Skocz do zawartości


Zdjęcie

dziesięć dziewic, które wzięły swoje lampy


  • Please log in to reply
18 replies to this topic

#1 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-03, godz. 23:42

Pozdrawiam,

Właśnie rozmawiałem ostatnio, na temat związany z Przyjściem niebiańskiego króla Jezusa. Zauważyłem, że Strażnica bardzo oszczędnie nawiązuje do przypowieści o 10 pannach. BArdzo często nawiązuje do przypowieści o niewolniku ustanowionym przez Jezusa. Ciekawe?

Ja osobiście nie wiem jaka jest ostateczna interpretacja tej przypowieści.


Może macie coś ciekawgo. Ciekaw jestm czym sie różni interpretacja katolicka i protestancka od tej, którą mamy w Strażnicy. Choć ja sam, już dawno nie widziałem omówienia tej przypowieści.

Mateusza 25:1-46

1 „Wtedy królestwo niebios stanie się podobne do dziesięciu dziewic, które wzięły swoje lampy i wyszły oblubieńcowi na spotkanie. 2 Pięć z nich było głupich, a pięć roztropnych. 3 Głupie bowiem wzięły swoje lampy, ale nie wzięły ze sobą oliwy, 4 natomiast roztropne wzięły oliwę do pojemników, a także swoje lampy. 5 Gdy oblubieniec się opóźniał, wszystkie skłoniły głowy i posnęły. 6 W samym środku nocy rozległ się okrzyk: ‚Oto oblubieniec! Wyjdźcie mu na spotkanie’. 7 Wtedy wszystkie te dziewice powstały i doprowadziły swoje lampy do porządku. 8 Głupie rzekły do roztropnych: ‚Dajcie nam trochę waszej oliwy, gdyż nasze lampy gasną’. 9 Roztropne odpowiedziały tymi słowy: ‚Mogłoby nie wystarczyć dla nas i dla was. Idźcie raczej do sprzedających i sobie kupcie’. 10 Gdy one poszły kupić, oblubieniec przybył i dziewice, które były gotowe, weszły z nim na ucztę weselną; i zamknięto drzwi. 11 Potem przyszły też pozostałe dziewice, mówiąc: ‚Panie, panie, otwórz nam!’ 12 On, odpowiadając, rzekł: ‚Mówię wam prawdę — nie znam was’.

13 „Dlatego stale czuwajcie, gdyż nie znacie ani dnia, ani godziny.

Użytkownik Mario edytował ten post 2008-12-03, godz. 23:43


#2 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 07:52

Zauważyłem, że Strażnica bardzo oszczędnie nawiązuje do przypowieści o 10 pannach.

Nawiązuje bardzo rzadko, bowiem przypowieść ta mówi wyraźnie, iż żeby znaleźć się w Królestwie Niebios trzeba posiadać Ducha Świętego, czyli narodzić się na nowo. Oliwa w lampach symbolizuje właśnie tego Ducha Świętego. Bez niego nie można wejść do Królestwa Bożego. Wiemy jednak, iż Strażnica nie naucza o Duchu Świętym, jako o tym koniecznym do zbawienia.

Z przypowieści tej wynika jeszcze jedna nauka: Ducha Świętego nie można kupić, tak jak chciały to zrobić te głupie panny. Można go jedynie otrzymać w odpowiednim czasie od samego Boga.

Użytkownik mirek edytował ten post 2008-12-04, godz. 11:37

On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#3 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 11:44

Mirku,
ale w przypowieści nie ma nic o Duch Świętym. Ja opis tej przypowieści kojarze w jakiejś Strażnicy z lat 90. Przez ostatnie lata, nie kojarze, aby pisano coś o tej przypowieści. Dziwne???

#4 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2008-12-04, godz. 11:50

Zgadzam sie z mario -Mirek skad tam Duch Święty?
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#5 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 11:54

Artur, ciesze się, że sie ze mną zgadzasz. Myślę, że Mirek, dał propozycje interpretacji. Mogłaby być, wszystko może być oliwą. Tylko, jak definiuje Strażnica, tą przypowieść. Do kogo odnosi. Masz Arturze jakieś Strażnice, żeby to sprawdzić. Ja kurka, przeglądnąłem ostatnie 3 roczniki i nic nie znalazłem.

#6 novanna

novanna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 404 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano 2008-12-04, godz. 12:39

A zaglądałeś Mario do książki o Wielkim Nauczycielu? taka bordowa. Tam ,wg mnie bardzo ,dokładnie zinterpretowano tą przypowieśc Jezusa.

#7 mirek

mirek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3184 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 13:20

ale w przypowieści nie ma nic o Duch Świętym.

Oliwa jest w biblii symbolem Ducha Świętego. Namaścić kogoś olejkami to namaścić Duchem Świętym, czyli udzielić go komuś:

http://www.nastrazy....5/6/symbole.htm
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)

#8 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 13:43

Przyznam, że nie kojarzę tej przypowieści z Ucz się od Wielkiego Nauczyciela.
Mogłabyś rzucić skan. Albo tekst w kolejnym poście?
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

#9 ISZBIN

ISZBIN

    Elita forum (> 1000)

  • Validating
  • PipPipPipPip
  • 1184 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:POLSKA

Napisano 2008-12-04, godz. 16:11

Przyznam, że nie kojarzę tej przypowieści z Ucz się od Wielkiego Nauczyciela.
Mogłabyś rzucić skan. Albo tekst w kolejnym poście?
Pozdrawiam bardzo serdecznie.




Nie Ucz sie... ale ,,Największy ze wszystkich ludzi'' 111 część.


Głupie i mądre panny to wszyscy chrześcianie, którzy przyznaja się do powołania do Królestwa.

Oliwa: słowo Boze + duch św.

I oczywiście (no jakże by inaczej):

Mądrymi pannami okazał sie ostatek w 1914 (chociaz wtedy wszyscy byli w ostatku jeszcze jako Badacze pod wodzą Russella)

Głupimi: cała reszta.

#10 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2008-12-04, godz. 17:09

Oliwa jest w biblii symbolem Ducha Świętego. Namaścić kogoś olejkami to namaścić Duchem Świętym, czyli udzielić go komuś

W zupełności się zgadzam, Jezus miał chrzcić Duchem Świętym i tu właśnie jest o tym mowa, a co Strażnica uczy, to jej sprawa, my mamy dążyć do tegoż Ducha Świętego, cały czas chodzić z Pocieszycielem, co oznaczałoby, że się ma przy sobie cały czas olej - mądrość Bożą, której nam nigdy nie braknie nawet w prostych sprawach życia, gdy może duchowo śpimy, to jednak cały czas pomimo swojego snu mamy przy sobie olej czyli Ducha Świętego.
Natomiast głupie panny są zarozumiałe, nie przewidujące, że ich Pan - Oblubieniec może zastać ich, gdy śpią i wtedy może im brakować ducha mądrości, ducha pokoju, ducha roztropności, ducha wyrozumiałości itd., a tenże duch, to Duch Święty, który w nas powinien mieszkać o którego szczerze możemy prosić Ojca, a On udzieli go nam.

Jeszcze jedno co do ŚJ, oni nie mogą interpretować w ten sposób tej przypowieści, bo uważają, że Oblubieniec już przyszedł, wiec trzeba inaczej to zinterpretować. Natomiast ja i inni czekamy na przyjście Oblubieńca i na Wesele Baranka, bo ta przypowieść dąży do Wesela Barankowego, które jest dla nas Odpocznieniem i Królestwem Chrystusa po ziemskich naszych trudach, ziemskiej wędrówki.
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#11 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 17:33

Czyli przypowieść odnosi sie tylko i wyłącznie do tej samej grupy 144 000, do której odnosi sie przypowieść o niewolniku. To by się zgadzało, Ja chwilowo nie mam dostępu do literatury. Mam gdzieś tę książkę w miękiej i twardej oprawie. (o ile dobrze pamiętam). Mógłbyś rzucić skan na neta. A i pozdrawiam bardzo serdecznie.

#12 alan

alan

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 114 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 18:49

Strażnica 1990 rok:

Życie i służba Jezusa

Mądre i głupie panny

JEZUS właśnie odpowiedział na pytanie apostołów o znak jego obecności w mocy Królestwa. Teraz wylicza dalsze szczegóły za pomocą trzech przypowieści, nazywanych też podobieństwami.

Spełnianie się ich będą mogli dostrzec ludzie żyjący podczas jego obecności. Pierwszą przypowieść Jezus zaczyna następująco: „Wtedy podobne będzie Królestwo Niebios do dziesięciu panien, które, wziąwszy lampy swoje, wyszły na spotkanie oblubieńca. A pięć z nich było głupich, pięć zaś mądrych”.

Mówiąc, że ‛Królestwo Niebios podobne będzie do dziesięciu panien’, Jezus bynajmniej nie ma na myśli, że połowa dziedziców niebiańskiego Królestwa będzie postępować niemądrze, a połowa mądrze! Chodzi mu raczej o to, że w powiązaniu z Królestwem wystąpią takie i takie szczegóły bądź że sprawy przybiorą taki a taki obrót.

Dziesięć panien wyobraża wszystkich chrześcijan, którzy zostali powołani do Królestwa lub przyznają się do takiego powołania. Zbór chrześcijański przyrzeczono wyniesionemu do chwały, zmartwychwstałemu Oblubieńcowi, Jezusowi Chrystusowi, w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku. Ale sama ceremonia ślubna miała się odbyć w niebie w bliżej nie sprecyzowanej przyszłości.

Dziesięć panien z przypowieści wychodzi, aby powitać oblubieńca i dołączyć do orszaku weselnego. Gdy się przybliży, oświetlą idącym drogę na znak szacunku dla pana młodego, prowadzącego oblubienicę do domu, który dla niej przygotował. Niemniej, jak tłumaczy Jezus, ‛głupie zabrały lampy, ale nie zabrały z sobą oliwy. Mądre zaś zabrały oliwę w naczyniach wraz z lampami swymi. A gdy oblubieniec długo nie nadchodził, zdrzemnęły się wszystkie i zasnęły’.

Dłuższa zwłoka w przyjściu oblubieńca oznacza, że obecność Chrystusa jako rządzącego Króla ma nastąpić w dalekiej przyszłości. Obejmuje on w końcu tron królewski w roku 1914. Podczas długiej nocy poprzedzającej to wydarzenie wszystkie panny zasypiają. Nie to jednak jest przyczyną negatywnej oceny. Głupie panny zostają potępione za to, że nie mają oliwy w naczyniach. Następnie Jezus opisuje, jak przed nadejściem oblubieńca wszystkie się budzą:

„Wtem o północy powstał krzyk: Oto oblubieniec, wyjdźcie na spotkanie. Wówczas ocknęły się wszystkie te panny i oporządziły swoje lampy. Głupie zaś rzekły do mądrych: Użyczcie nam trochę waszej oliwy, gdyż lampy nasze gasną. Na to odpowiedziały mądre: O nie! Gdyż mogłoby nie starczyć i nam i wam; idźcie raczej do sprzedawców i kupcie sobie”.

Oliwa symbolizuje to, dzięki czemu prawdziwi chrześcijanie jaśnieją jako światła — natchnione Słowo Boże, którego się mocno trzymają, oraz ducha świętego, który pomaga im je zrozumieć. Mając taką duchową oliwę panny promienieją światłem i mogą powitać oblubieńca idącego z orszakiem na ucztę weselną. Klasa głupich panien nie ma w sobie, we własnych naczyniach, niezbędnej oliwy duchowej. Jezus mówi więc dalej:

„A gdy one [głupie panny] odeszły kupować [oliwę], nadszedł oblubieniec i te, które były gotowe, weszły z nim na wesele i zamknięto drzwi. A później nadeszły i pozostałe panny, mówiąc: Panie! Panie! Otwórz nam. On zaś, odpowiadając, rzekł: Zaprawdę powiadam wam, nie znam was”.

Po przybyciu Chrystusa z władzą Królestwa klasa mądrych panien, złożona z prawdziwych namaszczonych chrześcijan, przebudziła się, by skorzystać z przywileju roztaczania światła w świecie pogrążonym w ciemnościach i w ten sposób wychwalać powracającego Oblubieńca. Przedstawieni przez głupie panny nie przygotowali się, by sprawić mu takie chwalebne powitanie. Dlatego w odpowiednim czasie Chrystus odmawia im wstępu na ucztę weselną w niebie. Pozostawia ich na zewnątrz, w głębokiej ciemności nocy tego świata, aby przepadli wraz ze wszystkimi czynicielami bezprawia. „Czuwajcie więc”, kończy Jezus, „bo nie znacie dnia ani godziny”. Mateusza 25:1-13, Bw.

Największy z Ludzi 111 rozdział:

Panny mądre i głupie

Jezus dalej odpowiada na pytanie apostołów o znak jego obecności z władzą Królestwa. Kolejne szczegóły przedstawia za pomocą trzech przypowieści, nazywanych też podobieństwami.

Spełnianie się każdej z nich będą mogli dostrzec ludzie żyjący podczas jego obecności. Pierwszą przypowieść zaczyna następująco: „Wtedy podobne będzie Królestwo Niebios do dziesięciu panien, które, wziąwszy lampy swoje, wyszły na spotkanie oblubieńca. A pięć z nich było głupich, pięć zaś mądrych”.

Mówiąc, że ‛Królestwo Niebios podobne będzie do dziesięciu panien’, Jezus bynajmniej nie ma na myśli, że połowa dziedziców niebiańskiego Królestwa będzie postępować niemądrze, a połowa mądrze! Chodzi mu raczej o to, że w powiązaniu z Królestwem wystąpią takie a takie szczegóły bądź że sprawy przybiorą taki a nie inny obrót.

Dziesięć panien wyobraża wszystkich chrześcijan, którzy zostali powołani do Królestwa lub przyznają się do takiego powołania. Zbór chrześcijański przyrzeczono wyniesionemu do chwały, zmartwychwstałemu Oblubieńcowi — Jezusowi Chrystusowi — w dniu Pięćdziesiątnicy 33 roku. Ale sama ceremonia ślubna miała się odbyć w niebie w bliżej nie sprecyzowanej przyszłości.

Dziesięć panien z przypowieści wychodzi powitać oblubieńca i dołączyć do orszaku weselnego. Gdy się przybliży, swymi lampami oświetlą idącym drogę na znak szacunku dla pana młodego, prowadzącego oblubienicę do domu, który dla niej przygotował. Niemniej, jak wyjaśnia Jezus, panny głupie „zabrały lampy, ale nie zabrały z sobą oliwy. Mądre zaś zabrały oliwę w naczyniach wraz z lampami swymi. A gdy oblubieniec długo nie nadchodził, zdrzemnęły się wszystkie i zasnęły”.

Dłuższa zwłoka w przyjściu oblubieńca oznacza, że obecność Chrystusa jako rządzącego Króla ma nastąpić w dalekiej przyszłości. Obejmuje on tron dopiero w roku 1914. Podczas długiej nocy poprzedzającej to wydarzenie wszystkie panny zasypiają. Jednakże nie są za to potępiane. Głupie panny oceniono negatywnie dlatego, że nie mają oliwy w naczyniach. Jezus opisuje ich przebudzenie przed nadejściem oblubieńca: „Wtem o północy powstał krzyk: Oto oblubieniec, wyjdźcie na spotkanie. Wówczas ocknęły się wszystkie te panny i oporządziły swoje lampy. Głupie zaś rzekły do mądrych: Użyczcie nam trochę waszej oliwy, gdyż lampy nasze gasną. Na to odpowiedziały mądre: O nie! Gdyż mogłoby nie starczyć i nam i wam; idźcie raczej do sprzedawców i kupcie sobie”.

Oliwa symbolizuje to, dzięki czemu prawdziwi chrześcijanie jaśnieją jak światła — natchnione Słowo Boże, którego się mocno trzymają, oraz ducha świętego, który pomaga im je zrozumieć. Mając taką duchową oliwę, mądre panny promienieją światłem i mogą powitać oblubieńca podążającego z orszakiem na ucztę weselną. Klasa głupich panien nie ma w sobie, we własnych naczyniach, niezbędnej oliwy duchowej. Jezus tak opisuje, co się dalej dzieje:

„A gdy one [głupie panny] odeszły kupować [oliwę], nadszedł oblubieniec i te, które były gotowe, weszły z nim na wesele i zamknięto drzwi. A później nadeszły i pozostałe panny, mówiąc: Panie! Panie! Otwórz nam. On zaś, odpowiadając, rzekł: Zaprawdę powiadam wam, nie znam was”.

Po przybyciu Chrystusa jako władcy niebiańskiego Królestwa klasa mądrych panien, złożona z prawdziwych namaszczonych chrześcijan, budzi się, by skorzystać z przywileju roztaczania światła w świecie pogrążonym w ciemnościach i tym wychwalać powracającego Oblubieńca. Przedstawieni przez głupie panny nie są przygotowani na sprawienie mu takiego chwalebnego powitania. Dlatego w odpowiednim czasie Chrystus odmawia im wstępu na ucztę weselną w niebie. Pozostawia ich na zewnątrz, w mroku nocy tego świata, by przepadli wraz ze wszystkimi, którzy dopuszczają się bezprawia. „Czuwajcie więc”, kończy Jezus, „bo nie znacie dnia ani godziny”.
Odkupię stare publikacje z początku poprzedniego wieku (polskie lub angielski)

#13 novanna

novanna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 404 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:3miasto

Napisano 2008-12-04, godz. 18:53

Przyznam, że nie kojarzę tej przypowieści z Ucz się od Wielkiego Nauczyciela.
Mogłabyś rzucić skan. Albo tekst w kolejnym poście?
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

ja będę mogła zrobic to dopiero w poniedziałek.
pozdrawiam

#14 alan

alan

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 114 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 19:03

Wrzuciłem na Watchtower Library i są tylko te dwa wyjaśnienia powiem że to dość ciekawe. Natomiast jak wrzucam wersety to owszem jest dużo odnośników ale głównie jako odnośniki nigdy nie wyjaśniając tej przypowieści. Ciekawostką jest też że do lat 90 jest dość spore zastosowanie tych wersetów w późniejszym czasie brak. W jednej ze strażnic znalazłem wyjaśnienie że panny mądre to wierny i roztropny niewolnik a światło z lamp to nauki które ogłaszają. No ale co zrobić jak ten ostatek jest na wymarciu?

Ja myślę że niedługo ukaże się nowe światło. Znowu korekta do studiowanych książek. Przecież w tych dodatkowych karteczkach można się pogubić.
Odkupię stare publikacje z początku poprzedniego wieku (polskie lub angielski)

#15 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 21:52

Mógłbyś podać dokładniejszy namiar na strażnicę?
Podzielam Twoją opinię, że jakoś mało powraca ta przypowieść na łamach Strażnicy. Dzięki za wklejenie tekstu.
I rozumiem, że sa to dwa teksty, choć brzmią niemal identycznie. Czyli jeden tekst opublikowany w 2 miejscach?

Użytkownik Mario edytował ten post 2008-12-04, godz. 23:32


#16 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-04, godz. 23:16

ja będę mogła zrobic to dopiero w poniedziałek.
pozdrawiam


ok. Czekam i pozdrawiam

#17 alan

alan

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 114 Postów

Napisano 2008-12-05, godz. 18:05

Mógłbyś podać dokładniejszy namiar na strażnicę?
Podzielam Twoją opinię, że jakoś mało powraca ta przypowieść na łamach Strażnicy. Dzięki za wklejenie tekstu.
I rozumiem, że sa to dwa teksty, choć brzmią niemal identycznie. Czyli jeden tekst opublikowany w 2 miejscach?

Tak jedna jest ze strażnicy
Strażnica z 15.04.1990.
Są to artykuły z serii "Życie i służba Jezusa"
Natomiast drugi tekst jest z Książki Największy z..............

Użytkownik alan edytował ten post 2008-12-05, godz. 18:06

Odkupię stare publikacje z początku poprzedniego wieku (polskie lub angielski)

#18 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2008-12-05, godz. 19:37

Wielkie dzieki. Postaram sie dotrzeć do tych materiałów.
JA kojarzę jeszcze omówienie tej przypowieści z lat 70-80. Kiedy Strażnice nie były kolorowe jak dzisiaj. A że chwilowo wyjechałem z Polski, to mam utrudniony dostęp do polskojezycznych strażnic z minionych lat.
Pozdrawiam

#19 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2008-12-07, godz. 14:49

Tak jedna jest ze strażnicy
Strażnica z 15.04.1990.
Są to artykuły z serii "Życie i służba Jezusa"
Natomiast drugi tekst jest z Książki Największy z..............

Która jest nieco przeredagowanym zbiorem artykułów z tej serii.
[db]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych