Skocz do zawartości


Zdjęcie

USA: Chciał zabić byłą dziewczynę oraz członków jej rodziny


  • Please log in to reply
2 replies to this topic

#1 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-07-21, godz. 01:03


USA: W czwartek 17 lipca br. Corey Lee Gaustad (21 lat) postrzelił na parkingu mieszkankę New Brighton, Christine Rose Nguyen (48 lat), matkę swojej byłej dziewczyny. Kobiety nie udało się uratować – zmarła w szpitalu. Na liście mordercy byli także inni członkowie rodziny Nguyen.



Sprawca śledził samochodem swoją byłą dziewczynę (17 lat) oraz jej matkę. Sądził, że udają się one do sklepu, w którym dziewczyna pracuje. Miał zamiar zastrzelić obie kobiety właśnie tam. Ponadto chciał też zabić innych pracowników sklepu oraz klientów.

Okazało się jednak, że kobiety tam nie pojechały. Postanowił więc schwytać je na parkingu w pobliżu miejsca ich zamieszkania. Kiedy samochód dojechał do celu, a następnie się zatrzymał, Gaustad zaczął zbliżać się do ofiar, demonstrując przy tym broń oraz krzycząc na dziewczynę i powtarzając pytanie, dlaczego z nim zerwała. Wtedy matka wyszła z samochodu i podjęła rozmowę z sprawcą, postawiła samą siebie na linii między napastnikiem a córką, co prawdopodobnie ocaliło tej ostatniej życie. Po kilku minutach padł pojedynczy strzał. Dziewczyna zdołała wybiec z samochodu i zaczęła uciekać. Gaustad strzelał do niej, ale nic jej się nie stało. Świadkowie zeznali, że słyszeli cztery lub pięć strzałów. Uciekającej dziewczynie udało się po drodze zatrzymać kierowcę, który zawiózł ją do domu sąsiadów, skąd zawiadomiła policję.

W dalszych planach mordercy, co później wyjawił policji, było także zabicie babci oraz przyjaciela (chłopaka) dziewczyny. Ostatecznie jednak sprawca zmienił zdanie i zrezygnował z realizacji tego planu. Zdradził policji również, że strzelał w brzuch, ponieważ przeczytał, że powoduje to bardziej bolesną śmierć.

Po całym zdarzeniu Gaustad pojechał do hotelu i oglądał tam wiadomości z doniesieniami o strzelaninie, w której uczestniczył. W jego pokoju hotelowym policja znalazła później notatki w postaci swoistej listy osób do zgładzenia: pod inicjałami zastrzelonej kobiety napisano wyraz „sukces”, a pod inicjałami pozostałych trzech osób zapisano – „niepowodzenie”.

Policja zastała sprawcę śpiącego w hotelu w Rochester. Został aresztowany w piątek, 18 lipca br. Znaleziono dwie sztuki należącej do niego broni, które – zgodnie z tym, co zeznał Gaustad – zostały przez niego nabyte w lipcu, na przestrzeni tygodnia przed zdarzeniem. Ponadto znaleziono również siedem załadowanych magazynków (w sumie było tam ponad 100 pocisków). Gaustad został oskarżony o morderstwo drugiego stopnia oraz usiłowanie dokonania morderstwa drugiego stopnia.


Córka ofiary poznała sprawcę ubiegłego roku w kościele (tak określono to w artykule) i od ubiegłego lata byli bliskimi przyjaciółmi. Wszystko miało się zmienić około czterech miesięcy temu, kiedy to dziewczyna poinformowała sprawcę, że nie chce się więcej z nim umawiać ze względu na przejawiane przez niego skłonności do przemocy.

Niestety, potem dziwne zachowania sprawcy zaczęły się nasilać. Do zachowań tych należały między innymi: niepożądane wizyty u dziewczyny w jej miejscu pracy, podglądanie przez okna oraz telefonicznie kierowane pod adresem rodziny groźby śmiercią. Fakt tych ostatnich został przez panią Nguyen zgłoszony policji. Miało to miejsce w środę, czyli dzień przed tragedią. Pani Nguyen nie chciała jednak, by policja kontaktowała się ze sprawcą, ponieważ obawiała się go sprowokować. W artykule dodano, że sprawca nie był wcześniej notowany, a kierowanie wspomnianych gróźb w takich sprawach nie skutkuje aresztowaniem.

Rodzina mordercy jest zaszokowana w związku z zaistniałą sytuacją. Rodzice sprawcy rozwiedli się w 1993 roku. W 1995 roku jego matka popełniła samobójstwo. Jego ojciec wyznał, że kiedy widział syna dwa lub trzy miesiące temu, to ten miał wspominać o zakupie pierścionka dla dziewczyny oraz planach, by się jej oświadczyć. Młodszy brat sprawcy, Josh Gaustad, stwierdził, że Corey Lee Gaustad był bardzo religijny i podążał za Biblią w każdym aspekcie swojego życia.

Zgodnie z relacją policji, podczas składania zeznań oskarżony nie wyraził skruchy.

Forum JWD poinformowało, że uczestnicy zdarzenia to aktywni świadkowie Jehowy. Syn jednego z użytkowników forum JWD był współlokatorem sprawcy. Oskarżony Corey Lee Gaustad od września ubiegłego roku pełnił funkcję pioniera stałego. W poprzednich latach był pionierem pomocniczym.

--
szczegóły: link1, link2, link3, link4

(+ fakt, miało być pionier pomocniczy, poprawiłam, dzięki)
.jb

#2 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2008-07-21, godz. 08:55

W poprzednich latach był pionierem tymczasowym.

Pomocniczym.

Strach się bać takiego pioniera ;-)
[db]

#3 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-07-21, godz. 20:20

W kolejnym artykule (link) potwierdzono, że rodzina Nguyen należy do zboru świadków Jehowy. W wydanym przez zbór oświadczeniu napisano o głębokim zasmuceniu w związku z tragicznymi zdarzeniami, które miały miejsce, a także wyrażono współczucie dla rodziny Nguyen.

Na forum JWD wspomniano także o koncie w serwisie amazon.com, które – jak wydają się wskazywać widniejące na nim dane – prawdopodobnie należało do sprawcy: link
Komentarze zamieszczone przez właściciela konta zdradzają jego militarne zainteresowania.
.jb




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych