Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy ŚJ powinni praktykować zwyczaje biblijne?


  • Please log in to reply
35 replies to this topic

#1 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2008-04-06, godz. 17:16

W watku: "zwyczaje opisane w NT nie praktykowane przez ŚJ " wskazaliśmy na zwyczaje zwyczaje pierwszych chrześcijan, których świadkowie nie praktykują. Pojawiły sie tam różne wypowiedzi. Niektóre zdawały się bagatelizować te odstepstwa. Być może słusznie, być może nie słusznie. To pewnie zależy od konkretnego przypadku. Chciałbym to omówić z Wami i zwrócić uwagę na to, że praktykowanie tych samych zwyczajów ma sens i wartość w pielęgnowaniu więzi z Bogiem i pobożności. Najłatwiej zauważyć dokąd prowadzi odstepowanie od tradycji apostolskiej na przykładzie "Brooklińskiego Słownika Nowomowy".

Użycie słowa "organizacja" zamiast zbór, społeczność, zgromadzenie, kościół sprawia, że śwaidkowie stają sie bezwolnymi trybikami, kolporterami oddzielonymi od Boga pośrednikiem z Brooklinu. Słowo to również pozwala CK na uchyalnie się od odpowiedzialności za to co stanowczo twierdzą, no bo cyzm jest ta cudowna organizacja, skoro nie należą do niej drugie owce? To jakieś 8000 milczących niedobitków majacych wbrew nauce Strażnciy nadzieję niebiańską. Ale czy ktoś ich pyta o zdanie? Nie! Oni i czytelnicy służą jako chłopcy do bicia kierownictwu, które mówi "w ich imieniu" (ale bez ich zgody czy pytania o zdanie!). Jak widzicie odstępstwa od Wzorca biblijego mahją głęboki sens. Potem napisze jaki sens ma odstępowanie od zwyczajów.

Oto zwyczaje jakie zauważyłem wśród apostołów, a których NIE WYOBRAŻAM sobie nawet, bym mógł zauważyć wśród ŚJ:

1. wznoszenie rąk przy modlitwie

1Tm 2:8 Bp "Chcę więc, żeby mężczyźni modlili się na każdym miejscu, wznosząc czyste ręce."



2. posty

2Kor 6:5 BT "w chłostach , więzieniach, podczas rozruchów, w trudach, nocnych czuwaniach i w postach,"
2Kor 11:27 BT "w pracy i umęczeniu, często na czuwaniu, w głodzie i pragnieniu, w licznych postach, w zimnie i nagości,"


3. nakładanie rąk

Hbr 6:2 BT "nauka o chrztach i nakładaniu rąk, o powstaniu z martwych i sądzie wiecznym."


4. namaszczanie oliwą chorych

Jk 5:14 Bw "Choruje kto między wami? Niech przywoła starszych zboru i niech się modlą nad nim, namaściwszy go oliwą w imieniu Pańskim."


5. modlitwa zbiorowa, spotkania modlitewne

4:24 BT "Wysłuchawszy tego podnieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje,"


6. Taniec uwielbiający Boga:

Ps 150:4 BT "Chwalcie Go bębnem i tańcem, chwalcie Go na strunach i flecie!"



7. Wzywanie imienia Pana Jezusa:

1Kor 1:2 BT "do Kościoła Bożego w Koryncie, do tych, którzy zostali uświęceni w Jezusie Chrystusie i powołani do świętości wespół ze wszystkimi, którzy na każdym miejscu wzywają imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ich i naszego /Pana/."


8. Zabieganie o dary Ducha Świętego

1Kor 14:12 BT "Tak też i wy, skoro jesteście żądni darów duchowych, starajcie się posiąść w obfitości te z nich, które się przyczyniają do zbudowania Kościoła."



9. Poddanie się prowadzeniu Ducha Świętego na nabożeństwach

1Kor 14:30 Bw "lecz jeśliby ktoś inny z siedzących otrzymał objawienie, pierwszy niech milczy."



10. Pozostawienie każdemu osobistej odpowiedzialności za jego poglądy:

Rz 14:1 Bw "A słabego w wierze przyjmujcie, nie wdając się w ocenę jego poglądów."
Rz 14:5 Bw "Jeden robi różnicę między dniem a dniem, drugi zaś każdy dzień ocenia jednakowo; niechaj każdy pozostanie przy swoim zdaniu."



11. Odrzucenie objawienia Ducha Świętego na rzecz oczekiwania, że Wydawnictwo powie im co mają myśleć i co mówić

Flp 3:15 Bw "Ilu nas tedy jest doskonałych, wszyscy tak myślmy; a jeśli o czymś inaczej myślicie, i to wam Bóg objawi;"



12. Żądanie by człowiek prowadził życie "święte w oczach Strażnicy" zanim ochrzci się:

1Kor 7:20 Bw "Niech każdy pozostanie w tym stanie, w jakim został powołany."
1Kor 7:24 Bw "Bracia, niech każdy pozostanie przed Bogiem w tym stanie, w jakim został powołany."
Lk 3:12 BT "Przychodzili także celnicy, żeby przyjąć chrzest, i pytali go: Nauczycielu, co mamy czynić?"
Lk 3:14 BT "Pytali go też i żołnierze: A my, co mamy czynić? On im odpowiadał: Nad nikim się nie znęcajcie i nikogo nie uciskajcie, lecz poprzestawajcie na swoim żołdzie."
J 6:28 BT "Oni zaś rzekli do Niego: Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boże?"
Dz 2:37 BT "Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? - zapytali Piotra i pozostałych Apostołów."



#2 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2008-04-06, godz. 18:01

Faktycznie. Wznoszenie rąk. Czy posty. To zwyczaje których ŚJ nie chcą przywrócić.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#3 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2008-04-06, godz. 18:44

A jest jakakolwiek większa sekta chrześcijańska praktykująca chwalenie Boga przez taniec?

Bo ja słyszałem tylko o derwiszach, ale to nie chrześcijanie.
[db]

#4 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-04-06, godz. 19:06

W Kościele katolickim praktykowany jest taniec liturgiczny. Ale zdaje się, że chyba głównie dotyczy to Afryki i tam jest to na porządku dziennym. Natomiast w Polsce "modlitwa tańcem" bywa praktykowana czasem we wspólnotach skupiających młodzież oraz jako ciekawostka w ramach warsztatów czy rekolekcji.
.jb

#5 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2008-04-06, godz. 19:27

A jest jakakolwiek większa sekta chrześcijańska praktykująca chwalenie Boga przez taniec?

Bo ja słyszałem tylko o derwiszach, ale to nie chrześcijanie.

Charyzmatycy tańczą często. Czynią to również Żydzi mesjańscy podobnie jak czynili starożytni. Czynili tak również pierwsi chrześcijanie. Kościół katolicki również idzie w kierunku odnowienia pierwotnych zwyczajów i wprowadził zmianę w liturgii polegającą na tym, że w miejsce postawy pokutnej (głowa w dół, ręce złożone do błągania) wprowadza postawę otwartą z rękami wzniesionymi w górę. W ten sposób naturalnie zwracają się przecież dzieci do swojego ojca. Bravo Vatican! ;) :)

#6 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2008-04-06, godz. 20:11

Charyzmatycy tańczą często. Czynią to również Żydzi mesjańscy podobnie jak czynili starożytni. Czynili tak również pierwsi chrześcijanie.

A to bardzo ciekawe o pierwszych chrześcijanach. Chciałbym to komuś przekazać. Jakie są na to dowody.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#7 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-04-06, godz. 20:23

Faktycznie. Wznoszenie rąk. Czy posty. To zwyczaje których ŚJ nie chcą przywrócić.

Przecież żadnego z wymienionych przez bur(y')ego nie praktykują!
Dołączona grafika

#8 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-04-07, godz. 01:05

Faktycznie. Wznoszenie rąk. Czy posty. To zwyczaje których ŚJ nie chcą przywrócić.

Posty nie są dla świadków Jehowy zakazane, przynajmniej tak wynika z literatury TS. Myślę, że to sprawa osobista i w tej kwestii nie powinno się niczego nakazywać. Podobnie jest z gestami towarzyszącymi modlitwie: w zaciszu swojego domu każdy może wznieść ręce ku Stwórcy i wtedy rzeczywiście będzie to świadectwem szczerej potrzeby, a nie (na przykład) chęci wyróżnienia się czy zrobienia czegoś na pokaz.

Emocjonalne modlitwy zbiorowe, wielogodzinne (czasem) uwielbienie Boga pieśniami, wspólne wykrzykiwanie imienia Jezus, modlitwa tańcem, a także spontaniczne przerywanie modlitw i kazań głośnym "Amen" i "Alleluja" mogą wydawać się atrakcyjne dla osób, które zbyt długo pozostawały w kręgu surowej i oszczędnej w gesty duchowości. To ogromny powiew świeżości dla osób, które czują się zmęczone albo nawet zdegustowane schematycznymi modlitwami i nudnymi, archaicznymi pieśniami... Jednak powiew przyjemnej atmosfery, luz i radosne gitarowe brzmienie, to niekoniecznie jakiś wyznacznik jedynie słusznej drogi. Różnorodność ma swoje dobre strony, ale nadmiar może prowadzić do nadużyć oraz do przerostu formy nad treścią.

Umiar, prostota, spokojny i z pozoru chłodny minimalizm w modlitwie nie są takie złe, nie trzeba ich od razu skreślać. Pochylone głowy i modlitwa wygłaszana przez osobę do tego wyznaczoną też mają swoją wartość. Bóg wie, co mamy w sercu i niekoniecznie musimy wymachiwać rękoma, by Mu to okazać, niekoniecznie trzeba podczas modlitwy podskakiwać do nieba, żeby powiadomić Boga o swojej radości... Rozumiem jednak, że każdy z nas może widzieć te sprawy nieco inaczej.
.jb

#9 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-04-07, godz. 06:18

6. - Jakby co, to taniec uwielbiający Boga jest zwyczajem Izraelitów a nie pierwszych chrześcijan. Nic nie znalazłem w NT na ten temat aby pierwsi chrześcijanie to praktykowali.
Czesiek

#10 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-04-07, godz. 08:55

, a nie (na przykład) chęci wyróżnienia się czy zrobienia czegoś na pokaz.

W tym celu można równie dobrze nic nie robić, a np. być na galowo ubranym.
Dołączona grafika

#11 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2008-04-07, godz. 21:36

A to bardzo ciekawe o pierwszych chrześcijanach. Chciałbym to komuś przekazać. Jakie są na to dowody.

Słyszałem to od kogoś, ale przyjmuję to za dobrą monetę, bo przecież pierwsi chrześcijanie byli niemalże w 100% Żydami. Warto zastanowić się jak to wpływało na zbór. Ty sam piszesz, że są ślady, że wśród nich byli tacy, którzy gorliwie przywracali imie Jahwe w swoich kopiach pism. Zakładanie, że praktykowali również zwyczaje Dawida, jest zupełnie sensowne.


Podobnie jest z gestami towarzyszącymi modlitwie: w zaciszu swojego domu każdy może wznieść ręce ku Stwórcy i wtedy rzeczywiście będzie to świadectwem szczerej potrzeby, a nie (na przykład) chęci wyróżnienia się czy zrobienia czegoś na pokaz.

Umiar, prostota, spokojny i z pozoru chłodny minimalizm w modlitwie nie są takie złe, nie trzeba ich od razu skreślać. Pochylone głowy i modlitwa wygłaszana przez osobę do tego wyznaczoną też mają swoją wartość. Bóg wie, co mamy w sercu i niekoniecznie musimy wymachiwać rękoma, by Mu to okazać, niekoniecznie trzeba podczas modlitwy podskakiwać do nieba, żeby powiadomić Boga o swojej radości... Rozumiem jednak, że każdy z nas może widzieć te sprawy nieco inaczej.

Nie chodzi o propagowanie form pobozności, ale o propagowanie WOLNOŚCI WYBORU tych form wg gustu i potrzeb. U świadków nie ma wolności, ale religijny M'CDONALDYZM. I właśnie fakt hołodowania sztywnym formom czyni z nich fetysze i okowy odstraszające od wszystkiego co inne.

A poza inteligentnym podlizywaniem się panom Twojej wiary, czy nie odczuwasz w sercu podniecenia i radości na myśl, że masz prawo do publicznego oddawania Bogu czci w takiej samej formie jak starożytni prorocy?

6. - Jakby co, to taniec uwielbiający Boga jest zwyczajem Izraelitów a nie pierwszych chrześcijan. Nic nie znalazłem w NT na ten temat aby pierwsi chrześcijanie to praktykowali.

Logiczne, skoro pierwszymi chrześcijanami byli właśnie prawdziwi Izraelici! :)

#12 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-04-07, godz. 21:51

A poza inteligentnym podlizywaniem się panom Twojej wiary, czy nie odczuwasz w sercu podniecenia i radości na myśl, że masz prawo do publicznego oddawania Bogu czci w takiej samej formie jak starożytni prorocy?

Nie odpowiadam na personalne zaczepki.
Jak każdy przedstawiłam swoje zdanie, do czego miałam prawo.
.jb

#13 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-04-08, godz. 19:09

(...)
Logiczne, skoro pierwszymi chrześcijanami byli właśnie prawdziwi Izraelici! :)

Logiczne? Wybacz, ale wcale nie jest to logiczne.
Czesiek

#14 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-04-08, godz. 19:15

A poza inteligentnym podlizywaniem się panom Twojej wiary, czy nie odczuwasz w sercu podniecenia i radości na myśl, że masz prawo do publicznego oddawania Bogu czci w takiej samej formie jak starożytni prorocy?

Bury, jeżeli piszesz to do Jb to rację miałem na innym forum... ech nie chcę być ponownie złośliwy. Skąd Tobie przyszło do głowy, że Jb ma nad sobą jakiegoś Pana?

Logiczne, skoro pierwszymi chrześcijanami byli właśnie prawdziwi Izraelici! :)

Podobnie, jak Czesiek nie widzę w tym logiki.

Użytkownik Terebint edytował ten post 2008-04-08, godz. 19:26

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#15 wojtek37

wojtek37

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 612 Postów
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano 2008-04-09, godz. 09:24

Dla mnie oczywistym, i naturalnym gestem jest podniesiona głowa ku niebu, gdzie przebywa Pan, więc zawsze dziwię się że ŚJ modląc się mają opuszczone głowy. Zresztą zauważ proszę, że w swojej literaturze przedstawiają często rysunki kiedy oczy modlących się są zwrócone ku górze. Więc występuje tu pewne zafałszowanie.

Użytkownik wojtek37 edytował ten post 2008-04-09, godz. 12:00


#16 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-04-09, godz. 09:53

Dla mnie oczywistym jest i naturalnym gestem jest podniesiona głowa ku niebu, gdzie przebywa Pan, więc zawsze dziwię się że ŚJ modląc się mają opuszczone głowy. Zresztą zauważ proszę, że w swojej literaturze przedstawiają często rysunki kiedy oczy modlących się są zwrócone ku górze. Więc występuje tu pewne zafałszowanie.

słuszna uwaga - dla ciebie jest ocziwiste i naturalne. Ilustracje z literatury pokazują osoby z wzniesionymi do góry głowami jak i z opuszczonymi w dół. Tak samo jak można to spotkać na obrazach czy ilustracjach w KRK.
Czesiek

#17 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2008-04-10, godz. 21:46

Nie odpowiadam na personalne zaczepki.
Jak każdy przedstawiłam swoje zdanie, do czego miałam prawo.

Masz rację. Trochę za ostro i za szybko zareagowałem. Bardzo przepraszam. A twój pogląd i wyrażnie go cenię, choć podzielam tylko w pewnym stopniu. ;)

Ale swoją drogą, czy Ty nie jesteś ŚJ? Z treści postu wywnioskowałem, że jesteś.

Logiczne? Wybacz, ale wcale nie jest to logiczne.

12 apostołów to Żydzi, a cała reszta też. Oni byli początkowo tak gorliwi, że niektórzy nawet dopisywali imię Jahwe do NT (jak wskazuje Olo). Jeśli tak starali sie przywrcać niepopularne imię, że sprzeciwiali się tradycji starszych, to czy w pomniejszych kwestiach mieli być mniej gorliwi? Nie sądzę, a to tym bardziej, że Jakub słynął ze swojej surowości religijnej. Zwano go wśród judaistów Jakubem Sprawiedliwym. A on odgrywał w sercu chrzescijaństwa pierwsze skrzypce. Stąd moje przypuszcczenie wydaje mi sie trafne.

Użytkownik bury edytował ten post 2008-04-10, godz. 21:50


#18 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-04-11, godz. 13:45

Masz rację. Trochę za ostro i za szybko zareagowałem. Bardzo przepraszam. A twój pogląd i wyrażnie go cenię, choć podzielam tylko w pewnym stopniu. ;)
Ale swoją drogą, czy Ty nie jesteś ŚJ? Z treści postu wywnioskowałem, że jesteś.

JB śJ :rolleyes: :) :P :lol: :lol: :lol:

12 apostołów to Żydzi, a cała reszta też. Oni byli początkowo tak gorliwi, że niektórzy nawet dopisywali imię Jahwe do NT (jak wskazuje Olo). Jeśli tak starali sie przywrcać niepopularne imię, że sprzeciwiali się tradycji starszych, to czy w pomniejszych kwestiach mieli być mniej gorliwi? Nie sądzę, a to tym bardziej, że Jakub słynął ze swojej surowości religijnej. Zwano go wśród judaistów Jakubem Sprawiedliwym. A on odgrywał w sercu chrzescijaństwa pierwsze skrzypce. Stąd moje przypuszcczenie wydaje mi sie trafne.

Szczególnym nawołaniem do uwielbiania tańcem Boga przez Jakuba pewnie jest ten fragment jego listu:


7. Przeto poddajcie się Bogu, przeciwstawcie się diabłu, a ucieknie od was.
8. Zbliżcie się do Boga, a zbliży się do was. Obmyjcie ręce, grzesznicy, i oczyśćcie serca, ludzie o rozdwojonej duszy.
9. Biadajcie i smućcie się, i płaczcie; śmiech wasz niech się w żałość obróci, a radość w przygnębienie.
(Jak. 4:7-9 BW)

Poza tym z tego co ja czytałem, to nie chrześcijanie ale żydzi i nie w NT ale w Septuagincie dopisywali Tetragram.
Czesiek

#19 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-04-20, godz. 18:41

Charyzmatycy tańczą często. Czynią to również Żydzi mesjańscy podobnie jak czynili starożytni. Czynili tak również pierwsi chrześcijanie.

A to bardzo ciekawe o pierwszych chrześcijanach. Chciałbym to komuś przekazać. Jakie są na to dowody.


Tutaj tekst, który z tym stanowiskiem polemizuje: "Taniec i muzyka w religii i życiu socjalnym"
.jb

#20 wojtek37

wojtek37

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 612 Postów
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano 2008-04-21, godz. 11:05

Czy znacie jakiś ŚJ, którzy poszczą?. I nie chodzi o post związany z przechodzeniem choroby ;) .




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych