24 replies to this topic

[Fly]

Człowieku, ty masz na myśli tego Olo.? Jeżeli tak, to to jest najgłupsza wypowiedź jaką widziałem w tym miesiącu na forum.

[Terebint]

Haha! To się dopiero nazywa trafić kulą w płot.

pzdr.

[ehomo]

Dlaczego kosciół nie zmienia nic w swojej religii a wy ciągle cos zmieniacie i poprawiacie? Bo nasza religia była od początku zbadana dokładnie, dla czego , jak i w jaki sposób wierzymy

A to nie zupełnie jest prawda. Rozwój następował. Oczywiście ja nie przyrównuję do SJ ale warto o tym pamiętać zanim wyda się opinię. Poczytaj sobie TOMASZ O bo widzę że lubisz czytać książkę - JOHN HENRY NEWMAN "O rozwoju doktryny chrześcijańskiej" jak byś nie wiedział to jest człowiek który po napisaniu tej pracy nawrócił się na katolicyzm.

Ale to nie jest forum o KrK więc to by było na tyle.

Pozdrawiam.
-----------------------------

ps. moim zamiarem był obiektywizm.

[haael]

Katolicy dokładali (i dokładają) nowe dogmaty, ale z żadnego się nie wycofali.

Co do tematu: uważam, że w sytuacjach konfliktowych między małżonkami powinno się przyjąć rację tego, któremu "bardziej zależy" albo tego, który w razie ustąpienia poniesie gorsze konsekwencje moralne. Np. katoliczce nie wolno używać przezerwatyw a mężowi śJ - jeść kaszanki. Takie małżeństwo nie powinno ani używać kondomów ani jeść kaszanki. Z drugiej strony osobiście nie wierzę w taki kompromis.

[pawel r]

Z tego co mi wiadomo wg prawa Kanonicznego katolik nie musi się spowiadać z grzechu popełnianego przez współmałżonka tzn jeśli ona nie chce używać środków antykoncepcyjnych a światopogląd jej małżonka(ki) jest w tej kwestii inny (ateista, świadek Jehowy). Poza tym jedna tu wypowiedź o tym że ksiądz ma obowiązek zgłoszenia władzom po spowiedzi popełnionego grzechu a nawiązującego do kodeksua karnego to wierutna bzdura . Jeśli by taki ksiądz coś takiego zrobił od razu miałby bardzo poważne kłopoty, zresztą była taka sprawa jakiś rok temu...