Nieźle się ubawiłem. Specyfika oblicz różnych ludzkich i nieludzkich istot które ludzie wymyślają, często polega na ich (prawie) symetrii. Nic dziwnego, że jeśli przyłożymy lusterko do bliżej nieokreślonego kształtu, to w wielu przypadkach wyjdzie nam jakieś oblicze. Robiliśmy to już w dzieciństwie dla zabawy. Ale ktoś kto kogo innego oskarża na tej podstawie o demonizm musi naprawdę gorąco tego pragnąć. Szkoda gadać. Sam patrze krytycznie na WTS, ale jak widzę takie pomówienia, to ręce opadają. Masz racje Dik co do twoich uwag.Jak zrozumiałem, część tych obrazków staje się "demoniczna" dopiero po przyłożeniu do nich lustra. Śmieszne.
Bo że niektóre są dziwne - ok, ale ten efekt lusterka - duże naciąganie.
Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!
#321
Napisano 2007-10-07, godz. 15:54
#322
Napisano 2007-10-07, godz. 15:59
woks
#323
Napisano 2007-10-07, godz. 19:58
A mnie ciekawi jakiemu oszołomowi chciało się "przed lustrem" przeglądać tysiące obrazków, wnikać w nie, badać przez lupę? Jak się do lustra przystawi chrześcijański krzyż, w taki sposób jak się przystawia książkę, to w odbiciu wyjdzie satanistyczny. To dopiero jest przekaz podprogowy.Jak zrozumiałem, część tych obrazków staje się "demoniczna" dopiero po przyłożeniu do nich lustra. Śmieszne.
Bo że niektóre są dziwne - ok, ale ten efekt lusterka - duże naciąganie.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#324
Napisano 2007-10-07, godz. 21:02
No właśnie Marcinie. Ale jak widać są emocje i poglądy które ludzi doprowadzają do takiego stanu. Aż strach pomyśleć gdyby człowiek wpadł w takie ręce.A mnie ciekawi jakiemu oszołomowi chciało się "przed lustrem" przeglądać tysiące obrazków, wnikać w nie, badać przez lupę?
#326
Napisano 2007-10-07, godz. 21:33
A mnie ciekawi jakiemu oszołomowi chciało się "przed lustrem" przeglądać tysiące obrazków, wnikać w nie, badać przez lupę? ....
Wiesz co, ludzie mają różne zboczenia...
Z braku zajęcia w wolnym czasie niektórzy są zdolni do wszystkiego..
Pozdrawiam.
Aleksander Świętochowski
#327
Napisano 2007-10-08, godz. 13:09
Pewno zaczął od zdjęcia swojego psa. Ja zaeksperymentowałam ze zdjęciem Mufki w lusterku strach sie bać! Co ja w domu trzymam!! Żałuję, że nie mam skanera, bo byście się po nocach zrywali, i w koncu uwierzyli w skuteczność przekazu podprogowego .A mnie ciekawi jakiemu oszołomowi chciało się "przed lustrem" przeglądać tysiące obrazków, wnikać w nie, badać przez lupę? Jak się do lustra przystawi chrześcijański krzyż, w taki sposób jak się przystawia książkę, to w odbiciu wyjdzie satanistyczny. To dopiero jest przekaz podprogowy.
A swoją drogą, to problem (jeśli to w ogóle jest problem) nie polega na tym, czy przekaz podprogowy działa, czy też nie(moim skromnym zdaniem G... działa), tylko na tym, że jednak w kilku okreslonych przypadkach, ktoś wierzący, że działa eksperymentował, tak jak ja z tym lusterkiem. Oczywiście nie mam na myśli ciasteczkowego potwora, ale jest kilka rysunków w strażnicowych książeczkach dających powód do podejrzeń .
Chętnie bym je tutaj umieściła, ale po pierwsze, wiele razy były juz umieszczane w tym wątku, po drugie nie bardzo wiem jak, a po trzecie boję sie grożnego administratora, bo on krzyczy jak ktoś coś źle zrobi (kiedyś nakrzyczał na mnie jak umieściłam zdjęcie mojego psa...podobno było za duże, a co ja na to poradze, jak pies wazy 48 kg.??? )
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
#328
Napisano 2007-10-08, godz. 13:26
#329
Napisano 2007-10-08, godz. 13:47
#330
Napisano 2007-10-08, godz. 14:16
Opowiem Wam coś co mnie jednak zaintrygowało. otóż przeglądając pewne forum i czytając tylko posty. Nagle zacząłem nucić w umyśle piosenkę "Wenus Mras" Lady Panku. I tak sobie ją dlaej nuciłem przeglądając inne fora. jednak nagle spytałem siebie dlaczego to robię. I wiecie co wróciłem do wcześniejszych stron, gdzie jedna z forumowiczek miała taki podpis (stopkę redakcyjną pod postami). Podpis zawierający słowa tej piosenki.
Sygnatura na forum ani żaden inny tekst, który można przeczytać gołym okiem, to nie jest przekaz podprogowy.
#331
Napisano 2007-10-08, godz. 17:39
#332
Napisano 2007-10-08, godz. 19:58
Jak by go nie zwać, chyba coś takiego istnieje. Sam nie wiem.
moim zdaniem, zauważyłeś ten tekst podświadomie bo byłeś na niego przygotowany.
#333
Napisano 2007-10-14, godz. 13:27
Zagadnienie to poruszono w tegorocznej nowości książkowej pt. Świadkowie Jehowy wobec polityki USA, syjonizmu i wolnomularstwa LINKDziwi mnie, że jeszcze nikt na tym forum nie poświęcił chwili na przedyskutowanie tego szokującego newsa jakim jest odkrycie ukrytego przekazu o konotacjach satanistycznych w publikacjach Towarzystwa.
Użytkownik Adelfos edytował ten post 2007-10-14, godz. 13:33
#334
Napisano 2007-10-14, godz. 15:15
#335
Napisano 2007-10-14, godz. 15:42
Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.
#336
Napisano 2007-10-14, godz. 17:20
Pobieranie tego z sieci może zbrukać twoje sumienie A.Kloo
nie powinieneś tego nawt dotykać a ty chcesz czytać?
#338
Napisano 2007-10-14, godz. 19:53
#339
Napisano 2007-10-16, godz. 15:55
Zagadnienie to poruszono w tegorocznej nowości książkowej pt. Świadkowie Jehowy wobec polityki USA, syjonizmu i wolnomularstwa
Przypadkowo kupiłem tą pozycję parę dni temu. I jestem trochę... zniesmaczony. Pozycja jest z gatunku Żydo-masono-
Autor wśród wielu historyjek opowiada o jakiejś wizji F. Franza, której doznał poprzez medium spirytystyczne, o tym że Świadkowie Jehowy są w kartelu razem z raelianami, celtyckimi druidami oraz satanistami (serio!) i że są sterowani przez rząd USA. Oczywiście źródeł tych odkryć w książce nie znajdziemy. Za to jak miło się czyta takie sensacje.
Jest też wątek spirytystycznych obrazków w publikacjach WT, ze szególną uwagą poświęconą DEMONICZNYM LITEROM:
A, E i S!
Czekałem, aż przytoczy przykład żmiji w kształcie litery S w którejś z publikacji Strażnicy, niestety się zawiodłem.
Ale co tam - ciekawa książka. Można postawić na półce zaraz obok Harry'ego Pottera
Użytkownik Matuzalem edytował ten post 2007-10-16, godz. 15:56
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych