Skocz do zawartości


Zdjęcie

porównanie spowiedzi z komitetem sądowniczym


  • Please log in to reply
203 replies to this topic

#201 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-08, godz. 18:25

Widać HC nie potrafi mieć własnego zdania i ulega presji rodzinki.

Ale ja w jednej kwestii:

Ksiądz nie decyduje - wybaczyć ci ten grzech czy nie?
Nigdy nie wyrzuci z kościoła za jakiś grzech. Nie mówi - wybaczam ci te grzechy. Tylko -Jezus wybaczy ci te grzechy.

A właśnie, że ksiądz decyduje. A właśnie, że ksiądz mówi "odpuszczam tobie grzechy". Jeżeli ksiądz nie odpuści grzechów, to nie są odpuszczone. Ale zawsze można iść do innego księdza :).

#202 dariusz

dariusz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 148 Postów
  • Lokalizacja:ślońcsk górny

Napisano 2006-06-02, godz. 10:50

"i odpuść nam nasze winy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom ".

Niema tu wątpliwości kto i w jaki sposób. Szukanie innej możliwości nie jest do końca skazane na porażke,( szukajcie a znajdziecie }ale skoro danie jest na talerzu,- to dlaczego go nie zjeść?.

Użytkownik dariusz edytował ten post 2006-06-02, godz. 10:57

Visit My WebsiteHi38-14" Aby się odmieniła jak glina pod pieczęcią i przyjmowała barwę jak odzienie"
[email protected]/Prz9-5 "Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam".

#203 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2006-06-02, godz. 11:06

Ha ha ha , nie wiem jak sie smieje kon, ale tak mi sie smiac zachcialo jak to przeczytalem .
pamietam przed moim slubem koscielnym, musialem sie wyspowiadac i na te okolicznosc musialem dostarczyc karteczke z podpisem ksiedza.

Świadczy to tylko o Twojej moralnosci, i poczuciu uczciwości, nie wchodzę już w sferę sumienia. A wystarczyło tylko zaznaczyć, że zgadzasz się na ślub w kościele, ze względu na przekonania religijne żony. Naprawdę nie pojmuję co kierowało Twoim postępowaniem, bo jak się domyslam działałeś wbrew sobie, a tak naprawdę był całkiem uczciwe, inne wyjście.
Niestety nasuwa mi się podejrzenie, że poszedłeś do spowiedzi, i brałeś ślub kościelny, bo nie masz szacunku dla świętości innych. Przedstawianie tego faktu, jako atrgument przeciwko KK, to tak jakbyś wszedł do meczetu, a potem miał pretensje do muzułmanów, że było Ci widać dziurę w skarpecie.

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#204 Epoka

Epoka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 263 Postów

Napisano 2008-07-19, godz. 20:02

(...) Wymuszone poczucie winy i skruchy, a czasami zwyczajny strach przez sankcjami, "instancją" i odrzuceniem przez społeczność — tak w wielu przypadkach wygląda "braterskie sądzenie". (...)
Nie będę już powtarzał wcześniejszych myśli o psychomanipulacji, poniżaniu i nadużywaniu "władzy"

Zwyczajne panoszenie sie w nie swoim domu, czy jak ktos woli winnicy. O ambicjach im podobnych opowiadal Jezus w przypowiesci: "To jest dziedzic; zabijmy go, zeby dziedzictwo stalo sie nasze."
Po co im Chrystus? Do czego im potrzebny? Nie byl potrzebny przywodcom odstepczym w I wieku i nie jest potrzebny odstepczym przywodcom dzisiaj. Zwyczajnie lekceważa ofiare okupu złożona przez Jezusa Chrystusa i ustanawiaja wlasna podstawe "przebaczenia".
Odrzucenie Syna Bożego w roli Zbawiciela i potraktowanie jego ofiary, jak gdyby nie miała mocy odkupienia to zaprzeczenie sedna nauki chrzescijanskiej. To grzech przeciw dokładnej wiedzy oraz działaniu świętego ducha Bożego.

Dwie zasady z Pisma Sw. odnosnie spowiedzi czy praktyki Komitetu Sadowniczego:
"Obiecuja im wolnosc, a sami sa niewolnikami skazenia" 2Piotra 2:19
"Jeżeli więc Syn was wyzwoli, to będziecie rzeczywiście wolni".

Użytkownik Epoka edytował ten post 2008-07-19, godz. 20:07





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych