24 replies to this topic

[weg]

Miałam Świadków Jehowy za uczciwych ludzi, podobało mi się, że postepują zgodnie z tym co głoszą, ale do czasu... Ładnych parę lat temu, poznałam w Gdańsku panią Alicję S******, której udzielałam korepetycji, pomagałam także jej córce. Ciężko jej było, więc zgodziłam się, żeby zapłaciłam mi po kilku dniach, nie od razu. Niestety kiedy przyjechałam tam następnym razem nikt nie otwierał drzwi, a po kilku moich wizytach okazało się, że już tam nikt nie mieszka... Pani Ala zniknęła razem z pieniędzmi, które mi była winna oraz dwie książkami które jej pożyczyłam. Proszę zatem uczciwych Świadków o pomoc w jej odnalezieniu, chciałabym odzyskać to, co mi się należy. Dodatkowe informacje- pania Ala miała wtedy dwójkę dzieci, Ewelinę i Piotrusia. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.

Proszę nie podawać na forum danych osobowych. | moderator

[Noc_spokojna]

Miałam Świadków Jehowy za uczciwych ludzi, podobało mi się, że postepują zgodnie z tym co głoszą, ale do czasu... Ładnych parę lat temu, poznałam w Gdańsku panią Alicję S******, której udzielałam korepetycji, pomagałam także jej córce. Ciężko jej było, więc zgodziłam się, żeby zapłaciłam mi po kilku dniach, nie od razu. Niestety kiedy przyjechałam tam następnym razem nikt nie otwierał drzwi, a po kilku moich wizytach okazało się, że już tam nikt nie mieszka... Pani Ala zniknęła razem z pieniędzmi, które mi była winna oraz dwie książkami które jej pożyczyłam. Proszę zatem uczciwych Świadków o pomoc w jej odnalezieniu, chciałabym odzyskać to, co mi się należy. Dodatkowe informacje- pania Ala miała wtedy dwójkę dzieci, Ewelinę i Piotrusia. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.

Proszę nie podawać na forum danych osobowych. | moderator

Wydaje mi się, że ja znam, i to nawet dwie podobne, pożyczyły ode mnie książki, i nie oddały. Wprawdzie to ja się przeprowadziłam a nie one, ale i tak na to samo wychodzi, bo książek to już chyba nie odzyskam

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

PS.
Dla jasności dodam tylko, że wtedy to nie byli SJ, ale to było dawno, to kto wie czy teraz nie żyją w prawdzie

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

[brat_jaracz]

weg, pisz trochę ściślej. Wiesz, w Trójmieście może być jakieś 2 tys. świadków (tak na oko). Podaj choc dzielnicę. Trochę ich znałem, choć od kilku lat nie mam informacji o nowych osobach.

[Kloo]

Jaraczku, czy Sala na Przymorzu jest nadal w tym samym miejscu??

[Oko-Rentgen]

Miałam Świadków Jehowy za uczciwych ludzi, podobało mi się, że postepują zgodnie z tym co głoszą, ale do czasu... Ładnych parę lat temu, poznałam w Gdańsku panią Alicję S******, której udzielałam korepetycji, pomagałam także jej córce. Ciężko jej było, więc zgodziłam się, żeby zapłaciłam mi po kilku dniach, nie od razu. Niestety kiedy przyjechałam tam następnym razem nikt nie otwierał drzwi, a po kilku moich wizytach okazało się, że już tam nikt nie mieszka... Pani Ala zniknęła razem z pieniędzmi, które mi była winna oraz dwie książkami które jej pożyczyłam. Proszę zatem uczciwych Świadków o pomoc w jej odnalezieniu, chciałabym odzyskać to, co mi się należy. Dodatkowe informacje- pania Ala miała wtedy dwójkę dzieci, Ewelinę i Piotrusia. Pozdrawiam i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.

Proszę nie podawać na forum danych osobowych. | moderator

Weg, chyba sobie żarty robisz i idź prosze na policje, jak masz prywatny problem z jakąś osobą.
To jest forum, a nie dochodzenie śledcze. Gdzieś już słyszałem takie historyjki, ale nie pamiętam gdzie.
Weź się prosze trochę w garść, pozdrawiam.

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-09-12, godz. 15:45

[sebol]

kurcze! uprzejmie donoszę na siebie, że nie oddałem kluczyków do biblioteczki zboru! czy mam je zwrócić czy dalej przetrzymywac ? droga redakcjo pomóz mi!

[brat_jaracz]

Jaraczku, czy Sala na Przymorzu jest nadal w tym samym miejscu??

Tam, gdzie była, tam i jest . Sam nie wiem, czy to Przymorze, czy już Zaspa .

[Ester]

kurcze! uprzejmie donoszę na siebie, że nie oddałem kluczyków do biblioteczki zboru! czy mam je zwrócić czy dalej przetrzymywac ? droga redakcjo pomóz mi!

Dobre Lubie ludzi z poczuciem humoru. Weg a skad wiesz, ze ta Pani Ala byla SJ. Powiedziala CI.

Użytkownik Ester edytował ten post 2006-09-13, godz. 07:33

[weg]

Dobre Lubie ludzi z poczuciem humoru. Weg a skad wiesz, ze ta Pani Ala byla SJ. Powiedziala CI.

Owszem, znałyśmy się ładnych pare lat i nie raz rozmawiałyśmy na tematy religijne.

Do pozostałych: podałam jej nazwisko, ale zostało wycięte, pani Ala mieszkała w Oliwie, na ulicy Sarniej bodajże. Policji oczywiście nie ma sensu zawiadamiać, bo nie uznają tego za kradzież, choćby z powodu znikomej szkody społecznej, oni mają to w nosie.
Myślałam że dostanę tu jakąś pomoc, ale widzę że też macie to w nosie.

[Terebint]

Owszem, znałyśmy się ładnych pare lat i nie raz rozmawiałyśmy na tematy religijne.

Do pozostałych: podałam jej nazwisko, ale zostało wycięte, pani Ala mieszkała w Oliwie, na ulicy Sarniej bodajże. Policji oczywiście nie ma sensu zawiadamiać, bo nie uznają tego za kradzież, choćby z powodu znikomej szkody społecznej, oni mają to w nosie.
Myślałam że dostanę tu jakąś pomoc, ale widzę że też macie to w nosie.

Takie "przestępstwo" musisz zgłosić starszym zboru na Sali Królestwa, a nie nam... Może od nich dowiesz się czegoś więcej.

[Asiunia]

Owszem, znałyśmy się ładnych pare lat i nie raz rozmawiałyśmy na tematy religijne.

Do pozostałych: podałam jej nazwisko, ale zostało wycięte, pani Ala mieszkała w Oliwie, na ulicy Sarniej bodajże. Policji oczywiście nie ma sensu zawiadamiać, bo nie uznają tego za kradzież, choćby z powodu znikomej szkody społecznej, oni mają to w nosie.
Myślałam że dostanę tu jakąś pomoc, ale widzę że też macie to w nosie.

a ja bym proponowala list do nadarzyna, a co...
niech zadbaja o swoje imie i sami znajda poszukiwana oszustke
w tresci proponuje wpisac pierwszy post z tego tematu...

pzdr
asia

[sebol]

a ja bym proponowala list do nadarzyna, a co...
niech zadbaja o swoje imie i sami znajda poszukiwana oszustke
w tresci proponuje wpisac pierwszy post z tego tematu...

pzdr
asia

i tu mi kaktus urośnie jak chłopakowi pomogą !

[Asiunia]

i tu mi kaktus urośnie jak chłopakowi pomogą !

zawsze to bedzie jakas nowa odmiana.............

pzdr
asia

[Terebint]

i tu mi kaktus urośnie jak chłopakowi pomogą !

chłopakowi?

[Matuzalem]

Weg, sugerujesz, że ta osoba specjalnie się wyprowadziła, żeby móc przywłaszczyć dwie Twoje książki i nie zapłacić za korepetycje (jedne, wiecej?)?

a ja bym proponowala list do nadarzyna, a co...
niech zadbaja o swoje imie i sami znajda poszukiwana oszustke
w tresci proponuje wpisac pierwszy post z tego tematu...

Heh, masz poczucie humoru...

[sebol]

chłopakowi?

ups ;-) no tak pomyliłem płeć ;-)

[Maryhna]

ja tez myslałam, ze to dziołcha

[wojtek37]

Weg, chyba sobie żarty robisz i idź prosze na policje, jak masz prywatny problem z jakąś osobą.
To jest forum, a nie dochodzenie śledcze. Gdzieś już słyszałem takie historyjki, ale nie pamiętam gdzie.
Weź się prosze trochę w garść, pozdrawiam.

Panie Rentgen, Ty Kpisz, czy o drogę pytasz, Człowiek prosi o pomoc, a Ty sobie "jaja" robisz?. I do czego zaraz policja - oni takimi sprawami się nie zajmują. Zaś dobre wychowanie, a do tego szacunek dla bliźniego w NT coś innego wskazują - Twój stosunek wyrokowania, tu jest chyba nie na miejscu.

A Forum jest po to by pomagać bliźniemu, a nie dogadzać swej próżności !.

Użytkownik wojtek37 edytował ten post 2006-09-13, godz. 18:17

[Asiunia]

Heh, masz poczucie humoru...

hehehe staram sie jak moge...

ps. lata "doswiadczen"

pzdr
asia

[weg]

Dziękuję wszystkim za rady, ja nie należę do ŚJ, więc nie znam się na waszej organizacji, dlatego nie wiem gdzie ewentualnie moge się zwrócić z tą sprawą. Do swoich książek mam sentyment, a jeśli chodzi o pieniądze to mam dzieci i też ich potrzebuję, poza tym to bardzo niemiło zostać przez kogoś oszukanym. Oczywiście, że nie wyprowadzili się, żeby mi nie oddać tego co należy, ale mieli mój numer telefonu, a nawet znali adres, bo kiedyś dałam ten kobiecie i jej córce dorobić i odwiedziły mnie w domu, więc trudno powiedzieć, że nie mogli się ze mną skontaktować.