Skocz do zawartości


Zdjęcie

Od Chrystologii do Mariologii


  • Please log in to reply
24 replies to this topic

#21 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2008-06-20, godz. 15:14

Czytaj ze zrozumieniem! (…) A skoro, jak mówi Biblia, dla Boga nie ma nic niemożliwego, to nie powinniśmy o Bogu mówić: On nie mógł tego uczynić, to nielogiczne, nie rozumiem, nie pojmuję. W końcu nie powinniśmy opierać się na ludzkiej mądrości. (…) Mamy wiarą przyjmować to, co zostało nam objawione,…”

Właśnie czekam abyś również czytał ze zrozumieniem. Ja wierzę, że u Boga jest wszystko możliwe. Jednakże Jego wszechmoc nie polega na tym, by sam sobie zaprzeczał jak próbujesz Go przedstawić. Piszesz, że nie powinniśmy się opierać na ludzkiej mądrości. Zatem trzymam Cię za słowo. Ani krok w bok. Trzymaj się tego, do czego sam się zobowiązałeś – zostało nam objawione. A zacznijmy od tego jakie kryteria nam objawiono? ,,Wszelkie Pismo, od Boga jest natchnione i pożyteczne do nauczania, do przekonywania, do poprawiania…" (2 Tym.3:16) ,,…nie wolno wykraczać to, co zostało napisane…” (1 Kor.4:6) (Ob.22:18-19)

Zatem, gdzie Pismo Święte mówi:
1. O narodzeniu Boga przez Marię?
2. Gdzie i kto nazywa Marię; Matką Boską, Bożą Rodzicielką czy Bogurodzicą.
3. Gdzie Biblia każe wierzyć na ,,ślepo” (w dogmaty) jak poniżej podaje KKK?

483 Wcielenie stanowi wiec tajemnicę przedziwnego zjednoczenia natury Boskiej i natury ludzkiej w jedyne j Osobie Słowa.

A jeśli tajemnica, to czemu z taką łatwością tłumaczysz jak należy rozumieć, zarazem dajesz wyraz zdziwieniu, że mi przychodzi to z trudnością? Ustosunkowuj się do konkretnie poruszonych zagadnień zawartych w trzech postawionych pytaniach, w tym jak i w poprzednim poście, nie do bujania ,,w obłokach".
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2008-06-20, godz. 15:24

Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#22 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2008-06-20, godz. 16:31

Nigdzie nie powiedziałem o wcieleniu, że jest łatwe do zrozumienia. Wręcz przeciwnie, pokazałem je jako tajemnicę wiary, której nie da się ogarnąć ludzkim umysłem.

Inna sprawa to taka, że Kościół Katolicki NIE uznaje zasady sola scriptura, więc nie wszystkie dogmaty muszą mieć uzasadnienie w Biblii. Aczkolwiek powinny mieć biblijne przesłanki i nie mogą być z Biblią sprzeczne. No i oczywiście KK NIE każe wierzyć ślepo w dogmaty; mają one zawsze swoje uzasadnienie. Katechizm i dzieła św. Tomasza z Akwinu oraz Ojców Kościoła, encykliki papieskie, no i oczywiście Biblia są dostępne dla każdego katolika i zaleca się ich czytanie.

A Bóg Sobie nie zaprzecza. Skąd taki wniosek? Gdzie jest jakaś sprzeczność w postępowaniu Boga, jak je przedstawiłem? Co najwyżej niektóre działania Boga nam wydają się sprzeczne, ale w istocie takie nie są. Po prostu nasz umysł nie może wszystkiego zrozumieć. Pogódź się z tym i nie próbuj odmierzać Boga swoją miarą.

A co do przymiotów Boga, to są one oczywiście podane w Biblii i w opracowaniach teologicznych. Owszem, wiemy, jaki jest Bóg , o tyle, o ile nam objawił: że jest Odwieczny, Wszechmogący, Dobry, Zazdrosny, że jest Miłością itp. Ale jest pewne "ale"... Otóż Bóg jest we wszystkich swoich przymiotach doskonały. Jest np. tak wielką Miłością, że człowiek nie jest w stanie tej Miłości ogarnąć, nie jest w stanie jej zrozumieć, nie jest w stanie na nią odpowiedzieć, w żaden sposób nie może się Bogu odwdzięczyć. Po prostu musi tę Miłość przyjąć. I podobnie też ze wszystkim, co możemy powiedzieć o Bogu. Do pewnego momentu da się to rozważyć, uściślić, można zacytować pewne wersety biblijne lub odwołać się do wizji niektórych Świętych. I tyle. Więcej nie zostało nam objawione, więc nic ponadto nie wiemy. Finito.

Pozdrawiam! :)

Użytkownik miedziana_cyna edytował ten post 2008-06-20, godz. 16:32

Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#23 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2008-06-24, godz. 14:39

Mirku, toż to herezja nestoriańska! Właśnie nestorianie myślą podobnie i Maryję tytułują "Matką Chrystusa", odrzucają zaś tytuł "Matka Boża".
Tymczasem natur boskiej i ludzkiej Chrystusa nie da się rozdzielić od momentu wcielenia.

A co powiedział sam Pan Jezus w tej sprawie? ,,Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: <<Eli, Eli, lama sabachtani?>> to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? (Mat. 27:46 BT) Czym więc jest śmierć Jezusa?
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2008-06-24, godz. 14:46

Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#24 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2008-06-24, godz. 14:54

Finito.

Jeśli chodzi o Finita la commedia w sprawie idolatrii M.B. to się całkowicie zgadzam.
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2008-06-24, godz. 15:03

Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#25 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2008-06-24, godz. 15:37

A co powiedział sam Pan Jezus w tej sprawie? ,,Około godziny dziewiątej Jezus zawołał donośnym głosem: <<Eli, Eli, lama sabachtani?>> to znaczy Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił? (Mat. 27:46 BT) Czym więc jest śmierć Jezusa?
-- gambit

Bóg Ojciec też jest Bogiem. Każda Osoba Boska jest dla każdej innej Osoby Boskiej Bogiem.

Pozdrawiam! :)
Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych