
20 lat temu Jezus Chrystus objawił prawdę o świadkach Jehowy
#1
Napisano 2007-12-14, godz. 02:31
12.12.87
– Mój Boże! To, o co jestem teraz oskarżana, z pewnością dotarło do Twoich uszu, Panie. To już trzeci raz oskarżają mnie świadkowie Jehowy. Dwa razy powiedzieli mi, że to dzieło jest dziełem szatana, choć go nie przeczytali. Teraz stwierdzili, że jestem jednym z tych aniołów, którzy w przeszłości zostali strąceni na ziemię! Dlaczego, Panie? Dlaczego chrześcijanie tak różnią się między sobą? Co do tego doprowadziło?
– Nigdy Mój Kościół nie znajdował się w takim stanie zamieszania. Przypomnij sobie Słowa twojej Najświętszej Matki: «Zamieszanie w Garabandal zostało dane jako przykład» dla ukazania, jakie zamieszanie panuje w Moim Kościele. Panuje w nim zamęt.
– Mój Boże, jestem taka smutna, taka smutna, Panie.
– Smucisz się, bo Mnie odczuwasz. Zaczynasz Mnie poznawać. Jak się cieszę, gdy rozumiesz, z jakich powodów cierpię. Vassulo, Ja ich też kocham,[1] ale szatan ich zwiódł. On ich zaślepił i zaślepionych sprowadził na inną drogę. W swoim błędzie nie tylko gardzą Moją Matką, Królową Niebios, ale lekceważą też Mego Piotra i władzę, którą Ja Sam mu powierzyłem nad WSZYSTKIMI Moimi barankami.[2] Prześladują Moje kwiaty i potępiają wszystkie Moje dzisiejsze Niebieskie Dzieła. Szatan tak ich uzależnił, iż lekceważą wszystko, czego nie rozumieją. Przeszkadza im w dostrzeżeniu Prawdy. Ich doktryna przeniknęła do was, umiłowani. Jest jedną z tych,[3] przed którymi was ostrzegłem. Znajdują upodobanie w nazywaniu ‘dziełem szatana’ Moich Łask udzielanych Moim dzieciom i odrzucają waszą Najświętszą Matkę. Vassulo, oskarżanie ich nigdy nie będzie należało do ciebie. Naucz się mówić: «Niech Pan będzie Sędzią i ich skarci».[4]
Umiłowana, Koniec Czasów jest bliski. Powiedziałem, że dam wam znaki i ostrzeżenia. Cierpię, widząc, jak kpią sobie [5] z Mojej Fundacji [6] i idą jedynie za swoją własną doktryną. To są ci Kainowie niebezpieczni dla Moich Ablów; przeszkoda dla tych, którzy chcą wzrastać w Moim Domu; zwodnicza pochodnia gubiąca Mój Lud, twarda skała. Zbuntowali się przeciw Mojej Fundacji. Jakże mógłbym ofiarować im królestwo na ziemi,[7] skoro w swym wnętrzu wybrali doktryny pochodzące od Kaina? Wskrzeszę was, a wasze dusze powrócą do Mnie, w Moje Ramiona. Jesteście tylko przelotnym cieniem na ziemi, zwykłą odrobiną kurzu, który zmyją pierwsze krople deszczu.[8] Czyż to nie Ja Sam powiedziałem, że w Domu Ojca Mego jest mieszkań wiele i że przygotowałem je dla was, ażebyście mogli być tam, gdzie Ja jestem? [9] To do Mnie, do Mego Domu przyjdą dusze!
Vassulo, oni spiskują przeciwko Mojej Fundacji, usiłują wytępić Moją posiadłość. Kocham cię, nie płacz, kwiecie.[10] Nałożę na ciebie Moją koronę cierniową... a włócznia znajduje się wśród nich. Spiskują przeciw Mojemu Domowi, spotkanie za spotkaniem, ażeby skończyć z Piotrem!
Vassula Ryden : – O, mój Boże, nie! Nie, Panie!
JEZUS CHRYSTUS : – Zgromadźcie się, umiłowani. Wzmocnijcie Mój Kościół. Zjednoczcie się, umiłowani. Zgromadźcie się na nowo. Bądźcie jedno. Kwiecie, pozostań czujna. (...) Miłość was ocali, umiłowani. Pójdź, kwiecie, otwórz się, otwórz się i pozwól Mi wylać na ciebie Mój życiodajny sok, który cię podniesie, wzmocni, żebyś mogła stawić czoła Moim wrogom. Pamiętaj: Ja, Jezus Chrystus, jestem przed tobą.(...)
[1] Świadków Jehowy.
[2] Por. J 21,15-17 (Przyp.red.)
[3] Fałszywe religie.
[4] Por. Jud 9 (Przyp.red.)
[5] Świadkowie Jehowy.
[6] Kościoła rzymskokatolickiego.
[7] Świadkowie Jehowy błędnie wierzą, że dusza umiera wraz z ciałem. Wg nich do nieba może się dostać tylko 144 tys. wybrańców. Ci, którzy nie należą do tych uprzywilejowanych, mogą zmartwychwstać - choć nie wszyscy - aby żyć wiecznie w raju na ziemi. Wybrańcy należący do grupy 144 tysięcy będą wraz z Jezusem (Jego Bóstwa nie uznają) tworzyć rząd w ziemskim królestwie - raju. Świadkowie Jehowy odrzucają ponadto wiarę w czyściec i piekło. Najwyższą karą dla złych ma być unicestwienie (Przyp.red.).
[8] Por. Rdz 3,19 (Przyp.red.)
[9] Por. j 14,2 (Przyp.red.)
[10] Kiedy czuję, że Jezus jest smutny, również jestem smutna.
Źródło - http://www.duchprawdy.com/piotr.htm
JEŚLI JUŻ 20 LAT TEMU JEZUS WYPOWIEDZIAŁ SIĘ NA TEMAT ŚWADKÓW JEHOWY I TEGO, ŻE RAJU NA ZIEMI NIE BĘDZIE TO DLACZEGO TRWAJĄ PRZY SWOICH WIERZENIACH UPARCIE JAK OSŁY?
#2
Napisano 2007-12-14, godz. 14:09
Nawiasem mówiąc, nawet katolik powinien być ostrożny przy czytaniu prywatnych objawień...
A tak na marginesie, czy objawienia te są uznane przez papieża? Bo jeśli nie są, to nie warto ich czytać i się na nie powoływać.
#4
Napisano 2007-12-14, godz. 14:37
Błąd logiczny autora wątku polega na tym, że powołuje się na argumenty i autorytety nieuznawane przez drugą stronę sporu.
Skoro ŻADEN ŚWIADEK JEHOWY nie uznaje objawień prywatnych, ich treść jest im obojętna.
Nawiasem mówiąc, ja też nie uznaję objawień prywatnych (na pytania czy wierzę w objawienia fatimskie odpowiadam: "nie mam wyrobionej opinii, czy są prawdziwe", identycznie odpowiadam na każde pytanie dot. objawień prywatnych), mimo że jestem katolikiem. Odrzucam nieobowiązkową część nauczania mojego Kościoła.
Skoro powyższe argumenty nie przekonują nawet katolików, to tym bardziej ŚJ.
#5
Napisano 2007-12-14, godz. 15:41

A jeśli chodzi o "objawienia" wszelkiej maści to nie wiem, co o nich myśleć. Większość to na pewno jakieś choroby psychiczne, ale na pewno nie wszystkie.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#6
Napisano 2007-12-14, godz. 15:58
Nota Kongregacji Nauki Wiary
"Wielu biskupów, kapłanów, zakonników, zakonnic i wiernych świeckich zwraca się do Kongregacji z prośbą o miarodajną ocenę działalności pani Vassuli Ryden, wyznania greckoprawosławnego, zamieszkałej w Szwajcarii, która posługując się żywym słowem oraz pismem, rozpowszechnia w środowiskach katolickich całego świata orędzia przypisywane rzekomym niebiańskim objawieniom.
Uważna i spokojna analiza całej sprawy, dokonana przez Kongregację w celu "zbadania duchów, czy są z Boga" (Por. l J 4,l), ujawniła - obok aspektów pozytywnych - także cały zespół elementów o zasadniczym znaczeniu, które w świetle doktryny katolickiej należy ocenić negatywnie.
Trzeba nie tylko zwrócić uwagę na podejrzany charakter zewnętrznych form, w jakich dokonują się owe rzekome objawienia, ale także podkreślić zawarte w nich pewne błędy doktrynalne.
Mówią one między innymi o Osobach Trójcy Świętej, posługując się tak niejasnym językiem, że prowadzi to do pomieszania właściwych imion i funkcji Boskich Osób. Rzekome objawienia obwieszczają, że wkrótce w Kościele zapanuje Antychryst. W duchu milenarystycznym zapowiadają decydującą i chwalebną interwencję Boga, który ma jakoby ustanowić na ziemi, jeszcze przed ostatecznym przyjściem Chrystusa, erę pokoju i powszechnego dobrobytu. Przewidują też bliskie już powstanie Kościoła, który miałby być swego rodzaju wspólnotą pan chrześcijańską, co jest niezgodne z doktryną katolicką.
Fakt, że wymienione wyżej błędy nie pojawiają się w późniejszych pismach Vassuli Ryden, jest znakiem, że rzekome "niebiańskie objawienia" są jedynie owocem prywatnych przemyśleń.
Ponadto pani Ryden, przystępując systematycznie do sakramentów Kościoła katolickiego - choć jest wyznania greckoprawosławnego - budzi niemałe zdziwienie w wielu środowiskach Kościoła katolickiego i sprawia wrażenie, jakoby stawiała się ponad wszelką jurysdykcją kościelną i normą kanoniczną, a przez to stwarza ekumeniczny nieład, który drażni wielu zwierzchników, kapłanów i wiernych jej własnego Kościoła, jako że łamie ona w ten sposób jego dyscyplinę.
Zważywszy na to, że mimo pewnych aspektów pozytywnych ogólny rezultat działalności Vassuli Ryden jest negatywny, Kongregacja wzywa biskupów, aby należycie pouczyli swoich wiernych oraz by na terenie swoich diecezji nie dopuszczali do rozpowszechniania jej idei. Apeluje także do wszystkich wiernych, aby nie uznawali pism i wypowiedzi pani Vassuli Ryden za nadprzyrodzone oraz by zachowali czystość wiary, którą Chrystus powierzył Kościołowi."
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
#7
Napisano 2007-12-14, godz. 16:28
Ależ Świadkowie uznają objawienia, tylko przypisują je szatanowi.Skoro ŻADEN ŚWIADEK JEHOWY nie uznaje objawień prywatnych, ich treść jest im obojętna.
#8
Napisano 2007-12-14, godz. 16:57
...który panuje nad wszystkim po za ŚJ .Ależ Świadkowie uznają objawienia, tylko przypisują je szatanowi.

#9
Napisano 2007-12-25, godz. 04:04
Faustynie też nie wierzono swego czasu... a potem...
Nie twierdzę że objawienia są prawdziwe w 100%, ale wiele z nich prawdziwe jest, lecz sceptycyzm jest wrodzony w naturę ludzką... mamy to już od Tomasza apostoła

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych