Skocz do zawartości


Zdjęcie

Świadkowie Jehowy a medycyna niekonwencjonalna


  • Please log in to reply
26 replies to this topic

Ankieta: Homeopatia

Czy wierzysz w skuteczność homeopatii?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#21 pawdob7

pawdob7

    pawdob7@wp.pl

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 914 Postów
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2009-12-11, godz. 17:05

'qwerty', on 11 Dec 2009 - 17:01, said:

(...) zawsze jak jestem w aptece i staram się zaklupić własnie takie naturalne witaminy np c to Pani nazywa to lekiem homeopatycznym (...)

Nie przejmuj się. To częsty problem. Wiele ludzi myli homeopatię właśnie z ziołolecznictwem i zdrową żywnością, czy nawet zdrowym stylem życia.

#22 easypadcx

easypadcx

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 245 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-12-11, godz. 17:34

no zaraz sie okaze ze woda nie leczy... se wypraszam... izachecam do pogooglowania pod haslem wodolecznictwo.....:)

#23 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-12-11, godz. 17:54

'pawdob7', on 11 Dec 2009 - 16:41, said:

Sprecyzujmy - homeopatia to nie to samo, co ziołolecznictwo i tzw. "zdrowa żywność". Patrz tutaj -->Wikipedia/homeopatia

Zagłosowałem na opcję trzecią, ale z tego tu linku wynika, że homeopatia to nie tylko sama woda.

A co do życia w zborze to tam się chyba z tym nie spotkałem... raczej były popularne masaże, itp.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#24 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-12-11, godz. 18:09

'qwerty', on 11 Dec 2009 - 17:01, said:

przepraszam za moją niewiedze w temacie, ale zawsze jak jestem w aptece i staram się zaklupić własnie takie naturalne witaminy np c to Pani nazywa to lekiem homeopatycznym, stąd się zasugerowałam.....

Wyobraź sobie, że nawet ja kiedyś tak myślałem :-)

'qwerty', on 11 Dec 2009 - 17:01, said:

Czyli homeopatia to sama woda? to nie wierzę :) że pomaga :)

Najczęściej woda z cukrem. Czasami z innymi neutralnymi substancjami, które w normalnej medycynie określa się jako vehiculum (czyli nośnik). To jest zresztą jedna z zabawniejszych zagwozdek dla teoretyków homeopatii - skoro to nie polega na tym, że działa jakaś tam substancja, tylko woda, która na skutek wstrząsania "zapamiętała" jej "naturę", to w jaki sposób działają preparaty w tabletkach? ;-)

Cytuję artykuł, który już kiedyś linkowałem:

Quote

Leki homeopatyczne robi się z minerałów, substancji roślinnych i innych. Jeśli substancja jest rozpuszczalna, rozcieńcza się ją w proporcjach jedna część substancji na albo dziewięć, albo dziewięćdziesiąt dziewięć części wody i/lub alkoholu i energicznie potrząsa; jeśli nie jest rozpuszczalna, mieli się ją bardzo drobno i proszek miesza w podobnych proporcjach ze sproszkowaną laktozą (cukrem mlecznym). Jedna część rozcieńczonego leku zostaje następnie rozcieńczona dalej i proces ten powtarza się do osiągnięcia pożądanego stężenia. Rozcieńczenie w proporcji 1 do 10 oznacza się rzymską cyfrą X (1X = 1/10; 3X = 1/1 000; 6X = 1/1.000.000 i tak dalej). Podobnie, rozcieńczenie w proporcji 1 do 100 oznacza się rzymską cyfrą C (1C = 1/100; 3C = 1/1.000.000 i tak dalej). Większość leków dzisiaj waha się od 6X do 30X, ale istnieją na rynku także produkty oznaczone 30C i więcej. Rozcieńczenie 30C oznacza, że oryginalną substancję rozcieńczono 1.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000 razy. Zakładając, że centymetr sześcienny wody zawiera 15 kropli, jest to liczba większa niż liczba kropli wody, która wypełniłaby pojemnik ponad 50 razy większy od Ziemi. Wyobraź sobie kroplę czerwonej farby wpuszczoną do takiego pojemnika, która równo się w nim rozpuszcza. Homeopatyczne prawo "nieskończenie małej ilości" jest odpowiednikiem twierdzenia, że każda kropla wody, którą następnie pobieramy z pojemnika, będzie posiadać esencję czerwieni. Dr Robert L. Park, wybitny fizyk, dyrektor The American Physical Society, odnotował, że ponieważ najmniejszą ilością substancji w roztworze jest jedna cząsteczka, roztwór 30C musiałby mieć przynajmniej jedną cząsteczkę oryginalnej substancji rozpuszczoną w minimum 1.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000.000 cząsteczkach wody. Wymagałoby to pojemnika ponad 30.000.000.000 razy większego od Ziemi.

"Rozcieńczenie" Oscillococcinum , produktu 200C "na łagodzenie objawów przeziębienia i grypy" jest jeszcze bardziej naciągane. "Aktywny składnik" przygotowywany jest przez 40 dniową inkubację małych ilości wątroby i serca świeżo zabitej kaczki. Wynikający z tego roztwór jest następnie filtrowany, liofilizowany, ponownie nawodniony, wielokrotnie rozcieńczony i nasącza się nim granulki cukru. Jeśli choć jedna cząsteczka serca czy wątroby kaczki miałaby przetrwać tę procedurę, jej koncentracja byłaby 1 do 100200 . Ta olbrzymia liczba z 400 zerami jest znacznie większa niż oszacowana liczba cząsteczek we wszechświecie (która wynosi ok. 10^80). W lutowym wydaniu "U.S. News & World Report" stwierdzono, że do rocznej produkcji potrzebna jest tylko jedna kaczka; w roku 1996 sprzedano tego produktu za sumę 20 milionów dolarów. Pismo nazwało tego nieszczęsnego ptaka "złotą kaczką, wartą 20 milionów dolarów".

W rzeczywistości prawa chemii stwierdzają, że istnieje granica, do jakiej można rozcieńczać substancję, bez całkowitej jej utraty. Granica ta odnosi się do liczby Avogarda i odpowiada homeopatycznym mocom 12C lub 24X (1 część na 10 do dwudziestej czwartej potęgi). Sam Hahnemann zdawał sobie sprawę z tego, że praktycznie rzecz biorąc nie ma szansy, by choć jedna cząsteczka oryginalnej substancji pozostała po wszystkich rozcieńczeniach. Wierzył jednak, że energiczne potrząsanie lub pulweryzacja pozostawia na każdym etapie rozcieńczania "podobną do duszy" esencję — "nie dającą się już rozpoznać zmysłami" — która leczy dzięki wskrzeszaniu "siły życiowej" organizmu.

Linki do artykułów:
http://www.racjonali...ntalne.oszustwo
http://www.racjonali...pinia.publiczna

Zabawne, że doszukującemu się wszędzie i we wszystkim demonicznych i okultystycznych aspektów WTS-owi (vide: stukanie się kieliszkami) nie przeszkadza homeopatia wymyślona przez okultustę i astrologa Hahnemanna, wymagająca wiary w "podobną do duszy" esencję przekazywaną wodzie za pomocą rozcieńczania i wstrząsania.

PS.
Dołączona grafika
[db]

#25 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2009-12-12, godz. 14:24

Homeopatia to jedno z najwiekszych oszustw w historii nauki.
Dołączona grafika

#26 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-12-12, godz. 14:47

cóż, dawno nie czytałem bełkotu strażnicowego, może wyszedłem już z wprawy...

przyznam się że przeczytałem całą wklejoną powyżej przez edd treść strażnicy z 15.12.1994 str. 19-22 i nadal nie wiem czy WTS potępił homeopatię czy zostawił to "kwestii sumienia",

#27 Administrator

Administrator

    Forumowicz (51-500)

  • Admin
  • PipPip
  • 369 Postów
  • Gadu-Gadu:191423
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Irlandia

Napisano 2009-12-15, godz. 09:00

Polecam:





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych