Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kongresy to świetny interes!


  • Please log in to reply
242 replies to this topic

#221 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-05-23, godz. 06:33

No właśnie. Zwłaszcza w oczach Organizacji. Będąc ostatnio w kościele zauważyłem że tam również datki są dobrowolne. Różnica jest tylko taka że chodzą z tacami podczas mszy a u ŚJ skrzynki sobie po prostu stoją. Innych różnic nie zauważyłem. Tak więc (przynajmniej dla mnie) tace w kościele to praktycznie to samo co skrzynki u ŚJ. Poza tym w kościele jakoś chyba nie mówi się tak często o tym że można wrzucać.


A w kosciolach protestanckich zbiera sie tzw.kolekte,jest to normalne i nikogo ani nie dziwi,ani nie gorszy,ze np.po nabozenstwie brat mowi,dzisiejsza kolekte zbieramy na rehabilitacje chlopca{katolickie dziecko}chorego na zanik miesni.Kto ma i chce pomóc to daje i jest ok.A dziesięcina,placona w wiekszosci tychze denominacji tez nie budzi chorych emocji,bo jest rozliczana na potrzeby zboru,wszyscy to rozumieja i placa bez napominania. :)
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#222 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-11-13, godz. 10:36

Zbliżający się kongres międzynarodowy na Hawajach również bardzo korzystnie odbije się na lokalnej ekonomii: szacuje się, że dwa weekendy kongresu przyniosą ok. 100 milionów dolarów zysku – poinformował o tym David Uchiyama z Hawajskiego Urzędu ds. Turystyki. Dodał on również, że dla tamtejszej turystyki jest to miesiąc zastoju.

Niemniej jednak tej rangi i tak dużych zgromadzeń świadków Jehowy Hawaje nie gościły zbyt często: David Fitzgerald, przedstawiciel świadków Jehowy, przypomniał, że ostatnie takie wydarzenie miało tam miejsce w 2003 roku, a wcześniej – w roku 1978.

Organizatorzy spodziewają się ok. 30 tysięcy delegatów z 33 krajów świata.

--
szczegóły: link, video

Z jednej strony treść kongresu będzie pewnie wzywać do odcięcia się od tego, co ma związek ze światem. Natomiast z drugiej strony, jak to ujęto w tytule artykułu, kongres pobłogosławi hawajską ekonomię, czyli element tego złego systemu rzeczy.
.jb

#223 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-02-09, godz. 12:58

Czytałam niedawno o listach wyznaczonych hoteli, z którymi przedstawiciele TS podpisali odpowiednie umowy czy kontrakty dotyczące właśnie obsługi gości kongresowych. Może we Francji (lub w ogóle w Europie) nie jest to praktykowane, ale w USA takim zgromadzeniom towarzyszy chyba jednak nieco większy rozmach pod względem organizacyjnym.


Lista polecanych hoteli funkcjonuje także w Niemczech. Poniżej cytaty z marcowego wydania NSK (wersja dla Niemiec):


Rezerwacja miejsc hotelowych. Lista polecanych miejsc noclegowych (Hotelliste) z adresami dostępnych hoteli została wywieszona na tablicy ogłoszeń po zebraniu służby w tygodniu od 4 stycznia. Zanim zarezerwujesz pokój hotelowy, uważnie przejrzyj ramkę „Wskazówki dotyczące zakwaterowania”.


Zalecenia zamieszczone w ramce:



Wskazówki dotyczące zakwaterowania


Korzystaj tylko z hoteli podanych na liście polecanych miejsc noclegowych (Hotelliste).

Nie zgadzaj się na wyższą cenę pokoju niż podana na liście.

(...)

Nie dzwoń do hoteli nie wymienionych na naszej liście, by zapytać, czy oferują zniżkę dla uczestników zgromadzenia.

Jeżeli po zadzwonieniu do WSZYSTKICH hoteli z listy okaże się, że brakuje pokoi lub masz jakiś problem z danym hotelem, poinformuj o tym sekretarza zboru. On skontaktuje się z Działem Zakwaterowania zgodnie ze wskazówkami podanymi na liście polecanych list noclegowych.


.jb

#224 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2010-02-10, godz. 09:22

Lista polecanych hoteli funkcjonuje także w Niemczech. Poniżej cytaty z marcowego wydania NSK (wersja dla Niemiec):




Zalecenia zamieszczone w ramce:

W Niemczech biznes hotelowy kwitnie :)

Nie dzwoń do hoteli nie wymienionych na naszej liście, by zapytać, czy oferują zniżkę dla uczestników zgromadzenia.

A to hit! :)
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#225 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-08-28, godz. 03:10

Barbara Anderson przybliżyła pewną drobną sprawę, w której również chodziło o zarabianie pieniędzy w związku z kongresami:

W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, na nowojorskich stadionach Yankee oraz Polo Grounds, odbywały się ogromne i trwające wiele dni kongresy świadków Jehowy. Wtedy też miejscowe gazety sprzedawały (podobno licznie) swoje specjalne wydania, poświęcone zgromadzeniom i zawierające zdjęcia oraz bardzo pochlebne artykuły o świadkach Jehowy. Uczestnicy zgromadzeń chętnie te materiały nabywali. Uważano, że jest to potężne świadectwo, kierowane (i to w dodatku przez „światowe” gazety) do lokalnej społeczności. Było to więc źródłem pozytywnych emocji oraz entuzjazmu ze strony zgromadzonych.

Po wielu latach jedna z uczestniczek takiego masowego spotkania – wtedy już pracująca w Dziale Redakcyjnym Betel – natrafiła na informacje, które jej samej przyniosły rozczarowanie: dla wydawców gazet był to przede wszystkim interes, a wspomniane wydania specjalne pewnie w ogóle nie trafiały do czytelników „ze świata”, bo były sprzedawane jedynie w obrębie terenu zgromadzenia, natomiast pochlebne teksty o ŚJ pochodziły z materiałów przekazanych gazetom przez Dział Public Relations TS.

--
szczegóły: link
.jb

#226 romeo

romeo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 354 Postów

Napisano 2010-08-28, godz. 07:47

Prawdopodobnie więcej osób tak stwierdziło po czasie , jak ta kobieta która pracowała w betel i byli rozczarowani , ale teraz to wstyd się przyznać !!! A tak na marginesie - TS dba o swoich wiernych . :lol: :lol: :lol:

#227 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-28, godz. 20:10

Prawdopodobnie więcej osób tak stwierdziło po czasie , jak ta kobieta która pracowała w betel i byli rozczarowani , ale teraz to wstyd się przyznać !!! A tak na marginesie - TS dba o swoich wiernych . :lol: :lol: :lol:


Chyba źle interpretujesz fakty.
To nie TS robiło interes ale gazeta "okłamała" swoich czytelników i zarobiła na zgromadzonych. Rozczarowanie dotyczyło tego że gazeta dodatek zrobiła z myslą o sprzedaniu go w mieście zgromadzenia. A to z jakich materiałów korzystała to chyba nic nadzwyczajnego. Poprosili to dostali. Dziwne?

Spodziewałem się po tobie większego obiektywizmu.:(

#228 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-28, godz. 20:22

Barbara Anderson przybliżyła pewną drobną sprawę, w której również chodziło o zarabianie pieniędzy w związku z kongresami:

W latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, na nowojorskich stadionach Yankee oraz Polo Grounds, odbywały się ogromne i trwające wiele dni kongresy świadków Jehowy. Wtedy też miejscowe gazety sprzedawały (podobno licznie) swoje specjalne wydania, poświęcone zgromadzeniom i zawierające zdjęcia oraz bardzo pochlebne artykuły o świadkach Jehowy. Uczestnicy zgromadzeń chętnie te materiały nabywali. Uważano, że jest to potężne świadectwo, kierowane (i to w dodatku przez „światowe” gazety) do lokalnej społeczności. Było to więc źródłem pozytywnych emocji oraz entuzjazmu ze strony zgromadzonych.

Po wielu latach jedna z uczestniczek takiego masowego spotkania – wtedy już pracująca w Dziale Redakcyjnym Betel – natrafiła na informacje, które jej samej przyniosły rozczarowanie: dla wydawców gazet był to przede wszystkim interes, a wspomniane wydania specjalne pewnie w ogóle nie trafiały do czytelników „ze świata”, bo były sprzedawane jedynie w obrębie terenu zgromadzenia, natomiast pochlebne teksty o ŚJ pochodziły z materiałów przekazanych gazetom przez Dział Public Relations TS.

--
szczegóły: link

nie podałas bardzo waznej informacji w tym temacie, tj.:

Back in those years when Watch Tower’s Public Relations Department Overseer notified local big city newspapers about an up-coming super-special Witness convention such as the ones in NYC in 1955 and 1958, he knew from experience that the newspapers would treat the Witness convention news in a special “money-making” way, but those who attended the convention didn’t know about the special treatment. Yet, with the full knowledge that the news coverage was “fake,” Watch Tower speakers capitalized on what the newspaper publishers did by pointing to the “extraordinary” newspaper coverage telling us this was a huge witness to the locals. Of course, we were thrilled, and to our ingenuous (sincere) minds this information was proof of our “distinctiveness” and caused us to enthusiastically clap and clap out of the bliss of recognition that made our religious commitment even more certain.

wts wiedzialo o tym jak gazety to odbieraja i traktuja, ale NIE powiadamiała wyznawcow, ba, wprowadzało w błąd.

Chyba źle interpretujesz fakty.
To nie TS robiło interes ale gazeta "okłamała" swoich czytelników i zarobiła na zgromadzonych. Rozczarowanie dotyczyło tego że gazeta dodatek zrobiła z myslą o sprzedaniu go w mieście zgromadzenia. A to z jakich materiałów korzystała to chyba nic nadzwyczajnego. Poprosili to dostali. Dziwne?

Spodziewałem się po tobie większego obiektywizmu.:(

a fige, sam zle interpretujesz fakty, ponieważ nie siegnales jak widać nawet do źródła i nie sprawdziłes czy jb poprawnie podała wszelkie informacje

#229 romeo

romeo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 354 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 10:19

Chyba źle interpretujesz fakty.
To nie TS robiło interes ale gazeta "okłamała" swoich czytelników i zarobiła na zgromadzonych. Rozczarowanie dotyczyło tego że gazeta dodatek zrobiła z myslą o sprzedaniu go w mieście zgromadzenia. A to z jakich materiałów korzystała to chyba nic nadzwyczajnego. Poprosili to dostali. Dziwne?

Spodziewałem się po tobie większego obiektywizmu.:(

TS nie wie o tym , że firmy powstają po to , żeby zarabiać a pochlebne teksty o śJ przekazał Dział Public Relations TS ,nie pytając się w jakim celu i na jakim terenie będą sprzedawane ? . Ale bracia pokupowali gazety , po zgromadzeniu pojechali do swoich domów i mogli pokazać np. zainteresowanym którzy nie byli na zgromadzeniu , osobą na terenach w trakcie rozmowy powiedzieć , jak widzi ich "świat" . Też bym chciał , żeby ktoś za mnie wykonał dobrą prace przy minimalnych kosztach !!! Pamiętaj Iam , u śJ nie liczą się jednostki !!! .

#230 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 11:44

TS nie wie o tym , że firmy powstają po to , żeby zarabiać a pochlebne teksty o śJ przekazał Dział Public Relations TS ,nie pytając się w jakim celu i na jakim terenie będą sprzedawane ? .


Czy ty czytałeś to wcześniej. To co napisałeś.

Czy TS miało mediom nie przekazać na ich prośbę informacji?
Czy miało przekazać niepochlebne?
W jakim celu gazeta prosi o informację?
Po za tym skąd wiesz że nie pytali?
To co próbujecie z tej informacji wywnioskować to robienie afery z niczego. :D

#231 mictlan

mictlan

    Początkujący (1-50)

  • Admin
  • Pip
  • 48 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2010-08-29, godz. 13:52

Pamiętaj Iam , u śJ nie liczą się jednostki !!! .

Jak to nie? Oczywiście, że się liczą. Na przykład jednostki monetarne :D

#232 romeo

romeo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 354 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 14:17

Iam , przecież to Twoja siostra śJ była rozczarowana . Zobacz jak łatwo ludzie wprowadzają się w błąd , jak bardzo chcą w coś wierzyć :lol: :lol: :lol: . Widzę , że nie jesteś chyba obiektywny tak jak Twoja siostra śJ, która swego czasu była bardzo rozczarowana . Dlatego ważne jest w życiu rozmowa a nie pochopne wyciąganie wniosków . Co o tym sądzisz ? . :)

#233 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 15:10

Iam , przecież to Twoja siostra śJ była rozczarowana . Zobacz jak łatwo ludzie wprowadzają się w błąd , jak bardzo chcą w coś wierzyć :lol: :lol: :lol: . Widzę , że nie jesteś chyba obiektywny tak jak Twoja siostra śJ, która swego czasu była bardzo rozczarowana . Dlatego ważne jest w życiu rozmowa a nie pochopne wyciąganie wniosków . Co o tym sądzisz ? . :)


Mój drogi, a czym ona była rozczarowana, czy nie "oszustwem" gazety. Spodziewała się że dodatek będzie dostępny w całym kraju a nie tylko w mieście kongresowym.

Ludzie są często rozczarowani tym że rzeczywistość nie odzwierciedla ich nadziei, ich wyobrażeń, ich marzeń. Rozczarowanie prowadzi nieraz do odrzucenia a nawet znienawidzenia obiektu w którym pokładało się swoje nadzieje. W dalszej kolei szuka się kolejnego obiektu i następuje kolejne rozczarowanie albo zniechęcenie i wpadamy "z deszczu pod rynnę". Tak na prawdę kto odpowiada za rozczarowanie, obiekt który nie zdołał sprostać oczekiwaniom czy oczekujący mający nierealne i wygórowane oczekiwania?

Co o tym sądzisz?:rolleyes:

#234 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-29, godz. 16:51

iam, Ty naprawde odrzucasz fakty.


Przeciez w zrodle podane jest, ze WTS wiedziało o tym, co zrobi gazeta, mimo to nie powiadomiono nikogo z wybierajacych sie na kongres.

#235 romeo

romeo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 354 Postów

Napisano 2010-08-29, godz. 19:00

Mój drogi, a czym ona była rozczarowana, czy nie "oszustwem" gazety. Spodziewała się że dodatek będzie dostępny w całym kraju a nie tylko w mieście kongresowym.

Ludzie są często rozczarowani tym że rzeczywistość nie odzwierciedla ich nadziei, ich wyobrażeń, ich marzeń. Rozczarowanie prowadzi nieraz do odrzucenia a nawet znienawidzenia obiektu w którym pokładało się swoje nadzieje. W dalszej kolei szuka się kolejnego obiektu i następuje kolejne rozczarowanie albo zniechęcenie i wpadamy "z deszczu pod rynnę". Tak na prawdę kto odpowiada za rozczarowanie, obiekt który nie zdołał sprostać oczekiwaniom czy oczekujący mający nierealne i wygórowane oczekiwania?

Co o tym sądzisz?:rolleyes:

Ja osobiście nie uważam , że było to "oszustwo" , raczej naiwność ludzka spowodowała takie rozczarowanie . Byłem parę lat temu na studium książki , po studium któryś śJ wyciągnął gazetę i pokazał w dziale - dam pracę - szukam do pracy śJ . Adoracja była wspaniała , wszyscy byli dumni że ludzie poza zborem , mają takie dobre zdanie o śJ . Poprosiłem o gazetę i zapisałem nr. tel..Przedzwoniłem - proponował 700 zł za 12 godzi pracy , gdzie zarabiało się wtedy 1200 za 8 godzi pracy . Czy faktycznie miał takie dobre zdanie o śJ ? . :)

#236 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-08-29, godz. 21:35

nie podałas bardzo waznej informacji w tym temacie

Opisanej sprawy nie uważam za szczególnie znaczącą, stąd po szczegóły odsyłam do źródła. Już sama informacja, iż artykuły gazet pochodziły z materiałów przekazanych przez TS powinna być wskazaniem na pewną wiedzę TS w tej kwestii.
.jb

#237 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-30, godz. 09:37

Opisanej sprawy nie uważam za szczególnie znaczącą, stąd po szczegóły odsyłam do źródła. Już sama informacja, iż artykuły gazet pochodziły z materiałów przekazanych przez TS powinna być wskazaniem na pewną wiedzę TS w tej kwestii.

przeciez najbardziej kluczowym fragmentem jest to, ze WTS wiedzialo po co gazecie informacje.

a samo ich zapytanie o nie wcale nie implikuje, ze WTS znało intencje, czyz nie?

poza tym jak widac niektorzy nie siegaja wcale do zrodla i biora za pewniak co podajesz, a pominieto kluczową informację.

#238 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-08-30, godz. 12:45

Jak wyżej. Dla mnie stwierdzenie, że "pochlebne teksty o ŚJ pochodziły z materiałów przekazanych gazetom przez Dział Public Relations TS" mówi o współdziałaniu między wymienionym działem a wydawcami. Dział Public Relations TS, ze względu na przykład na specyfikę swojej działalności, przekazując informacje nie mógł robić tego bez żadnej wiedzy o pewnych mechanizmach tego rynku i świadomości, że gazety (jak to z prasą bywa) zostaną sprzedane i przyniosą określony zysk. Niemniej, faktycznie tego nie akcentuję, bo przecież (co nam chyba mocno tu umyka) mamy tu jednak do czynienia z osobistą relacją, która nie została formalnie udokumentowana i dla ewentualnej dyskusji ze świadkami Jehowy, na tym etapie, jej wartość jest niewielka.
.jb

#239 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-08-30, godz. 12:49

Jak wyżej. Dla mnie stwierdzenie, że "pochlebne teksty o ŚJ pochodziły z materiałów przekazanych gazetom przez Dział Public Relations TS" mówi o współdziałaniu między wymienionym działem a wydawcami. Dział Public Relations TS, ze względu na przykład na specyfikę swojej działalności, przekazując informacje nie mógł robić tego bez żadnej wiedzy o pewnych mechanizmach tego rynku i świadomości, że gazety (jak to z prasą bywa) zostaną sprzedane i przyniosą określony zysk. Niemniej, faktycznie tego nie akcentuję, bo przecież (co nam chyba mocno tu umyka) mamy tu jednak do czynienia z osobistą relacją, która nie została formalnie udokumentowana i dla ewentualnej dyskusji ze świadkami Jehowy, na tym etapie, jej wartość jest niewielka.


hm, zgadzam sie, ze brak dokumentacji uniemozliwia jakakolwiek rozmowe na ten temat z obecnymi u SJ i zamknietymi na swiat, dopoki ten swiat ich nie chwali.


niemniej: dla zainteresowanych badz badajacych ów wyznanie jest to kolejna cegła ku poznaniu tej grupy.


a co do działalnosci WTS'owego działu PR nie moge sie wypowiadac, musze uwierzyc na slowo :P

#240 Iam

Iam

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 703 Postów

Napisano 2010-08-30, godz. 21:55

Nie wiem o czym ta dyskusja.

W czym TS zrobiło błąd? W tym że udostępniło materiały? Niedorzeczność.

Gazeta postąpiła "nieuczciwie" nastawiając sprzedaż przede wszystkim na ŚJ. Ale i to mieści się w ramach prawa i nie jest karalne.

Więc w czym problem?




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych