KBM

"W Gminnej Bibliotece Publicznej w Milejewie (woj. warmińsko- mazurskie) istnieje Biblijny Klub Dyskusyjny. (...) Na chętnych uczestników czekają bezpłatne zestawy różnych tłumaczeń Biblii."

Dwa kluby dyskusyjne odwołane.
Z przykrością informujemy, że z przyczyn organizacyjno - technicznych oba kluby dyskusyjne (Informacyjny Klub Dyskusyjny o Kościołach Chrześcijańskich oraz Biblijny Klub Dyskusyjny) nie rozpoczną swojej działalności.

Posted on: 11th of luty 2010

źródło

To się nazywa "chrześcijańska wolność"!!!

Jak najbardziej szanuję wolność przekonań innych ludzi. Szanuję też prawo innych ludzi do wypowiadania własnych przekonań, póki robi to we własnym imieniu.
Ale jeśli ktoś publicznie chce mówić w moim imieniu, to chciałbym żeby mówił to, co jest zgodne z moimi myślami.

"W Gminnej Bibliotece Publicznej w Milejewie (woj. warmińsko- mazurskie) istnieje Biblijny Klub Dyskusyjny. Obok osób indywidualnych na jego spotkaniach reprezentowane są wyznania takie jak: Kościół Chrześcijan Dnia Sobotniego, mormoni, świadkowie Jehowy, Świecki Ruch Misyjny Epifania, unitarianie. (...) Każde wyznanie ma oddzielnie prezentować swe poglądy (dla uniknięcia kłótni), a w ramach spotkań przewidziana jest także "praca z Biblią" - cokolwiek to znaczy. Na chętnych uczestników czekają bezpłatne zestawy różnych tłumaczeń Biblii." <"Fakty i Mity" nr.6 2010 r.>

SPROSTOWANIE (WYJAŚNIENIE)
Pragnę nadmienić, że ani Kościół Chrześcijan Dnia Sobotniego, ani Świadkowie Jehowy nie są w ruchu ekumenicznym.

Zastanowienia wymaga jak można ludziom przy tylu "denominacjach" (ulubione określenie organizatora BKD wobec wszystkich wyznań) pokazać prawdziwą wiarę, podczas gdy każde wyznanie posiada swoje zasady wiary i każdgo wyznania te zasady wiary są inne. Czemu to ma służyć?!!!

Na stronie informacyjnej BKD http://www.bibliotek...lub-dyskusyjny/ w pozycji Kościół Chrześcijan Dnia Sobotniego jest link nie na stronę www Kościoła ChDS, ale na stronę www Zboru Elbląg. Osoby, które zadeklarowały swoje uczestnictwo wraz z dyrektorem w/w biblioteki (nie jest członkiem KChDS) - nie mają poparcia i nie reprezentują całości Zboru w Elblągu. Mało prawdopodobne jest również aby osoby te miały pozwolenie do reprezentowania Kościoła ChDS.
Przypuszczam, że tzw.przedstawiciele innych wymienionych wyznań również nie mają takich upoważnień do reprezentowania swoich Kościołów. Tak więc stwierdzenie, że będą reprezentowane jakieś społeczności jest poważnym niedomówieniem i nadużyciem.

Michael Jackson - jaką religię wyznawał?
http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html

Proponuję dodatkowo jeszcze przeczytać opinie pod artykułem.

Ależ dopatrzyłem się, że inne święta też nazywane są "szabatem", dlatego w poście z: 2009-04-05 15:06, wymieniłem święta i uzasadniłem, że nie mogą wypadać lub być zaliczone w tygodniu Paschy. Jeżeli było takie święto, które mogło zbiegać się z tygodniem Paschy (14 Nisan), to podaj nazwę i biblijne uzasadnienie wraz z adresem. Nawet gdybyś taki wymóg znalazł, to nie bądź taki pewien, że ,,Jan nie pisał na pewno o Sobocie". Ponieważ nazwanie 'Wielkim Świętem' (lub Wielkim Sabatem itp.), może wynikać z konsekwencji zbiegnięcia się owego święta właśnie z cotygodniowym sabatem i stąd to wyróżnienie.
Natomiast nigdzie i nigdy nie jest wyróżnione w ten sposób jakiekolwiek inne święto od czasów Mojżesza do śmierci Jezusa, gdy się nie dubluje. Ponadto chcę zauważyć, że pracowity tydzień, w tygodniu Paschy zaznacza różną działalność Jezusa, ale nie informuje o jakimkolwiek innym święcie. Jeśli jednak istnieje jakikolwiek ślad, to naprowadź na ten trop. Bo inaczej, to nadal pozostanie hipotezą.

Nie mówię o innym święcie, ale właśnie o Święcie Paschy i rozpoczynającym się Święcie Przaśników. Ale Pascha nie wypadała wówczas w sobotę.
Znakiem były trzy dni i trzy noce w grobie Jezusa Chrystusa. Ten znak został dany - ja wierzę Jezusowi - tylko, skoro w niedzielę rano grób był już pusty - moja matematyka nie pozwala mi uzyskać wyniku, który się nazywa piątek.
Biblia nie zna sprzeczności, jeśli takowe się dostrzega - to znaczy, że czegoś się jeszcze nie zrozumiało - i to powinno być definicją wyjściową dla każdego wierzącego człowieka.