Skocz do zawartości


Mariusz

Rejestracja: 2009-01-25
Poza forum Ostatnio: 2009-02-02, 05:16

Moje posty

W temacie: Kilka pytań

2009-01-26, godz. 18:27

Nie ona jest w pełni poczytalna. Jest tylko złośliwa, wredna i cyniczna, jej rodzina zresztą też.
Próbowałem się dogadać z jej córką i (dorosłą) wnuczką, miałem nadzieje że jakoś na nią wpłyną. A one jeszcze są gorsze od niej.

Ostatecznie tylko działania prawne mogą coś wskórać, nawet jak się nie przestraszy to przynajmniej będzie wieść "gminna", że takowa sprawa prawna była z mojej strony.

W temacie: Kilka pytań

2009-01-26, godz. 13:44

OK dzięki za pomoc

pozdro

W temacie: Kilka pytań

2009-01-26, godz. 07:17

stamaim dzięki

Tak wiem, że raczej trudno będzie namówić tę osobę na zeznawanie, ale jednocześnie zarzuty jak wysuwała w tej rozmowie sąsiadka wobec mnie (wysuwa od lat w rozmowach ze swoimi znajomymi) nie są błahe tzn. oskarża mnie o trucie jej, mam jej rzekomo wpuszczać trujące gazy i płyny przez strop. Ta osoba (kobieta) pytała ją czy była na policji z tym i dlaczego nie. Na tym rozmowa się urwała. Najprawdopodobniej jej nie uwierzyła tak jak i inni boby to już ktoś zgłosił policji. Dotychczas machałem na to ręką, ale to był błąd, bo kto wie co jeszcze naopowiadała i jakiej masie ludzi i kto w co uwierzył.