78 replies to this topic

[pawel r]

Nie znam początków chrzeczenia małych dzieci. Gdyby ktoś był łaskaw coś podpowiedzieć...

"Rzecz jasna, u początków Kościoła stał chrzest ludzi dorosłych. Tak pozostało do dziś na terenach misyjnych. Chrzest dzieci pojawia się jako problem czy praktyka w drugim pokoleniu chrześcijańskim. Nowy Testament nie daje żadnych bezpośrednich świadectw w tym względzie, ale wielokrotnie mówi o chrzcie całego „domu”, tzn. całych rodzin łącznie ze służbą (por. Dz 16, 15.33-34; 1 Kor 1, 16). Możliwe, że ten chrzest objął także dzieci. Pierwsze jasne i wyraźne świadectwa o chrzcie niemowląt napotykamy od drugiego stulecia. Według Tertuliana (koniec w. II) chrzczenie dzieci było już regułą między r. 120 a 150. Chrzest niemowląt jest praktykowany zarówno w Kościele Wschodnim, jak Zachodnim od „niepamiętnych czasów”. Tę praktykę i związaną z nią naukę potwierdziło i broniło jej szereg papieży i synodów, a przede wszystkim Sobór Trydencki."

Źródło: opokoa.org.pl

[pawel r]

Kolejny link: opoka.org.pl

[Kot]

Kolejny link: opoka.org.pl

Dzięki

[Anowi]

Nie istnieje przecież pojęcie żyjący-nie oddychający!

1Tm 5:6 Bg „Ale która w rozkoszach żyje, ta żyjąc umarłą jest.”

[Anowi]

Nie chcę cię martwić Myszko ale czyta sie ciebie tak jak ŚJ - zaciąga fanatyzmem. Nie obraź się.

Ja nie mam żadnych problemów z trawieniem jej słów.

Co do Chrztu to Pan Jezus był pierwszym ochrzczonym

chętnie przeczytam gdzie to jest napisane.

Nie znam początków chrzeczenia małych dzieci. Gdyby ktoś był łaskaw coś podpowiedzieć...

Matka Achillesa złapała synka za piętę i zanurzyła w wodzie aby był nieśmiertelny. Pięta była jedynym miejscem "wrażliwym" na śmierć.

Problem pojawia sie dopiero wtedy gdy trzeba określić kto już jest gotowy na chrzest a kto nie. Moim zdaniem trudno to określić. A jeżeli umrze wcześnie niż zostanie ochrzczony to co?

Bóg będzie wiedział, nie martw się.

[Anowi]

Nie obraź się ale dla mnie ślizgasz się na granicy dewocji(?).

dewocja przesadna pobożność; gorliwe, manifestacyjne wypełnianie praktyk relig.; por. bigoteria.
dewot (dewotka) pobożniś, świętoszek.
dewocjonalia drobne przedmioty kultu relig. znajdujące się w handlu, np. medaliki, różańce itp.

Z tego co wnioskuję Myszka nie jest dewotką tylko usilnie stara się trzymać Słowa Bożego, za co ją i nie tylko krytykujecie.

[Anowi]

A ja tam się cieszę, iż zostałem ochrzczony jako dziecko, bo.... . Mogem wrastać jako Dziecko Boże, buńczucznie, ale zawsze.... I kiedy przyszło pokuszenie, bym został ŚJ zacząłem się zastanawiać w co ja tak naprawdę wierzę. I to mnie ocaliło, zacząłem studiować początki historii chrześcijaństwa....

i zatraciłeś swoją buńczuczność.

Dziś jestem świadomym katolikiem, za co dzięki niech będą Bogu.

Rz 14:4 Br „Kimże ty jesteś, że chciałbyś sobie przypisać prawo osądzenia czyjegoś sługi? To do jego Pana należy wyrokowanie, czy on stoi, czy upada. Zresztą nie upadnie, gdyż Pan będzie w stanie go podtrzymać.”

Nikim Panie

[Kot]

i zatraciłeś swoją buńczuczność.



Rz 14:4 Br „Kimże ty jesteś, że chciałbyś sobie przypisać prawo osądzenia czyjegoś sługi? To do jego Pana należy wyrokowanie, czy on stoi, czy upada. Zresztą nie upadnie, gdyż Pan będzie w stanie go podtrzymać.”

Nikim Panie

Anowi ty też chcąc czy nie chcąc oceniasz tych, którzy myślą inaczej niż ty

Jeśli chodzi o chrzest Jezusa to przyznasz że jego chrzest wyglądał nieco inaczej niż chrzczono ludzi przed nim.

Z Achillesem to było złośliwe. Może nie jestem taka biegła w wersetach ale to nie umniejsza mojej wiary.

[pawel r]

Z tego co wnioskuję Myszka nie jest dewotką tylko usilnie stara się trzymać Słowa Bożego, za co ją i nie tylko krytykujecie.

No no a czy świadkowie Jehowy nie twierdzą że się opierają na Słowie Bożym? Czy Adwentyści, Prawosławni, Luteranie, Ewangelikanie, Katolicy, Kościół Koptyjski tez tego nie twierdzą? Sorki Anowi ale spłycasz temat i teraz określasz kto ma rację a kto nie bez żadnego przymrużenia okiem. To ma być dyskusja czy fanaberia? Powiedz mi z czym tu dyskutowac skoro został stwierdzony jakoby fakt? Jakoby ponieważ dowodem na niego jest tylko "Myszka (...) usilnie stara się trzymać Słowa Bożego". No i mamy sprawę jasną Wybacz ale poziom takiej dyskusji mnie nie bawi bo uważam, że skoro dyskutujemy tu m.in. o Biblii to jest to dyskusja, a nie wykład jednej osoby z argumentem "tak uczy Biblia"...

[Anowi]

Anowi ty też chcąc czy nie chcąc oceniasz tych, którzy myślą inaczej niż ty

Nie wystawiam nikomu oceny tylko uświadamiam, że można na daną sprawę spojrzeć z innego punktu, moim punktem jest Słowo Boże (a ten werset odnosił się do mnie abym się nie zagalopowała, broń Boże, w ocenianiu innych).

Jeśli chodzi o chrzest Jezusa to przyznasz że jego chrzest wyglądał nieco inaczej niż chrzczono ludzi przed nim

.

Nie wiem czy inaczej ponieważ przed świątynią na grzbietach 12 odlanych byków znajdował się olbrzymi kielich w kształcie lilii, w którym to kapłani dokonywali obmywań, aby będąc czystymi mogli wejść do świątyni (2 Kn 4:2-6)

Z Achillesem to było złośliwe.

Nie było. Zobacz skąd wzięła się wiara w oczyszczającą moc wody? Nawet w bajkach tkwi ziarno prawdy.

Może nie jestem taka biegła w wersetach ale to nie umniejsza mojej wiary.

Czasami z jakiegoś wersetu pamiętam jeden wyraz, to nie mogąc odnaleźć go w swojej Biblii korzystam z internetowej, bardzo pomocna właśnie przy cytowaniu, jak to niektórzy określali SPAM-owaniu.


http://apologetyka.c...a...0&context=0

[edd]

Nie wystawiam nikomu oceny tylko uświadamiam, że można na daną sprawę spojrzeć z innego punktu, moim punktem jest Słowo Boże (a ten werset odnosił się do mnie abym się nie zagalopowała, broń Boże, w ocenianiu innych).
(...)

Ale nie kazdy musi sie zgadzac z Twoja interpretacja Biblii. Nie zachowuj sie jak SJ ktorzy zmuszaja innych do przyjecia ich nauk

[Anowi]

Ale nie kazdy musi sie zgadzac z Twoja interpretacja Biblii. Nie zachowuj sie jak SJ ktorzy zmuszaja innych do przyjecia ich nauk

Nikt nikogo nie zmusza. Ani Oni ani ja.

[edd]

Nikt nikogo nie zmusza. Ani Oni ani ja.

Twoje wypowiedzi wygladaja inaczej zupenie niz teraz mowisz. Ale zostawmy te polemike bo tylko zasmiecamy temat niepotrzebnymi postami

[Kot]

Nie wiem czy inaczej ponieważ przed świątynią na grzbietach 12 odlanych byków znajdował się olbrzymi kielich w kształcie lilii, w którym to kapłani dokonywali obmywań, aby będąc czystymi mogli wejść do świątyni (2 Kn 4:2-6)

Mt 3:11 - ...on was będzie chrzcić Duchem świętym i ogniem....

Czy to nie jest coś innego?

[Anowi]

Mt 3:11 - ...on was będzie chrzcić Duchem świętym i ogniem....
Czy to nie jest coś innego?

Oczywiście, ale pytanie brzmiało:

Jeśli chodzi o chrzest Jezusa to przyznasz że jego chrzest wyglądał nieco inaczej niż chrzczono ludzi przed nim

i odpowiedziałam jak ludzie oczyszczali swoje ciała, nawet Piotr chciał aby Pan go wykąpał.

Lk 12:49 Bb „Przyszedłem abych puścił ogień na ziemię i czegóż chcę jeśliż już jest zapalon?”
to tłumaczenie jest jaśniejsze:
Lk 12:49 NS „"Przyszedłem wzniecić ogień na ziemi i czego więcej mam sobie życzyć, skoro już zapłonął?”
O jaki ogień chodziło Jezusowi?
Czy nie o nasze emocje związane z głoszeniem Jego słów? i odzew na nie czyli prześladowania?

[wojtek37]

i zatraciłeś swoją buńczuczność.



Rz 14:4 Br „Kimże ty jesteś, że chciałbyś sobie przypisać prawo osądzenia czyjegoś sługi? To do jego Pana należy wyrokowanie, czy on stoi, czy upada. Zresztą nie upadnie, gdyż Pan będzie w stanie go podtrzymać.”

Nikim Panie

A gdzie ja w tym poście kogoś osądziłem ? . Co do buńczuczności, to raczej cecha młodych, którzy poszukują prawdy, ja ją znalazłem, więc szukałem już głębiej. Ot cała prawda! .

[Kot]

W każdym razie nie widzę powodu, dla którego SJ mieliby krytycznie patrzeć na katolicki chrzest. Oprócz tego, że tak im nakładziono do głów.

[Anowi]

Kolejny link: opoka.org.pl

Bardzo ważna w liturgii chrztu jest woda, która zawiera element życiodajny i oczyszczający. Przez święcenie wody otrzymuje ona moc Ducha Św. i staje się wodą odradzającą.

Dz 10:47 Br „Wtedy powiedział Piotr: Czyż można odmówić chrztu tym, którzy otrzymali Ducha Świętego tak samo jak my.”

Ducha świętego można otrzymać przed chrztem, który ma być "prośbą do Boga o dobre sumienie". (1 Pt 3:21)

Ef 5:3 BT „O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym,”
Ef 5:17-20 BT „Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana.(18) A nie upijajcie się winem, bo to jest [przyczyną] rozwiązłości, ale napełniajcie się duchem,(19) przemawiając do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach.(20) Dziękujcie zawsze za wszystko Bogu Ojcu w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa!”

To FORUM również sprawia, że napełniamy się duchem:

Mt 18:20 Bw „Albowiem gdzie są dwaj lub trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich.”

Ef 5:26 Bw „aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo,”

które powoduje, że:

2Kor 10:5 NS „Obalamy bowiem rozumowania i wszelką rzecz wyniosłą podnoszącą się przeciwko poznaniu Boga i bierzemy w niewolę wszelką myśl, aby ją przywieść do posłuszeństwa wobec Chrystusa;”

[cara]

Jest jeszcze taka kwestia dla ochrzczonego niekatolika mająca znaczenie - mianowicie ślub z katolikiem. Dementor tu opisał swoje perypetie przy załatwianiu ślubu katolickiego w połowie - gdy połówka niewierząca nie musi klękać i się modlić, a wierząca nie będzie żyła w grzechu. Osoba nieświadomie ochrzczona, ktora nie czuje się związana z Kk i nie chce brać tradycyjnego ślubu kościelnego, nie ma takiej możliwości.

[Artur Schwacher]

Jakiej mozliwości nie ma?

Użytkownik Artur Schwacher edytował ten post 2007-04-01, godz. 13:44