Toruń
#1
Napisano 2008-10-28, godz. 14:08
Pozdrawiam
To zejdź do cholery z torów bo pociąg jedzie !!!!!!
#2
Napisano 2008-10-28, godz. 15:59
No nic , nikt nie miał ochoty, wiec mozna traktowac ten temat za niebyły.
Proszę admina o zamkniecie lub skasowanie tematu
Użytkownik scandik edytował ten post 2008-10-28, godz. 18:17
To zejdź do cholery z torów bo pociąg jedzie !!!!!!
#3
Napisano 2008-10-28, godz. 19:42
#4
Napisano 2008-10-29, godz. 18:16
#5
Napisano 2008-10-30, godz. 11:52
zabrzmiało jak wypowiedź prezydenta Kaczyńskiego po spotkaniu niedawnym z Premierem Tuskiemspotkanie jednak się odbyło z jednodniowym opóźnieniem. Upłynęło w miłej atmosferze
Użytkownik novanna edytował ten post 2008-10-30, godz. 11:52
#6
Napisano 2008-10-30, godz. 16:26
zabrzmiało jak wypowiedź prezydenta Kaczyńskiego po spotkaniu niedawnym z Premierem Tuskiem
no, porozmawialiśmy przy kawce.
#7
Napisano 2008-10-30, godz. 18:05
Dzieki And za spotkanie, miło było cię poznać na żywo. Niedawno wróciłem z trasy do domu ale za miesiąc znów będe Toruniu więc zrobimy reaplay
A tak nawiasem mówiąc będę po 15 listopada w Szczecinie i Koszalinie, kto ma ochotę wieczorkiem na piwko ????
To zejdź do cholery z torów bo pociąg jedzie !!!!!!
#8
Napisano 2009-07-24, godz. 23:23
Mialem stycznosc z SW. p. Darkiem M,uwaga na niego,gdyz wielki biznesmem a w piety zimno !!!
#9
Napisano 2010-10-03, godz. 19:50
#10
Napisano 2010-10-04, godz. 11:15
Potwierdzam. Też byłem mile zaskoczony. Mam nadzieje, że spotkaliśmy się nie ostatni raz. Mimo, że różnimy się nieco poglądowo (co wynikało z forum), to towarzysko tego nie było można odczuć. Może dlatego, że nie poruszaliśmy tematów biblijnych (a tak cichaczem mówiąc, może wewnętrznie tego trochę brakowało?)? Ale myślę, że gdyby nawet, to i tak zachowalibyśmy się w sposób cywilizowany. Zresztą zobaczymy co czas przyniesie?Wczoraj niezapowiedzianie odwiedziłem Gambita. Miło jest poznać kogoś na żywo,
Użytkownik gambit edytował ten post 2010-10-04, godz. 13:42
#11
Napisano 2010-10-04, godz. 11:32
pozdrawiam kolorowo
#12
Napisano 2010-10-04, godz. 12:16
Potwierdzam. Też byłem mile zaskoczony. Mam nadzieje, że spotkaliśmy się nie ostatni raz. Mimo, że różnimy się nieco poglądowo (co wynikało z forum), to towarzysko tego nie było można odczuć. Może dlatego, że nie poruszaliśmy tematów biblijnych (a tak cichaczem mówiąc, może wewnętrznie tego trochę brakowało?)? Ale myślę, że gdyby nawet, to i tak nie doszłoby do nadużycia zachowania w sposób cywilizowany. Zresztą zobaczymy co czas przyniesie?
No proszę..
Dla dżentelmenów nie jest problemem spotkać się przy kawce..
nawet, gdy różnią się w wielu poglądach -
#13
Napisano 2010-10-04, godz. 16:43
No proszę..
Dla dżentelmenów nie jest problemem spotkać się przy kawce..
nawet, gdy różnią się w wielu poglądach -
Bo można się różnic w poglądach,a nawet zachodzic w większą erystykę,ale jeżeli jest się przyzwoitym Człowiekiem,a co za tym idzie ... Dżentelmenem,to nawet politycy (mało jest takich,ale można znaleśc),kłócą się w ławach i na podium w Sejmie(w Senacie mniej),to prywatnie nawet się przyjaźnią lub elegancko ze soba rozmawiają.
A takie dyskusje na forum,a tym bardziej prywatnie na spotkaniu krystalizują formę i treśc przekazów.
Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-04, godz. 16:44
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych