Ciekawy jestem waszych opinii, na który fragment szczególnie zwrócicie uwagę. Mnie podoba się jeden, ale dam znać o nim dopiero po kilku komentarzach, żeby nie kierować dyskusją.
List z dnia 24 maja 2010 r.
DO WSZYSTKICH GRON STARSZYCH
Dotyczy: wypadków przesyłania niepełnoletnim wiadomości zawierających niemoralne treści.
Drodzy Bracia !
Jak Wam wiadomo, za każdym razem, gdy ktoś zgłasza przypadek seksualnego molestowania dziecka, starsi muszą poprosić o wskazówki Dział Prawny. Niniejszy list zawiera dodatkowe wytyczne co do postępowania z osobami winnymi przesyłania niepełnoletnim materiałów o nieprzyzwoitej treści.
Chodzi tu o przesyłanie drogą elektroniczną, również przez telefon, aktów, roznegliżowanych zdjęć lub niemoralnych wiadomości. W wielu krajach ( w tym we wszystkich stanach USA) przesyłanie takich materiałów niepełnoletnim jest uznawane za molestowanie seksualne. Zdarzały się już liczne przypadki, że świadome swych czynów osoby niepełnoletnie odpowiadały przed sądem jak dorosłe za tego typu przestępstwa. Jeśli starsi dowiedzą się, że jakieś osoby niepełnoletnie przesyłają takie materiały innym niepełnoletnim lub że czynią to jakieś osoby dorosłe, powinni natychmiast zadzwonić do Działu Prawnego. Opiszą sytuację, po czym zostaną skierowani do Działu Służby, który udzieli wskazówek dotyczących teokratycznych i sądowniczych aspektów tej sprawy. Nie trzeba dzwonić do działu prawnego, gdy starsi dowiedzą się, że niemoralne materiały i wiadomości przesyłają sobie dorośli (tzn. gdy wszystkie strony są pełnoletnie).
Gdy takiego postępowania dopuszczają się ochrzczone osoby niepełnoletnie, starsi muszą z rozeznaniem ustalić, czy sytuacja wymaga wszczęcia kroków sądowniczych. Pomocne informacje można znaleźć w „Pytaniach czytelników” zamieszczonych w Strażnicy z 15 lipca 2006 r. Uważnie przeanalizujcie te myśli, zanim uznacie, że ochrzczony nastolatek jest winny rażącej nieczystości lub rozpasania. W większości wypadków trzeba będzie podjąć działania sądownicze, zwłaszcza jeśli ochrzczony nastolatek trwa w niewłaściwym postępowaniu mimo udzielanych my wcześniej rad. Inaczej można rozpatrywać sytuację, w których niemoralne materiały przesyłają sobie osoba dorosła i niepełnoletnia. Każdy przypadek należy ocenić indywidualnie. Pytania dotyczące konkretnych spraw prosimy kierować do Działu Służby. Pamiętajcie też, że przy rozmowach z dzieckiem, które mogło uczestniczyć w rozsyłaniu niemoralnych treści, powinni być obecni jego Chrześcijańscy
Poważne konsekwencje rozsyłania niemoralnych treści ukazują, jak ważne jest, by chrześcijańscy rodzice sprawowali nadzór nad tym, jak ich dzieci korzystają z telefonów komórkowych i innych urządzeń służących przekazywaniu informacji. Cenne wskazówki można na przykład znaleźć w Przebudźcie Się z listopada 2009 r. na stronach 6 i 7. Starsi mogą skorzystać z takich materiałów, udzielając biblijnych rad i zachęt rodzicom oraz nastolatkowi, który przesyła innym niemoralne treści.
P.s. List należy zachować w aktach zboru