Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ef 6:18


  • Please log in to reply
36 replies to this topic

#21 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 18:43

(...)

Żaden z Twoich podanych przez Ciebie wersetów nie potwierdził Twojej tezy.

Wobec braku precyzyjności tego pytania - odpowiadam precyzyjnie:
1). O tym, że nie są tą samą Osobą - Biblia i społeczności trwające w Prawdzie Bożej.
2). Że są tą samą Osobą - dogmaty na których opierają się wszyscy trynitarze.


Z jaką nauką chcesz polemizować? Trynitarze nigdzie nie twierdzą, że Ojciec i Syn są jedną osobą. Ktoś Ciebie oszukał.

Użytkownik hi fi edytował ten post 2009-01-01, godz. 18:44


#22 KBM

KBM

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 190 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:warmińsko-mazurskie

Napisano 2009-01-01, godz. 19:15

Żaden z Twoich podanych przez Ciebie wersetów nie potwierdził Twojej tezy.

Każdy z podany przeze mnie powyżej wersetów potwierdza jednoznacznie wyższość Boga Ojca nad Chrystusem oraz w sposób bezpośredni lub pośredni, że Bóg Ojciec większy jest od Syna.

Z jaką nauką chcesz polemizować? Trynitarze nigdzie nie twierdzą, że Ojciec i Syn są jedną osobą. Ktoś Ciebie oszukał.

To najwyraźniej nie znasz sedna nauk o Trójcy Świętej.
Występuje w nich rzeczywiście wiele sprzeczności - raz głosi się że są to dwie osobne Osoby, innym razem - że jedna i ta sama. Takie sprzeczności świadczą o niedorzeczności.
Wiele nauk w sposób pośredni wskazuje na ujednolicanie Osoby Boga Ojca z Synem.
Co powiesz na podstawową naukę - jak osobiście się przekonałem słysząc wypowiedź księdza katechety, że Bóg ma na Imię Trójca Święta?!

Mat 11:27 Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.
Mat 12:50 Bo kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką
Jan 5:19 W odpowiedzi na to Jezus im mówił: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie, gdyby nie widział Ojca czyniącego. Albowiem to samo, co On czyni, podobnie i Syn czyni.
i wiele innych i żaden nie mówi "Ojciec większy jest ode Mnie".

Pośród podanych przeze mnie wersetów - wszystkie mówią o wyższości Boga Ojca nad Jezusem. Jedne wprost, inne pośrednio.
Uczą tego całe Ewangelie, i oprócz podanych przeze mnie wersetów można znaleźć jeszcze wiele więcej. Ale skoro sens podanych przeze mnie wersetów jest trudny do zrozumienia, to pozostałe wogóle były by niezrozumiałe.
Jestem przekonany, że dla wielu osób sens podanych przeze mnie wersetów jest oczywisty.
Ale ustosunkuję się do tych które wskazałeś, i z którymi masz problem:
Mt.11,27 - "Wszystko przekazał Mi Ojciec mój" - w słowach tych wyraźnie Jezus potwierdza, że wszystko co posiada zawdzięcza i otrzymał od Boga Ojca, co wyraźnie wskazuje na wyższość Boga Ojca.
Mt.12,50 - "Bo kto pełni wolę Ojca mojego" - Jezus nigdzie nie powiedział o Swojej Woli czy o Swoich naukach. Wszędzie, na każdym miejscu świadczył, że wszystko co mówi czego naucza i co czyni, czyni z Woli Ojca i w Imieniu Ojca. Jakże dobitne słowa padają w Ogrójcu - "ale nie Moja, ale Twoja Wola niech się stanie". Nie powiedział więc Jezus - "Kto pełni Moją Wolę", ale "Kto pełni Wolę Ojca". Jest to wyrażne wskazanie, że liczy się tylko Wola Ojca, którą Chrystus Sam wypełniał i uczył wypełniać, co potwierdza że Bóg Ojciec większy jest od Chrystusa.
Jan 5,19 - "Syn nie mógłby niczego czynić sam od siebie" - Jezus w tym wersecie wyraźnie mówi, że Sam z Siebie nie mógł by uczynić. Wszystkiego nauczył się od Swojego Ojca, i wszystko co czyni - czyni z Mocy otrzymanej od Ojca. Nie ulega wątpliwości zatem, że sens tego wersetu jest taki jak pozostałych i zamyka się w słowach "Ojciec większy jest ode Mnie".
Świadkowie Jehowy - niewolnicy niewolnika
Blog ukazujący błędy w naukach organizacji ŚJ
www.chrzescijanin5.blog.onet.pl

#23 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2009-01-01, godz. 20:23

>>> Jan. 13:16 (BW)
16. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Sługa nie jest większy nad pana swego ani poseł nie jest większy od tego, który go posłał. <<<

Bóg Ojciec jest tym, który posyła posła, a posłem jest Jezus.


>>> Jan. 14:28 (BW)
28. Słyszeliście, że powiedziałem wam: Odchodzę i przychodzę do was. Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca,
bo Ojciec większy jest niż Ja. <<<

Tu, nic dodać nic ująć.
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#24 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 20:44

No ciekaw jestem, czy and jakoś poradzi sobie z przytoczonymi przez Ewę fragmentami?

#25 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 20:56

:) Bóg Jahwe jest bezposrednio utozsamiony z Jezusem Chrystusem,gdy porównamy cytaty ST mówiace o Jahwe z ich spełnieniem w NT przez Jezusa.Izajasz 35,4-6 mówi,ze "Bóg nadejdzie" i otworzy oczy ślepych,uszy głuchych i uzdrowi chromych.Jezus zacytował ten werset przedstawiając swoją misję w Ew.Mateusza 11:5,gdy uczniowie Jana Chrzciciela przyszli do Niego z pytaniem,czy to On jest tym,ktory miał przyjść,czy mają czekać na kogoś innego.I Jezus :"Niewidomi wzrok odzyskują,chromi chodzą,trędowaci zostają oczyszczeni,głusi słyszą,umarli zmartwychwstają,ubogim głosi się ewangelię".Jest to bezpośredni cytat z Izajasza 35:4-6,pokazujący,że Jezus potwierdza własną naturę wcielonego Boga Jahwe. :rolleyes:
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#26 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 21:20

:) I dodam jeszcze jeden przykład,ktory znają wszyscy chrzescijanie,jest to cytat ze ST,który ap,Paweł wykorzystał w Liscie do Filipian2:10,który brzmi:"Aby na imię Jezusa zgięło się wszelkie kolano na niebie i na ziemi ,i pod ziemią.I aby wszelki język wyznał,że Jezus jest Panem,ku chwale Boga Ojca"Tekst ten pochodzi z Izajasza 45:23 i jest bezpośrednio zastosowany do Jezusa.Słowa z Księgi Izajasza wyrażnie mowią,że przed nikim innym,jak tylko przed Jahwe miało się zgiąć wszelkie kolano i Jego miał wyznać każdy język.W Biblii jest bardzo dużo tekstow potwierdzających,ze Jezus Chrystus jest Bogiem!!!!!
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#27 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2009-01-01, godz. 21:36

To najwyraźniej nie znasz sedna nauk o Trójcy Świętej.
Występuje w nich rzeczywiście wiele sprzeczności - raz głosi się że są to dwie osobne Osoby, innym razem - że jedna i ta sama. Takie sprzeczności świadczą o niedorzeczności.


Więc pokaż konkretnie źródła takiego nauczania. Jeżeli tego nie zrobisz, będzie to MEGA kompromitacja KBM!
Albo rozmawiamy o faktach albo o mitach.


>>> Jan. 13:16 (BW)
16. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Sługa nie jest większy nad pana swego ani poseł nie jest większy od tego, który go posłał. <<<

Bóg Ojciec jest tym, który posyła posła, a posłem jest Jezus.


>>> Jan. 14:28 (BW)
28. Słyszeliście, że powiedziałem wam: Odchodzę i przychodzę do was. Gdybyście mnie miłowali, tobyście się radowali, że idę do Ojca,
bo Ojciec większy jest niż Ja. <<<

Tu, nic dodać nic ująć.


Odpowiedź. Chrystus i autorzy natchnieni używając tego stwierdzenia nie mają na myśli relacji niższy czy wyższy wobec Ojca. Te słowa potwierdzają tylko wcielenie Chrystusa (człowieczeństwo, 1Tm 2:5), związane z tym odczucie głodu, pragnienia, zmęczenia, płaczu i cierpienia (Mt 4:2, J 4:6n., 11:35, Dz 3:18, Mk 1:13). W ten sposób Jezus realizuje swe samouniżenie: "On istniejąc w postaci Bożej nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi" Flp 2:6n. Znaczy to, że mając wcześniej równość z Ojcem, dopiero w momencie wcielenia staje się On sługą Ojca, zwracającym się do Niego "Boże" ("Ty jesteś moim Bogiem od łona mojej matki" Ps 22:11) i jako człowiek wyzbywa się nawet wiedzy o "owym dniu i godzinie" Mk 13:32. Przyjęcie postaci sługi oznacza jednocześnie, że wcześniej nim nie był, a i po zmartwychwstaniu nim nie jest (Ap 15:3). Hbr 2:9 nazwie nawet samouniżającego się Chrystusa mniejszym od aniołów, którzy jednak Mu usługiwali (Mt 4:11, Hbr 1:6 por. J 5:23). ŚJ lubią podkreślać niższość Syna wobec Ojca. Zapytajmy ich, gdzie powinna kończyć się miłość ludzi do Syna, a trwać nadal do Ojca. Bóg, o którym uczą, że jest "Bogiem Zazdrosnym" nie powinien chyba tolerować równego rozłożenia tej miłości. Gdzie jest jej granica? Widać więc, że ŚJ pojmują wszystko w kategoriach podporządkowania, a nie bezgranicznej miłości dla obu osób Bożych. Orygenes (ur.185) o miłości względem Syna i Ojca pisał: "Może mi ktoś na to powiedzieć: Zbawiciel nakazał: 'Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca swego (...) a bliźniego swego jak siebie samego' [Łk 10:27]. Chcę kochać również Chrystusa: poucz mnie zatem, jak mam Go miłować. Jeśli bowiem będę Go miłował 'z całego serca...', postąpię wbrew przykazaniu miłując w ten sposób kogoś innego poza Bogiem. Jeśli zaś będę Go miłował mniej niż wszechmogącego Ojca, obawiam się, żebym się nie okazał niegodziwy i bezbożny wobec 'Pierworodnego wszelkiego stworzenia'. Poucz mnie, wskaż mi, jak powinienem miłować Chrystusa, postępując w sposób pośredni między tymi dwiema możliwościami. Chcesz wiedzieć, jaką miłością należy obdarzyć Chrystusa? Posłuchaj pokrótce. Miłuj Pana Boga twojego w Chrystusie i nie sądź, że można żywić różną miłość względem Ojca i względem Syna. Miłuj równocześnie i Boga, i Chrystusa. Miłuj Ojca w Synu i Syna w Ojcu 'z całego serca...'[Łk 10:27]" ("Homilie o Ewangelii św.Łukasza" 25:7).

źródło

Użytkownik hi fi edytował ten post 2009-01-01, godz. 21:36


#28 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2009-01-01, godz. 21:48

- - - A kim jest Bóg Jahwe?
- - - A może my tak naprawdę nie wiemy kim On jest?
- - - A może to jest jakaś dziwna dla nas niezrozumiała jedność istot Boskich? Bo przecież Pismo nie może sobie zaprzeczać, że raz pisze: Ja i Ojciec jedno jesteśmy, albo, kto mnie widział, widział Ojca, a wieloma innymi razy pisze o olbrzymiej różnicy Ojca i Syna.

Dlatego ja wierzę w co najmniej dwójcę Ojca i Syna, Syn posłany od Ojca jako jedyny prawdziwy Bóg, bo Bogów jest wielu, ale jedynym prwdziwym posłanym Bogiem Posłańcem od Ojca jest Bóg Jezus i dlatego Jan pisze:
>>> 1 Jan. 5:20 (BW)
20. Wiemy też, że Syn Boży przyszedł i dał nam rozum, abyśmy poznali tego, który jest prawdziwy. My jesteśmy w tym, który jest prawdziwy, w Synu Jego, Jezusie Chrystusie.
On jest tym prawdziwym Bogiem i życiem wiecznym. <<<
I Jego Ojciec JHWH zapowiadał, że ma przyjść.
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#29 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2009-01-01, godz. 22:26

Odpowiedź. Chrystus i autorzy natchnieni używając tego stwierdzenia nie mają na myśli relacji niższy czy wyższy wobec Ojca.

- - - Z kąd wiesz co mają/mieli na myśli?

Te słowa potwierdzają tylko wcielenie Chrystusa (człowieczeństwo, 1Tm 2:5), związane z tym odczucie głodu, pragnienia, zmęczenia, płaczu i cierpienia (Mt 4:2, J 4:6n., 11:35, Dz 3:18, Mk 1:13). W ten sposób Jezus realizuje swe samouniżenie: "On istniejąc w postaci Bożej nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi" Flp 2:6n. Znaczy to, że mając wcześniej równość z Ojcem, dopiero w momencie wcielenia staje się On sługą Ojca, zwracającym się do Niego "Boże" ("Ty jesteś moim Bogiem od łona mojej matki" Ps 22:11) i jako człowiek wyzbywa się nawet wiedzy o "owym dniu i godzinie" Mk 13:32. Przyjęcie postaci sługi oznacza jednocześnie, że wcześniej nim nie był, a i po zmartwychwstaniu nim nie jest (Ap 15:3). Hbr 2:9 nazwie nawet samouniżającego się Chrystusa mniejszym od aniołów, którzy jednak Mu usługiwali (Mt 4:11, Hbr 1:6 por. J 5:23).

Sorki "hi fi", ale to już jest tylko Twoja i innych interpretacja, a interapretacja, to już nie jest fakt.

ŚJ lubią podkreślać niższość Syna wobec Ojca. Zapytajmy ich, gdzie powinna kończyć się miłość ludzi do Syna, a trwać nadal do Ojca.

Nie jestem ŚJ i też widzę tak jak oni, że Syn jest niższy niż Ojciec, ale to nie wyklucza, żeby oddawać Synowi taką samą cześć jak Ojcu, bo wolą Ojca jest abyśmy tak samo czcili Syna jak Ojca.
>>> Jan. 5:23 (BW)
23. Aby wszyscy czcili Syna, jak czczą Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał. <<<
Tu Ojciec posyła, a Syn jest posłanym Posłańcem od Ojca, jeżeli byliby sobie równi byłoby to zdanie inaczej sformuowane. <_<

Orygenes (ur.185) o miłości względem Syna i Ojca pisał: "Może mi ktoś na to powiedzieć: Zbawiciel nakazał: 'Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca swego (...) a bliźniego swego jak siebie samego' [Łk 10:27]. Chcę kochać również Chrystusa: poucz mnie zatem, jak mam Go miłować. Jeśli bowiem będę Go miłował 'z całego serca...', postąpię wbrew przykazaniu miłując w ten sposób kogoś innego poza Bogiem. Jeśli zaś będę Go miłował mniej niż wszechmogącego Ojca, obawiam się, żebym się nie okazał niegodziwy i bezbożny wobec 'Pierworodnego wszelkiego stworzenia'. Poucz mnie, wskaż mi, jak powinienem miłować Chrystusa, postępując w sposób pośredni między tymi dwiema możliwościami. Chcesz wiedzieć, jaką miłością należy obdarzyć Chrystusa? Posłuchaj pokrótce. Miłuj Pana Boga twojego w Chrystusie i nie sądź, że można żywić różną miłość względem Ojca i względem Syna. Miłuj równocześnie i Boga, i Chrystusa. Miłuj Ojca w Synu i Syna w Ojcu 'z całego serca...'[Łk 10:27]" ("Homilie o Ewangelii św.Łukasza" 25:7).

Mi się to nie kłóci z wyższością Ojca nad Synem aby ich jednakowo miłować.
>>> Filip. 2:9-11 (BW)
9. Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię,
10. Aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią
11. I aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca. <<<

Nie znaczy to, że wywyższył Go nad siebie, ani też nie znaczy to, że Go zrównał ze sobą.
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#30 KBM

KBM

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 190 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:warmińsko-mazurskie

Napisano 2009-01-01, godz. 22:44

Więc pokaż konkretnie źródła takiego nauczania. Jeżeli tego nie zrobisz, będzie to MEGA kompromitacja KBM!
Albo rozmawiamy o faktach albo o mitach.

Rz 8,11 bt "A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha."
Tymczasem jedna z pieśni katolickich mówi "że zmartwychwstał samowładnie, jak przepowiedział dokładnie". Chrystus umarł, i nie umarł tylko częściowo, by jakąś pozostającą przy życiu częścią Swego Jestestwa przywrócić się samowładnie do życia. Sądzę, że znasz tę pieśń - więc masz pierwszy dowód.
Świat niedawno obchodził tzw.Boże Nardzodzenie. Tylko że ku upamiętnieniu (w dniu święta pogańskiego) narodzin Człowieka - Syna Człowieczego, Jezusa Chrystusa - a nie Boga. Używając takiego zwrotu - bluźni się Imieniu Boga, a jednocześnie sprzeciwia się naukom Jezusa Chrystusa (1Jana 4,1-3).
Biblia nie zna określenia Matka Boża czy Bogarodzica. Jak można stworzenie nazywać rodzicem Boga. Maria - zwykła kobieta urodziła Jezusa w ciele ludzkim, nie urodziła Boga.
Każdy kto głosi takie nauki automatycznie utożsamia Osobę Ojca z Osobą Syna.
Polecam ci lekturę dogmatyki KK i lekturę publikacji i wydawnictw katolickich, zwłaszcza z XVII-XIX w. (która jest dostępna, aby się przekonać że nauki KK ujednolicały Ojca i Syna do jednej Osoby).
I na koniec jeszcze jedna jakże popularna pieśń "My chcemy Boga Panno Święta" - to Bóg stworzył Marię czy Maria urodziła Boga ? Owszem była kobietą, której Bóg błogosławił i urodziła Jego Syna w cielesnej, ludzkiej postaci.
Świadkowie Jehowy - niewolnicy niewolnika
Blog ukazujący błędy w naukach organizacji ŚJ
www.chrzescijanin5.blog.onet.pl

#31 KBM

KBM

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 190 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:warmińsko-mazurskie

Napisano 2009-01-01, godz. 23:12

Odpowiedź. Chrystus i autorzy natchnieni używając tego stwierdzenia nie mają na myśli relacji niższy czy wyższy wobec Ojca. [...]

Relacje takie są wykazane w Biblii, ale też w Bożym Prawie.
"Ten, który Mnie posłał większy jest ode Mnie". Sedno w tym, że Bóg Ojciec posłał Swego Syna, gdy jeszcze istniał w Naturze Bożej.
Posłużyłeś się słowami Listu do Filipian, których sensu również nie zrozumiałeś. Tam nigdzie nie pisze, że Jezus był na równi z Bogiem, ale że istniał w Naturze Bożej, co jest logiczne ze względu na fakt Jego zrodzenia a nie stworzenia.
Błędnie pojmujesz również znaczenie słów "Sam Siebie poniżył (czy jak wolisz ogołocił). Poniżył się względem człowieka "Bo nie przyszedł aby Mu służono, ale aby służyć" (Mt.21,28). Jezus stał się sługą wszystkich ludzi, każdego człowieka.
Nie rozumiesz również słów "Nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem". Zrodzony zanim wszystko powstało, nie poszedł w ślady szatana, i nigdy nie przyszło Mu na myśl aby "na równi być z Ojcem". Również po Swoim Zmartwychwstaniu, gdy naród bez problemu uznał by Go za jedynego Boga, nie skorzystał ze sposobności "aby na równi być z Ojcem".
V Przykazanie Boże mówi "czcij ojca swego". Czy sądzisz że zrodzony z Boga Ojca Syn - nie znał tego Przykazania?! Kilka set lat przed narodzeniem Chrystusa (a więc, gdy istniał jeszcze w postaci - Naturze Bożej, Bóg mówi takie słowa "Oto mój sługa, którego podtrzymuję, wybrany Mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął" (Iz.42,1). Kawałek dalej czytamy "Ja Jahwe wezwałem Cię w sprawiedliwości i ująłem Cię mocno za rękę. Ja Cię kształtowałem i ustanowiłem Przymierzem dla ludzi, światłością narodów, abyś otwierał oczy niewidomym i wyprowadzał z więzienia pojmanych a z ciemnicy tych, co siedzą w ciemności. (Iz.42,6.7). Relacje między Ojcem i Synem są czytelne. Jasne i czytelne są również w treści 1Kor.15:28 bt "A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu, który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich." oraz 1Kor.11,3 bt "Chciałbym, żebyście wiedzieli, że głową każdego mężczyzny jest Chrystus, mężczyzna zaś jest głową kobiety, a głową Chrystusa - Bóg."
Warto również zwrócić uwagę, że Jezus ani razu nie uczył aby modlić się do Niego, a jedynie do Boga Ojca. Nie powiedział "w Moim Domu jest mieszkań wiele" ale "w Domu Ojca Mego jest mieszkań wiele". Wierni nigdzie nie są nazywani Dziećmi Chrystusa, ale Dziećmi Bożymi (w Chrystusie i na wzór Chrystusa).
1Ti 2:5 bt "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus,".
Wreszcie zróćmy uwagę na Księgę Objawienia, zwróćmy uwagę że zasiadającym na Tronie jest Bóg, a Jezus zasiada po Prawicy Ojca "zasiadającemu na tronie i Barankowi..." (np.Obj.5,13)
Świadkowie Jehowy - niewolnicy niewolnika
Blog ukazujący błędy w naukach organizacji ŚJ
www.chrzescijanin5.blog.onet.pl

#32 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2009-01-02, godz. 09:38

Rz 8,11 bt "A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha."
Tymczasem jedna z pieśni katolickich mówi "że zmartwychwstał samowładnie, jak przepowiedział dokładnie". Chrystus umarł, i nie umarł tylko częściowo, by jakąś pozostającą przy życiu częścią Swego Jestestwa przywrócić się samowładnie do życia. Sądzę, że znasz tę pieśń - więc masz pierwszy dowód.
Świat niedawno obchodził tzw.Boże Nardzodzenie. Tylko że ku upamiętnieniu (w dniu święta pogańskiego) narodzin Człowieka - Syna Człowieczego, Jezusa Chrystusa - a nie Boga. Używając takiego zwrotu - bluźni się Imieniu Boga, a jednocześnie sprzeciwia się naukom Jezusa Chrystusa (1Jana 4,1-3).
Biblia nie zna określenia Matka Boża czy Bogarodzica. Jak można stworzenie nazywać rodzicem Boga. Maria - zwykła kobieta urodziła Jezusa w ciele ludzkim, nie urodziła Boga.
Każdy kto głosi takie nauki automatycznie utożsamia Osobę Ojca z Osobą Syna.
Polecam ci lekturę dogmatyki KK i lekturę publikacji i wydawnictw katolickich, zwłaszcza z XVII-XIX w. (która jest dostępna, aby się przekonać że nauki KK ujednolicały Ojca i Syna do jednej Osoby).
I na koniec jeszcze jedna jakże popularna pieśń "My chcemy Boga Panno Święta" - to Bóg stworzył Marię czy Maria urodziła Boga ? Owszem była kobietą, której Bóg błogosławił i urodziła Jego Syna w cielesnej, ludzkiej postaci.


Nie podałeś konkretnie źródeł katolickich (oficjalne wypowiedzi Kościoła), że Ojciec i Syn to jedna osoba. Jaki w takim razie masz cel, aby publicznie tutaj na forum przedstawiać fałszywie naukę o Trójcy Świętej?
To Twoja MEGA kompromitacja. Dopóki nie podasz konkretnych źródeł, Twoje kłamstwa będą się ciągły za Tobą. A ja będę je przypominał na każdym kroku.
Na Twoje zarzuty odpowiem, jeśli podasz źródła, o których pisałem powyżej.

Użytkownik hi fi edytował ten post 2009-01-02, godz. 09:40


#33 KBM

KBM

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 190 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:warmińsko-mazurskie

Napisano 2009-01-02, godz. 12:01

Nie podałeś konkretnie źródeł katolickich (oficjalne wypowiedzi Kościoła), że Ojciec i Syn to jedna osoba. Jaki w takim razie masz cel, aby publicznie tutaj na forum przedstawiać fałszywie naukę o Trójcy Świętej?
To Twoja MEGA kompromitacja. Dopóki nie podasz konkretnych źródeł, Twoje kłamstwa będą się ciągły za Tobą. A ja będę je przypominał na każdym kroku.
Na Twoje zarzuty odpowiem, jeśli podasz źródła, o których pisałem powyżej.

Wystarczy zacytować twoje słowa z Forum Trójca - Trzy istoty w jednej osobie:
To nie Bóg Ojciec przyszedł na ziemię, lecz Syn Boży - http://watchtower.or...s...=2824&st=30
Za chwilę poprawiasz swoje zdanie:
Czyli, Bóg przyszedł w osobie Syna Bożego na ziemię - http://watchtower.or...s...=2824&st=50
ten właśnie dogmat jest centralnym w naszej religii i on decyduje o wielkości chrześcijaństwa, które jest wiarą w Chrystusa jako Boga i jest kultem Boga-człowieka - http://watchtower.or...s...=2824&st=50
No chociaż uczciwie przyznałeś, że jest to dogmat stworzony przez człowieka.
A ja już ci podałem jedną pozycję (skoro uprawiane przez ciebie praktyki do ciebie nie przemawiają) - powtarzam: książka "Dogmatyka Kościoła Katolickiego". Porównaj z Katechizmem Ludowym ks.Fr.Spirago.
Pozycji można wymienić wiele wiele, ale po co, skoro swoimi własnymi słowami potwierdzasz moją rację. I kto się kompromituje!
Świadkowie Jehowy - niewolnicy niewolnika
Blog ukazujący błędy w naukach organizacji ŚJ
www.chrzescijanin5.blog.onet.pl

#34 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2009-01-03, godz. 09:08

Wystarczy zacytować twoje słowa z Forum Trójca - Trzy istoty w jednej osobie:
To nie Bóg Ojciec przyszedł na ziemię, lecz Syn Boży - http://watchtower.or...s...=2824&st=30
Za chwilę poprawiasz swoje zdanie:
Czyli, Bóg przyszedł w osobie Syna Bożego na ziemię - http://watchtower.or...s...=2824&st=50
ten właśnie dogmat jest centralnym w naszej religii i on decyduje o wielkości chrześcijaństwa, które jest wiarą w Chrystusa jako Boga i jest kultem Boga-człowieka - http://watchtower.or...s...=2824&st=50
No chociaż uczciwie przyznałeś, że jest to dogmat stworzony przez człowieka.
A ja już ci podałem jedną pozycję (skoro uprawiane przez ciebie praktyki do ciebie nie przemawiają) - powtarzam: książka "Dogmatyka Kościoła Katolickiego". Porównaj z Katechizmem Ludowym ks.Fr.Spirago.
Pozycji można wymienić wiele wiele, ale po co, skoro swoimi własnymi słowami potwierdzasz moją rację. I kto się kompromituje!


Jaki masz cel aby kłamać tutaj publicznie i wmawiać mi, że napisałem, że Trójca to "Trzy istoty w jednej osobie". Dlaczego to robisz i jaki masz w tym cel? A może masz problemy z rozumieniem tekstu pisanego? Jestem zbulwersowany. Tak się nie robi.

Na mojej stronie www.piotrandryszczak.pl jest książka "Dogmatyka Kościoła Katolickiego" oraz są skany z tej książki:

kliknij tutaj

W tym artykule kliknij tutaj są cytaty z katechizmu ks. Spirago, który m.in. pisze:

"Nierozumna byłaby wtenczas nauka, gdyby powiedziano, iż trzy osoby są jedną osobą, lub trzy istoty jedną istotą. Byłoby to sprzecznością samą w sobie, wewnętrzną. Kościół jednak mówi, trzy są osoby, a jedna tylko istota" (s.116)

Proponuję sobie poczytać coś na ten temat, przejść jakiś kurs czytania ze zrozumieniem, a potem zabierać głos.

#35 ewa.lipka

ewa.lipka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 144 Postów
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano 2009-01-03, godz. 17:51

"Nierozumna byłaby wtenczas nauka, gdyby powiedziano, iż trzy osoby są jedną osobą, lub trzy istoty jedną istotą. Byłoby to sprzecznością samą w sobie, wewnętrzną.

Kościół jednak mówi, trzy są osoby, a jedna tylko istota" (s.116)

Ale to chyba nie jest temat tego forum, tu zastanawiamy się na temat modlitwy do Ducha Świętego, a nie na temat Trójcy.
Może dajmy już sobie z tym w tym temacie spokój. <_<
Iść za Jezusem, to badać samego siebie jakiego jestem ducha.
Pozdrawiam Ewa

#36 KBM

KBM

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 190 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:warmińsko-mazurskie

Napisano 2009-01-03, godz. 18:23

Jaki masz cel aby kłamać tutaj publicznie i wmawiać mi, że napisałem, że Trójca to "Trzy istoty w jednej osobie". Dlaczego to robisz i jaki masz w tym cel? A może masz problemy z rozumieniem tekstu pisanego? Jestem zbulwersowany. Tak się nie robi.

Na mojej stronie www.piotrandryszczak.pl jest książka "Dogmatyka Kościoła Katolickiego" oraz są skany z tej książki:

kliknij tutaj

W tym artykule kliknij tutaj są cytaty z katechizmu ks. Spirago, który m.in. pisze:

"Nierozumna byłaby wtenczas nauka, gdyby powiedziano, iż trzy osoby są jedną osobą, lub trzy istoty jedną istotą. Byłoby to sprzecznością samą w sobie, wewnętrzną. Kościół jednak mówi, trzy są osoby, a jedna tylko istota" (s.116)

Proponuję sobie poczytać coś na ten temat, przejść jakiś kurs czytania ze zrozumieniem, a potem zabierać głos.

Skłaniam się do wypowiedzi Ewy.

Sprostuję tylko twój zarzut kłamstwa i wykażę że to ty masz problem ze zrozumieniem tekstu pisanego.
Zacytowałem twoje słowa z Forum Trójca - Trzy istoty w jednej osobie - A nie napisałem, że ty napisałeś, że Trójca to "Trzy istoty w jednej osobie".
Twoje wypowiedzi zaznaczone są w mojej wypowiedzi kursywą + podałem linki do stron, natomiast sens tych twoich faktycznych wypowiedzi sprowadza się do takiego stwierdzenia jakiego użyłem.
Co do wspomnianych lektur dobrze było by przeczytać całość.
Świadkowie Jehowy - niewolnicy niewolnika
Blog ukazujący błędy w naukach organizacji ŚJ
www.chrzescijanin5.blog.onet.pl

#37 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2009-01-03, godz. 21:01

Co do wspomnianych lektur dobrze było by przeczytać całość.


Więc życzę miłej lektury.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych