PoszukiwaczuOczywiście obaj wiemy, że nie ma w Biblii wersetu, który mówi na przykład, że "duch Samuela nie był duszą zmarłego proroka Samuela".
Cześku, nikt tutaj nie filozofuje, staramy się biblijnie uzasadnić, dlaczego to nie mogła być dusza zmarłego Samuela. Logika jest prosta: Samuel po śmierci przestał istnieć (Rodz. 2:7, 3:19; Kazn. 9:5, 10), wobec czego tym "duchem Samuela", widzianym oczami narratora, musiał być ktoś inny. Pozostaje nam tylko istota duchowa, a ponieważ Saul odwołał się do potępionego przez Jehowę spirytyzmu, więc nie był to z pewnością anioł. Pozostaje nam tylko demon.
Ja patrzę na relację z 1 Samuela 28 jak na prostą narrację, w której obserwator (tutaj - pisarz) tylko relacjonuje, bez wyjaśnień. I tak pisarz tego fragmentu, wiedząc o tym, że Saul spodziewał się ujrzeć Samuela (dziwne są te skłonności Saula do spirytyzmu), nazywa tego, kogo udało się przywołać, po prostu "duchem Samuela".
Nie wszystkie nauki biblijne są "jednowersetowe". Taką metodą daleko nie zajdziecie, próbując poznać Boga i Jego zamierzenie. Jeszcze raz powtórzę - dosłowność, do której się uciekacie, aby przeciwstawiać się Świadkom Jehowy, najlepiej pokazuje, kto tutaj płytko, "jednowersetowo" interpretuje Biblię.
Piszesz, że Samuel po śmierci przestał istnieć, a na jakiej podstawie tak twierdzisz? Czy dlatego, że tak naucza Biblia, czy dlatego, że tak naucza WTS. I jak ładnie sobie tłumaczysz opis z Księgi Samuela. Czyżby w tym momencie Duch Święty zapomniał się i ta część nie była natchniona. I czy też nienatchnione są wypowiedzi w księdze Kaznodziei, gdzie autor zaznacza, że to co pisze to są jego poszukiwania prawdy, jego przemyślenia? Nigdzie zaś nie pisze o tym, że zostało mu to objawione przez Boga. Jakże wygodnie kręcisz przy interpretacji Biblii, tak aby wszystko pasowało pod wykładnię jaką daje WTS, zapominając w tym momencie, że tej wykładni tak naprawdę nie można zaufać, bo objawi się jaśniejsze światło i dotychczasowa wykładnia moze okazać się półprawdą lub wręcz kłamstwem.
Stąd moje prośby, aby podać fragmenty z Biblii mówiące to samo, co naucza Biblia. A jak sam zauważasz, że takowych w tym temacie nie ma, to wybacz, ale ja wolę zaufać Biblii, że jednak był to duch Samuela ze wszystkimi tego konsekwencjami.