Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziewictwo 144 tysięcy


  • Please log in to reply
23 replies to this topic

#1 Magdalena

Magdalena

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 167 Postów
  • Lokalizacja:Złotoryja

Napisano 2005-09-09, godz. 11:54

Przenoszę swoje pytanie z wątku o krwi, może tu szybciej ktoś mi odpowie ?

Prosze o wyjaśnienie, jak organizacja interpretuje następujący opis 144 tys.:

Ap 14:4 NS "Są to ci, którzy się nie skalali z niewiastami; w rzeczywistości są dziewicami. Ci stale podążają za Barankiem, dokądkolwiek idzie. Ci zostali kupieni spośród ludzi jako pierwociny dla Boga i dla Baranka" (PNŚ)

Dosłowna interpretacja nie może byc wzięta pod uwagę, bo okaże się, że większość uznanych pomazańców sie nie kwalifikuje do bycia fizycznymi dziewicami.
Natomiast symboliczą interpretację nie bardzo potrafię sobie wyobrazić, można cos kombinować z "dziewictwem duchowym" ( cokolwiek miało by to znaczyć), ale wtedy wychodza bzdury zwłaszca w odniesieniu do kobiet-pomazańców, bo co miałoby znaczyć, że nie splamiły sie one ( duchowo) z innymi kobietami ?

Czy ta kwestia jest gdzieś poruszana w organizacyjnej literaturze ?
Jak byli/są nauczani w tej kwestii Świadkowie Jehowy ?

#2 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2005-09-09, godz. 15:00

Wspaniały finał Objawienia bliski!, s.202
Okolicznośc, ze należący do klasy 144 000 "są dziewicami", nie oznacza jakoby podczas ziemskiego życia musieli pozostać w stanie bezżennym. Pisząc do chrześcijan mających powołanie niebiańskie, apostoł Paweł zaznaczył, że choc stan wolny ma swoje zalety, to w niektórych okolicznościach lepiej jest zawrzec małżeństwo (1 Koryntian 7:1,2,36,37). Chodzi o to, że klasę tę wyróżnia dziewiczość duchowa. Jej członkowie wystrzegaja sie popełnienia cudzołóstwa duchowego ze świeckimi politykami oraz z religia fałszywą (Jakuba 4:4; Objawienie 17:5). Należąc do oblubienicy przyrzeczonej Chrystusowi, zachowują czystość i pozostają "bez skazy posród rodu złego i przewrotnego".

Tak sie zastanawiam do jakiego momentu jest się dziewicą, od jakiego już nie. Bo przyrównując to do stanu fizycznego, to po jednorazowym akcie seksualnym kobieta dziewicą być przestaje [podobnie jak facet]. Nawet jeżeli po tym jednym jedynym współżyciu do konca życia żyje w czystości to i tak już dziewicą nie jest.
Ale u WTS myślenie jest nieco inne - gdzieś w latach 90-tych [chyba] były w Strażnicy "Pytania czytelników" o tym, czy ktoś z pomazańców wcześniej wykluczonych za cokolwiek może być przyłączony i na nowo mieć nadzieję niebiańską. Odpowiedź brzmiała, że tak, może na nowo mieć taką nadzieję. No i teraz zastanawia mnie w jakim sensie on nadal jest tą "dziewicą"? Odrasta mu ta "duchowa błona dziewicza" czy jak?
Znowu zbyt wiele pytań....

Pzdr.

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#3 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-09-09, godz. 16:23

A może nieskalanie się z kobietami, nie ma nic wspólnego z dziewiczością. Bo na przykład seks z własną żoną, czy mężem nie jest skalaniem. Natomiast seks z nierządnicą już tak. A wspomniane grono nie skalało się czyli nie uprawiało niedozwolonych praktyk seksualnych, a nie wszelkich intymnych kontaktów z kobietami, czy to dosłownie, czy w przenośni. Może tak to należy rozumieć. Może chdzi o kontakt z nierządnicą, matką nierządnic i jej córkami z Apokalipsy.

No bo nie może to na przykład dotyczyć duchownych powstrzymujących się od praktyk seksualnych, ponieważ istnieją tacy duchowni, którzy byli w kontaktach seksualnych z kobietami, przed przyjęciem stanu duchownego. A poza tym co z apostołami i na przykład apostołem Piotrem którzy mieli żony, jak i późniejszymi chrześcijanami przewodzącymi kościołowi z I/II itd. wieku, którzy także nie znali wymogu celibatu i byli w związkach małżeńskich?

Myślę więc że skoro Apokalipsa jest księgą symboli i mówi o duchowych nierządnicach, to właśnie o nie może chodzić we wspomnianym wersecie. I o niemoralne przywiązanie do nich, kimkolwiek nie są.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#4 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2005-09-10, godz. 10:23

Fajny cytat Liberale

Aż pozwolę sobie część powtórzyć:

„Chodzi o to, że klasę tę wyróżnia dziewiczość duchowa. Jej członkowie wystrzegają się popełnienia cudzołóstwa duchowego ze świeckimi politykami oraz z religia fałszywą (Jakuba 4:4; Objawienie 17:5). Należąc do oblubienicy przyrzeczonej Chrystusowi, zachowują czystość i pozostają "bez skazy pośród rodu złego i przewrotnego” (Wspaniały finał Objawienia bliski!, s.202)

I pytanie, czy 10-letnia przynależność do ONZ jako organizacja pozarządowa to już duchowe cudzołóstwo z polityką, czy nie? Bo jeśli tak, to należałoby wyciąć 10 roczników publikacji jako stworzonych przez duchowych cudzołożników, a ich samych uznać za niegodnych bycia częścią 144 000.

Poza tym, czy mieszanie się do polityki poprzez zaskarżanie do sądów niewygodnych dla „organizacji” ustaw i zarządzeń władz skierowanych przeciw śJ jest duchowym cudzołóstwem, czy nie. Bo jeśli tak, to trzeba by usunąć dużo więcej z tego, co przez lata wydało CK.
Czesiek

#5 Magdalena

Magdalena

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 167 Postów
  • Lokalizacja:Złotoryja

Napisano 2005-09-10, godz. 10:27

Wspaniały finał Objawienia bliski!, s.202
Okolicznośc, ze należący do klasy 144 000 "są dziewicami", nie oznacza jakoby podczas ziemskiego życia musieli pozostać w stanie bezżennym. Pisząc do chrześcijan mających powołanie niebiańskie, apostoł Paweł zaznaczył, że choc stan wolny ma swoje zalety, to w niektórych okolicznościach lepiej jest zawrzec małżeństwo (1 Koryntian 7:1,2,36,37). Chodzi o to, że klasę tę wyróżnia dziewiczość duchowa. Jej członkowie wystrzegaja sie popełnienia cudzołóstwa duchowego ze świeckimi politykami oraz z religia fałszywą (Jakuba 4:4; Objawienie 17:5). Należąc do oblubienicy przyrzeczonej Chrystusowi, zachowują czystość i pozostają "bez skazy posród rodu złego i przewrotnego".

Tak sie zastanawiam do jakiego momentu jest się dziewicą, od jakiego już nie. Bo przyrównując to do stanu fizycznego, to po jednorazowym akcie seksualnym kobieta dziewicą być przestaje [podobnie jak facet]. Nawet jeżeli po tym jednym jedynym współżyciu do konca życia żyje w czystości to i tak już dziewicą nie jest.
Ale u WTS myślenie jest nieco inne - gdzieś w latach 90-tych [chyba] były w Strażnicy "Pytania czytelników" o tym, czy ktoś z pomazańców wcześniej wykluczonych za cokolwiek może być przyłączony i na nowo mieć nadzieję niebiańską. Odpowiedź brzmiała, że tak, może na nowo mieć taką nadzieję. No i teraz zastanawia mnie w jakim sensie on nadal jest tą "dziewicą"? Odrasta mu ta "duchowa błona dziewicza" czy jak?
Znowu zbyt wiele pytań....

Pzdr.

Witaj Marku :) mam nadzieję, że u Ciebie słychać same dobre rzeczy :)

Generalnie przychylam się do poglądu Ola, że:

A może nieskalanie się z kobietami, nie ma nic wspólnego z dziewiczością. Bo na przykład seks z własną żoną, czy mężem nie jest skalaniem. Natomiast seks z nierządnicą już tak.


Dlatego dziewictwa 144 tys. nie należy rozumieć w sensie czystości fizycznej, ale sakralnej.
Wydaje mi się tylko, że opis 144 tys. dotyczy wyłącznie mężczyzn...
Gdyby miał tyczyć i kobiet, to chyba właściwym byłoby jakieś zróżnicowanie określenia niewiasty złej i dobrej, albo wręcz określenie złej nierządnicą, czego zabrakło w tym opisie. W pozostałych fragmentach apokalipsy grzeszna niewiasta posiada atrybuty, po których można ją poznać, a w tym wersecie niewiasta jest po prostu niewiastą.

Strażnica nie jest chyba zbyt konsekwentna, zaliczając ponownie do dziwic ludzi, którzy kiedyś to dziewictwo ( w mniemaniu samego niewolnika) utracili.
Tym niemniej zgadzam się, że ci ludzie wciąz mogą mieć nadzieję niebieską, jak my wszyscy :) Natomiast mam wątpliwości, czy niewolnik ma prawo o tym wyrokowac.

Pozdrawiam :)

#6 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-09-11, godz. 10:28

Zastanawiają mnie dwie sprawy dotyczące zagadnienia 144 tyś.
1. Już w zasadzie poruszałem tą kwestię-Czy jest zasadne,aby to ludzie decydowali o tym czy należeć do klasy niebiańskiej lub ziemskiej??Czy człowiek może o tym decydować-na zasadzie deklaracji,że po śmierci będzie przebywał przed obliczem Boga lub też nie??Czy to nie jest trochę zarozumiałe??
2. 144 tyś. to liczba określona. Ilość osób "namaszczonych" jest skrupulatnie liczona-gdyż nie może być ich mniej lub więcej.Czy jest możliwe,aby wskazać ile osób miało nadzieję niebiańską przez całą historię począwszy od I w.n.e.?Skoro śJ nie potrafią wskazać osób,których wierzenia były takie jak współczesnych śJ-jak mogą to określić??
Czy jeśli zdeklaruje się więcej osób/lub mniej jako tych posiadających Ducha Świętego-co wtedy??
Pozdrawiam
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#7 Sebastian Andryszczak 0501346907

Sebastian Andryszczak 0501346907

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 589 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2005-09-15, godz. 19:19

problemy ŚJ z liczeniem 144.000 istniały i istnieją.

Kiedyś spytałem, dlaczego w Polsce wzrosła liczba namaszczonych, usłyszałem, że ludzie się przeprowadzają. OK, ale dlaczego liczba czasami rośnie na całej ziemi?

Tylko proszę mi nic nie mówić o podróżach kosmicznych :-)
Byłem świadkiem Jehowy, ale poznałem prawdę (katolicyzm). Służę Jehowie, w łączności z jedyną Organizacją Bożą, tzn. Kościołem Kat.,

jest dla mnie oczywiste, że to, co jest oczywiste dla jednych, nie musi być oczywiste dla drugich.

#8 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2006-01-30, godz. 14:10

Mam jedno pytanie w kwestii 144 tyś.

Czy wg śJ "Starcy" z Objawienia zaliczają się do "małej trzódki" czy też nie?W księdze tej mówi się o nich i o 144 tyś-widać rozróżnienie...
A przecież są w niebie więc chyba powinni.
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#9 wojtek37

wojtek37

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 612 Postów
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano 2008-04-24, godz. 12:42

Ja mam zapytanie, czy ŚJ umieszczają "sprawiedliwych" ze ST w gronie "namaszczonych" 144 tyś ?.

#10 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2008-04-24, godz. 13:10

Ja mam zapytanie, czy ŚJ umieszczają "sprawiedliwych" ze ST w gronie "namaszczonych" 144 tyś ?.

Nie. Tylko tych co umarli po Chrystucie a dokladniej od dnia Piecdziesiatnicy 33 r. Od tego dnia licza zbieranie 144000

Użytkownik edd edytował ten post 2008-04-24, godz. 13:11

Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#11 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-01-14, godz. 23:21

"Strażnica" z 15 lutego bieżącego roku, w artykule "Stale podążają za Barankiem", omawianą tu sprawę wyjaśnia następująco:

A co można powiedzieć o chrześcijańskich pomazańcach w dobie obecnej? (...) W sensie duchowym pozostają dziewicami – nie splamili się wierzeniami ani praktykami "Babilonu Wielkiego", ogólnoświatowego imperium religii fałszywej (Obj. 17:5). "W ich ustach" nie ma fałszywych nauk i są "bez skazy" pośród szatańskiego świata (Jana 15:19).

Wcześniej cytowany w tym wątku fragment wspomina także o "cudzołóstwie duchowym ze świeckimi politykami". Nie wiem jednak, czy pominięcie tego w aktualnym wydaniu "Strażnicy" można uznać za znaczące.

(Osoby zainteresowane innymi zagadnieniami dotyczącymi 144 tysięcy zapraszam tutaj: link)
.jb

#12 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-15, godz. 11:17

"Strażnica" z 15 lutego bieżącego roku, w artykule "Stale podążają za Barankiem", omawianą tu sprawę wyjaśnia następująco:


Wcześniej cytowany w tym wątku fragment wspomina także o "cudzołóstwie duchowym ze świeckimi politykami". Nie wiem jednak, czy pominięcie tego w aktualnym wydaniu "Strażnicy" można uznać za znaczące.

(Osoby zainteresowane innymi zagadnieniami dotyczącymi 144 tysięcy zapraszam tutaj: link)


Zależy co się ma na myśli pisząc "doba obecna".

Użytkownik Mario edytował ten post 2009-01-15, godz. 11:17


#13 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-15, godz. 11:31

"Strażnica" z 15 lutego bieżącego roku, w artykule "Stale podążają za Barankiem", omawianą tu sprawę wyjaśnia następująco:

A co można powiedzieć o chrześcijańskich pomazańcach w dobie obecnej? (...) W sensie duchowym pozostają dziewicami – nie splamili się wierzeniami ani praktykami "Babilonu Wielkiego", ogólnoświatowego imperium religii fałszywej (Obj. 17:5). "W ich ustach" nie ma fałszywych nauk i są "bez skazy" pośród szatańskiego świata (Jana 15:19).

Wcześniej cytowany w tym wątku fragment wspomina także o "cudzołóstwie duchowym ze świeckimi politykami". Nie wiem jednak, czy pominięcie tego w aktualnym wydaniu "Strażnicy" można uznać za znaczące.

(Osoby zainteresowane innymi zagadnieniami dotyczącymi 144 tysięcy zapraszam tutaj: link)

Ciekawy cytat. Bo świadczy on o tym, że nie ma takich ludzi wśród śJ. Bo przecież głosili oni nauki, które w wyniku "jaśniejszego światła" stawały się kłamstwem. Nic więc dziwnego, że przybywa "pomazańców" spożywających emblematy, skoro ci co głosili stare nauki zostali uznani za splamionych fałszywymi naukami.

Odnośnie "cudzołóstwa ze świeckimi politykami", to może WTS ma dosyć wypominania przynależności do ONZ
Czesiek

#14 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2009-01-15, godz. 11:41

Odnośnie "cudzołóstwa ze świeckimi politykami", to może WTS ma dosyć wypominania przynależności do ONZ

Więc ich czas niesplamienia się może obejmować tylko osoby które po 2001 roku "odczuły" że są pomazańcami ;) chociaż gdyby doliczyć do tego jeżdżenie na konferencje OBWE...
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#15 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-15, godz. 12:03

Czy w Strażnicy coś pisano na temat tego jak przynależało grono 144 tys do ONZ. JA nie pamiętam. Może przeoczyłem?

#16 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-15, godz. 12:08

Czy w Strażnicy coś pisano na temat tego jak przynależało grono 144 tys do ONZ. JA nie pamiętam. Może przeoczyłem?

W Strażnicy? Toż to byłby koniec świata :) :) ;)

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2009-01-15, godz. 12:08

Czesiek

#17 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-01-15, godz. 14:44

Czy w Strażnicy coś pisano na temat tego jak przynależało grono 144 tys do ONZ. JA nie pamiętam. Może przeoczyłem?


Towarzystwo coś usiłowało tłumaczyć, ale do niewiernych "światusów" to chyba nie dociera ;)

http://watchtower.org.pl/onz.php

Drodzy Bracia:

Z powodu publikowanych przez naszych przeciwników twierdzeń, że posiadamy ukryte powiązania z Organizacją Narodów Zjednoczonych, wiele naszych oddziałów domaga się w tej sprawie wyjaśnień, więc odpowiadamy. Ten okólnik zastępuje i odpowiada na ten który wcześniej wysyłaliśmy do wszystkich oddziałów. Każdemu, kto w ramach obszaru Waszego oddziału domagałby się wyjaśnień, możecie odpowiedzieć zgodnie z tym, co poniżej stwierdzono:

"Naszym celem rejestracji się w Departamencie Informacji Publicznej (DPI) jako pozarządowa organizacja (NGO) w roku 1991 była chęć uzyskania dostępu do materiałów analitycznych na temat zdrowia, ekologii i problemów socjalnych znajdujących się w bibliotekach Organizacji Narodów Zjednoczonych. Korzystaliśmy z ich biblioteki na wiele lat przed rokiem 1991, ale w tym roku stało się konieczne zarejestrować się jako NGO aby móc dalej mieć ten dostęp. Papiery rejestracyjne ONZ, które wypełniliśmy i które posiadamy w swych plikach, nie posiadają żadnych stwierdzeń, które by wchodziły w konflikt z naszymi chrześcijańskimi wierzeniami. Więcej, organizacje pozarządowe są informowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych, że "przynależność NGO do DPI nie oznacza włączenia jej do systemu Organizacji Narodów Zjednoczonych, ani nie daje stowarzyszonym organizacjom lub ich pracownikom specjalnego statusu, przywilei czy immunitetów."

Kryteria jakie musi spełniać organizacja pozarządowa ONZ, przynajmniej w swojej ostatniej wersji - wciąż zawiera język pod którym nie możemy się podpisać. Gdy sobie z tego zdaliśmy sprawę, natychmiast wystąpiliśmy o wyrejestrowanie. Jesteśmy wdzięczni za zwrócenie nam że uwagi na tą sprawę.

Ufamy, że to co wyżej napisaliśmy, będzie pomocne w odparciu prób podejmowanych przez naszych przeciwników w celu naszego zdyskredytowania.

Wasi bracia,
Prezes Komitetu

kopia dla: Administration Offices Desks Legal Department
Office of Public Information


Pozdrawiam cieplutko

niewierny światus Dosia

#18 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2009-01-15, godz. 14:49

DO 144 tysięcy mogą należeć tylko ci co się urodzili w prawdzie lub prawdę przyjeli jako dzieci, inni dziewicami w sensie opisanym wyżej nie są bo albo wierzyli w inne religie albo jako ateiścui np: brali udział w wyborach.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#19 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-01-15, godz. 15:00

Towarzystwo coś usiłowało tłumaczyć, ale do niewiernych "światusów" to chyba nie dociera ;)

(...)


Pozdrawiam cieplutko

niewierny światus Dosia

Ale ten list to na cały świat opublikowali odstępcy a nie WTS w strażnicy
Czesiek

#20 Noc_spokojna

Noc_spokojna

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3033 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2009-01-15, godz. 15:05

Ale ten list to na cały świat opublikowali odstępcy a nie WTS w strażnicy

Czesiu, wejdź w link, i doczytaj, bo wprowadzasz w błąd.
To powyżej, to jest oficjalne wyjaśnienie Towarzystwa Strażnica.

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Użytkownik Noc_spokojna edytował ten post 2009-01-15, godz. 15:06





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych