58 replies to this topic

[Terebint]

W naszym zborze uczulali nas, aby nie drażnić lwa. To znaczy, aby właśnie w katolickie święta nie sprzątać mieszkań, nie remontować, a nawet jeśli nie jest to konieczne to w niedzielę nie przekopywać działki, itp.

[Sebastian Andryszczak]

słyszałem podobne zalecenia.

swoją drogą trochę się dziwię ostrej reakcji obserwatorów.
byłem chowany w środowisku, które zalecało raczej przemilczeć sprawę niż pytać dlaczego

nawiasem mówiąc, czasami wręcz nadużywałem tego czyjegoś milczenia

[Czesiek]

a może tej Pani trzeba pokazać, jak to się czuje człowiek po drugiej stronie barygady demonstracji poglądów ?

sorrki Czesiek, takie zachowania u SJ sa dość częstym zjawiskiem !

Wiem, ze tak bywa ze śJ. Jednak oddawanie "pięknym za nadobne" nic tu nie pomoże i nie warto utwierdzać swoim zachowaniem śJ, że mają rację. Bo jak sebastian zauważył i tak nie dotrze.

[Padre Antonio]

Pewnie ta siostra nie pościła, bo nie chciała pokazać, że ona, Świadek Jehowy pości w Wielki Piątek, a tym samym popiera "pogańskie" zwyczaje
Taką mam koncepcję

[[db]]

Ożeszkurde a ja w piątek w pociągu do Polski kanapki z kurczakiem jadłem. O ja chamiszcze ja, bluźnierstwa się dopuściłem. Dobrze, że mi katotalibowie oczu nie wyłupili...

[Fly]

[db] miałeś szczęście, że nic ci sięnie stało. Ale co ludzi nagorszyłeś i naobrażałeś swoją kanapką to twoje.

[Czesiek]

' date='2007-04-11 17:09' post='59974']
Ożeszkurde a ja w piątek w pociągu do Polski kanapki z kurczakiem jadłem. O ja chamiszcze ja, bluźnierstwa się dopuściłem. Dobrze, że mi katotalibowie oczu nie wyłupili...

[db] miałeś szczęście, że nic ci sięnie stało. Ale co ludzi nagorszyłeś i naobrażałeś swoją kanapką to twoje.

[db] naprawdę miałeś szczęście. Bo jakby ciebie dopadli i wyłupili oczy to przestałbyś pisywać na forum.

Jednak moim zdaniem czym innym jest to co ty zrobiłeś w pociągu od tego co zrobiła ta pani, kiedy to w gronie wspólpracowników pokazywała swoją odmienność religijną.

[[db]]

Oczywiście, że ta kobieta zrobiła to prowokacyjnie. A jej znajomkowie z pracy dali się sprowokować - czyli poziom prowokacji był dobrze dobrany. Wart Pac pałaca.

W społeczeństwie monokulturowym człowiek nie ma szans nauczyć się tolerancji. Jednego obrażają karykatury w gazecie gdzieś na drugim końcu świata, a drugiego to co ktoś inny ma w kanapce. Dwie różne strony tej samej chorągiewki...

[and]

Oczywiście, że ta kobieta zrobiła to prowokacyjnie.

zrobiła to zgodnie z sumieniem wyszkolonym na Biblii (strażnicy)

[Nikita25]

Dziękuję wszystkim za opinie, wszystkie słuszne.
Współczuję jednak kobiecie bowiem w stadzie katolików zapewne czuje się jak "czarna owca" zdana na siebie i swoje racje. Jednakże wobec Własnego wyboru musi borykać się z wieloma potknięciami.

[[db]]

zrobiła to zgodnie z sumieniem wyszkolonym na Biblii (strażnicy)

... i swoim własnym poziomem intelektualnym. Samo bycie ŚJ do tego nie wystarczy. Podobnie jak bycie katolikiem albo protestantem nie wystarczy do tego, żeby pić piwo siedząc w metrze naprzeciwko muzułmańskiej rodziny, ale też nie stanowi specjalnej ku temu przeszkody...

[jb]

Serwowane na Wielkanoc (i bardzo popularne w Wielkiej Brytanii) bułeczki ozdabiane znakiem krzyża właśnie dołączyły do listy żywności zakazanej. Stało się tak dzięki wrażliwości dyrekcji The Oaks Primary School w Ipswich. Szkoła uznała, że podawanie takich bułek może obrażać uczucia religijne tych uczniów, którzy są świadkami Jehowy.

Podobnej wrażliwości nie podzielają raczej szkoły w Polsce, nad czym ubolewa autor artykułu, którego fragment przytaczam poniżej:

Także szkolna pielęgniarka, pani Maria dzieli się doświadczeniami z pracy: - Z mojej wieloletniej praktyki wynika, że zaskakująco często dzieci z wyznania świadków Jehowy w okresie świątecznym wykazują objawy nerwicowe – nieuzasadnione bóle brzucha, biegunki czy bóle głowy. Święta, jak wiadomo, bez żenady obchodzone są w szkole i są naszpikowane symbolami religijnymi. Rozmowa na ten temat ze szkolną psycholog nie przyniosła rezultatu, gdyż ta uznała sytuację za normalną. Okazało się też, że pani psycholog sama rozprowadza świąteczne symbole wśród dzieci i personelu.
--
źródło

[jb]

Serwowane na Wielkanoc (i bardzo popularne w Wielkiej Brytanii) bułeczki ozdabiane znakiem krzyża właśnie dołączyły do listy żywności zakazanej. (...) Szkoła uznała, że podawanie takich bułek może obrażać uczucia religijne tych uczniów, którzy są świadkami Jehowy. Przedstawiciel miejscowego zboru poparł decyzję w tej sprawie. Stwierdził on, że ta tradycja rzeczywiście może naruszać uczucia świadków Jehowy, bo wspomniane bułeczki - podobnie jak wielkanocne króliczki i jajka - mają pogański rodowód.

Wygląda na to, że takie podejście do sprawy nie odbiega od oficjalnego stanowiska, które przytaczam poniżej:

Popularny na Zachodzie zwyczaj spożywania babeczek z krzyżem w czasie Wielkanocy wyjaśnia się następująco:

„Rzymianie, podobnie jak i Grecy, jedli chleby ze znakiem krzyża (...) Z okazji składania publicznych ofiar można było zwykle taki chleb kupić przy drzwiach świątyni i następnie zabrać go ze sobą do wewnątrz — zwyczaj wspomniany przez świętego Pawła w 1 Kor. X.28. Chleb z krzyżem spożywali pogańscy Sasi na cześć swej bogini światła, Easter. Okazuje się, że Meksykanie i Peruwiańczycy mieli podobny zwyczaj. Ten zwyczaj był w gruncie rzeczy powszechny i dawny Kościół zręcznie go przejął, łącząc go z Eucharystią; stąd mamy babeczkę z krzyżem.” [3]

--
[3] „The Encyclopedia Britannica” [wydanie z 1959 r], tom 4, str. 381.

Doprawdy haniebne jest łączenie takich pogańskich pozostałości, jak święconki, babeczki z krzyżem, jajka, króliki czy zajączki, wieczny płomień i tym podobne rzeczy, z największym ze wszystkich cudów, ze zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, czyli z jedną z najważniejszych prawd chrystianizmu!

źródło: "Strażnica" z 1964 roku, nr 3

[kochajacy_prawde]

<span style='font-size:8pt;line-height:100%'>źródło: www.scally.typepad.com</span>

Serwowane na Wielkanoc (i bardzo popularne w Wielkiej Brytanii) bułeczki ozdabiane znakiem krzyża właśnie dołączyły do listy żywności zakazanej. Stało się tak dzięki wrażliwości dyrekcji The Oaks Primary School w Ipswich. Szkoła uznała, że podawanie takich bułek może obrażać uczucia religijne tych uczniów, którzy są świadkami Jehowy. Przedstawiciel miejscowego zboru poparł decyzję w tej sprawie. Stwierdził on, że ta tradycja rzeczywiście może naruszać uczucia świadków Jehowy, bo wspomniane bułeczki - podobnie jak wielkanocne króliczki i jajka - mają pogański rodowód.

Artykuł "School decides to ban the bun" można znaleźć tutaj: link

Pragnę więc zwrócić ŚJ uwagę na to, że nie wolno im również spożywać [u]kajzerek[u], bo te bułki mają na sobie zazwyczaj znak krzyża.

Użytkownik kochajacy_prawde edytował ten post 2009-03-19, godz. 17:09

[[db]]

Pragnę więc zwrócić ŚJ uwagę na to, że nie wolno im również spożywać [u]kajzerek[u], bo te bułki mają na sobie zazwyczaj znak krzyża.

Kajzerki to są chyba jednak krojone na pięć części. Chyba że mieliśmy do czynienia z innym Kajzerem.

[kochajacy_prawde]

Kajzerki to są chyba jednak krojone na pięć części. Chyba że mieliśmy do czynienia z innym Kajzerem.

Takie krojone na pięć to się nawet mogą kojarzyć z pentagramem

[ble]

Bracie Jaraczu
pamiątkowy chlebek bez drożdży to tylko dla pomazańców, reszcie pozostaje tylko surowa mąka i woda, a i to może być postrzegane jako potrawa mająca pogańskie korzenie

A ja kiedyś po Pamiątce zjadłem cały przaśny chleb Pamiątkowy (oczywiście za pozwoleniem pewnego starszego). Mimo to jest to sprawa dyskusyjna czy po Pamiątce można od razu go jeść. Pamiętam że wśród starszych zdania były podzielone - jeden mówił że można, drugi mówił że można ale dopiero po upływie doby od Pamiątki.

[Ida]

Kto niegodnie spożywa chleb lub wino, winny będzie ciała i krwi Pana. Ale chleb i wino są emblematami tylko w czasie Pamiątki. Po uroczystości są zwykłymi produktami spożywczymi do konsumowania. Choć ten przaśny chlebek nie wyglądał dla mnie zbyt apetycznie.

[kochajacy_prawde]

<span style='font-size:8pt;line-height:100%'>źródło: www.scally.typepad.com</span>

Serwowane na Wielkanoc (i bardzo popularne w Wielkiej Brytanii) bułeczki ozdabiane znakiem krzyża właśnie dołączyły do listy żywności zakazanej. Stało się tak dzięki wrażliwości dyrekcji The Oaks Primary School w Ipswich. Szkoła uznała, że podawanie takich bułek może obrażać uczucia religijne tych uczniów, którzy są świadkami Jehowy. Przedstawiciel miejscowego zboru poparł decyzję w tej sprawie. Stwierdził on, że ta tradycja rzeczywiście może naruszać uczucia świadków Jehowy, bo wspomniane bułeczki - podobnie jak wielkanocne króliczki i jajka - mają pogański rodowód.

Artykuł "School decides to ban the bun" można znaleźć tutaj: link

Czytelnicy pytają: Co mam zrobić, kiedy skrzyżują się frytki na talerzu?