Skocz do zawartości


kerk

Rejestracja: 2006-12-05
Poza forum Ostatnio: 2006-12-18, 17:53

Moje posty

W temacie: Sekta ŚJ nakłania dziecko, aby odeszło od matki

2006-12-10, godz. 23:12

maskotka, on 2006-12-10 23:34, said:

z tymi ludzmi ŚJ lepiej sie nie kontaktować szkoda nerwów i czasu, lepiej wystąpić na drogę prawna.




Tak. Do takiego samego wniosku i ja doszłam.

W temacie: Sekta ŚJ nakłania dziecko, aby odeszło od matki

2006-12-08, godz. 18:24

wwwiola, on 2006-12-08 16:26, said:

Kerk, podczas seansu terapeutycznego, robisz i mowisz tyle ile potrzebujesz i chcesz. Zaden psychoterapeuta nie będzie Cię zmuszał do wyznań. Dopóki nie doświadczysz - nie będziesz wiedziała na czym rzecz polega. (...)


(...) Oj, męczymy Cię Kerk, męczymy, ale to dla Twego dobra :D (...)



:) Tak, wiem, że to dla mojego dobra.
Jestem zamknieta w sobie... i jeśli nie musze to nieopowiadam - komuś - co w środku mnie siedzi, i to jest to, dlaczego jeszcze nie poszłam na terapię.
Piszesz, że dopóki nie doświadczę - nie będę wiedziła... przyznaje ci racje :P tylko, no właśnie... tylko... i aż tylko... ;)

W temacie: Sekta ŚJ nakłania dziecko, aby odeszło od matki

2006-12-08, godz. 07:13

pawel r, on 2006-12-08 00:35, said:

i tu się nie zgodzę bo chyba nie masz pojęcia po co jest psychoterapeuta i negujesz z góry jego możliwość pomocy choć pewnie nie wiesz na czym będzie to polegało...


Masz racje, nie mam pojecia bo nigdy nie byłam na takiej psychoterapii,
słyszałam o nich, o sposobie...
I cały czas sie zastanawiam co mi to da, w czym pomoże...
Nie chce znow wracac do tego co tak bardzo chce zapomnieć... a tam podejrzewam, bede musiała wysilic pamięc do czasów przeszłych...
a tego za zadne skarby nie chce.

W temacie: Sekta ŚJ nakłania dziecko, aby odeszło od matki

2006-12-07, godz. 23:02

wwwiola, on 2006-12-07 22:42, said:

Pozdrawiam Cię serdecznie - z psychoterapią czy bez - będę trzymać kciuki, żeby Twoja sytuacja życiowa się wyprostowała!



Dziekuję ci wwwiola,
jak i dziekuję wszystkim za rady. :)

:) :)

Nie wiem czy poddam sie psychoterapii, latet cały czas mnie do tego namawia, a i sama duzo myślałam o tym.. czy jest mi wogole potrzebny.
Nie mam do tego przekonania (chociaz wiem, że pomaga...), ale wydaje mi się, że najlepszym psychoterapeutą jest czas, oraz szczera rozmowa samym z sobą. jeśli sama nie zrozumiem spraw (np. typu co dalej?) to najlepszy psychoterapeuta mi nie pomoże.

:)

W temacie: Sekta ŚJ nakłania dziecko, aby odeszło od matki

2006-12-06, godz. 22:19

pawel r, on 2006-12-06 22:28, said:

Kerk tak jak sama pisałaś im szybciej załatwisz wszelkie sprawy z Twoim ex-mężem tym lepiej dla Twojego spokoju. Oczywiście chyba nie muszę pisać że im mniejszy z nim kontakt tym więcej zdrowia :) Najlepiej byś nie była sama kiedy już musisz się z tym gościem spotkać.



Tak, własnie teraz bede robic.



:)