jak kiedyś traktowano transfuzję krwi?
#1
Napisano 2006-03-26, godz. 19:23
czy pamiętasz cokolwiek z tego, jak w 1945 przyjęto zakaz krwi?
Ja wiem, miałeś wtedy około 10 lat, ale taki temat napewno jakoś się zapisał w Twej pamięci. Z tego, co pamiętam, ŚJ działali wtedy w Polsce Ludowej legalnie, więc temat ten był omawiany jawnie i zapewne mocno dyskutowany
jak odebrano nowinkę z 1952 roku, pozwalająca na wykluczenia?
i czy już wtedy były jakieś pierwsze sankcje za transfuzję, czy czekano aż do 1961 roku, gdy pojawiła się kara wykluczenia za transfuzję? czy dobrze myślę, że w latach 1952-61 za transfuzję mógła grozić np. utrata przywilejów starszego w zborze?
jak przyjęto w 1961 roku karę wykluczenia za transfuzję?
Czy ta zmiana przeszła gładko, czy też ludzie buntowali się, szemrali po kątach?
Bo jawni to pewnie się bali, wiedząc, jaki los spotyka wykluczonych...
#2
Napisano 2006-03-26, godz. 20:15
Może jesli pozwolisz to nie na wszystko dzisiaj Ci odpowiem, bo najmłodsi ciągną mnie na góre do opowiadania bajek( nie mam mowy by bez nich usnęły) To może tak :
Mowisz słusznie miałem dopiero 9 lat. I jak spytasz dzisiaj takiego młodzieńca co zrozumiał z ostatniego światła o frakcji to nie sądze abym miał o czym pisać.
Poszperam na jutro w starociach i cos zeskanuje.
To co dobrze mi utkwiło w pamięci to obraz zniszczeń Warszawy i wszedzie chorych ,kalekich i zabitych.Krew była wtedy prawie nie osiągalna.Czesto ratowały życie roztwory wody i soli przetaczane, ale ja tego nie widziałem tylko słyszałem. Bracia z Warszawy pouciekali na wsie aby jakoś przezyc niemca i okupacje,część z nich handlowała kontrabandą dzieki ktorej Warszawa mogła wtym trudnym okresie sie wyzywić. Pod koszami jedzenia wiezionymi ze wsi lezaly traktaty i czasopisma przedrukowywane z przerzuconej bibuły.Jakość tego papieru to dzisiaj ma lepszą toaletowy. Spotykalismy sie po domach w niewielkich grupkach, ale reszte jutro ok??....
--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.
#3
Napisano 2006-12-25, godz. 21:22
#4
Napisano 2006-12-25, godz. 21:53
#5
Napisano 2007-01-02, godz. 00:34
taki jest Bóg i jego moc
ps: jak ktoś niewierzy mogę zeskanować dokument odmowy przyjęcią krwii ze szpitala, troszkę poszarzały ale napisy widać
Użytkownik rmx edytował ten post 2007-01-02, godz. 00:36
#6
Napisano 2007-01-02, godz. 06:51
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#7
Napisano 2007-01-02, godz. 08:34
#8
Napisano 2007-01-02, godz. 08:40
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#9
Napisano 2007-01-02, godz. 08:50
A ja też miałem mieć transuzję krwi w dzieciństwie, ale rodzina odmówiła i żyję do dziś, człowiek jak naprawdę jest poszłuszny Bogu i wierzy z serca, to wszelkie cuda będą dla niego dostępne, wiarą nawet góry możemy przestawiać
taki jest Bóg i jego moc
ps: jak ktoś niewierzy mogę zeskanować dokument odmowy przyjęcią krwii ze szpitala, troszkę poszarzały ale napisy widać
Tobie się udało.
Ale pójdź i powiedz to tym, których najbliżśi umarli z powodu odmowy przyjęcia transfuzji. I to w taki sposób jak to napisałeś tu. Pokaż im, że byli ludźmi małej wiary i byli nieposłuszni Bogu, bo ich bliscy zmarli, pokaż im, że ani oni, ani ich zmarli nie mieli w sercu wiary, bo Bóg ciebie zachował, a ich nie.
A przede wszystkim pokaż im, że przecież mogli zamiast pełnej krwii, czy czrerech tzw. głównych frakcji, podać tak rozdrobnioną na frakcje krew, żeby uzupełnić powstałe w wyniku operacji czy wypadku składniki krwi, że ich bliscy by przeżyli. I wytłumacz im, dlaczego nie mogą dokonać transfuzji pełnej krwi, ale jak ją podzielą na drobne części, to mogą to zrobić.
Użytkownik Czesiek edytował ten post 2007-01-02, godz. 08:51
#10
Napisano 2007-01-02, godz. 10:02
no tak, z odstepcami niie ma rozmowy ci to będą zawsze piali swoje
Jasne. I tylko odstępcy "rozdmuchali" ten problem . Ja Ci wcale nie każę ze mną dyskutować (wręcz nie powinieneś), a wybacz - głupota tego zakazu po prostu mnie powala. I nie tylko mnie. Również katolików, prawosławnych, protestanów, ateistów, muzułmanów i... wielu świadków Jehowy. To nie zmartwienie wyłącznie odstępców.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#11
Napisano 2007-01-02, godz. 10:56
#12
Napisano 2007-01-02, godz. 11:06
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#13
Napisano 2007-01-02, godz. 11:27
istnieją może jakieś statystyki, ,które w miarę dokładnie oddają ilu ŚJ lub członków ich rodzin starciło życie w wyniku odmowy transfuzji ? bo rzeczywiście wypisuje się całe tomy na temat "głupoty zakazu", ale jak do tej pory nie spotkałem się z jakąś sensowną statystyką. wiecie ilu pijanych kierowców powoduje śmiertelne wypadki codziennie na świecie ? może tu spróbujecie trochę polobbować na rzecz zakazu sprzedaży alkoholu ? myślę, że skala jest dużo większa
Oj, Macieju, znowu sobie kpisz... Jak sobie wyobrażasz oficjalne statystki organizacji w tej sprawie? Może miesięczny raporcik w NSK? . Istnieją statystyki na ten temat, ale już nieoficjalne, a więc zapewne "niewiarygodne". Poszukaj w necie, a znajdziesz. Ja osobiście znałem 10 osób, które zmarły z tego powodu, w tym 1 z mojej najbliższej rodziny. To mi wystarczy.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#14
Napisano 2007-01-02, godz. 11:51
no właśnie, a co powiedzieć o wszystkich tych, którym przetoczono krew wbrew ich woli ? dokonując tym samym "gwałtu" na nich ? jakoś ten problem nie jest ostro dyskutowany przy okazji samego pojęcia zakazu transfuzji
#15
Napisano 2007-01-02, godz. 12:05
A możesz Macieju przytoczyć o jakie liczby/jaką skalę próbuje się przedstawić? Problem jest czy to będą 2 osoby 20 czy 200.
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#16
Napisano 2007-01-02, godz. 12:19
Nie próbuj Macieju spychać dyskusji na boczne tory, bo tym razem Ci się nie uda.
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#17
Napisano 2007-01-02, godz. 12:34
#18
Napisano 2007-01-02, godz. 12:59
W przypadku ŚJ-wy uważasz, że jeśli mało umarło, to mówienie o niebiblijnym zakazie jest rozdmuchiwanie?
#19
Napisano 2007-01-02, godz. 14:08
przecież nikt z nas nie zamierza popierać masowego używania krwi ani finansować promocji w rodzaju kup żółty ser a kaszankę dostaniesz gratis my tylko i wyłącznie sprzeciwiamy się zakazowi transfuzji (a cudze gusta kulinarne lub niechęć do spożywania czerniny szanujemy). Zakaz spożywania krwi jest nam obojętny, a piętnujemy jedynie zakaz transfuzji...
dlatego nie ma analogii do sprzedaży alkoholu która jest legalna.
moglibyśmy ew. popierać surowe karanie pijanych kierowców. I ja popieram takie rozwiązania.
podobnie jak większość Polaków. Z chęcią podpiszę jakiś apel lub obywatelski projekt ustawy który
np. oprócz konfiskaty samochodu i zakazu prowadzenia samochodów do końca życia nakładałby obowiązek
dożywotniego płacenia na rzecz ofiar wypadku i ich rodzin kwoty alimentów 2.000-5.000zł miesięcznie, pod
takimi samymi rygorami, jak płacenie alimentów na własne dzieci.
wracając do tematu, prowadzenie samochodu po pijanemu jest nielegalne i nie musimy na jego
rzecz nic lobbować. A więc Twoja sztuczka retoryczna, Macieju, była ciut nie na temat.
#20
Napisano 2007-01-02, godz. 14:22
Padre_Antonio w ślad za mnóstwem światłych i wykształconych osób twierdzi jednoznacznie, że z jednego słowa "wstrzywywajcie się" mozna wiele wyczytać. również zgodę na przetaczanie krwi (to się chyba nazywa psychologią tłumu)
sebastian wogóle nie widzi problemu wskazując na "szacunek do cudzych gustów i niechęci do spożywania np. kaszanki". gdzie w nakazie dotyczącym niespożywania krwi Pismo wypowiada się czytelnie i większość uczonych "w pismach" przychyla się do takiego biblijnego nakazu. zatem Sebastianie również uważasz, że "spożywanie" krwi jest decyzją każdego człowieka indywidualnie ? a może coś przeoczyłem ?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych