Skocz do zawartości


Zdjęcie

a jednak odłaczenie


  • Please log in to reply
28 replies to this topic

#1 janna

janna

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 46 Postów

Napisano 2007-02-12, godz. 18:57

Witam was serdecznie. Właśnie wczoraj wysłalismy z mężem nasz list o odłączeniu więc lada dzień będzie przeczytany. Zastanawiam się czy to odłączenie ogłoszą tylko w naszym byłym zborze, czy też trzeba to ogłosić we wszystkich lokalnych zborach?Poza tym, byłam dziś u cioci, która jest śJ i którą bardzo lubie i jestem z nią blisko.Właśnie była wczoraj w Stęszewie na kongresie i wróciła po nim bardzo podekscytowana i radosna i mówiła że było pieknie i że jest wdzięczna Jehowie za taki pokarm duchowy.Ja na to, że my już list wysłaliśmy a ona że to wielka szkoda i że myślała, iż moze jeszcze wrócimy.."nie patrz na braci...bo nie warto sie tym kierować" a my na to:"ciociu, my nie patrzymy na braci, bo wiemy, że wszyscy sa grzeszni.My odchodzimy ze wzgledu na błędne nauki u podstawy całej organizacji, od jej początków..."ale do niej to w ogóle nie dotarło.
czasem myślę sobie że dla niektórych zbór to taka świętość że nie wyobrażają sobie życia poza nim bo to pewna smierć i widać że szczerze tak myslą i żyja bogobojnie. Ponarzekać na braci troche można ale żeby zaraz odchodzic?Nie moge zrozumiec czemu takie osoby sa całkiem zamknięte na wszelkie argumenty przeciw i ja, chociaż wiem że odejście to przemyslana i poparta argumentami decyzja to jednak słuchając dzis mojej cioci czułam dziwny niezrozumiały żal...Czasem juz sama siebie nierozumiem.

#2 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2007-02-12, godz. 19:57

;-( smutne ;-( mi do tej pory brakuje tych starszych "cioć" lub "wujków" ! jedno trzeba przyznać, że oni w swojej prostocie odzwierciedlają prawdziwą pobożność i miłość do drugiego człowieka ! reszta to w większości dno !

pozdrawiam Ciebie i życzą Tobie i Twojemu mężowi wszystkiego dobrego, abyście tą nową wolnością dobrze pokierowali !

Użytkownik sebol edytował ten post 2007-02-12, godz. 19:58

"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#3 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-02-12, godz. 20:13

Cóż teraz cioci możecie tylko pokazać, że ex-śJ to nadal mogą byc ok ludzie ;) Chyba nie ma co na siłe jej przekonywac tylko żyć swoim życiem, a jak się będzie chciała dowiedzieć to zapyta ponownie o wasze powody.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#4 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-02-12, godz. 20:35

Często takie sytuacje przypominają schemat zapętlonego koła - świadkowie patrzą z politowaniem na odstępców (lub ze współczuciem) i vice versa. Trzeba naprawdę otwartości umysłów po obu stronach barykady, żeby przełamać taki impas. Mi to się w kilku przypadkach udało, a to dzięki konsekwencji w działaniu. Kilka osób stwierdziło, że jednak zbyt pochopnie osądziło moje postępowanie. Czyli, krótko mówiąc, warto było. Choć na efekty czasami trzeba długo czekać. Jednak decyzja o odłączeniu jest słuszna i należy się jej trzymać. Bez względu na to, że "wewnątrz" zostają nieraz dobrzy i prostolinijni bracia.
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#5 wojtek37

wojtek37

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 612 Postów
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano 2007-02-12, godz. 20:46

Janna, gratuluję odwagi, ale również hartu ducha, Dobry Pan, napewno da Ci się osobiście poznać, a dopiero wtedy zobaczycie komu należy służyć Bogu, czy jakiejś organizacji, która tam mami swych wyznawców, by się utrzymać na topie.

#6 sambuca

sambuca

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 1 Postów

Napisano 2007-02-12, godz. 21:43

[]
Janno ! podziwiam i zazdroszcze odwagi ja ciagle niewiem jak to wszystko rozwiazac. chcialabym miec to juz za soba. czekam ciagle na decyzje meza. powodzenia .

#7 Asiunia

Asiunia

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 223 Postów

Napisano 2007-02-12, godz. 21:47

gratuluję janno!
mam nadzieję, że szybko odnajdziecie się w tej nowej sytuacji... :)
i życzę mnóstwa błogosławieństw na nowej drodze..
pzdr
asia

#8 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2007-02-12, godz. 22:35

sambuca ja Wam mogę tylko życzyć byście byli w zgodzie z własnymi przekonaniami w tym wszystkim.
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#9 drachman

drachman

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 9 Postów
  • Lokalizacja:Planeta Ziemia,Mama,Katowice

Napisano 2007-02-13, godz. 00:03

Droga Joasiu!Wiesz kiedy świadkowi Jechowy jest najlepiej? Kiedy jest mu najgorzej, bo może sobie o tym pogadać! :rolleyes: Ja napisałem mój list o opuszczeniu zboru, aby nie być sądzony przez komitet sądowniczy. Nie dałem szansy kilku cymbałkom do pastwienia sie nademną. Wystarczyło mi już wcześniejsze wspieranie przez nadzorcę okręgu i przewodniczącego zboru, na wizycie pasterskiej, po której przez kilka dni, nie mogłem sie pozbierać emocjonalnie!(jesteś słaby, jesteś słaby, umocnij sie w wierze,umocnij sie w wierze). Niektórzy widzą co sie dzieje, ale albo sie boją odrzucenia, napiętnowania, i pozostawienia samemu sobie, kiedy mieli by odejść.Inni trwają dlatego, bo nie widzą alternatywy. Odchodzą tylko silni, ew. zdeterminowani. Słabi zostają i są korygowani... :angry: A ja mimo wszystko czuję sie mocny! B) Czego i wam życzę! I gratuluję odwagi! Drachman
Ps. Koniec z obłudą, strachem i kłamstwem! :angry:

#10 Nikita25

Nikita25

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 722 Postów

Napisano 2007-02-13, godz. 23:58

Witam was serdecznie. Właśnie wczoraj wysłalismy z mężem nasz list o odłączeniu więc lada dzień będzie przeczytany. Zastanawiam się czy to odłączenie ogłoszą tylko w naszym byłym zborze, czy też trzeba to ogłosić we wszystkich lokalnych zborach?Poza tym, byłam dziś u cioci, która jest śJ i którą bardzo lubie i jestem z nią blisko.Właśnie była wczoraj w Stęszewie na kongresie i wróciła po nim bardzo podekscytowana i radosna i mówiła że było pieknie i że jest wdzięczna Jehowie za taki pokarm duchowy.Ja na to, że my już list wysłaliśmy a ona że to wielka szkoda i że myślała, iż moze jeszcze wrócimy.."nie patrz na braci...bo nie warto sie tym kierować" a my na to:"ciociu, my nie patrzymy na braci, bo wiemy, że wszyscy sa grzeszni.My odchodzimy ze wzgledu na błędne nauki u podstawy całej organizacji, od jej początków..."ale do niej to w ogóle nie dotarło.
czasem myślę sobie że dla niektórych zbór to taka świętość że nie wyobrażają sobie życia poza nim bo to pewna smierć i widać że szczerze tak myslą i żyja bogobojnie. Ponarzekać na braci troche można ale żeby zaraz odchodzic?Nie moge zrozumiec czemu takie osoby sa całkiem zamknięte na wszelkie argumenty przeciw i ja, chociaż wiem że odejście to przemyslana i poparta argumentami decyzja to jednak słuchając dzis mojej cioci czułam dziwny niezrozumiały żal...Czasem juz sama siebie nierozumiem.


Za każdym razem gdy czytam takie wypowiedzi jak Twoja cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy potrafią odróżnić prawdę ok kłamstwa. Choć Waszej decyzji towarzyszy zapewne niepokój i żal za Organizacją ważne jest, że znacie prawdę i cenicie jej miejsce. Podziwiam Waszą deyzję o odejściu i życzę powodzenia. To naprawdę wspaniałe!

#11 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-02-14, godz. 21:05

myślałam dzis, ostatnio dużo mysle....... wczoraj pierwszy raz w życiu się pomodliłam do swojego Boga...... uczucia które towarzyszyły tej modlitwie, wzruszenie, łzy nigdy wczesniej czegoś takiego nie doświadczyłam. Kiedy byłam śj modliłam się bo trzeba było, przed jedzeniem, przed spaniem na zebraniu itd........ i tak sobie pomyslałam, ilu z nich modli się z automatu, nawet usługujący modlitwą na zebraniu klepią ją jak abecadło....... niech POMYSLĄ ........ nie wymyslą, ja nie wiedziałam o czym mówię, dopiero kiedy to przeżyłam czuję różnicę...... Nie ma czego szukać w organizacji od której wieje chłodem....... a miłość jest bardzo bardzo wymuszona........ dobrze zrobiłaś janna pozdro
nie potrafiłam uwierzyć.......

#12 wiki

wiki

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 50 Postów

Napisano 2007-02-15, godz. 17:52

Mam takie podobne przeżycia związane z modlitwą jak Ty Qwerty. Kiedyś nic specjalnego nie odczuwałam gdy sie modliłam a z czasem całkowicie przestałam i kilka lat już wcale tego nawet nie robiłam bo czułam jakąś straszną blokadę w środku. Za każdym razem kiedy próbowałam się pomodlić przychodziły mi do głowy takie głupie myśli ze aż strach pisać. Dopiero kiedy naprawdę poznałam Boga i stopniowo sie do niego zbliżyłam modlitwa sprawiała mi coraz mniej trudności. Najpierw były to krótkie ale bardzo szczere modlitwy. Później coraz dłuższe... I autentycznie zaczęłam dopiero wtedy czuć obecność Boga. Od tego czasu wiem że Bóg mnie naprawdę wysłuchuje i widzę jak bardzo pomaga mi w moim nowym życiu.
Moja blokada przepadła jak kamień w wodę i czuję się taka szczęsliwa że mogę z nim każdego dnia rozmawiać. To cudowne uczucie. Jakbym wyszła z ciemnego pomieszczenia na światło dzienne...

Pozdrawiam serdecznie!!! :)

Janna gratuluję odwagi i szczerego serca!!!
Matrix, matrix, wszędzie matrix....
jak odłączyć te kabelki, żeby później nie bolało???

#13 janna

janna

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 46 Postów

Napisano 2007-02-17, godz. 16:13

Dziekuje Wam bardzo za tak pokrzepiające słowa!!!!!! Czuję sie tak jakbyście wszyscy od lat byli moimi braćmi i siostrami!!![size=2]

#14 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2007-02-17, godz. 20:44

Joasiu, przeszłaś bardzo trudną drogę, nie ogladaj się za siebie, ale zawsze dostrzegaj Boga przed sobą.

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#15 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2007-02-18, godz. 18:56

no to trzymajcie się dalej w swojej kupie. ha ha. podobnie jak ja. trochę ostatnio byłem zajęty zawodowo. znalazłem jednak czas i spędziłem dwa dni na "obwodowym". nie wiem jak u innych, ale dzisiaj na wykładzie dwukrotnie padło mocne zdanie, że ci wszyscy, którzy się odłączyli świadomie i nie zamierzają wracać, nie mają szans. Zatem kochani cieszcie się, póki możecie, bo Wasz czas się kończy

#16 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-02-18, godz. 19:33

Hm.. "ci co sie sami odłączyli nie mają szans" ?
Jestem ciekaw dlaczego ktoś wyręcza Boga w takich decyzjach ?

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#17 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2007-02-18, godz. 19:56

mocne zdania . byc moze za mocne!!!
ja nawet jak bym byl obwodowym (hihih) to bym sie za Jehowe nie wypowiadal.
ale to byc moze kwestia gustu
[font=Tahoma]

#18 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-02-18, godz. 20:02

No właśnie .. widzę że jesteśmy jednej myśli :)
I znów wypełniło się pozytywne proroctwo ;)
Nawet tutaj można znaleść bratnią duszę.. ech zbudowałem się.

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#19 Nikita25

Nikita25

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 722 Postów

Napisano 2007-02-18, godz. 20:03

no to trzymajcie się dalej w swojej kupie. ha ha. podobnie jak ja. trochę ostatnio byłem zajęty zawodowo. znalazłem jednak czas i spędziłem dwa dni na "obwodowym". nie wiem jak u innych, ale dzisiaj na wykładzie dwukrotnie padło mocne zdanie, że ci wszyscy, którzy się odłączyli świadomie i nie zamierzają wracać, nie mają szans. Zatem kochani cieszcie się, póki możecie, bo Wasz czas się kończy



Macieju, czyj czas się kończy?
Czy świadoma decyzja odłączenia skreśla daną osobę na całe życie?
Każdy jest panem własnego losu, czyż nie?

#20 FlaMaster

FlaMaster

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2007-02-18, godz. 20:13

Macieju zabrzmiało to tak jak ty byłbyś Sprite a reszta pragnienie ;]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych