Teraz mnie przeraziłeś
To dopiero byłaby ostra jazda bez trzymanki
No cóż, i Benedykt 15+1 by z KRK został wykluczony. Jak pech to pech:)))
 
	
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-02-11, godz. 20:10
Teraz mnie przeraziłeś
To dopiero byłaby ostra jazda bez trzymanki
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-02-11, godz. 20:18
Może nie byłoby aż tak żle, gdyby na przykład odpalić po niewielkim kontygencie protestantom czy innym post-luteranom*.
Pawle tu się nie ma co śmiać. Pomyśl sobie o powrocie tylu tysięcy śJ na łono KK i to, że zaczną naprawiać ten kościół według nauk WTS-u. Czy już ci przeszła ochota do śmiechu?
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-02-12, godz. 16:49
PolarmMoże nie byłoby aż tak żle, gdyby na przykład odpalić po niewielkim kontygencie protestantom czy innym post-luteranom*.
Jak znamy ofiarność prawosławnyh, oni również by się poświęcili.
Damy radę w razie czego.
No bo chyba nie oddalibyśmy ich radykałom spod znaku półksiężyca ?
*zagadnienie Lutra mało mi znane, określam jak umiem, bez podtekstów
 
					
					 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-02-12, godz. 17:55
Użytkownik polarm edytował ten post 2007-02-12, godz. 17:56
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-02-12, godz. 20:25
Jakbyś zamiast tłustych potraw przeszedł na dietę z jedynie słusznego "pokarmu na czas słuszny" to może cholesterol nie zaklejałby tak ważnych tętnic i nie miałbyś sklerozy.No cóż, nie mam już nastu lat a i skłonność do nie zawsze odtłuszczonych potraw, pewnie robi swoje.
Proszę i z góry dziękuję za poprawianie mnie.
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-22, godz. 13:06
Przez 3 lata walczyłem o możliwość śpiewania podczas prywatnych spotkań utworów innych niż z ogólnoświatowego śpiewnika... Jak wytłumaczyć zbiorowy lęk np. przed pieśnią: Prawda jedyna?zle zrobilas ze odeszlas. ja wychodze z zalozenia ze jesli jest cos zle to nalezy walczyc o poprawe tego.
wycofywanie sie to kapitulacja
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-24, godz. 10:45
Przez 3 lata walczyłem o możliwość śpiewania podczas prywatnych spotkań utworów innych niż z ogólnoświatowego śpiewnika... Jak wytłumaczyć zbiorowy lęk np. przed pieśnią: Prawda jedyna?
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-24, godz. 15:56
czy tu nie spełnia się Łk 12:45zle zrobilas ze odeszlas. ja wychodze z zalozenia ze jesli jest cos zle to nalezy walczyc o poprawe tego.
wycofywanie sie to kapitulacja
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-24, godz. 20:53
Przez 3 lata walczyłem o możliwość śpiewania podczas prywatnych spotkań utworów innych niż z ogólnoświatowego śpiewnika... Jak wytłumaczyć zbiorowy lęk np. przed pieśnią: Prawda jedyna?Takie pieśni na spotkaniu w SK? Chyba sobie żartujesz Adelfos, jeszcze głosiciele by się zaczęli zastanawiać nad tym co śpiewają i uwierzyli, że są zbawieni za darmo i nie muszą roznosić gazetek aby zapracować sobie na życie wieczne dostępne dzięki łasce i miłosierdziu Boga. I co wtedy począłby WTS ze swoim "pokarmem"?
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 13:36
1. Ponieważ, jak doskonale wiesz, ŚJ wierzą, że istnieje tylko JEDNA prawdziwa religia ("wąska jest droga prowadząca do zbawienia i niewielu jest tych, którzy ją znajdują"; "w owych dniach przyjdzie wielu fałszywych proroków" itp.) i to oni nią są, nie mają żadnej potrzeby ekumenizmu, uważają go za sprzeczny z Biblią i Bogiem, który wyraźnie wskazuje swoją wybraną religię. Idąc dalej, nie potrzebują i nie chcą ŻADNYCH religijnych wtrętów pochodzących z innych źródeł niż ich własne.Przez 3 lata walczyłem o możliwość śpiewania podczas prywatnych spotkań utworów innych niż z ogólnoświatowego śpiewnika... Jak wytłumaczyć zbiorowy lęk np. przed pieśnią: Prawda jedyna?
Użytkownik stamaim edytował ten post 2007-03-26, godz. 13:40
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 14:23
Trochę przesada bo o ile u katolików wygląd narzędzia na którym zginął Jezus nie jest dogmatem o tyle Miriam jako zawsze dziewica jest dogmatem. Natomiast u ŚJ sposób śmierci Jezusa jest dogmatem (?/obecnie), ale chyba to czy Miriam miała dzieci nie jest dogmatem2. Pieśń zawiera słowa "Dzięki Ci, Boże mój za ten krzyż, który Jezus cierpiał za mnie..." i mimo że słowa te nie mówią o śmierci na krzyżu, tak pewnie były rozumiane, a że u ŚJ ważna jest batalia o to, na czym on umarł, (dodatkowo mają alergię na samo słowo) nie dziwię się, że się nie zgodzili. Gdybyś na prywatnym spotkaniu jakiejkolwiek katolickiej grupy proponował pieśń w której np. dziękowano by Marii za inne jej dzieci, raczej też nikt by Ci tego nie zaśpiewał.
 
					
					Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 17:22
 tak bardzo przy tym krzyżu/palu, tylko złości ich obecność narzędzia zbrodni (krzyża) w tak wielu miejscach (szyje wiernych, kościoły, mieszkania, cmentarze itd.).
 tak bardzo przy tym krzyżu/palu, tylko złości ich obecność narzędzia zbrodni (krzyża) w tak wielu miejscach (szyje wiernych, kościoły, mieszkania, cmentarze itd.).  
					
					 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 18:14
To chyba powinno brzmieć:1. ŚJ nie chcą śpiewać o krzyżu bo to dogmat, ale proponowanie im śpiewania o innych dzieciach Marii już jest ok.
2. Katolicy nie chcą śpiewać o Marii i jej dzieciach bo to dogmat, ale już śpiewanie o krzyżu jest ok.
 
					
					Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 18:22
 ). Nie o taki szczegół przecież chodziło.
). Nie o taki szczegół przecież chodziło.  
					
					 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 21:19
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-03-26, godz. 21:54
To nie są doświadczenia różnoreligijne, lecz różnozborowe3. Jestem zupełnie poważnie ciekaw, czy, w związku z Twoimi doświadczeniami różnoreligijnymi, proponowałeś którejś z grup, by pośpiewała sobie ze śpiewnika ŚJ jakieś pieśni. Jeśli tak, to czy ktoś się zgodził wiedząc, od kogo to pochodzi.
 Chrześcijańskim grupom nie ma potrzeby niczego proponować, bo wśród nich są używane rozmaite śpiewniki lub kompilowane własne, w których poszczególne utwory nierzadko się powtarzają. Właśnie taką formę chciałem zaproponować na potrzeby spotkań towarzyskich, na których bez skrępowania wyśpiewywano np. Daj mi tę noc, a także pokaźną część z repertuaru disco-polo. Natomiast wśród katolików na spotkaniach oazowych znane i lubiane są protestanckie pieśni. Znam też adwentystów, którzy tworzyli własne aranżacje muzyczne do słów z Wysławiajcie Jehowę w pieśniach. Pojawiały się też świeckie melodie, np. Depeche Mode, ale do nich zawsze układano biblijny tekst.  Ja u Świadków byłem jako jeden z nich, a nie ktoś z zewnatrz
 Chrześcijańskim grupom nie ma potrzeby niczego proponować, bo wśród nich są używane rozmaite śpiewniki lub kompilowane własne, w których poszczególne utwory nierzadko się powtarzają. Właśnie taką formę chciałem zaproponować na potrzeby spotkań towarzyskich, na których bez skrępowania wyśpiewywano np. Daj mi tę noc, a także pokaźną część z repertuaru disco-polo. Natomiast wśród katolików na spotkaniach oazowych znane i lubiane są protestanckie pieśni. Znam też adwentystów, którzy tworzyli własne aranżacje muzyczne do słów z Wysławiajcie Jehowę w pieśniach. Pojawiały się też świeckie melodie, np. Depeche Mode, ale do nich zawsze układano biblijny tekst.  Ja u Świadków byłem jako jeden z nich, a nie ktoś z zewnatrz  
					
					 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-07-25, godz. 17:53
 
 
 
  
					
					 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-07-26, godz. 08:48
Gdybyś na prywatnym spotkaniu jakiejkolwiek katolickiej grupy proponował pieśń w której np. dziękowano by Marii za inne jej dzieci, raczej też nikt by Ci tego nie zaśpiewał.
 
					
					 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-07-26, godz. 09:19
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
 
					
				
				
				
					
				
			
				
			Napisano 2007-07-26, godz. 13:26
Damulo nie byłem śJ i nie wiem co to znaczy być. Mogę sie tylko próbować wczuć, choć to trudne. Z tego co opisujesz i z tego co ja obserwuje tu i w innych miejscach wydają się takie postawy jakie Ty opisałaś dotyka dość sporej liczby osób.
 Do czasu, bo możesz miec takiego niefarta
 Do czasu, bo możesz miec takiego niefarta   , że twój umysł wbrew temu co wie zadaje taaakie pytania, że ..........że na początku przepraszasz Boga w modlitwie, że w ogóle o tym pomyślałeś, jak to nie pomaga to czytasz jeszcze wiecej strażnic, książek a nawet pieśni śpiewasz, zadręczasz się, boisz się komukolwiek powiedzieć o swoich wątpliwościach bo powiedza,że szatan cię zwodzi. Niby jesteś w tłumie ludzi ale tak naprawde jestes sam, od tej pierwszej wątpliwości  pojawi się tysiące pytań a ty jesli masz odwagę poszukasz odpowiedzi ale do tego jeszcze długa droga. cdn
, że twój umysł wbrew temu co wie zadaje taaakie pytania, że ..........że na początku przepraszasz Boga w modlitwie, że w ogóle o tym pomyślałeś, jak to nie pomaga to czytasz jeszcze wiecej strażnic, książek a nawet pieśni śpiewasz, zadręczasz się, boisz się komukolwiek powiedzieć o swoich wątpliwościach bo powiedza,że szatan cię zwodzi. Niby jesteś w tłumie ludzi ale tak naprawde jestes sam, od tej pierwszej wątpliwości  pojawi się tysiące pytań a ty jesli masz odwagę poszukasz odpowiedzi ale do tego jeszcze długa droga. cdn   
					
					0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych