Skocz do zawartości


ninaw

Rejestracja: 2006-09-09
Poza forum Ostatnio: 2009-02-11, 19:54

Moje posty

W temacie: PROSZĘ O POMOC

2009-02-05, godz. 18:33

Tak brat starszy - hydraulik z bratem starszym - mechanikiem samochodowym. Eksperci od wsparcia, psychologii, psychiatrii etc.  

:D Dobre .

W temacie: PROSZĘ O POMOC

2009-02-04, godz. 12:00

Mam złe relacje z rodziną ale także z samą sobą.!

No to ŚJ na pewno otoczą Ciebie "opieką"-piszę w cudzy słowie,bo ta opieka nie jest bezinteresowna-tak jak tu już pisali Użytkownicy.
Poczujesz się wreszcie ważna,dowartościowana-oni już mają na to swoje sposoby.

A w Rodzinie nie ma żadnych szans na porozumienie?

Ja też nie miałam "różowo" ,miałam w zyciu "kryzysy" i zawsze wtedy właśnie, rozpoczynałam studium strażnicy.To trwało jakiś czas,dopóki nie dotarło do mnie,że to wszystko jest "sztuczne" i przerywałam.Później jakoś stawałam na nogi,zeby znów mieć "kryzys" i ponownie nawiązywałam bliższy kontakt ze ŚJ i znów zebrania i studium poki kolejny raz nie dotarło do nie ,ze wszystko to "psu na budę" i odchodziłam-miałam tak wiele,wiele razy.

Człowiek potrzebuje przyjaciela,potrzebuje drugiej osoby,która potrafi racjonalnie mysleć ,kiedy my nie możemy ,ale najgorsze co może być,to szukać "przyjaciół" w sekcie,bo nic dobrego z tego nie wyniknie.Mówią Tobie to osoby doświadczone.

W temacie: PROSZĘ O POMOC

2009-02-04, godz. 10:04

Daję na tgo, że dadzą radę zrobić jej wodę z mózgu :)

To zalezy w jakim jest się stanie psychicznym :)
Czy jest się w dobrych ralacjach z Rodziną itd.-nie "dla picu" SJ postarali się o takie zasady,które powodują zerwanie więzi z Rodziną
Jeśli te relacje "szwankują" ,to "zainteresowany" bedzie szukał oparcia w ludziach,gdzie znajdzie zrozumienie,a oni (ŚJ) już dobrze potrafią odgrywać "szopki" z serii; "jesteśmy twoją rodziną,u nas znajdziesz wikt i opierunek" -bo takie postępowanie wpływa ogromnie na emocje człowieka.
Trzeba też mysleć swoim własnym rozumiem,bo po to go w końcu mamy,prawda?I "grzechem" jest nie skorzystać z takiego dobrodziejstwa :)
Pamietajmy tez ,ze każdy kij ma dwa końce :)

W temacie: Co z urodzinami?

2009-02-04, godz. 08:48

myślę że zakaz urodzin i imienin ma za zadanie zerwać dotychczasowe więzi ze świecką rodzina i znajomymi aby powstałą w ten sposób pustkę zapełnić zajęciami teokratycznymi.

A tym samym ,aby przejąć kontrolę nad "owieczką".Wiadomo,ze Rodzina ma największy wpływ na swojego członka,totez trzeba wymysleć takie zasady,aby maksymalnie ograniczyć spotkania rodzinne,a potem może i zerwać w ogóle kontakt.
To działanie charakterystyczne jest dla sekt.

W temacie: PROSZĘ O POMOC

2009-02-04, godz. 08:29

"wy macie Ojca w rzymie a my mamy Ojca w niebie. Dlaczego wy katolicy modlicie się słowami ojcze nasz któryś jest w niebie? przecież macie ojca w rzymie?".

Jakież to charakterystyczne dla ŚJ z dłuższym stażem.Przecież oni mówią jednym i tym samym "językiem" ,niemalże to samo,niemalże jedną barwą głosu.
Jak oni to robią???

ŚJ tryumfował.


O tak.To też jest wyryte w ich świadomości (tych z dłuższym stażem rzecz jasna).
Przecież oni się porównują niemalże na kazdym kroku z KK i kpiąc dowartościowują samych siebie.
Jednym słowem ŻENADA.

PS.Znam to zachowanie ,bo bliska mi osoba była ŚJ ,ale odeszła.....