Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co w końcu wolno?


  • Please log in to reply
74 replies to this topic

#61 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2005-12-23, godz. 16:10

gdzie w przytoczonych cytatach z NT masz jakąkolwiek wzmiankę o komitecie sądowniczym, złożonym z zadufanych w sobie osłów po 3 klasach?
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.

#62 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2005-12-27, godz. 12:15

No no ....Sebastianku powoli zaczyna wychodzic z Ciebie prawda.Jezeli tak bardzo jestes zachwycony tradycja to powinienes wiedziec ,mam na mysli Euzebiusza,jak rozprawiano sie w pierwszych wiekach z roznymi przeciwnikami. NIe wspomne juz o samym Apostole Pawle jak osadzal roznych przeciwnikow. Kazda instytucja jest zaopatrzona w ten mechanizm.Trudno okreslic dlaczego jedna Cie tak mocno drazni a o drugiej nic nie wspominasz.Fakt ,tej drugiej Napoleon wyrwal kly i pazury. Dlatego nie podnosi swoich roztrzygniec sadowniczych. Na inne sie nie decyduje bo pozwala swoim owieczka zyc tak jak chca, aby tylko strumien zyciodajnej mamony nie wysechl. Ten strumyk jest tak mily i radujacy welkie miasto Rzym ze nawet takiemu chrzescijaninowi jak Alkapone umierajacemu na syfilizm otwarl droge do Nieba w postaci hostii wetknietej w usta.Oczywiscie zamknal te droge przed noworodkiem nie ochlapanym( czytaj nie zaplaconym). Mysle ze parodniowa pieluszka tych malenstw jest czysciejsza niz usta i serca niejednego noszacego rozlupana czapke. Chociaz ostatnio cos drgnelo i nowe swiatlo splynelo na Rzym bo zaczynaja mowic ze taki noworodek jednak chyba ma szanse,ciekawe czy Niebo tez jest tak chwiejne w swoim prawie?
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#63 ben-salem

ben-salem

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 76 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2005-12-27, godz. 13:54

Ad Sebastian i ,,donosicielstwo”

Istotnie nie ma tam wzmianki o,, komitecie sądowniczym, złożonym z zadufanych w sobie osłów po 3 klasach”.

Za to w odniesieniu do Kpł. 5,1 w przypadku potwierdzania się donosu o przestępstwie, istniały potem dość surowe procedury sądownicze i wykonawcze.

A tak nawiasem: Wyobrażasz sobie jak delikwenta, z zawieszonym na szyi pakietem chusteczek higienicznych uznanych za paczkę papierosów, wyprowadza się za mury miasta na ukamienowanie...

W przytoczonych fragmentach NT brak określenia komitet sądowniczy. Ale z pewnością ,,powiedzenie czegoś zborowi”
nie oznaczało roztrąbienie wszystkim, lecz starszym synagogi
lub instytucji takiej, która miała uprawnienia rozjemczo-sądownicze. I tam zapadały odpowiednie decyzje.

Nie powiesz chyba, że chrześcijańskie gminy nie znały wtedy pojęcia ekskomuniki. A jakie okoliczność poprzedzały wyrzucenie kogoś ze wspólnoty ? Zazwyczaj ktoś musiał
donieść , złożyć oskarżenie-świadectwo przeciw drugiemu.
,,Strzeżcie się psów...”; czyli wypatrywać, obserwować, czy aby ktoś coś nie zrobił, powiedział... I to miałem na myśli.



ben-salem

#64 Dementor

Dementor

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 473 Postów

Napisano 2005-12-27, godz. 13:55

zastanawiam sie po co te kłótnie?? czy to coś zmieni?? czy ktokolwiek coś osiągnie?? przecież można jakoś tak kulturalniej... chyba...

czasami odnoszę wrażenie (nawet jeśli mylne to je odnoszę) że niektórzy nie są ani obiektywni, ani bezstronni bo patrzą tylko jak przywalić w jedną lub drugą stronę...

wydaje się że żaden z obozów nie stanowi przeważającej siły, ale czasami niektóre wypowiedzi są lekko mówiąć na tyle żenujące... że nawet jak ktoś polubił to forum może się szybko zniechęcić, nie mówiąc już o poczatkujących użytkownikach... którzy mogą nie dokońca właściwe wrażenie odnieść... może następnym razem bardziej przemyślane wypowiedzi przed atakiem??

chyba że zależy Wam na kłótniach bardziej niż na rzeczowej dyskusji czy wymianie zdań...
destination: ..::SALSERO::..

#65 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-12-27, godz. 14:22

Popieram brata Demiego :) . A tak na marginesie, po raz 893 trzeba chyba przypomnieć, że to forum nie o Kościele katolickim, tylko o troszkę innej organizacji B) .

Wracając do tematu komitetów, dla mnie osobiście najbardziej obrzydliwy był nie tyle sam fakt istnienia komitetów sądowniczych (choć to oczywiście wstrętne), ile nadużywania samozwańczej "władzy", na ogół przez prostych ludzi bez ogłady, którzy "w tym świecie" zamiatali klatki schodowe i stróżowali na budowach. Sam przeszedłem przez ten poniżający magiel, łącznie z przesłuchwianiem i spisywaniem zeznań. Pewien braciszek tam wczuł się w rolę, że nawet zamierzał odwiedzać moich świeckich kolegów, żeby dowieść, że kłamię (na szczęście nie odwiedził). Po prostu porucznik Borewicz :P . Gdy przypomnę sobie, że czułem przed nimi niekłamany respekt, nie wiem, czy się śmiać, czy wręcz przeciwnie <_< . I to wszystko pod szyldem miłości bliźniego, pomagania itp. Jak na mój gust była to zwykła ścieżka "kariery" dla wielu niespełnonych w świecie loserów. Nie przeczę, niektórzy starsi faktycznie chcieli pomóc. Jeden z nich w ramach pomocy wycofał się z mojego KSu :) . Poważnie. Zresztą sam mi o tym później powiedział ("tak będzie lepiej dla ciebie i... dla mnie)".

A zatem co wolno? Z pewnością ukorzyć się przed KS-em, niezależnie od stopnia winy (Lotka, ćwiczysz skłony? :P )
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#66 Yaśmina

Yaśmina

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 23 Postów

Napisano 2005-12-28, godz. 10:35

To może wy mi odpowiecie co znaczą slowa ,,odrobina kwasu całe ciasto zakwasi"? To, że usuwa się zatwardziałego grzesznika jest jaknajbardziej zgodne z biblią i świadczy o tym, że nie ,,idziemy" na ilość (byle było więcej ludzi do kolportowania gazetek :ph34r: ) ale dbamy o czystość zboru.

A więc lotka co Ty jeszcze tu robisz ? :ph34r: marsz do starszych przyznać sie do wszystkiego ,bo zakwaszasz cały zbór :P

#67 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2005-12-28, godz. 12:35

Pewien braciszek tam wczuł się w rolę, że nawet zamierzał odwiedzać moich świeckich kolegów, żeby dowieść, że kłamię (na szczęście nie odwiedził).


Braciszq, uderzył mnie ten fragment, bo "jako żywo" przypomniało mi się, jak jeden z braciszków "onet-czatowych" skalał się nawet telefoniczną rozmową ze mną - diabłem wcielonym, żeby "przeprowadzić wywiad" na temat pewnej siostrzyczki co do której miał podejrzenia, że zgrzeszyła okrutnie ;) i podejrzewał, że ja mogę coś na ten temat wiedzieć. Próbował być nawet miły w trakcie tej rozmowy, choć na czacie obrzuca mnie zawsze najgorszymi epitetami (diabeł wcielony przy nich to rybka). Na koniec, kiedy oczywiście ode mnie nie usłyszał...powiedział, że i tak sie dowie "PRAWDY" i doniesie gdzie trzeba :blink: .
Mnie tylko zastanawia fakt - skąd z góry wiedział, że tę "PRAWDĘ", o której jeszcze nic nie wie, trzeba będzie gdzieś donieść ?? :unsure:
Ja chyba jednak nie rozumiem SJ :(

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#68 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-12-29, godz. 09:46

Takie standardy :( . Zgodnie z zasadą — dajcie człowieka, a ja znajdę na niego paragraf. Czasami to poszukiwanie przybiera rozmiary czarnego, angielskiego humoru. Jak skwitował jeden z moich kumpli "Swiatusów" — to was inkwizycja za fajki ściga...? :)

Jeśli chodzi o kwas, to nie mam nic przeciw. Zwłaszcza jeśli jest to kwas chlebowy :D
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#69 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-12-29, godz. 11:15

No to juz wiemy ze wolno byc kapusiem :) wrecz nalezy, dla czystosci zboru oczywiscie, przy czym forma dojscia do zrodla wg zasady "cel uswieca srodki" najlepiej podkapowac starszego bo to ulatwia zajecie jego miejsca :)

Ale co wolno jeszcze zgodnie z tematem tego postu ?

#70 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2005-12-29, godz. 12:17

...a było już o plotkowaniu szerzącym się jak zaraza u jehowitóww?
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#71 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-12-29, godz. 12:54

Pośrednio było. Ale warto wspomnieć, że wolno, a nawet trzeba obrabiać tę część ciała brata swego, na której plecy kończą swą dumną nazwę :D
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#72 Patryczka

Patryczka

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2006-01-21, godz. 14:25

Można czasami skorzystać z WC :D . Byle nie za często i byle to nie kolidowało z "pracą pańską" :P . A w czasie zebrania z WC korzystają chyba tylko wykolejeńcy (czyli potencjali odstępcy).

Jesteś [...] :rolleyes:

---
I. Upomnienie: Obrażanie użytkowników jest niedozwolone. | Moderator


#73 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-01-21, godz. 14:41

Patryczko, na przyszłość proszę o rozwinięcie tematu, bo dobrym zwyczajem na tym forum jest nie obrzucanie się inwektywami bez pokrycia. Tym razem Ci daruję, bo nie wiesz, co mówisz :D . Posiedź kilkanaście lat w WTS jak ja, a później porozmawiamy. A póki co, bardzo Cię proszę, nie zabieraj głosu w sprawach, o których nie masz bladego pojęcia. A już na pewno nie rób tego w sposób tak prymitywny, bo Twój post zostanie usunięty.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#74 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-01-21, godz. 14:42

Patryczko, uśmiechnij się... :D Wyluzuj... :P

#75 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-01-21, godz. 14:59

no proszę ;-) Braciszek został nazwany słowem teokratycznym jak przystało na porzadnego SJ lub przyjaciela tej sekty ;-)
Nie martw sie ja: jestem zerem ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych