Rzecz o psychomanipulacji
Started by Adelfos, 2008-06-18, 21:07
7 replies to this topic
#2
Napisano 2008-06-19, godz. 08:15
Krzyś, nie błądź już więcej. Oszczędź sobie. Zostań samotnym jeźdźcem. Przynajmniej w kwestii wiary.
A jak czasami masz chęć na chwilę rozmowy z Bogiem, to idź do lasu, w góry lub do kompletnie pustego kościoła.
A jak czasami masz chęć na chwilę rozmowy z Bogiem, to idź do lasu, w góry lub do kompletnie pustego kościoła.
#3
Napisano 2008-06-23, godz. 11:14
Kryzys wiary?
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson
#4
Napisano 2008-06-23, godz. 13:03
Jakiej wiary?Kryzys wiary?
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
#5
Napisano 2008-06-23, godz. 20:18
A może Adelfos zatęsknił za krucjatami. Krucjata w obronie ateizmu. To byłoby ciekawe.
#6
Napisano 2008-06-23, godz. 21:14
Na szczęście krucjata ateistyczna (w rozumieniu rozlewu krwi) nie dojdzie do skutku ;]
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.
#8
Napisano 2008-06-24, godz. 06:23
Na szczęście krucjata ateistyczna (w rozumieniu rozlewu krwi) nie dojdzie do skutku ;]
Oh, jak dobrze!
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych