nie, ino po prostu mowie ze jak wpadnie jakis zapalony trynitarianin to powie ci ze napisales ,ze sie jezuz z Boga zrodzil a ty napisales, ze z ducha, wiec powie ze uznajesz trojce, a jak wiem jej nie uznajesz, wiec tylko tak lapie za słówka sobie, bom fizyk i za słówka łapać lubie. nie mam złych intencji, tylko lubie sobie poczytac konkretny temat a obawiam sie, ze bedzie pozniej naparowanie i kolejna kłotnia 3 V.S. anty-3. bez zadnych złych podtekstów, po prostu moja opinia.A jak się mieszam w zeznaniach?
Odcinanie pępowiny to czynność, a nie rodzaj bytu.
ja po prostu mysle ze drabowi chodziło własnei o odcinanie pepowiny jak mowił o odcietych, tj takie mi jedynie wpadło skojarzenie
na zdrowie również.