Noc to ty i może jesteś ale chyba spokojna to chyba nie za bardzo.

Napisano 2010-08-02, godz. 20:26
Napisano 2010-08-02, godz. 20:30
Bardzo dobrze.Widzisz kochaniutka jak dobrze się rozumiemy.
Noc to ty i może jesteś ale chyba spokojna to chyba nie za bardzo.
Kto usiłuje kroczyć samotnie, a więc bez organizacji, w niedługim czasie będzie cierpiał niedostatek; a jeśli zbyt długo trzyma się z dala od zboru, umrze z głodu, na skutek braku duchowego pokarmu. Chrześcijański świadek Jehowy nie może opuścić drogi wiodącej do życia w nowym świecie i mimo to przeżyć do nowego świata.
Napisano 2010-08-02, godz. 20:41
Napisano 2010-08-02, godz. 20:49
Lameczku, ale ty mi nie przypisuj słów Jehowy, które spłynęły z kanału, ja tylko nieśmiało cytuję "niewolnika".Chrześcijański XXXXX nie może opuścić drogi wiodącej do życia w nowym świecie i mimo to przeżyć do nowego świata.
XXXXX - wstawić można nazwę zboru, organizacji, religii obojętnie jakiej ( mającej oczywiście podobną wizję zbawienia) a zdanie będzie zgodne z wierzeniami tejże.
Powiem ci Dosieńko tak:
Ameryki to ty droga nie odkryłaś.
Napisano 2010-08-02, godz. 20:55
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych