Skocz do zawartości


Artur Schwacher

Rejestracja: 2005-03-09
Poza forum Ostatnio: 2011-08-25, 13:35

Moje tematy

Przepis

2010-10-07, godz. 08:34

Przepis na duszę śmiertelną i nieśmiertelną


Dusza śmiertelna.

Składniki:

1. Biblia

2. Założenie ,że Bóg jest niezmienny i nigdy sobie nie przeczy.

3. Założenie, że Prawdy raz objawione są niezmienne.


Zaczynamy czytać Biblie od początku... Każdą ważniejszą myśli wypisujemy i uznajemy za Prawdę Objawioną. W ten sposób wiedząc ,że człowiek jest duszą i ,że człowiek umiera oraz ,że po śmierci nic nie ma i nie można wywoływać duchów , dochodzimy do wniosku ,że dusza jest śmiertelna. Pozostałe fragmenty interpretujemy już tak aby potwierdzić tą tezę


Dusza nieśmiertelna

Składniki:

1. Biblia

2. Założenie ,że Bóg jest niezmienny i nigdy sobie nie przeczy.

3. Założenie, że Prawdy raz objawione są niezmienne.

4. Założenie, że Objawienie jest stopniowe i księgi ze ST nie zawierają całej prawdy. Natomiast z każdą księgą wiemy coraz więcej i więcej.

5. Założenie ,że Jezus Chrystus zna całą prawdę o Objawieniu i przez ducha św przekazał ja apostołom w związku z tym ich nauki zawierają w sobie Prawdy objawione w pełni.

Zaczynamy czytać Biblię od Ewangelii. Każdą ważniejszą myśli wypisujemy i uznajemy za Prawdę Objawioną (w pełni). Następnie czytamy NT do końca robiąc tak samo. Dopiero potem wracamy do ST. Kiedy w Biblii pojawia się jakiś fragment zaprzeczający wcześniejszej prawdzie interpretujemy go zgodnie z przyjętymi założeniami. W ten sposób uzyskujemy informacje że duszę można zabić oddzielnie od ciała ,że po śmierci człowiek egzystuje i może się radować lub cierpieć męki, że wreszcie zmarli mogą rozmawiać z Jezusem. Wniosek: dusza jest nieśmiertelna (a dokładniej nie umiera w momencie śmierci ciała) Pozostałe fragmenty interpretujemy już tak aby potwierdzić tą tezę.

Zdjęcie mi zniknęło!

2010-08-08, godz. 09:53

Nie ma mojego zdjęcia na forum. Próby przywrócenia portretu nie przynoszą żadnego rezultatu.

O już jest.

Ale w profilu dalej nie ma.

Publiczna debata

2010-07-21, godz. 08:36

Jest pewien sposób dla pewnej kategorii ludzi by to zrozumieli, a mianowicie publiczna debata przy większym gronie i wtedy groźba ośmieszenia się działa stymulująco na przekaz synaps, które powodują szybsze przekazywanie informacji i uczenie się. Dyskomfort nie raz działa niezwykle stymulująco. Ja bym chętnie to kiedyś przetestował :)



Czy dzisiaj jest mozliwe zorganizowanie takiej debaty? Czy SJ się zgodzą stanąć w szranki? Czy gdybyśmy wysłali petycje do nich, tak jak oni w latach trzydziestych to by przyszli?

Co sądzisz o grupach wsparcia dla exSJ?

2009-06-14, godz. 20:34

Co by nie zaśmiecać scandikowi wątku, proponuje mała sondę. Co sądzicie o tym pomyśle?
(proponuje przenieśc wszystkie opinie tutaj - jakby administrator zechciał)

Poznań

2009-03-19, godz. 14:21

Kto jest na forum z Poznania i okolic?