Skocz do zawartości


PolonusTM

Rejestracja: 2004-07-12
Poza forum Ostatnio: 2005-04-18, 12:41

Moje posty

W temacie: Teraz nie ma już wątpliwości

2004-12-16, godz. 14:14

MA:

Chcialem pokazac ton i typ dyskusji TRABKI (bede uzywal tego przezwiska az ujrze je w necie, jest to zdrobnienie od TRABY JERYCHONSKIEJ, popularnego okreslenia p******y). Jego styl i forma, pisalem juz o tym, swiadcza, ze chrzescijanstwem to on tylko sobie gebe wyciera. Nie sadze, zeby ludzie czuli sie w jego towarzystwie, jakw towarzystwie Jezusa, nie znalazlem w ewngeliach nakazu znajomosci gramatyki. Bo biegun miedzy tymi osobami sam wyznaczyl TRABKA. W moim poscie zacytowalem wyzwiska, jakimi sie posluzyl, ale staralem sie zachowac max kultury. Jednak TRABKA zarzucil mnie wrecz tresciami partyjno-komunistycznymi. Moze rzucal w ZOMO kamieniami, wiec moze nie jest z SB tylko LPR. To taka sama banda chamow.
TRABKA nie pasuje do wyobrazenia jakie mam o chrzescijanach, zyczliwych i prawych. Pasuje aparatczyka, ktoremu jesli dalaibysmy kawalek wladzy wszyscy, jak to TRABKA okreslil, dziwacy zostali by spaleni. Na stosie. Tego o SJ powiedziec nie moge, mam wiecej takich przygod z KK. Dziwie ci si ze odeszlas, ale czy ktos cie za to wyzwal? To twoja sprawa i twoje zycie. Idac tokiem rozumowania i wyrazania TRABKI, "odjehowal ci sie mozg". Czujesz sie lepsza?

Człowieku, skąd Ty się urwałeś... naprawdę myślisz, że jakaś przynależność, kłótnie tutaj, sugestie, dolepianie łatki, wymyślanie przezwisk - sprawi, że ktoś Twoje sarkanie potraktuje poważnie? Przez wzgląd na tych Świadków Jehowy, których szanuje za postawy życiowe, po prostu zamilcz, bo im przynosi ujmę, że ktoś taki jak Ty zasila ich szeregi. Ataki z Twojej strony są po prostu żałosne. Jak nie możesz zaatakować myśli to co, atakujesz mówcę, tak? Śmieszne.

W temacie: Teraz nie ma już wątpliwości

2004-12-07, godz. 15:01

Co jak co, ale data wyznaczona przez KK jest jak najbardziej błędna. Ty też jakbyś urodził się załóżmy 23 kwietnia obchodziłbyś urodziny np. 12 sierpnia? Poza tym czy Jezusowi podoba się, że ktoś obchodzi jego urodziny, po pierwsze niezgodnie z prawdą, po drugie, niegdzie tego nie nakazał a po trzecie, kiedy to święto Saturnalia pochodziło z pogańskich obrządków ku czci Boga Słońca!

Wojtek, no to pokaż, gdzie w publikacjach KK jest napisane, że Jezuś właśnie wtedy przyszedł na świat. Tylko czytaj ze zrozumieniem. Pewnie aż się zachłystujesz z tej nienawiścki do KK. :) Prawdziwy lepszy człowiek....

W temacie: Teraz nie ma już wątpliwości

2004-12-07, godz. 14:18

A z innych manipulacji KK to wymienię jeszcze słynne Comma Johanneum (1 J 5:7), które jakoby miało potwierdzać niebibilijną naukę o Trójcy. Tego wersetu nie ma w najnowszych przekładach biblii, bo KK został faktami zmuszony do sfałszowania tekstu biblijnego. Ciekawe, że w niektórych publikacjach (np. Pismo święte przeczy nauce Świadków Jehowy) jest to koronny argument na istnienie Trójcy. Piękna argumaentacja, nie ma co!

Heheh... podejrzewam, że chodzi Ci o wersję, w której w tym wersie wymieniani są Ojciec, Słowo i Duch jako stanowiący jedno, tak? I to KK zrobiło, tak? To proponuję wejść choćby na

http://apologetyka.com/biblia/

i sprawdzić, w których przekładach tak to jest oddane. Dawnych katolickich tłumaczeń nie znalazłem, nie przeczę, może tak było - nie jestem w stanie sprawdzić. Widzę jednak, że 'problem' nie dotyczy jedynie KK. No ale podawaj inne manipulacje KK. W sumie dobrze sobie przypomnieć. Oczywiście, dalej nie dałeś odpowiedzi na to, czemu ŚJ zwodzicielsko, nieprawidłowo, cytują choćby wspomniane przez Lilę encyklopedie.

Bo jakby nie patrzeć, udowadnianie błędów innym nie czyni Strażnicy jedynie słusznym kanałem bożym. Jakimś kanałem jednak z pewnością.

W temacie: Teraz nie ma już wątpliwości

2004-12-07, godz. 11:23

Wojtek,2004-12-07 11:55]Halo Lila,

wiesz co, dla mnie największą manipulacją KK jest 10 przykazań, które Bóg wypisał swoim palcem na górze Synaj i dał Mojżeszowi. Zobacz sobie w modlitewniku i porównaj z tymi zawartymi w biblii (Wyj 20:2-17) a zobaczysz. Zdanie zaczynające się od "ani żadnej ..." pozostawiam też bez komentarza.

TO JEST NAJWIĘKSZA MANIPULACJA, JAKIEJ DOPUŚCIŁ SIĘ KK

Witam Wojtku, niestety, jak większość rozmówców z grona Świadków Jehowy, ani nie jesteś w stanie zaprzeczyć ani obronić, tylko jak zwykle "a u was też Murzynów biją" ;) Miło, że walczysz o poprawność przykazań w innych kościołach, zwłaszcza, że zgodnie ze Strażnicą, przykazania dla Świadków Jehowy nie są obowiązujące, jedynie jako 'cenna wskazówka'. Wniosek jest jeden - przykazania są tu poruszone jedynie jako 'kij', którym ŚJ może uderzyć w, w tym wypadku - katolika.

I przepraszam, Wojtku, powiedz, gdzie tu został zagubiony sens? Dobrą wykładnią jest lektura:

http://www.pijarzy.p...rzykazania.html

A teraz wracając do "ani żadnej...". I o co chodzi? Gdzie zagubiono sens w tym przypadku? Że wyłowiono "żonę bliźniego swego" a resztę materialnych rzeczy bliźniego ujęto w "ani żadnej rzeczy, która jego jest"? Może Cię denerwuje, że czasy się zmieniły, że żona nie jest własnością męża i że to zostało jakoś odzwierciedlone w przykazaniach, które w ten sposób zwiększają szacunek dla kobiety? Że nie jest to zgodne z tym konkretnym cytatem z Bibli? Ale może jest zgodne z jej duchem, prawda? Oczywiście możesz się uprzeć przy tym stanowisku, ale wtedy będziesz musiał jakoś wytłumaczyć, dlaczego kobiety na zebraniach ŚJ zabierają głos.... przecież to niezgodne z Biblią.

TO JEST NAJWIĘKSZA MANIPULACJA, JAKIEJ DOPUŚCIŁ SIĘ KK


Więc na czym ta największa manipulacja polegała? Rozumiem, że tak sformułowany dekalog jest dla Ciebie nie do przyjęcia?

Masz więcej takich 'sensacji' czy może zaczniesz się już z nimi na tym forum hamować?

W temacie: Teraz nie ma już wątpliwości

2004-12-07, godz. 07:56

Teraz Polonus,

wspominasz o wielu zborach które znasz, wymieniając punkty, które ich charakteryzują. Dziwne, że w tej grupie nie znależliby się apostołowie, którzy też wyczekiwali końca świata. Mówi o tym np. ostatni werset biblii. A co ciekawe wielu, tak jak dzisiaj SJ, wierzyło, iż stanie się to za ich życia. Wiesz, na Twoim miejscu dodałbym jeszcze jeden punkt do twojej wyliczanki:

- wszyscy nie akceptują ŚJ i uważają ich za wrogów swojej wiary.

Na koniec może jeszcze słowa Jezusa: świat was znienawidzi jak i mnie znienawidził.

Nie no... Wojtek, ja mam wrażenie, że pod "Wojtkiem" ukrywają się przynajmniej ze dwie osoby: jedna, która lubuje się w Wiśniewskim oraz druga, będąca szeregowym ŚJ z pakietem argumentów dla wzorowo niemyślących. Po kolei:

- możliwe, że 'wszyscy' nie akceptują ŚJ i uważają za wrogów swojej wiary. To samo może dotyczyć np. Mormonów, sekty Moon'a i tym podobnych.
- w/w też uważają się za jedynych, bo 'świat ich nienawidzi'.
- w sumie ciekawa kwestia, świat nienawidzi Jezusa i jego naśladowców, nic nie mówi się o Jehowie? Dlaczego, Wojtku? Jehowę wszyscy kochają? A może ten cytat Was w ogóle nie dotyczy?
- apostołowie spodziewali się końca świata (a bardziej - ponownego przyjścia Jezusa) za swojego życia, gdyż równie dobrze mogli się go wtedy spodziewać - data jest nieznana i nieprzewidywalna. Byliby spokojniejsi, gdyby wtedy wychodziła Strażnica - jakby przeczytali, to spokojna czaszka, prawie 2000 lat laby ;)
- tylko nie wyskakuj, że ŚJ głoszą w misjach po całym świecie, że są lepszymi ludźmi, że nie kradną, jak np. katolicy etc. To nie świat stanął w opozycji do Was, to Wy stanęliście w opozycji do świata i to jest właściwa optyka układu. Świat tylko oddaje ciosy.