Skocz do zawartości


Zdjęcie

studiuję Biblię


  • Please log in to reply
21 replies to this topic

#1 rafal66

rafal66

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 78 Postów
  • Lokalizacja:zabrze

Napisano 2006-04-13, godz. 11:48

No i okazało się że juz studjuje biblię, ale braciszkowie sa tak jak wczesniej mi mówiliscie, boją sie jednak cytatów z bibli, jak siue czyta wybrany werset przechodzą dalej.
Proszę o pomoc was żeby lepiej mi było żeby ich zagiąc i żeby nie mieli mozliwosci zbyc mnie byle czym
Pozdrawiam was serdecznie Rafcio :D

#2 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2006-04-13, godz. 12:43

nie jestem sJ ale mogę tylko poradzić, żebyś najpierw sam przeczytał Biblię. Nawet gdy wszystkiego nie zrozumiesz, to bedziesz wiedział gdzie zaczyna się manipulacja wersetami. Podczas studium ze światkami staraj się czytać całe rozdziały.
powodzenia
pozdrawiam Andrzej

#3 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-04-13, godz. 12:57

Rafał,a przed"studium" wybierz sobie temat z tego forum i dokładnie go przeanalizuj w kontekscie tego co z nimi będziesz czytał.Musisz sie do tych spotkań przygotowac,bo inaczej tak ci namieszją w głowie,że nie poradzisz sobie sam.Dobrze by było,abyś sam poprosił Boga w modlitwie o mądrość i o Jego Ducha Swiętego. Warto mieć przy sobie też inny niż PNS przekład Biblii.A swoją droga,to ja cie podziwiam,że masz ochotę słuchać tych ich bla bla,nie szkoda ci na to czasu? Pozdrawiam

#4 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-13, godz. 14:13

Rafale66, jeszcze raz apeluję: nie próbuj ich zagiąć. Pozwól, żeby zagięli się sami. Jeżeli wyjedziesz im z jakimś tematem (krew, zmartwychwstanie, wykluczenia), to oni utwierdzą się tylko w przekonaniu, że Szatan nastaje na cnotę Organizacji i spiszą Cię na straty.

Zamiast tego, pozwól, żeby sami zagubili się w swoich wywodach. Co będziesz studiował? Czy będzie to broszura "Czego wymaga od nas Bóg"? Otwórzmy pierwszy rozdział. Mamy tam informację, że jest 66 ksiąg w Biblii. A Ty na to: "a ja słyszałem, że 72". Chodzi oczywiście o deuterokanon. Świadkowie nie mają żadnej wiedzy n.t. powstania Biblii, ale powiedzą, że to katolicy dodali te księgi. A Ty zapytasz: a w którym roku (wieku)? Powiedzą, że na Soborze Trydenckim w XVI w. A Ty na to: "A prawosławni to uznają te księgi, czy nie? Od którego wieku?" W końcu powiedzą, że nie wiedzą, albo że dowiesz się później. Wtedy odpowiedz "aha" i przejdź do następnego tematu.

Chodzi o to, żebyś ich nie próbował zagiąć, tylko zadawał pytania. To odpowiedzi na te pytania (których Świadkowie będą szukać "sami"), mają ich zagiąć. To nie Ty nastajesz na Organizację, tylko robią to fakty.

Nie bój się: tematów, gdzie Świadkowie się mylą, jest bardzo dużo. Właściwie to gdzie się nie obejrzeć, tam jest coś naciąganego, niezgodnego z Biblią, niezgodnego z nauką albo z innym dogmatem Strażnicy. Będziesz miał wielkie pole do popisu. Ale nigdy nie wypowiadaj własnych tez, tylko proś o wyjaśnienia.

Aha, nie przyznawaj się, że czytasz to forum :).

#5 rafal66

rafal66

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 78 Postów
  • Lokalizacja:zabrze

Napisano 2006-04-13, godz. 23:35

HAEL dziękuję ci za rady postaram sie je wykorzystac w jak najlepszy sposób a teraz powiem ci ze studjujemu taka ksiazke pt:czego naprawdę uczy biblia:
postaram sie zrobic tak jak mi piszesz a tak na marginesie to juz usłyszalem ze każde forum gdzie sa ŚJ jest złe itd itd, nie wiem dlaczego tak się dzieje ale chyba ŚJ boja sie ze ktos potrafi powiedziec głosno o tym co mysli, moze się myle ale tak chyba jest i wiem tez ze braciszkowie co ze mna studjuja biblie juz sie potkneli ale nie przyznaja sie do tego :D
Pozdrawiam serdecznie was wszystkich

#6 Tomasz O.

Tomasz O.

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie bez edycji
  • PipPip
  • 310 Postów

Napisano 2006-04-14, godz. 01:33

rafal66 do mnie co sobotę przychodzą śJ z rana (juz 4 raz będą) i tez studiujemy ksązeczke "czego naprawde uczy Biblia?" będziemy omawiać - stosunek Boga do dzisiejszej niesprawiedliwości na stronie 11. Odezwij się na gg jak masz i będziemy razem to omawiac jak chcesz. Też próbuje im zadawac same pytania, no i sie zdaza czesto ze zmieniają szybko temat bo nie znają odpowiedzi.Najgorsze jest to, że jak zaczynasz pokazywac ze cos umiesz, to następnym razem przychodzą z osobą bardziej naumianą hehe która ci będzie podawac same wersety. Dlatego najlepiej pytania im zadawać.

#7 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2006-04-14, godz. 07:45

Właściwie to gdzie się nie obejrzeć, tam jest coś naciąganego, niezgodnego z Biblią, niezgodnego z nauką albo z innym dogmatem Strażnicy.


Tak "czarno" bym tego nie widział... :(

Tomaszu, Rafale.
W temacie piszesz: „Studiuję Biblię”.
A ty po prostu robisz sobie „jaja”. :angry: - Przynajmniej tak to odczytuję.
Pamiętaj – Biblia – cała - jest Słowem Bożym!
Gal. 6:7
Nie błądźcie, Bóg się nie da z siebie naśmiewać; albowiem co człowiek sieje, to i żąć będzie.(BW)
Ja, na Waszym miejscu bałbym się...
Z szacunku dla Słowa.

#8 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-14, godz. 08:02

Tak "czarno" bym tego nie widział... sad.gif

A ja to widzę właśnie tak czarno. Nie wymyśliłem tego sobie - naprawdę tak jest. Naprawdę się dziwiłem, jak poznawałem kolejne dogmaty Świadków, bo myślałem, że ich nauka jest jednak bardziej spójna. Ale mówię serio - nawet jak zadawałem, zdawało mi się, neutralne pytanie, to Świadkowie już zaczynali się jąkać. Nie myślałem, że jest u nich aż tyle drażliwych kwestii.

Tomaszu O. i Rafale66, ja też studiuję tą książkę. Mogę postudiować z Wami :)?

#9 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-14, godz. 08:03

Henryku, dlaczego wnioskujesz że oni naśmiewają się z Biblii? Ja bez problemu zrozumiałem, że chcą posługiwać się autorytetem Biblii do konstruktywnej rozmowy. Kto podczas studiowania książki z elementami Biblii się ośmieszy wyjdzie z czasem.
W każdym bądź razie Biblia ma być autorytetem, nie podchodź z takim "męczęńskim" nastawieniem ...
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#10 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2006-04-14, godz. 08:48

„Antonio”
Może faktycznie nieprecyzyjnie przekazałem swe myśli.
Nie chcę nikogo zniechęcać do czytania Pisma Świętego!
Sam z wieloma sprawami u SJ nie zgadzam się!
Też nie posiadam „monopolu” na Prawdę. :(
Staram się porównywać z myślami innych grup religijnych, innych ludzi.
Mają jednak rzeczy ( u SJ), z którymi niesposób nie zgodzić się...
Nie znam Ich książki (i nie „ciągnie” mnie do niej) do studiowania Biblii.
Najlepszą chyba rzeczą jest samodzielnie przeczytać Biblię raz, drugi, trzeci...
Potem starać się ją zrozumieć.
Wiemy wszyscy, że niejednokrotnie np. Apokalipsa pozwala dopiero zrozumieć Ks. Rodzaju.
Izaj. 28:13
I będzie im słowo Pańskie: przykazanie za przykazaniem, przykazanie za przykazaniem, przepis za przepisem, przepis za przepisem; trochę tu, trochę owdzie, [..] (BG)
A najważniejsze chyba, aby:
Dz.Ap. 17:11
[...] przyjęli oni Słowo z całą gotowością i codziennie badali Pisma, czy tak się rzeczy mają.(BW)
Czytać, aby komuś „dokopać”...?
Raczej dowiedzieć się.!
2 Tym. 3:16
Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości,(BW)
Myślę, że takie nastawienie jest lepsze...

#11 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-14, godz. 09:23

Henryku,

Może autor tematu podszedł do przedstawienia sprawy trochę ironicznie, ale czy nie postępuje zgodnie z cyt. z Dz.Ap?

Czyta to forum, czegoś się dowiaduje, a teraz będzie miał możliwość przekonania się na własnej skórze czy religia SJ mówi prawdę, "przykazanie za przykazaniem, przepis za przepisem" zgodnie z Biblią, a nie ludzkim rozumowaniem.

Osobiście tak to odbieram, mimo lekko prześmiewczego charakteru wypowiedzi :)
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#12 Tomasz O.

Tomasz O.

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie bez edycji
  • PipPip
  • 310 Postów

Napisano 2006-04-14, godz. 10:36

Henryku, a czy ja napisałem - "studiuje tą książke i chcę im dokopać"? Jeżeli śJ wierzą w to i wierzą tak a nie inaczej, to muszą wiedzieć dlaczego w to wierzą, muszą umieć to wyjaśnić. Często jest tak, że śJ podają wersety Biblijne udowodniając swoją prawde, ale zawsze znajdą sie takie wersety które to przeczą. Dlatego trzeba poznawać całą Biblię a nie podane przez Strażnice wersety i kuć je na pamięć.
Z tej książeczki dziwi mnie jedno,że porównują wszystko z terazniejszym czasem, ze są wojny, trzesienia ziemi, i tp.Zgadzam się ze tak jest. A czy wiemy jak było np w średniowieczu? Też cały czas były wojny, ludzie umierali z głodu, nie mieli leków i umierali z takich chorób co teraz sie leczy w kilka dni.Niewiemy, może wtedy było jeszcze gorzej. A kiedy zapytałem -może wczesniej było jeszcze gorzej? Odpowiedzieli ze nie wiedzą i ze napewno nie i przekonani ze w Biblii jest opisany ten czas w którym my teraz zyjemy. Skąd wiedzą? Znowu przez swoje obliczenia?

#13 ihabot

ihabot

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 226 Postów

Napisano 2006-04-14, godz. 12:06

Smutne jest to co piszecie , z tego wyglada ze nikt nie chce poznac prawdy tylko komus dokopac. Z takim nastawieniem nikt nic nie zobaczy.
„A potem będzie koniec, gdy odda królestwo Bogu i Ojcu, gdy zniszczy wszelkie przełożeństwo i wszelką zwierzchność, i moc.(25) Bo on musi królować, póki by nie położył wszystkich nieprzyjaciół pod nogi jego.(26) A ostatni nieprzyjaciel, który będzie zniszczony, jest śmierć.(27) Bo wszystkie rzeczy poddał pod nogi jego. A gdy mówi, że mu wszystkie rzeczy poddane są, jawna jest, iż oprócz tego, który mu poddał wszystkie rzeczy.(28) A gdy mu wszystkie rzeczy poddane będą, tedyć też i sam Syn będzie poddany temu, który mu poddał wszystkie rzeczy, aby był Bóg wszystkim we wszystkim.”

#14 Tomasz O.

Tomasz O.

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie bez edycji
  • PipPip
  • 310 Postów

Napisano 2006-04-14, godz. 13:50

ihabot , własnie wszyscy szukamy prawdy. Ale zeby znalezc prawde, trzeba to udowodnić - co? jak? i dlaczego?

#15 rafal66

rafal66

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 78 Postów
  • Lokalizacja:zabrze

Napisano 2006-04-14, godz. 20:16

jak zawsze na mój poscik zaczyna się wojna słowna, mówięęęęe DOŚĆĆĆĆĆĆĆĆ.
Zastanówci eie co wy piszecie, żeby komus dokopac nie potrzeba dużej wiedzy na temat bibli, zdecydowałem sie na to swiadomie i wiem co robię, a od was chcę pomocy i nie chcę żebyscię się teraz tutaj przemądrzali jeden przez drugiego, mam nadzieję że piszę z odpowiedzialnymi ludzmi :angry: Trwajmy w miłosci i tym na co się zdecydowalismy
Pozdrawiam serdecznie

#16 romeo

romeo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 354 Postów

Napisano 2010-08-27, godz. 11:15

Co osoba studiująca Biblie ze śJ , powinna wiedzieć o historii śJ, psychomanipulacji i czego oczekuje zbór śJ od takiej osoby ? . A jak już zastaniesz śJ , jakie mogę być tego konsekwencje ? . LEPIEJ UCZYĆ SIĘ NA CUDZYCH BŁĘDACH NIŻ NA SWOICH .

#17 Jozek

Jozek

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 151 Postów

Napisano 2010-08-27, godz. 19:12

Wydaje mi się, że przede wszystkim powinna wiedzieć o zmianach tzw "nowym świetle" w naukach. Nie chodzi tutaj tylko o rok 1914, ale tez krew, frakcje, przeszczepy, szczepionki czy czysto teoretyczne rozważania nad losem mieszkańców Sodomy czy aniołów itd. Nie wiem czy to psychomanipulacja w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale przez często powtarzania, utrwalania pewnych wymagań, nauk, człowiek podświadomie czuje winę, zawód, że nie dopisuje w tym czy innym, mniej lub bardziej. Jakie są konsekwencje? Z ludzkiego punktu widzenia jeśli nie zostaniesz ŚJ zbór zacznie "dziwnie" patrzeć, ale na ulicy nie potraktują Cię jak powietrze, raczej uprzejmie kiwną Ci dzień dobry. Lecz jeśli zostaniesz ŚJ, po czym będziesz chciał wystąpić z Organizacji, to wszelkie kontakty, wszystkie te osoby(przeważnie), będą Cię traktować jakbyś nie istniał.

#18 Nik

Nik

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 154 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Dolny Śląsk

Napisano 2010-11-04, godz. 23:13

Mnie słabo wychodzi wspólne "studiowanie" Biblii ze ŚJ. Niby czytamy to samo, a do innych wniosków dochodzimy. Na różne sposoby próbowałem znaleźć jakiś wspólny punkt, ale nie bardzo go mogę znaleźć. Niby jest jeden Bóg, ale inaczej go postrzegamy. Niby Jezus jest Mesjaszem, ale inaczej go postrzegamy. Niby uczył publicznie, ale co innego usłyszeliśmy (wyczytaliśmy) z jego nauk itd. Jakiś tępy jestem albo jak?

#19 oskar

oskar

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 738 Postów

Napisano 2010-11-04, godz. 23:53

Mnie słabo wychodzi wspólne "studiowanie" Biblii ze ŚJ. Niby czytamy to samo, a do innych wniosków dochodzimy. Na różne sposoby próbowałem znaleźć jakiś wspólny punkt, ale nie bardzo go mogę znaleźć. Niby jest jeden Bóg, ale inaczej go postrzegamy. Niby Jezus jest Mesjaszem, ale inaczej go postrzegamy. Niby uczył publicznie, ale co innego usłyszeliśmy (wyczytaliśmy) z jego nauk itd. Jakiś tępy jestem albo jak?


Skąd ja to znam?.. :)

Problem w tym, że świadkowie nie uczą czytać Bibli by wyciągać
jakiekolwiek wnioski lub zrozumieć przesłanie Ewangelii, lecz
mają gotowy schemat Strażnicowy, który masz zaakceptować, gdyż
tak uważa niewolnik wierny i roztropny.. :)

#20 Zelasc

Zelasc

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 2 Postów
  • Płeć:Not Telling
  • Lokalizacja:Trojmiasto

Napisano 2010-12-20, godz. 15:59

witam , chciałbym sie dowiedzieć czy są jakieś sposoby na szybszą naukę tzn. studium . Bo zależy mi żeby jak najszybciej się tego wszystkiego nauczyć i zrozumieć .
jakieś rady?
PS. jestem już przy 6 rozdziale ale monotonnie to idzie ,
pomocy Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych