Skocz do zawartości


brat Laszlo

Rejestracja: 2008-09-07
Poza forum Ostatnio: 2008-10-27, 18:46

Moje posty

W temacie: Ślub według ŚJ

2008-10-26, godz. 21:52

@szperacz:
>Wydawało mi się do niedawna, że ślub jest wydarzeniem rodzinnym

Masz rację, tak być powinno. Możesz mieć uzasadnione pretensje.

I tak na szczęście było w moim przypadku (akurat występowałem w roki Pana Młodego :)), że ślub był wydarzeniem rodzinnym. Zostałem ogłoszony odstępcą, ale rodziców ma cywilizowanych. Brali aktywny udział w przygotowaniach do wesela (żona jest katoliczką, ślub był w USC, wszelkie lokalne zwyczaje, poza Kościołem, były na weselu zachowane), zapoznaniu rodzin czy nawet błogosławieństwu (taki zwyczaj, którego będąc SJ nie znałem, bardzo fajny zresztą-- rodzice błogosławią parę młodą przed zawarciem małżeństwa przy obecności najbliższej rodziny w domy Panny Młodej. SJ mogli by o tym pomyśleć, żeby dodać trochę do pustych wesel).

Samo błogosławieństwo wyszło bardzo fajnie, bo tak jakoś ekumenicznie, ojciec powiedział kilka świetnych słów ala jakiś amerykański pastor i zakończył przeczytaniem słów apostoła Pawła o miłości. Rodzcie żony zrobili to klasycznie (kropidło i całowanie krzyża, ja ze względu na sumienie krzyża nie pocałowałem, ale już pokropic się dałem :)).

Wesele udało się rewelacyjnie, wszyscy byli zadowoleni i wybawili się prawie tak jak w Kanie Galilejskiej.
Jak się chcę to można. Porzekadło chęć szuka sposobów a niechęć powodów miało tutaj zastosowanie, wszystko to kwestia rozmowy i ustaleń (czasami wręcz negocjacji), teściom i żonie trudno było zrozumieć, dlaczego nie chcę brać ślubu kościelnego. Ale udało się zrobić to tak, że węzy rodzinne się umocniły.

Rodziców więc mam normalnych. Po części pewnie ze względów historycznych :), w mojej rodzinie w przeszłości byli wykluczeni i nigdy nie pamiętam, żeby to zmieniło stosunek nasz do nich (czyli nadal byli rodziną). Ale przekonałem się, że jednak nie wszyscy tak myślą -- nikt z dawnych przyjaciół (trzeba by tu chyba ująć w cudzysłowie? choć może kiedyś zrozumieją) i rodziny z SJ nie pojawił się na weselu -- sumienie im nie pozwoliło. Ale na szczęście osób na których mi na prawdę zależało nie było wiele.

Szperacz, trochę głupio mi Tobie radzić, bo pewnie mógłbyś być moim ojcem, ale odradzam odwet. Pozostaje modlitwa i okazywanie miłości, może póki co jednostronne, ale często miłość na tym polega.
Na koniec wersecik ku pokrzepieniu:
Rzym 8:28 (według przekładu: Biblia Poznańska)
"Wiemy, że wszystko współpracuje w pomnażaniu dobra z tymi,
którzy miłują Boga."

W temacie: Nowy duński film "Worlds Apart"

2008-09-11, godz. 21:25

napisy były tłumaczone przez mnie na podstawie oryginalnych angielskich. Pewnie te pliki z plikiem mp4, które trzeba scalać, na nich film jest przesunięty względem oryginału DVD i napisy się przesuwają.

Jak ściągnięcie wersję avi (w archwium rar), to wszystko będzie zsynchronizowane. Nic nie trzeba łączyć, tylko rozpakować archiwum za pomocą programu WinRAR. Dla ułatwienia wkejam z linkami (podzielone na 10 plików, aby ułatwić ściąganie dla osob ze słabszym łączem):

http://rapidshare.co....avi.part01.rar
http://rapidshare.co....avi.part02.rar
http://rapidshare.co....avi.part03.rar
http://rapidshare.co....avi.part04.rar
http://rapidshare.co....avi.part05.rar
http://rapidshare.co....avi.part06.rar
http://rapidshare.co....avi.part07.rar
http://rapidshare.co....avi.part08.rar
http://rapidshare.co....avi.part09.rar
http://rapidshare.co....avi.part10.rar

i napisy: http://rapidshare.co....sub.POLISH.zip

aby najpewniej ściągać, warto kupić płatną subskrypcję na rapidshare.com

jak ktoś uważa, że film jest przesadzony, to chyba nie zna rzeczywistości.
Oczywiście są szczegóły, do których można się przyczepić, ale odwzorowanie jest na bardzo wysokim poziomie. Poza tym, każdy kraj ma jednak pewną specyfikę, o dziwno także jeżeli chodzi o SJ. Jak drugi raz obejrzałem ten film, to zauważyłem, że nawet na poziomie mimiki braci starszych i ojca Sary zgadza się z rzeczywistością.

Ostatnie zdanie Sary rzeczywiście może posłużyć za argument do wojny z filmem przez SJ. Cóż, do takich wniosków doszła bohaterka, w końcu to film oparty na faktach.

Dodajcie linki w innych miejscach, niech film się rozpowszechni.

W temacie: Nowy duński film "Worlds Apart"

2008-09-08, godz. 07:45

http://rapidshare.com/files/143470372/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part01.rar

http://rapidshare.com/files/143477974/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part02.rar

http://rapidshare.com/files/143484686/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part03.rar

http://rapidshare.com/files/143491362/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part04.rar

http://rapidshare.com/files/143497371/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part05.rar

http://rapidshare.com/files/143502925/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part06.rar

http://rapidshare.com/files/143508632/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part07.rar

http://rapidshare.com/files/143513888/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part08.rar

http://rapidshare.com/files/143518843/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part09.rar

http://rapidshare.com/files/143462518/To-Verdener_Worlds-Apart_.avi.part10.rar

W temacie: Nowy duński film "Worlds Apart"

2008-09-07, godz. 20:43

napisy po polsku:
http://rapidshare.co....sub.POLISH.zip
Przetłumaczone na tyle, na ile potrafiłem.

Film postaram się wrzucić na rapidshare w formie divx. Wyrzytu sumienia za piractwo, ale to w tej chwili to jedyny sposób, żeby film dotarł do ludzi w Polsce (potem idziemy do kina albo kupujemy CD)

Sam film jest rewelacyjny. Bardzo dobrze zagrany (to po prostu dobry filmowy dramat, dla ludzi spoza tematu), bardzo dobry scenariusz, większość rzeczy pokazana dokładnie tak, jak to w rzeczywistości jest. Jak na dłoni widać schematy działania Organizacji.

- Zrobisz jak będziesz chciała, ale nie popieram tej decyzji.

- Więc nie będiesz mnie widywał.
- Nie, to właśnie Ty tego chciałaś, Sara. To Twój wybór, tylko Twój. Jehowa widzi Twój wybór.

- Bardzo Cię kocham, ale..

- Czy czytał Pan inne książki o religiachnie napisane przez Świadków Jehowy?
-Nie, o to właśnie chodzi.

I esencja na samym końcu:

- Sara. To było bardzo egoistyczne z Twojej strony, że tu się pojawiłaś. Nie wiesz jak bardzo to zabolało mnie, Elę i Augusta? [po pojawieniu się wykluczonej na pogrzebie)
- Tato, czy mnie kochasz?
- Jak możesz o to pytać? Oczywiście, że tak.
- Czy kochasz Boga bardziej niż mnie?
- Tak.
- Dlaczego?
- On mnie stworzył. On jest moim Niebiańskim Ojcem. Ojcem, który dał mi wieczne życie.
- Wiesz co tato. Myślę, że to bardzo egoistyczne.
- Możesz wrócić. Okaż skruchę i wróc. Znowu możemy być prawdziwą rodziną.

---
Dzięki Bogu ja mam normalnych rodziców, ale niektórzy starzy przyjaciele okazali się tacy jak w filmie. :-|