Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rola "wiedzy tajemnej" w rozwoju doktryn Strażnicy


  • Please log in to reply
12 replies to this topic

#1 bury

bury

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 593 Postów
  • Lokalizacja:Rybnik

Napisano 2009-10-26, godz. 13:53

Badacze od początku swego powstania prezentowali dość dziwny pogląd na sprawy związane z okultyzmem, czyli wiedzą tajemną. Jak wiedzą uwazni czytelnicy Strażnica odżegnuje się od Wielkiej Piramidy jako produktu fałszywej religii. Ale przez 50 i więcej lat na głosili o tym, że Wielka Piramida to świadek Bożej mądrości doskonale zgodny z Biblią. SKĄD ONI TO WZIĘLI? Moim zdaniem z nauk masońskich, do których Russell miał głęboki szacunek i nazywał ich braćmi z wzajemnością. Świadkowie ostatecznie odżegnują się od tego przewodniego motywu nauczania objawionego przez Jehowę.

Chciałbym się przyjrzeć rozmiarom tego wikłania się w wiedzę tajemną. Wklejcie to, co znajdziecie.


A s t r o l o g i a
WTS regularnie potępia astrologię i kult gwiazd jako pogańskie (Awake! z 8 lipca, ss. 3-7)

Ale przez 62 lata (1891-1953) WTS uważało, że Bóg zamieszkuje gwiazdę Alcyone, która była wiecznym tronem Boga i z którego rządził On wszechświatem. Także Wielka Piramida w Egipcie – która była uważana przez WTS za Bożego świadka w kamieniu – miała dostarczać dodatkowych dowodów na zlokalizowanie Bożego tronu na gwieździe Alcyone (Wykłady Pisma Świetego, tom 3, 1891. ss. 313-369; Pojednanie, 1928, s.14). Na cmentarzu WTS nieopodal Pittsburgha ustawiono przy grobie Russella wielki monument w kształcie piramidy na siedem stóp wysoki i dziewięc stóp szeroki z symbolem Templariuszy na szczycie piramidy.

WTS posługiwało się astrologią i układami gwiazd aby poprzeć przepowiednie o “z dawna oczekiwaniej erze” mającej się rozpocząć w roku 1914 (The Watchtower z 1 maja 1903, s. 3184; WTS reprints)

Trzech magów, którzy odwiedzili nowo narodzonego Jezusa są uważani przez WTS za pogan, gdyż przyszli “ze stron wschodnich”, które były wówczas centrum okultystycznych wierzeń i ponieważ polegali na prowadzącej ich astrologii (na gwieździe)!



#2 kremówka

kremówka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 244 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-10-26, godz. 16:49

Boże Jedyny już dano doszłam do wniosku że wszystko TO to tyko nasz mózg!!!

#3 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-10-26, godz. 17:50

Ja słyszałem kiedyś teź niezłe "motywy". Jako zainteresowany, kilka dobrych lat temu, będąc u pewnej siotry w średnim wieku poruszony został temat czarnego papieża i związanego z tym oczekiwanego przez niektórych końca świata. Siostra przyznała, że "z tym czarnym papieżem to może być prawda, bo przecież Szatan i demony też mogą mówić prawdę, ponieważ oni 'sterują' tymi wydarzeniami". Przyznam, że mnie to trochę zdziwiło, tym bardziej, że znałem pogląd Organizacji na przepowiednie "nie-świadkowskie", horoskopy i tym podobne rzeczy. Kilka lat później otrzymałem niejako potwierdzenie tego nieoficjalnego poglądu, kiedy to pewien starszy z mego zboru przyznał w jednym z przedstawianych na zebraniu punktów że "demony nie zawsze kłamią". Trochę to dziwne. Wg Organizacji trzeba odrzucić od siebie nawet wszelkie poszlaki demonizmu, okultyzmu i astrologii a tym czasem wykorzystuje się to podczas rozmów prywatnych czy punktów na zebraniach.

Tylko czekać aż niektórzy zaczną szemrać, że w roku 2012 nastąpi Armagedon, bo przecież "przepowiednie tego szatańskiego świata też się czasami sprawdzają a Szatan nie zawsze kłamie". A gdyby nastąpił ten "Armagedon" to ocaleni ŚJ powiedzą, że to wszystko było napisane w Biblii i że Bóg sprawiedliwie osądził obrzydliwych światusów, odstępców i wykluczonych, i że to oni przewidzieli...

Użytkownik ble edytował ten post 2009-10-26, godz. 22:13


#4 Obik

Obik

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 9 Postów

Napisano 2009-10-31, godz. 21:13

ble Przeczytaj Dzieje 16:16-18 to nabierzesz wiedzy i nie będziesz wyciągać błędnych wniosków.

#5 wyrzucona

wyrzucona

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:lubuskie

Napisano 2010-01-30, godz. 17:06

Tym, którzy są zainteresowani tym tematem radzę zbadać powiązania Russella z masonerią (a to się łączy z tajemną wiedzą Egiptu, sam zresztą leży po piramidą- to jego grób- a na jego czubku oko Lucyfera). Mówię wam- rarytas! Od razu wszystko zrozumiecie!

#6 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2010-01-30, godz. 17:09

Tym, którzy są zainteresowani tym tematem radzę zbadać powiązania Russella z masonerią (a to się łączy z tajemną wiedzą Egiptu, sam zresztą leży po piramidą- to jego grób- a na jego czubku oko Lucyfera). Mówię wam- rarytas! Od razu wszystko zrozumiecie!

a ja radze byc z takimi "pewnikami" ostrozny ;)

#7 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2010-04-25, godz. 08:57

http://prawda2.info/...pic.php?t=11271

Ciekawym nawiązaniem ( dla mnie nowym ) do tematu jest wypowiedź Erwina na portalu Forum Prawdy :rolleyes:
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#8 gruby drab

gruby drab

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 871 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-04-25, godz. 11:24

Tym, którzy są zainteresowani tym tematem radzę zbadać powiązania Russella z masonerią (a to się łączy z tajemną wiedzą Egiptu, sam zresztą leży po piramidą- to jego grób- a na jego czubku oko Lucyfera). Mówię wam- rarytas! Od razu wszystko zrozumiecie!



ale co tu rozumieć wyrzucona :)

tyle, ze ludzie sie nie zmieniają i kochaja rysuneczki, symbole i figurki, gdzieś dążą, czegos chcą, szukają nowych terenów łownych na ekonomicznych polach tej planety, no i rzeźbią, malują, polują... jak ten neandertalczyk ;)
Z naszych rozmów o niczym
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej

#9 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2010-04-26, godz. 06:15

ble Przeczytaj Dzieje 16:16-18 to nabierzesz wiedzy i nie będziesz wyciągać błędnych wniosków.


Ale ja nie mówię, że ŚJ nie wierzą w to, że demony i wróżby to zawsze kłamstwa. Ja poruszyłem temat dotyczący tego, że ŚJ wykorzystują te fakty w przewidywaniu wydarzeń światowych/czasu końca świata, podczas gdy organizacja nakazuje odrzucić wszelki demonizm i okultyzm i w przewidywaniu kierować się tylko publikacjami i Biblią.

Przykład: jeśli mówię że demonizm i okultyzm jest niewłaściwy i nie wolno się nim zajmować to sam nie mogę z niego czerpać aby się dowiedzieć co przyniesie przyszłość. Biblia mówi, że nie można być niewolnikiem dwóch panów.

Tak samo ta siostra nie powinna w ogóle poruszać treści przepowiedni niebiblijnych które de facto kłócą się samą Biblią, nie tylko z doktryną ŚJ.

Użytkownik ble edytował ten post 2010-04-26, godz. 06:17


#10 Unfaithful

Unfaithful

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 33 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-05-25, godz. 08:07

Pozwolę sobie zabrać głos. Russel miał więcej wspólnego z Masonerią kiedyś niż niejeden duchowny kleru dzisiaj i to jest fakt. Organizacja nie tyle to ukrywa co po prostu nie ma się czym chwalić bo osoby mniej umysłowe czy te które polegają bardziej na ludziach niż na Bogu mogłyby się zgorszyć. Fakt jednak jest niezaprzeczalny że dziś podobnych nauk nie znajdziecie a odcięcie od tego czego uczył Russel jest bardzo widoczne. Nie ma w tym nic dziwnego - jako religia ŚJ są stosunkowo młodym wyznaniem a chcąc jak najlepiej oddać szacunek dla treści Biblii muszą zmieniać pogląd na pewne sprawy w miarę lepszego ich zrozumienia. To dla niektórych jest powodem do kpin (tak samo reagowali faryzeusze gdy Pan Jezus nagle zaczął mówić coś co w ich oczach wydawało się bluźnierstwem) - dla innych którzy wiedzą czym jest pokora - powód do radości że takie rzeczy mają miejsce. Dochodzi w pewien sposób do oczyszczania prawdziwego wielbienia zapowiedzianego w Biblii. Faktem jest jednak że jako ludzie ŚJ nie są doskonali więc i na doskonałą religię w tym systemie nie ma co liczyć.
Co do przepowiedni pozabiblijnych - nikt nie twierdzi (nawet ŚJ) że demony nie mogą czegoś wiedzieć - prawdą jest że same mają jakiś wpływ na to co się dzieje na świecie i potrafią przewidzieć przyszłość. Przykładem Biblijnym może być np. przepowiedziana Saulowi przez medium śmierć. Faktem jest iż okultyzm jest obrzydliwością dla Boga co z Biblii jasno wynika ale nie popadajmy w paranoję - udawanie się do medium a przyznanie że przepowiednie pozabiblijne istnieją i mogą w jakimś stopniu być prawdziwe to kompletnie różne sprawy. Problemem jest to iż niektórzy dadzą się im zwodzić...

#11 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2010-05-27, godz. 14:00

(...) Nie ma w tym nic dziwnego - jako religia ŚJ są stosunkowo młodym wyznaniem a chcąc jak najlepiej oddać szacunek dla treści Biblii muszą zmieniać pogląd na pewne sprawy w miarę lepszego ich zrozumienia. To dla niektórych jest powodem do kpin (tak samo reagowali faryzeusze gdy Pan Jezus nagle zaczął mówić coś co w ich oczach wydawało się bluźnierstwem) - dla innych którzy wiedzą czym jest pokora - powód do radości że takie rzeczy mają miejsce.

To kto wg śJ daje pokarm na czas słuszny, Bóg czy ludzie? Bo jeśli Bóg jak twierdzi CK, to nie ma miejsca na zmianę nauki przy lepszy poznaniu biblijnego poznania przez człowieka. A jeśli jest to tylko ludzka interpretacja Słowa Bożego, to Ciało Kierownicze bezczelnie oszukuje ludzi, iż jest to pokarm dany przez Boga? Jakby na to nie patrzeć, to nauka o "pokarmie na czas słuszny"i o "jaśniejszym świetle" nawzajem siebie wykluczają, co dowodzi, iż porównywanie tych praktyk do głoszenia przez Pana Jezusa i gorszenia się faryzeuszy, jest po prostu psychomanipulacją mającą na celu zamknięcie ust krytykom tych oszukańczych praktyk jakich dopuszcza się CK.




Dochodzi w pewien sposób do oczyszczania prawdziwego wielbienia zapowiedzianego w Biblii. Faktem jest jednak że jako ludzie ŚJ nie są doskonali więc i na doskonałą religię w tym systemie nie ma co liczyć.


A gdzie to Biblia naucza o oczyszczaniu się prawdziwego wielbienia? Może malutki cytacik na ten temat?


Co do przepowiedni pozabiblijnych - nikt nie twierdzi (nawet ŚJ) że demony nie mogą czegoś wiedzieć - prawdą jest że same mają jakiś wpływ na to co się dzieje na świecie i potrafią przewidzieć przyszłość. Przykładem Biblijnym może być np. przepowiedziana Saulowi przez medium śmierć. Faktem jest iż okultyzm jest obrzydliwością dla Boga co z Biblii jasno wynika ale nie popadajmy w paranoję - udawanie się do medium a przyznanie że przepowiednie pozabiblijne istnieją i mogą w jakimś stopniu być prawdziwe to kompletnie różne sprawy. Problemem jest to iż niektórzy dadzą się im zwodzić...


Saulowi nie ukazał się demon i nie demon powiedział co się stanie. Biblia wyraźnie naucza, że był to duch Samuela i potwierdził tylko to, co za swojego życia Samuel zapowiedział Saulowi. Ale żeby to przyjąć, to trzeba by wierzyć w to, co naucza Biblia, co jednocześnie oznaczałoby odrzucenie zwodniczych nauk "Strażnicy". Tylko czy śJ na to stać?

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2010-05-27, godz. 14:01

Czesiek

#12 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2010-05-27, godz. 17:04

To kto wg śJ daje pokarm na czas słuszny, Bóg czy ludzie? Bo jeśli Bóg jak twierdzi CK, to nie ma miejsca na zmianę nauki przy lepszy poznaniu biblijnego poznania przez człowieka. A jeśli jest to tylko ludzka interpretacja Słowa Bożego, to Ciało Kierownicze bezczelnie oszukuje ludzi, iż jest to pokarm dany przez Boga? Jakby na to nie patrzeć, to nauka o "pokarmie na czas słuszny"i o "jaśniejszym świetle" nawzajem siebie wykluczają, co dowodzi, iż porównywanie tych praktyk do głoszenia przez Pana Jezusa i gorszenia się faryzeuszy, jest po prostu psychomanipulacją mającą na celu zamknięcie ust krytykom tych oszukańczych praktyk jakich dopuszcza się CK.






A gdzie to Biblia naucza o oczyszczaniu się prawdziwego wielbienia? Może malutki cytacik na ten temat?




Saulowi nie ukazał się demon i nie demon powiedział co się stanie. Biblia wyraźnie naucza, że był to duch Samuela i potwierdził tylko to, co za swojego życia Samuel zapowiedział Saulowi. Ale żeby to przyjąć, to trzeba by wierzyć w to, co naucza Biblia, co jednocześnie oznaczałoby odrzucenie zwodniczych nauk "Strażnicy". Tylko czy śJ na to stać?


Czesiu, nie możesz tego pojąć, bo nie posiadłeś wiedzy tajemnej ;) :P

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

#13 monyon99

monyon99

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 6 Postów

Napisano 2011-09-08, godz. 09:12

I heard once been sharing keen "motives." As an curious, a few angelical age ago, existence in a middle-aged siotry been upraised around the dishonourable pontiff and the correlative due by both of the humanity. My miss putative that "the mordant pope, it may be unfeigned, because Satan and demons can also recite the feminist, because they 'command' these events." I adjudge that I w
eld afterwards I received confirmation of this vulgar gentle of canvas, when an grownup from my service admitted in one of the points presented at the gathering that "the demons do not e'er lie." A young freaky. According to the Administration itself must be unloved from all the circumstantial evidence, yet diabolic, occult and pseudoscience, and this example it is misused during snobbish talks at meetings or points.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych