Skocz do zawartości


Zdjęcie

Raymond Franz zmarł w szpitalu po udarze mózgu


  • Please log in to reply
19 replies to this topic

#1 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-05-31, godz. 17:36

Raymond Franz trafił do szpitala. Przeszedł udar mózgu. Jego stan prawdopodobnie jest poważny.

W artykule anglojęzycznej Wikipedii podano nawet, że R. Franz zmarł. Niemniej jednak na forum JWD zostało to zweryfikowane dzięki członkom BRCI – organizacji zrzeszającej ex-ŚJ, a mającej na celu pomoc osobom odchodzącym od Świadków Jehowy: na miejscu, w szpitalu, był Dan Dykstra, członek BRCI. Uzyskano informację, że Raymond Franz żyje, lecz miał udar mózgu, do czego doszło wczoraj.

--
link1, link2
.jb

#2 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-06-01, godz. 01:21

Kolejna relacja z forum JWD mówi o poważnym stanie Raymonda Franza, w tym o braku oznak aktywności mózgu i stwierdzeniu przez lekarzy wypełnienia jamy mózgu krwią, a także o podłączeniu do respiratora i praktycznie braku nadziei na przeżycie.
--

Udar miał miejsce kiedy Raymond Franz był poza domem, na spacerze z psem. Został znaleziony dopiero kilka godzin po zdarzeniu. Te informacje pochodzą od Petera Gregersona, o czym wspomniał jego bratanek: link

(Peter Gregerson to osoba wymieniana na kartach „Kryzysu Sumienia” – to z nim Raymond Franz zjadł posiłek w restauracji, co stało się powodem do zainicjowania procedury komitetu sądowniczego.)

--
Aktualizacja: w tej chwili jest to temat jedynie informacyjny (o stanie zdrowia R. Franza). Wykorzystywanie tego rodzaju tematu na potrzeby rozwijania kontrowersyjnych dyskusji jest niestosowne.
.jb

#3 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-06-02, godz. 15:55

Podano informację, że Cynthia Franz podjęła decyzję o odstąpieniu od podtrzymywania życia męża. Jeszcze dzisiaj mają zostać podpisane dokumenty w tej sprawie.

Testament Raymonda Franza zapowiada kremację oraz brak ceremonii pogrzebowej czy pożegnalnej uroczystości upamiętniającej.
.jb

#4 Fly

Fly

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 712 Postów

Napisano 2010-06-02, godz. 19:04

Wiele zawdzięczam temu człowiekowi. Pewnie nie ja jeden na tym forum.

#5 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-06-02, godz. 20:25

Raymond Franz zmarł dzisiaj w szpitalu.

--
link
.jb

#6 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2010-06-02, godz. 21:31

Szkoda, że zmarł. Jednak zostawił po sobie wiele pouczających świadectw i rad. On jako jeden z niewielu z Ciała Kierowniczego zdecydował się przeciwstawić kłamliwej teokratycznej machinie organizacji.

#7 pawdob7

pawdob7
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2010-06-03, godz. 07:25

Pokój jego duszy (*) Miałem przyjemność poznać Go osobiście. Wyjątkowo skromny człowiek. I w tym jest wielkość ludzi.

#8 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2010-06-03, godz. 15:47

Zawdzięczam Mu przyśpieszenie mojej odmiany. Dopiero od tamtego momentu mogę powiedzieć, że wydaję innym świadectwo. To, co pozostawił po sobie jest trwałe i będzie nadal odmieniać ludzkie życie. Cześć Jego pamięci!
:(

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#9 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2010-06-03, godz. 16:28

Szkoda, że zmarł. Jednak zostawił po sobie wiele pouczających świadectw i rad. On jako jeden z niewielu z Ciała Kierowniczego zdecydował się przeciwstawić kłamliwej teokratycznej machinie organizacji.


Pamięć o nim będzie niekończąca się.
Ilekroć ktoś powie "strażnica" tyle razy pojawi się imię Jego osoby.
Demaskatora, krytyka, jednym słowem wyrzut sumienia dla tych, którzy mienią się być organizacją bożą, a są religiancką miernotą.
Musiał się pojawić, jako alternatywa (przeciwwaga) dla kłamstwa.
Odegrał rolę odtrutki dla wielu już i z pewnością dla wielu jeszcze.
To człowiek symbol.
Cześć jego pamięci

#10 Gandalf

Gandalf

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 107 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Śląskie

Napisano 2010-06-03, godz. 19:50

Odszedł kolejny dobry człowiek. Jego książki pomogły wielu w uwolnieniu umysłu. Myślę jednak, że w sumie miał dobre życie, wszystko co robił było podyktowane szczerością serca, i w końcu odszedł jak jeden z biblijnych patriarchów, "syty swych dni". Nie był schorowany, do końca zachował sprawność ciała i umysłu, zmarł bez cierpień. Pozostawił po sobie wartościową spuściznę, pamięć o nim będzie długo trwać, a wielu będzie o nim ciepło myśleć.
After being asked about his thoughts on Dirac's views, Wolfgang Pauli remarked "If I understand Dirac correctly, his meaning is this: there is no God, and Paul Dirac is his Prophet".

#11 easypadcx

easypadcx

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 245 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-06-04, godz. 01:02

umarl czlowiek ....szkoda :(

#12 caius

caius

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 888 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-06-04, godz. 04:59

Raymond Franz,był wielkim człowiekem o wielkim zaangażowaniu - dla dobra drugich.Osobiście,serce moje pała wdzięcznością,za ogrom poświęceń i wyrzeczeń,aby ukazac Nam wszystkim cały system hipokryzji i kłamstw doktrynalnych WTS-u.

Dzięki Niemu,brooklyn przestał mnie i innych indoktrynowac jako swoje owieczki ... homo brooklynus,a teraz swoją wdzięcznośc i wolnośc przelewam na papier i forum,aby pozostało świadectwo,że Raymond Franz pozostawił Nam ... piękną duchową schedę.


"Przez świat idę w szlachetnych celach,ale gubię kompas życia i nie wiem dokąd zmierzam,będąc w matni ... sensualnej" - caius


VIS ET HONOR ... ET AMOR


//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related

#13 warmiaczka

warmiaczka

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 47 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-06-04, godz. 16:04

Wielki człowiek i wielkie dzieło !!!Dzieki Niemu Jego książce (polecam każdemu ŚJ i nie tylko)poznałam organizacje od podszewki.Osobiscie nie poznałam czego bardz żałuję :( Kiedyś ta ksążka była niedostępna ,trudno było ja zdobyć a teraz zamawiasz i masz. Mam wszystkie wydania polecam gorąco !!!!Czytajcie !!!

#14 agent terenowy:)

agent terenowy:)

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 284 Postów

Napisano 2010-06-04, godz. 23:02

„ Ponadto, bracia, nie chcemy, żebyście byli niewiedzy co do zasypiających w śmierci, abyście się nie smucili jak pozostali, którzy nie mają nadziei. Bo jeśli wierzymy, że Jezus umarł i znowu powstał, to tak samo tych, którzy zapadli w sen śmierci przez Jezusa Bóg przyprowadzi wraz z nim.
Albowiem to mówimy na podstawie słowa Jehowy, że my, żyjący, którzy pozostaniemy przy życiu aż do obecności Pana, w żaden sposób nie wyprzedzimy tych, którzy zapadli w sen śmierci;
ponieważ sam Pan zstąpi z nieba z nakazującym wołaniem, z głosem archanielskim, oraz z trąbą Bożą i ci, co umarli w jedności z Chrystusem powstaną pierwsi.
Potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, będziemy wraz z nimi porwani w obłokach, aby spotkać Pana w powietrzu. I tak zawsze będziemy z Panem.
Wciąż więc tymi słowy pocieszajcie się nawzajem.″1 Ts 4
Jeszcze się spotkamy.
Kto przyjmuje pomazańca jako pomazańca, otrzyma nagrodę pomazańca. (por. Mat 10, 41).

#15 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2010-06-05, godz. 18:21

Krótki materiał z podziękowaniami i wspomnieniami odnoszącymi się do osoby zmarłego:

Tribute to Raymond Franz (YouTube)
.jb

#16 Ida

Ida

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 715 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2010-06-05, godz. 18:40

Agencie - zaimponowałeś mi .:)

"Co z ludźmi, których życie na tle wieczności jest ułamkiem sekundy? Jesteśmy maleńkimi kropelkami ogromnego strumienia. A jednak chrześcijaństwo uczy nas, że pomimo naszej znikomości, naszego braku znaczenia, możemy zrobić coś dla dobra innych i to w stopniu nieproporcjonalnie większym w porównaniu z naszą małością. Wiara sprawia, ze jest to możliwe, a miłość- jak mówi apostoł- "miłość Chrystusowa przynagla nas."

(...)

Niektóre wcześniejsze decyzje, oparte na niewłaściwym zrozumieniu woli Bożej, wywołały skutki, które wydają się być prawie nieodwracalne. Wciąż odczuwam wewnętrzną pustkę, gdy myślę, że umierając pozostawię żonę bez syna czy córki. Mogliby oni udzielić jej emocjonalnego wsparcia i pocieszenia, jak również zatroszczyć się lepiej o jej materialne potrzeby, niż będę w stanie zrobić to ja w ciągu tych lat, które mi jeszcze zostały. Ale jest przyszłość- poza tą najbliższą przyszłością- są obietnice Boże, które przyszłości tej dotyczą, i właśnie to zapewnia spokój serca."
R. Franz

Za co cenię Raymonda Franza? Za chrześcijańską postawę, odwagę oraz subtelność i delikatność. Nie zawsze te cechy idą w parze.
"Ten, kto wyrusza na poszukiwanie Boga ... może przebiec wiele ścieżek. Zgłębić wiele religii, wstąpić do wielu sekt, ale w ten sposób nie spotka Boga. Ponieważ Bóg jest tutaj, teraz, obok nas." P.Coelho

#17 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-06-07, godz. 15:52

I mnie Kryzys Sumienia bardzo pomógł w uwolnieniu się od poczucia winy! Ta książka spowodowała, że przestałam bać się Armagedonu.... Pamięć o Rayu pozostanie w naszych sercach , ponieważ tak wiele mu zawdzięczamy. Ja zawdzięczam mu drugie życie, życie bez strachu.
nie potrafiłam uwierzyć.......

#18 brooklyn_hunter

brooklyn_hunter

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 464 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Sidarpointohajo

Napisano 2010-06-09, godz. 13:22

Odszedł od nas wielki bojownik o wolność i prawdę.
Książki napisane przez Raymonda Franza są ogromnie wartościowe i bardzo znaczące.

Do końca pozostał on wierny swojemu sumieniu i pomógł tysiącom na świecie odnaleźć swoją drogę do samodzielnego i odpowiedzialnego życia.

Raymond Franz należy do rzędu reformatorów też przez to a może właśnie dlatego, że jego reformatorskie założenia nie doprowadziły do zapoczątkowania nowej religii lub organizacji, a jedynie do indywidualnej drogi w kierunku wolności każdego z osobna.

Użytkownik brooklyn_hunter edytował ten post 2010-06-09, godz. 14:17

Dołączona grafika
---------------------------------------------------------------------------------

"Wśród SJ, wszyscy mówią o "prawdzie", ale nikt jej nie może (do końca) powiedzieć..."
"Żeby do zródła dotrzeć, trzeba pod prąd popłynać."
"Kto choć raz zajrzał za kulisy, ten już dłużej nie zadowoli się fasadą."
"Z kłamstw, w które uwierzymy, stają się prawdy, z którymi żyjemy."
"Nikt nie jest tak ślepy jak ten, który nie chce widzieć."
"W każdej religii są owce i pasterze, ale tylko owce są dojone, strzyżone i zarzynane, pasterze nie..."





#19 jaros71

jaros71

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 17 Postów

Napisano 2010-06-09, godz. 16:15

I mnie Kryzys Sumienia bardzo pomógł w uwolnieniu się od poczucia winy! Ta książka spowodowała, że przestałam bać się Armagedonu.... Pamięć o Rayu pozostanie w naszych sercach , ponieważ tak wiele mu zawdzięczamy. Ja zawdzięczam mu drugie życie, życie bez strachu.

Ja również jestem mu za to bardzo wdzięczny.
Wolność w Chrystusie to największy skarb.
Pozdrawiam

#20 oskar

oskar

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 738 Postów

Napisano 2010-09-28, godz. 15:38

Każdy może ulec pokusie lub zostać zwiedżiony
ale nie każdy ma odwagę o tym mówić... :(




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych