Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ryby


  • Please log in to reply
1 reply to this topic

#1 Zuza

Zuza

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 133 Postów

Napisano 2005-01-11, godz. 16:25

Takie pytanie mi się ostatnio nasunęło: Czy ŚJ wykrwawiają ryby?

#2 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2005-01-11, godz. 22:44

W miarę możliwości zaleca się wykrwawianie ryb. Przytoczona niżej instrukcja sugeruje, iż Towarzystwo Strażnica zachowało w tej sprawie raczej rozsądne stanowisko. Można zatem przypuszczać, że ta kwestia nie stanowi szczególnego utrudnienia w codziennym życiu świadków.



Strażnica nr 3 z 1962 roku, s. 14 (The Watchower, Nov. 1, 1961, p. 669)

Jak przyrządzać ryby i owady, aby je można było jeść, nie naruszając przy tym biblijnego nakazu o powstrzymywaniu się od spożywania krwi?

Ryby były dość popularnym pokarmem u Żydów. Sam Jezus Jadał ryby, a kilka razy skutecznie łowiono je pod kierownictwem jego zarówno siecią, jak i wędką. (4 Mojż. 11:5; Mat. 14:17; 17:27; Łuk. 5:1-11; 24:42, 43) Również niektóre owady służyły Żydom za pokarm. (3 Mojż. 11:21; Marka 1:6) Te zwierzęta mogą mieć tak mało krwi, że wylanie jej może być rzeczą niemożliwą, a to było warunkiem, który należało spełnić, jeśli się chciało spożyć mięso zwierząt. (3 Mojż. 17:13) Nie wymagano wyciskania lub moczenia mięsa, lecz należało wysączyć krew. Jeśli nie ma tyle krwi, aby ją można było wysączyć, to chrześcijanie nie są obowiązani stosować krańcowe środki, aby za wszelką cenę wycisnąć odrobinę krwi. Oczywiście, jeśli podczas rozcinania zwierzęcia wyraźnie zauważy się zgrupioną krew, wtedy można ją łatwo usunąć, i to powinno się zrobić.


[link]


.jb




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych