Prostota u SJ
#1
Napisano 2008-04-17, godz. 11:27
Mia³em odczucie jakby intelektualizm zosta³ napiêtnowany. Mia³em nieprzyjemne wra¿enie ¿e s³uchacze (w tym równie¿ ja) nie potrafimy zrozumieæ czego¶ bardziej z³o¿onego i zmuszaj±cego do my¶lenia, czego¶ co wykracza poza ramy okre¶lenia "prosty".
Czasem równie¿ mia³em takie wra¿enie na wyk³adach. A wy?
#2
Napisano 2008-04-17, godz. 15:08
Wiele lat temu w trakcie s³u¿by pionierskiej, pewien pan powiedzia³ mi, ¿e nasze teksty i ilustracje s± takie trywialne. Ja, wtedy pionier sta³y, odpowiedzia³em, ¿e to dlatego, aby ka¿dy cz³owiek móg³ je zrozumieæ. Tak by³em wyszkolony. Dzi¶ my¶lê ju¿ inaczej. Wydaje mi siê, ¿e w s³owie "prosty" jest ukryte pewne przes³anie. Skoro co¶ jest proste to nie trzeba ju¿ tego roztrz±saæ, zastanawiaæ siê, analizowaæ. Wystarczy przyj±æ do wierzenia, ewentualnie zastosowaæ.Ostatnim razem kiedy by³em na pami±tce a by³o to w zesz³ym roku, uderzy³o mnie s³owo "prosty" nagminnie u¿ywane przez mówcê. O tym ¿e "dobra nowina jest tak prosta", "Bóg tak prosto wyk³ada swoje wymagania", "Jezus w tak prosty sposób ustanowi³ ostatni± wieczerzê" etc...
Mia³em odczucie jakby intelektualizm zosta³ napiêtnowany. Mia³em nieprzyjemne wra¿enie ¿e s³uchacze (w tym równie¿ ja) nie potrafimy zrozumieæ czego¶ bardziej z³o¿onego i zmuszaj±cego do my¶lenia, czego¶ co wykracza poza ramy okre¶lenia "prosty".
Czasem równie¿ mia³em takie wra¿enie na wyk³adach. A wy?
#3
Napisano 2008-04-17, godz. 15:30
#4
Napisano 2008-04-17, godz. 19:05
Islam zdominuje ¶wiat
Islam bêdzie rz±dziæ ¶wiatem
¦ci±æ g³owy tym, którzy zniewa¿± Islam
Islam jest religi± pokoju...
#5
Napisano 2008-04-18, godz. 09:34
Prostota bywa piêkna. Ale nie nale¿y jej myliæ z prostactwem.
Trafi³e¶ w sedno. Wiec w tym przypadku trzeba by u¿yæ okre¶lanie "prostackie" a nie "proste".
#6
Napisano 2008-04-18, godz. 13:14
>>Wiele lat temu w trakcie s³u¿by pionierskiej, pewien pan powiedzia³ mi, ¿e nasze teksty i ilustracje s± takie trywialne. Ja, wtedy pionier sta³y, odpowiedzia³em, ¿e to dlatego, aby ka¿dy cz³owiek móg³ je zrozumieæ. Tak by³em wyszkolony. Dzi¶ my¶lê ju¿ inaczej. Wydaje mi siê, ¿e w s³owie "prosty" jest ukryte pewne przes³anie. Skoro co¶ jest proste to nie trzeba ju¿ tego roztrz±saæ, zastanawiaæ siê, analizowaæ. Wystarczy przyj±æ do wierzenia, ewentualnie zastosowaæ.
Epoka
>>To jest wazna obserwacja szperacz.
Mysle o tym tak:
Trzeba docierac do przecietnego czlowieka. Prostota to jest tylko FORMA.
Kazdy czlowiek posiada to, czegoo potrzebuje Straznica: "serce", wolna wola itd...
Pytanie jest:
Po co potrzebuje? W jakim celu..?
U¿ytkownik Epoka edytowa³ ten post 2008-04-18, godz. 13:23
#7
Napisano 2008-04-18, godz. 14:12
Ostatnim razem kiedy by³em na pami±tce a by³o to w zesz³ym roku, uderzy³o mnie s³owo "prosty" nagminnie u¿ywane przez mówcê. O tym ¿e "dobra nowina jest tak prosta", "Bóg tak prosto wyk³ada swoje wymagania", "Jezus w tak prosty sposób ustanowi³ ostatni± wieczerzê" etc...
Mia³em odczucie jakby intelektualizm zosta³ napiêtnowany. Mia³em nieprzyjemne wra¿enie ¿e s³uchacze (w tym równie¿ ja) nie potrafimy zrozumieæ czego¶ bardziej z³o¿onego i zmuszaj±cego do my¶lenia, czego¶ co wykracza poza ramy okre¶lenia "prosty".
Czasem równie¿ mia³em takie wra¿enie na wyk³adach. A wy?
Wszystko jest proste do czasu, a¿ przestanie siê ³ykaæ wszysko jak ma³pa kit. Kiedy pojawi± siê pytania odno¶nie: np. wyja¶nienia uzasadnienia biblijnego podzia³u na dwie klasy, albo wyliczenia roku 1914 to "prawda" przestaje byæ ju¿ prosta i powiem nawet, ¿e potrafi byæ wtedy ca³kiem skomplikowana
U¿ytkownik Padre Antonio edytowa³ ten post 2008-04-18, godz. 14:13
#9
Napisano 2008-04-18, godz. 14:52
Padre... To co ja mowilam w innym temacie na forum: czy jest cos takiego jak mistyka SJ?
"nie tylko misiek panda, i kosze pelne owocow", tu jest cos wiecej...
P.S.
Co?
Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ale mo¿e trafiê.
Tak, istnieje co¶ takiego jak mistyka ¶J-wy. Jednak dla ka¿dego to bêdzie co¶ innego. Brat z ostatka, duch ¶wiêty, emblematy na pami±tce, wspólna modlitwa albo niczym nieuzasadnione przekonanie, ¿e jest siê lepszym od katolika
P.S.
Co, co?
#10
Napisano 2008-04-18, godz. 15:04
#12
Napisano 2008-04-18, godz. 15:11
>> Masz racje, ale to tylko przynenta...
Oczywi¶cie, ale j± ³ykaj±, bo nie potrafi± dostrzec haczyka. Jest dobrze zakamuflowany!
#14
Napisano 2008-04-18, godz. 15:19
£ykaj± równie¿ t± przynêtê ludzie w krajach rozwiniêtych. Imigranci, zagubieni, za³amani...s³owem ci wszyscy o których piszesz, ¿e marz± o lepszym ¿yciu.Oczywi¶cie, ale j± ³ykaj±, bo nie potrafi± dostrzec haczyka. Jest dobrze zakamuflowany!
Na szczê¶cie jest coraz mniej ludzi, którzy haczyka nie dostrzegaj±. Pewnie równie¿ ma³± cegie³kê do³o¿y³ do tego internet.
#15
Napisano 2008-04-18, godz. 15:33
Padre trafiles: "Jednak dla ka¿dego to bêdzie co¶ innego."Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi ale mo¿e trafiê.
Jednak dla ka¿dego to bêdzie co¶ innego. Brat z ostatka, duch ¶wiêty, emblematy na pami±tce, wspólna modlitwa albo niczym nieuzasadnione przekonanie, ¿e jest siê lepszym od katolika
P.S.
Co, co?
Kazdy adoptuje to co przekazuje Straznica na swoim poziomie, ja mysle.
Pytanie jest co dzis (bo czasy Russella minely) mowi ( Straznica) o: "Brat z ostatka, duch ¶wiêty, emblematy na pami±tce" ?
U¿ytkownik Epoka edytowa³ ten post 2008-04-18, godz. 19:08
U¿ytkownicy przegl±daj±cy ten temat: 0
0 u¿ytkowników, 0 go¶ci, 0 anonimowych