Skocz do zawartości


Zdjęcie

odeszlam


  • Please log in to reply
60 replies to this topic

#1 jasia_w

jasia_w

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 11 Postów

Napisano 2006-02-22, godz. 09:15

Jestem nowa i myślę że mnie zrozumiecie ,przez 10 lat należalam do organizacji SJi przez ten czas przeżyłam szok z jednej strony wydaje mi się że jest to religjia prawdziwa , ale z drugiej to mam wielki żal do byłych Braci że przez ten czas nie pomogli mi psychicznie ale wepchneli mnie i moją rodzinę w dół Dzisi aj jestem na rozdrożu nie wiem jak normalnie życ------wiele przeszłam zla ze strony byłych Braci --Ciekawe jak się czują osoby w zborach i to Starsi kturzy doprowadzają do rozłamu a nadaj sa i działają jak by nigdy nic --------chciałabym zżuci z siebie ten ciężar który nosze ----------- moj nm,gg3146603-------


Jasia : :) :wub:

#2 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-02-22, godz. 09:55

Głowa do góry, nie jesteś sama! Myślę, że osoby na tym forum często mają podobne przeżycia. Działania wielu starszych są obrzydliwe i nie mają nic wspólnego z chrześcijańską miłością :angry: . Jeśli ktoś się od Ciebie odwrócił z powodu Twojego odejścia, nie przejmuj się tym — nie jest tego wart. Zobaczysz, że będzie dobrze.

Pozdrawiam serdecznie
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#3 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-02-22, godz. 10:25

Serdecznie Cię witam Jasiu na naszym forum. :)

Jak byś miała do czegoś jakieś wątpliwości to śmiało pisz, wylewaj swoje żale i dziel się swoimi spostrzeżeniami - razem możemy sobie nawzajem pomóc i czegoś nauczyć. Jak to przecież mówią - "w kupie siła". :)

Mam nadzieję, że na dłużej się u "nas" zadomowisz. :)

Zastanawia mnie jedno, dlaczego uważasz, że źle zrobiłaś odchodząc, skoro widziałaś obłudę w zborach? Jeśli chcesz to podziel się tą myślą.

Dobrze jest poczytać sobie artykuły, które zawarte są na stronkach www.brooklyn.org.pl oraz www.sn.org.pl. Czytałaś już książkę R. Franza "Kryzys sumienia"? Co o niej sądzisz?

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#4 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-02-22, godz. 10:31

witaj wsród żywych ;-) ciesz się każdym nowym dniem ! zrzuciłaś piętno sekty !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#5 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-02-22, godz. 14:25

witaj wsród żywych ;-) ciesz się każdym nowym dniem ! zrzuciłaś piętno sekty !

Dobrze jest móc się tylko popisać pod tym co już ktoś powiedział.
Ode mnie przyjmij wyrazy sympatii i współczucia.
Teraz już, niech raduje się serce twoje.
Narodziłaś się jakby na nowo. Poród z tego co mówiłaś nie był lekki, a było chyba i cesarskie cięcie. Nie proś a wręcz żądaj pomocy od tych którzy jak Ty przeżyli kiedyś to samo co Ty, a dziś sa szczęśliwymi i wolnymi ludźmi. Ale to co najważniejsze, nie tkwią już w beznadziejnym fałszu podawanym ludziom, w interesie bezczelnych manipulatorów, czerpiących bezpośrednie zyski, żerując na szczerych uczuciach dobrych ludzi.
Witaj w domu

#6 Nikita

Nikita

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 325 Postów
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2006-02-22, godz. 17:56

Jasiu,
pamietasz, jak Twoi eks bracia mowili, ze "po owocach ich poznacie"??
Pomysl, jakie oni owoce wydaja?? Czy takie, o ktorych mowi Biblia??
Wiesz, ze nie, dlatego tez niech Ci sie nie wydaje, ze sJ wyznaja jedyna prawdziwa religie na tym swiecie.
Bo tak nie jest.
Pozdr :)
"Pan mój i Bóg mój. (...) Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli"

#7 jasia_w

jasia_w

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 11 Postów

Napisano 2006-02-22, godz. 20:26

Do dnia dzisiejszego pamiętam te slowa, Po owocach poznacie ich;;\\\\\\

Ale z drugiej strony to myślę sobie że pewnie zostałam powołana po to by pomoc kpm€s do kogo miałam dostep lepszy -----tak mi kiedyś nadmieniła Eks Siostra że Jechowa--posluguje sie w rozżnoradny sposób by dotrzec do swojego Ludu.---No i zobacz pewnie może i tak jest poprostu nie wytrwaliśmy--------jak to sie mówi w zborach.Wiele razy rozmyślałam dlaczego tak się potoczyło w jednej sekundzie doswiadczyłam tylu własciwie nieszczęś które doprowadzily do odejcia a tak sie staralam i teraz przez 7 lat nie ma dnia bym nie myslała iż postapiłam jak ostatni drań --poprostu zdradziłam Boga i nie tylko ja ale i moje corki ktore tagże odeszły od prawdy obwiniam siebie o wszystko- i ta mysl mnie dobija bo poprostu tego sie uczyłam ...Ale dziękuję za wsparcie jestem wdzięczna że moge komós sie wyżalic i wyzucic to bo wiem że nie wszyscy jak to wszedzie jest są zli.tak i tam są godni pochwały------ktorzy padają ofiarąbede konczy i pozdrawiam was

Jasia :mellow: :wub:

#8 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-02-22, godz. 22:59

1) W organizacji ŚJ nie ma prawdy doktrynalnej.

dowód: nauka o "nowym świetle".

Jeśli ktoś raz naucza tak a raz inaczej i jest chwiejny, jak chorągiewka na wietrze, nie może reprezentować Boga. Czyż Jehowa Bóg dałby się z siebie naigrywać i pozwoliłby swoim rzecznikom wielokrotnie zmieniać zdanie? Logika wskazuje, że nie...

2) Twoje poczucie winy jest wynikiem ich manipulacji.
Nie zdradziłaś Boga, bo oni tego Boga nigdy nie reprezentowali.

To trochę tak, jakby ktoś wystąpił z partii komunistycznej bądź nazistowskiej, a byłby nazywany "zdrajcą narodu". Odważnego członka NSDAP, który wystąpił by ze zbrodniczej organizacji i wyjechałby za granicę, nikt z nas nie nazwałby "zdrajcą Narodu Niemieckiego"... Dlaczego więc mielibyśmy nazywać "zdrajcami" ludzi, którzy opuszczają totalitarną organizację świadków Jehowy?

Gdyby już koniecznie upierać się przy stosowaniu słowa "zdrada", to Ty "zdradziłaś" jedynie samozwańczą, totalitarną organizację, a nie Jehowę Boga...

Witaj serdecznie, w naszym gronie...

#9 Terry

Terry

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2006-02-24, godz. 04:34

Bylam u SJ od urodzenia do zeslego roku. zostalam ochszczona w 1972 jeszcze przed 1975.
Teraz od 2 miesiecy chodze do Evangelikow, bardzo dobrze mnie przyjeli, ucza tylko z Bibli
Nie uwazaja ze maja wylaczna racje , sami siebie nazywaja chrzesjanami bo naleza do Chrystusa.
Jesus umarl za nasze grzechy bysmy mogli sie pojednac z naszym Bogiem.

pozdrowienia Terry

Robie bledy bo niemam polskiej klawiatury.

#10 gobo

gobo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 21 Postów

Napisano 2006-02-24, godz. 21:40

Droga Jasiu to normalna reakcja jeśli chodzi o Twoje odczucia.Myślę jednak że skoro odeszłaś to miałaś ku temu jakiś powód.Proponuję Ci nie zadręczać się tylko drążyć temat.Nie jest to łatwe szczególnie w pojedynkę.Mogę Cię zapewnić że jeśli będziesz usilnie dążyć do zgłębienia zagadnień ,które stały się powodem Twego odejścia poznasz wielką ulgę i ukojenie.Organizacja stosuje wyrafinowane techniki prania mózgu i dlatego wyjście ze stanu w jakim znajdujesz się po odejściu może nieco potrwać.Ja jestem poza Org. już około 15 lat i dopiero od niedawna czuję prawdziwą wolnosć i ukojenie.Wcześniej żyłem jako ex świadek i zawsze prześladowało mnie poczucie winy, oraz to że zostałem pozbawiony łączności z prawdziwą religią.Kiedy jednak zacząłem zgłębiać zagadnienie(jakieś 3 lata wstecz)poprostu nie mogłem uwierzyć w pewne nagie prawdy o Organizacji.Na początek proponuję poczytać samą Biblię bez okularów Strażnicy.Jeśli masz jakieś pytania możesz napisać do Fundacji Słowa Nadziei,zajmuje się ona pomocą takim jak my,oto jej adres; [email protected] by było przeczytać ksiażkę Kryzys Sumienia napisaną przez byłego członka ciała kierowniczego.Można ją ściągnąc z e strony Katolikos , później podam dokładny adres strony.Serdecznie Ciebie pozdrawiam i życzę dużo błogosławieństw i jeszcze jedno Bóg napewno Ciebie kocha gdyż jest On Ojcem szczerości, jak widać Ty jesteś szczera.

#11 gobo

gobo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 21 Postów

Napisano 2006-02-24, godz. 21:53

Do Jasi; oto adres strony z której jest do pobrania ksiązka Kryzys sumienia autorstwa R. Franza ;http://republika.pl/katolikos/bie.htm

#12 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-02-26, godz. 17:33

Jestem nowa i myślę że mnie zrozumiecie ,przez 10 lat należalam do organizacji SJi przez ten czas przeżyłam szok z jednej strony wydaje mi się że jest to religjia prawdziwa , ale z drugiej to mam wielki żal do byłych Braci że przez ten czas nie pomogli mi psychicznie ale wepchneli mnie i moją rodzinę w dół Dzisi aj jestem na rozdrożu nie wiem jak normalnie życ------wiele przeszłam zla ze strony byłych Braci --Ciekawe jak się czują osoby w zborach i to Starsi kturzy doprowadzają do rozłamu a nadaj sa i działają jak by nigdy nic --------chciałabym zżuci z siebie ten ciężar który nosze ----------- moj nm,gg3146603-------


Jasia : :) :wub:

Dobrze zrobiłaś,że odeszłaś.Jeśli zależy ci na uznaniu u BOGA,to zastanów się nad słowami PANA JEZUSA:"BOG TAK BARDZO UMIŁOWAŁ ŚWIAT[nietylko świadków Jehowy],ŻE SYNA SWEGO JEDNORODZONEGO DAŁ,ABY KAŻDY,[nie tylko świadkowie Jehowy]KTO W NIEGO WIERZY NIE UMARŁ,ALE MIAŁ ZYWOT WIECZNY"Pozostając tam nie otrzymasz żadnej pomocy ,aby umocnić się duchowo,tylko ciągle będziesz miała wpajane,że nie wiedzie ci się,bo nie spełniasz "wysokich' mierników jedynej prawdziwej religii,będziesz żyła w ciągłym poczuciu winy,aż dojdzie do nieszczęścia.nikt tam naprawde nie będzie cię wspierał,bo oni uważają,że takiego słabego duchowo trzeba 'zaznaczyć',a starsi będa cię napominać i odsyłać do ich literatury,którą ktoś kiedyś nazwał,że reprezentuje poziom'Rigest Digerst.czyli ble ble.Czytaj SLOWO BOZE,módl się o mądrość DUCHA,daj sobie spokój z organizacją,a szukaj BOGA.Ratuj się póki czas.

#13 wizart

wizart

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 36 Postów

Napisano 2006-04-10, godz. 13:10

nie zastanawia cię droga Jasiu fakt, że wszyscy bezkrytycznie poparli twoją decyzję o odejściu? Pomyśl skąd taka jednomyślność w takim miejscu? Co łączy tych ludzi, którzy tu pisują?
Piszesz o tym, ze podjęłaś taka decyzję z powodu jakiegoś nieporozumienia czy kryzysowaj sytuacji... Będąc w zborze ŚJ wiesz, że na owe społeczeństwo składają się nie tylko winowajcy, ale też twoi znajomi i przyjaciele, na których mogłaś liczyć.
Myślę, że ta sytuacja nie powinna być powodem do takiej decyzji. W gronie Jezusa też bywali niegpodziwcy ale to nie sprawiało, ze Jezus przestał być Synem Bożym, prawda? Prawda pochodząca z Biblii nie przestanie być Prawdą w obliczu wspomnianej sytuacji.... Pzemyśl to gruntownie i bądź obiektywna. Pozdrawiam, Piotr

#14 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-10, godz. 20:20

Pomyśl skąd taka jednomyślność w takim miejscu? Co łączy tych ludzi, którzy tu pisują?

Może większość to odstępcy :)?

W gronie Jezusa też bywali niegpodziwcy ale to nie sprawiało, ze Jezus przestał być Synem Bożym, prawda?

Organizacja to nie Syn Boży ani nawet Duch Boży. A Jezus nazwał Judasza przyjacielem nawet jak Judasz Go już zdradził.

#15 Daniel Z.

Daniel Z.

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 72 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-10, godz. 21:31

Wizart pisze:
Myślę, że ta sytuacja nie powinna być powodem do takiej decyzji. W gronie Jezusa też bywali niegodziwcy ale to nie sprawiało, ze Jezus przestał być Synem Bożym, prawda? Prawda pochodząca z Biblii nie przestanie być Prawdą w obliczu wspomnianej sytuacji.... Przemyśl to gruntownie i bądź obiektywna.

Ja też myślę że poważne decyzje trzeba podejmować z rozwagą – a na to nieraz trzeba czasu. Ale chwileczkę, czy wydawcy czasopisma 'Strażnica' i 'Przebudźcie się!' nie wpływają na podświadomość czytelników, że szybkie działanie jest potrzebne, tym bardziej jeżeli ma związek z fałszywymi poglądami religijnymi. Małą próbkę takiego wpływania na czytelnika możemy znaleźć 'Przebudźcie się!' z marca 2006, strona 22, akapity 5-7, w artykule „Boże, tak chciałabym Ci służyć, zanim umrę”:

Mimo to nadal pragnęła poznawać Biblię. Kiedy więc pewien duchowny zaproponował jej pomoc, zgodziła się. Podczas zajęć w szkółce niedzielnej jeden z uczniów zapytał, czy Jezus jest równy Bogu.
„Tak” - odparł nauczyciel. „Są sobie równi. Ale Jezus nie jest w równym stopniu równy Bogu”.
„Nie jest w równym stopniu równy?” - zastanowiła się Mamie. „Przecież to nie ma sensu. Coś tu jest nie tak”. Ponieważ dostrzegła, że w kościele tym nie uczy się prawdy biblijnej, przestała tam uczęszczać.


Droga Jasiu, staraj się z wszystkich sił nadal dbać o macną więź z Bogiem. Życzę ci byś znalazła grupę przyjaciół która cię wesprze i razem będziecie mogli wielbić naszego kochanego Stwórcę!

#16 saraj

saraj

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 245 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2006-04-11, godz. 10:11

Witaj droga Jasiu !

Ja odeszłam w czerwcu ubiegłego roku i już otrząsnęłam się z tych myśli ,które w Tobie jeszcze siedzą .Teraz więcej niż kiedykolwiek czytam biblie i chyba to mi najbardziej pomaga , bo widzę ogromne rozbieżności pomiędzy tym czego naucza CK ,a tym co mówi Słowo Boże, bo jak powiedział sam Jezus..."Słowo Twoje jest prawdą"...(a nie jakakolwiek organizacja ludzka i jej nauki). A poza tym... "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus"...więc po co jeszcze jakiś tam "kanał łączności" ?

Życzę Ci wszystkiego dobrego droga siostro i gorąco całuję.

Pozdrawiam również wszystkich braci i siostry na tym forum, bo znów jakiś czas mnie nie będzie .

#17 rafal66

rafal66

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 78 Postów
  • Lokalizacja:zabrze

Napisano 2006-04-15, godz. 18:20

Własnie brat Jaracz dobrze napisał ze nie jestes sama na tym forum, pociesz się ja tez pytam byłych śj o wszystko i mysle ze chca mi dobrze doradzic :)
Szanuje każdą wypowiedz i szanuje wszystkich na tym forum a jak ktoś chce to moze do mnie napisac majla lup pod gg 3117865 lub na tlen [email protected]
pozdrawiam wszystkich serdecznie
Rafał66

#18 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2006-04-15, godz. 20:21

1) W organizacji ŚJ nie ma prawdy doktrynalnej.

Jasiu poczytaj o prawdziwym kosciele katolickim na

http://www.ultramontes.pl/index.htm

tn kosciol Sebastiana to "odstepcy " od katolicyzmu :lol:
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#19 agent terenowy:)

agent terenowy:)

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 284 Postów

Napisano 2006-09-18, godz. 07:18

Przysłów 14,17b PNŚ
Kto przyjmuje pomazańca jako pomazańca, otrzyma nagrodę pomazańca. (por. Mat 10, 41).

#20 Nikita25

Nikita25

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 722 Postów

Napisano 2007-02-09, godz. 20:43

Jestem nowa i myślę że mnie zrozumiecie ,przez 10 lat należalam do organizacji SJi przez ten czas przeżyłam szok z jednej strony wydaje mi się że jest to religjia prawdziwa , ale z drugiej to mam wielki żal do byłych Braci że przez ten czas nie pomogli mi psychicznie ale wepchneli mnie i moją rodzinę w dół Dzisi aj jestem na rozdrożu nie wiem jak normalnie życ------wiele przeszłam zla ze strony byłych Braci --Ciekawe jak się czują osoby w zborach i to Starsi kturzy doprowadzają do rozłamu a nadaj sa i działają jak by nigdy nic --------chciałabym zżuci z siebie ten ciężar który nosze ----------- moj nm,gg3146603-------
Jasia : :) :wub:



Droga Forumowiczko- skoro odeszłaś znaczy się miałaś wątpliwości. Jeśli chcesz je rozwiać przeczytaj książkę Tadeusza Kundy pt. " Pismo Święte przeczy naukom Świadków Jehowy". Znam kilka byłych Świadków którzy odeszli po przeczytaniu tej książki. Sama też miałam bardzo bliski kontakt ze Swiadkiem który został wykluczony ale chce wrócić. Stąd właśnie mam kilka pytań w kwestii jego powrotu ponieważ sprawa jest skomplikowana. Jeśli chodzi o starszych zboru to nie mam jakiegoś szczególnego doświadczenia ale często bywa tak, że nie są to ludzie żyjący ku przykładowi dla innych. To żenujące i niemoralne.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych