Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zbawienie z wiary a uczynki


  • Please log in to reply
46 replies to this topic

#41 pawel77

pawel77

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 626 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-09-13, godz. 15:23

[quote][quote name='Ida' date='2009-09-13, godz. 17:11' timestamp='1252851105' post='125164']
Zasadniczo to się z Twoją wywodowością zgadzam.
A na pytanie już dałeś biblijną odpowiedź. Każdy człowiek może liczyć na sprawiedliwy osąd przez Pana. Szlachetne, dobre uczynki idą za osobą, nie tylko za chrześcijaninem i stanowią usprawiedliwienie przed Bogiem. Tylko, czy zapłata to jest to samo, co zbawienie? Wg mnie nie, bo zbawienie jest darem od Boga, na który nigdy nie możemy sobie zapracować dobrymi uczynkami. Jeśli dar to nie zapłata, więc ten fragment nie dotyczy zbawienia.[/quote]

co masz na mysli piszac zbawienie?

[quote]Dobrymi uczynkami nie możemy przybliżyć się do naszego zbawienia. Jest ono niezależne od ilości wydawanych owoców, charakteryzujących człowieka wierzącego. Ale dobre uczynki potwierdzają nasze trwanie w Bogu, są sprawdzianem naszego chodzenia z Panem, są praktyczną stroną deklaracji- wierzę w Boga. Dobre uczynki i wiara uzupełniają się nawzajem.
Wyobraźmy sobie, że człowiek dostępuje zbawienia z dobrych uczynków. Nie każdy ma identyczne możliwości wydawania owoców miłości. Spójrzmy na osobę upośledzoną fizycznie, przykutą do łóżka, której egzystencja całkowicie zależna jest od innych osób i która niewiele może dać z siebie tych szlachetnych czynów. Wielce niesprawiedliwe byłoby ze strony Boga zbawiać osoby wg zgromadzonych dobrych uczynków.
[/quote]
czyli nie ma znaczenie czy grzesze czy nie?

Flp 4:8 Br "W końcu, bracia, zabiegajcie o to wszystko, co prawdziwe, co godne [chrześcijanina], co sprawiedliwe, co czyste, co [Bogu] miłe i co zasługuje na uznanie; co uchodzi za cnotę i jest czynem godnym chwały."


Jk 1:21 Br "Odrzućcie tedy od siebie wszystko, co nieczyste i złe, a poddajcie się z całą uległością działaniu słowa, które zostało w was zaszczepione i które ma moc zbawić wasze dusze."

Tt 2:14 Br "On to wydał siebie samego za nas, aby nas wydobyć z wszelkiej nieprawości i oczyścić lud wybrany na własność, pełen gorliwości w spełnianiu dobrych uczynków."

3J 1:11 Br "Najmilszy, nie bierz przykładu ze złych, lecz z dobrych. Kto bowiem czyni dobrze, z Boga jest; kto zaś źle czyni, nigdy nie widział Boga."


co lub kto decyduje co jest dobre a co zle?
dlaczego Jezus chce ludu gorliwego w spelnianiu dobrych uczynkow?

aby nas wydobyć z wszelkiej nieprawości i oczyścić

co to oznacza i jak to wyglada w praktyce
UE w walce o rowne prawa dla chrzescijan w krajach muzulmanskich

#42 Ida

Ida

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 715 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-09-13, godz. 16:57

Co mam na myśli mówiąc o zbawieniu?
"Albowiem tak Bog umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy nie zginął, ale miał żywot wieczny" Jan: 3:16
Zbawienie to życie wieczne, ale również pojednanie z Bogiem.
"Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem poprzez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia, przez życie jego" Rzym 5:10
I przez zbawienie rozumiem zaczątek Ducha:
"lecz i my sami, który posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synowstwa, odkupienia ciała naszego. W tej nadziei zbawieni jesteśmy" Rzym 8:23,24.
Czym jest dla mnie życie wieczne/zbawienie/- drogocennym darem, ale nie dodatkiem do naszego jestestwa, lecz całkowitym przekształceniem naszego życia, przejściem ze śmierci do życia, wyjsciem z uczynków ciemności i wejściem na drogę światłości. Życie wieczne określa egzystencję człowieka wierzącego, stanowi jego istotę. Życie wieczne jest życiem wypływającym od Boga, od wiecznego Boga. Kto ma żywot wieczny ma udział w Boskiej naturze, zostaje przez Boga usynowiony.

Czy człowiek wierzący(posiadający zadatek życia wiecznego) może grzeszyć i spełniać uczynki ciała? Nie jesteśmy doskonali, za grzesznych ludzi umarł Chrystus. Dlatego Ap. Jan pisze: " Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśli kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. On ci jest przebłaganiem za nasze grzechy, a nie tylko nasze, lecz i za grzechy całego świata" 1Jan 2:1,2.
Uważam, że człowiek prawdziwie wierzący nie kalkuluje jak dalece może chybić celu zbawienia i świadomie nie wystawia swoich grzesznych czynów w celu sprawdzenia bezgraniczności Bożego wybaczania. Ma upodobanie w prawie Bożym, postępuje nienagannie, przejawia w swoim życiu owoce Duch Świetego. "Należący do Chrystusa ukrzyzowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami. wg Ducha żyją, wg Ducha postępują" ( Gal 5:24,25). I czynią to z właściwych pobudek, z miłości do Boga i bliżnich, nie dla własnej chwały.
"Ten, kto wyrusza na poszukiwanie Boga ... może przebiec wiele ścieżek. Zgłębić wiele religii, wstąpić do wielu sekt, ale w ten sposób nie spotka Boga. Ponieważ Bóg jest tutaj, teraz, obok nas." P.Coelho

#43 pawel77

pawel77

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 626 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-09-13, godz. 22:30

Co mam na myśli mówiąc o zbawieniu?
"Albowiem tak Bog umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy nie zginął, ale miał żywot wieczny" Jan: 3:16
Zbawienie to życie wieczne, ale również pojednanie z Bogiem.
"Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem poprzez śmierć Syna jego, tym bardziej, będąc pojednani, dostąpimy zbawienia, przez życie jego" Rzym 5:10
I przez zbawienie rozumiem zaczątek Ducha:
"lecz i my sami, który posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synowstwa, odkupienia ciała naszego. W tej nadziei zbawieni jesteśmy" Rzym 8:23,24.
Czym jest dla mnie życie wieczne/zbawienie/- drogocennym darem, ale nie dodatkiem do naszego jestestwa, lecz całkowitym przekształceniem naszego życia, przejściem ze śmierci do życia, wyjsciem z uczynków ciemności i wejściem na drogę światłości. Życie wieczne określa egzystencję człowieka wierzącego, stanowi jego istotę. Życie wieczne jest życiem wypływającym od Boga, od wiecznego Boga. Kto ma żywot wieczny ma udział w Boskiej naturze, zostaje przez Boga usynowiony.

Czy człowiek wierzący(posiadający zadatek życia wiecznego) może grzeszyć i spełniać uczynki ciała? Nie jesteśmy doskonali, za grzesznych ludzi umarł Chrystus. Dlatego Ap. Jan pisze: " Dzieci moje, to wam piszę, abyście nie grzeszyli. A jeśli kto zgrzeszył, mamy orędownika u Ojca, Jezusa Chrystusa, który jest sprawiedliwy. On ci jest przebłaganiem za nasze grzechy, a nie tylko nasze, lecz i za grzechy całego świata" 1Jan 2:1,2.
Uważam, że człowiek prawdziwie wierzący nie kalkuluje jak dalece może chybić celu zbawienia i świadomie nie wystawia swoich grzesznych czynów w celu sprawdzenia bezgraniczności Bożego wybaczania. Ma upodobanie w prawie Bożym, postępuje nienagannie, przejawia w swoim życiu owoce Duch Świetego. "Należący do Chrystusa ukrzyzowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami. wg Ducha żyją, wg Ducha postępują" ( Gal 5:24,25). I czynią to z właściwych pobudek, z miłości do Boga i bliżnich, nie dla własnej chwały.



mysle ze rozumiemy ten watek podobnie

Chrystus wyzwolil nas z pod panowania prawa w takim sensie ze prawo nadawalo grzechowi mocy
innymi slowy
na autobahnie w niemczech nie ma generalnie ograniczenia jesli jedziemy 200 nie ma to znaczenia bo nie ma prawa ktore by mi tego zabranialo
ale jesli bedzie ograniczenie a ja je zignoruje i nadal bede jechal 200 to bede w mocy prawa a za przekroczenie dozwolonej predkosci bede ponosil kare.
wszyscy ludzie ktorzy zgrzeszyli podlegaja karze. Pismo mowi ze kara za grzech jest smierc. Jednak Bog chcac ocalic czlowieka od smierci dal szanse grzesznikowi
poslal wybawiciela ktory zaplacil kare za grzesznika. odebral prawu moc w tym sensie ze prawo nie moglo juz domagac sie smierci grzesznika, poniewaz za grzesznika umarl zbawiciel. dlug zostal splacony. co nie oznacza ze teraz mozna robic co sie chce.
UE w walce o rowne prawa dla chrzescijan w krajach muzulmanskich

#44 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-09-14, godz. 08:13

Uważam, że druga postawa przy udziale osobistego obiektywizmu i odwadze, jest właściwa.


bardzo spodobala mi sie Twoja wypowiedz.
wlasnie... ta odwaga. odwazna rozmowa z Bogiem wymaga od czlowieka pozbycia sie ludzkich autorytetow i wypracowania osobistego obiektywizmu, czymkolwiek on nie jest :)

pozdrawiam
Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#45 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-09-21, godz. 09:05

PS
Kiedy ubiegłego roku przeglądałem, to nie miałem problemu z uzyskaniem obu opcji. Na 'zawołanie' uzyskiwałem widzenie kręcenia w prawo lub w lewo. Dziś na ok. pół godziny, tylko udało mi się widzenie kręcenia w lewo, na ok. 3 sek. Reszta czasu, to tylko kręcenie w prawo, pomimo wysiłków wyobrażenia widzenia obrotu w lewo. Co za przyczyna?

Mózg dokonuje pewnych uproszczeń w interpretacji zgodnie z tym co występuje "z reguły". W przypadku obracającej się postaci "naturalniejszy" wydaje się obrót zgodnie z ruchem wskazówek zegara, bo częściej widziałeś osoby obracające się w tym kierunku. Tak samo w kwestii "wypukłości i wklęsłości" - jesteśmy z reguły praworęczni, więc najwygodniej nam pracować przy oświetleniu z lewej strony. Tak oświetlamy biurka. Tak widzimy najczęściej oświetlone przedmioty na płaskim blacie biurka. Zauważ, że wszystkie elementy "3D" komputerowych GUI (buttony, belki, suwaki) są "oświetlone" od góry i lewej.
[db]

#46 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-09-21, godz. 15:02

Mózg dokonuje pewnych uproszczeń w interpretacji zgodnie z tym co występuje "z reguły". W przypadku obracającej się postaci "naturalniejszy" wydaje się obrót zgodnie z ruchem wskazówek zegara, bo częściej widziałeś osoby obracające się w tym kierunku. Tak samo w kwestii "wypukłości i wklęsłości" - jesteśmy z reguły praworęczni, więc najwygodniej nam pracować przy oświetleniu z lewej strony. Tak oświetlamy biurka. Tak widzimy najczęściej oświetlone przedmioty na płaskim blacie biurka. Zauważ, że wszystkie elementy "3D" komputerowych GUI (buttony, belki, suwaki) są "oświetlone" od góry i lewej.


ta obracajaca sie postac wskazuje dominujaca półkule mozgowa zgodnie z zasada pierwszego wrazenia obrotu - inne jest pierwsze wrazenie ludzi z polkula dominujaca lewa a inne z prawa.

ja mam to szczescie, ze potrafie "zmienic" jej obrót dosc lekko, hehhe.

a taki offtop

#47 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2009-10-05, godz. 17:56

Może warto w tej tematyce wysłuchać i obejrzeć porywajacego przemówienia które pomocne nam będzie niezależnie od aktualnej przynależności : :rolleyes:

http://sch.pol.pl/in...hp?id=4&zoom=38
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych