Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pokolenie roku 1914


  • Please log in to reply
39 replies to this topic

#1 mak

mak

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2006-01-02, godz. 13:17

Czy ktoś wie co się stało z pokoleniem roku 1914. Pamiętam, że kiedyś siostra męża próbowała mi to wytłumaczyć ale sama się z tym zaplątała i nie bardzo wiedziała jak to jest. Czy WTS nadal podtrzymuje tezę, że niektórzy ludzie, którzy pamiętają rok 1914 muszą przeżyć aż do Armagedonu.

#2 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-01-02, godz. 13:42

hahahaha, juz wszyscy przez 10 lat o tym zpomnieli ze takie bylo :rolleyes:
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#3 mak

mak

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2006-01-02, godz. 13:47

Ale ja pamiętam usilne namowy siostry męża żebyśmy zostali ŚJ a argumentem za miał być bliski Armagedon. W związku z tym nie chodzi mi jak było kiedyś ale jak jest teraz (jaśniej i szerzej)
Pozdrawiam

#4 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-01-02, godz. 14:30

Przeczytaj prosze Ew Mateusza 24 : 36

I takie jest aktualne swiatlo :rolleyes:
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#5 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-01-02, godz. 15:31

Mak, to światło już się zdezaktualizowało, faktycznie z 10 lat temu. Obecnie obowiązuje bliżej nieokreślona definicja pokolenia. Z tego co wiem, "pokoleniem" mogą być również... dzieci, a nawet wnuki urodzonych w "czasach końca" :) .
Inna przytaczana niedawno przeze mnie wersja traktuje o tym, że armagedon mogliby przeżyć urodzeni w 1914, ale nie muszą tego roku pamiętać. Zgodnie z zasadą, że człowiek żyje maksymalnie 120 lat, armagedon mógłby być najpóźniej w 2034 roku.
Tak czy siak - imprezka odroczona :P
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#6 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-01-02, godz. 16:00

zal mi tych wszystkich staruszkow trzesacych sie kurczowo trzymajacych zycia, ktorzy modla sie o armagedon kazdego dnia i kazdego dnia wygladaja konca swiata..... chca zywi przejsc przez wojne Boga..... chca mlodniec i zdrowiec..... tak bardzo boja sie umrzec ........ bo jesli Bog nie zbawi? z moich obserwacji wynika ze zawsze najbardziej armagedonu wypatruja chorzy starzy i biedni ........
nie potrafiłam uwierzyć.......

#7 2Tm 4,3-4

2Tm 4,3-4

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2006-01-02, godz. 20:10

no i jak ŚJ tłumaczą to że Ci staruszkowie pomarli??
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."

#8 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-01-02, godz. 20:15

Faktycznie, bliżej spraw ostatecznych zawsze są ludzie starzy lub schorowani. Zwróćcie uwagę, że psychomanipulacja WTSu w dużej mierze na tym bazuje. Wystarczy sobie przypomnieć wszystkie wzruszające ryciny z publikacji, na których (po Armagedonie) kalecy wstają z wózków, a ślepcy odrzucają białe laski. Do kogo przede wszystkim dociera taki przekaz? Być może młody i zdrowy człowiek chwilę się na tym zastanowi, ale dalej żyje własnym życiem. Natomiast rozważania typu "jak będzie wspaniale, gdy Jehowa położy kres wszekim chorobom i śmierci" już nie zawsze ich obchodzi.
Tym bardziej żal mi starych ludzi lub zmagających się z chorobami, bo ich rozczarowanie jest po stokroć większe. A WTS nadal świeci nowymi światełkami jak na podmiejskim dansingu... <_<
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#9 2Tm 4,3-4

2Tm 4,3-4

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 87 Postów

Napisano 2006-01-02, godz. 20:19

"światełek" to najwięcej było w ssylwestra :D

może komuś coś tam objawiły te kolorowe fajerwerki B)
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."

#10 Kloo

Kloo

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1087 Postów
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano 2006-01-02, godz. 20:41

bez watpienia.Wlasnie skonczylem przegladanie czarnobialej lektury z lat 70-86 i jestem zachwycony tym jak wtedy nam swiecilo.A jakie rozrzewnienie,hmmmmm....to byly lata.Wszystko sie nadaje na archiwum humoruuu :rolleyes: Echhhhhh
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?

--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.

#11 mak

mak

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2006-01-03, godz. 08:29

Dziękuję wszystkim za pomoc w zrozumieniu nowego? :huh: starego? :huh: aktualnego :rolleyes: światła. Zostałam olśniona :D
Pozdr

#12 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-01-03, godz. 12:19

a teraz trochę humoru..... ale autentycznego......
Idę z dziadziusiem do banku aby mnie upowaznił do konta jakby co....... Ale dziadziuś do końca jakby przekonany nie jest o słuszności tego kroku....... Więc Pani w Banku Mówi: - Wie Pan oczywiście ja Panu zycze jak najlepiej, ale jest Pan w podeszłym wieku i róznie może się zdarzyć...... a dziadziuś na to: - Ja będę żył wiecznie! Nie wiem czy się śmiac czy Płakac .....
nie potrafiłam uwierzyć.......

#13 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2006-01-03, godz. 14:05

jaki po Armagedonie będzie działał bank i jaka będzie waluta :D trzeba by się zastanowić.
pozdrawiam Andrzej

#14 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2006-01-03, godz. 16:50

Przeca raj jest modelowym anarchizmem, pieniądza tam nie będzie ;)
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.

#15 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-01-05, godz. 15:04

90-latek mysli tylko o tym ze będzie mlodniał i zył WIECZNIE :) I chyba to jest motorem jego bycia śj :)
nie potrafiłam uwierzyć.......

#16 lantis

lantis

    www.brooklyn.org.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 668 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:śląsk

Napisano 2006-01-05, godz. 15:09

Czy ktoś wie co się stało z pokoleniem roku 1914. Pamiętam, że kiedyś siostra męża próbowała mi to wytłumaczyć ale sama się z tym zaplątała i nie bardzo wiedziała jak to jest. Czy WTS nadal podtrzymuje tezę, że niektórzy ludzie, którzy pamiętają rok 1914 muszą przeżyć aż do Armagedonu.


Tutaj znajdziesz dość dużo informacji:
"Pokolenie, które miało nie przeminąć"
Jak ŚJ tłumaczą teraz "przepowiednię" o [pokoleniu] roku 1914?

pzdr
Dołączona grafika lantis(at)brooklyn.org.pl

#17 george27

george27

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 331 Postów

Napisano 2006-01-05, godz. 15:18

Czy ktoś wie co się stało z pokoleniem roku 1914. Pamiętam, że kiedyś siostra męża próbowała mi to wytłumaczyć ale sama się z tym zaplątała i nie bardzo wiedziała jak to jest. Czy WTS nadal podtrzymuje tezę, że niektórzy ludzie, którzy pamiętają rok 1914 muszą przeżyć aż do Armagedonu.

Cala chronologia biblijna na ktorej SJ opieraja swe wierzenia padla, G Jeffrey mial tu swoj znnamienny udzial.Gdzies czytalem w straznicy ze SJ podaja ze nikt juz nie wie kiedy nadejdzie armagedon,ale w zborze nowych czlonkow ucza proroctwa 1914.Skoro jednak brat Russel poparl proroctwo biblijne dot 1914 w oparciu o wymiary piramid, ja osobiscie czekam az Watchtower na podstawie Biblii dojdzie do wniosku ze 7 pieczec z ks. Objawienia zostanie otwarta w 2012 i tez popra piramidami.
Początkowo jej kult jako Królowej Niebios uznawany był za herezję. „Niech nikt ni czci Marii” –
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.


#18 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-01-05, godz. 17:46

Z dobrze poinformowanych źródeł wiadomo, że nauka o pokoleniu 1914 obecnie sprowadza się do stwierdzenia, że Armagedon nastanie dokładnie w dzień Armagedonu i ani jednego dnia później :D

Więcej szczegołów tutaj
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.

#19 mak

mak

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2006-01-06, godz. 12:01

Dziękuję za próby wytłumacznia mi tego problemu. Czuję się trochę jak "miś o bardzo małym rozumku". Widzę tutaj kilka różnych tłumaczeń które niestety nie mogą do mnie dotrzeć :o Widzę, że niemalże co osoba to interpretacja i każda zwiera w sobie ziarenko indywidualizmu. Więc gdzie ta jednomyślność??? ;) Staje mi przed oczami scenka jak siostra mojego męża pokazuje strażnice w różnych językach i mówi, że na całym świecie ŚJ mówią (piszą) to samo. Rzecz działa się w innym kraju a my poszliśmy do polki ("zainteresowanej"), która tam (za granicą) mieszkała.

#20 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-01-06, godz. 13:12

Obecna nauka brzmi: pokolenie liczymy od 1914 r. i rozciągamy, jak z gumy.

Rozciąganie gumy w majtkach kończy się kompromitacją, bo w pewnym momencie majtki spadają i widać nagą prawdę o matactwach WTS.

Jest to nauka tak głupia, że każdy ją sobie racjonalizuje i wyjaśnia na swój sposób. Stąd tyle indywidualnych rysów w sposobie jej przedstawiania.

Jaką widzisz alternatywę? Powiedzieć wprost, na zebraniu, że nauka jest tak głupia, że nikt jej nie rozumie, nawet ci z Nadarzyna? Zalecić wprost bezmyślne wykucie na pamięć niezrozumiałej formułki, która ma chyba 2 lub 3 akapity?

Najlepszą minę robią ŚJ wtedy, gdy się ich zapytać, co wynika z tej nauki...

Jedno, co z niej wynika, to pewność, że Armagedon nie nastanie przed Armagedonem. Nic więcej nie wiadomo.
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych