Odnośnie kroków prawnych wobec nieuczciwych pracodawców - jestem szczęśliwa że pożegnałam się z nimi jakiś czas temu, niedługo zaczynam pracę w innym zakładzie i tak naprawdę nie mam ochoty widzieć ich po raz kolejny. Będąc od czasu do czasu w sklepie przez nich prowadzonym mam kontakt z dziewczynami pracującymi tam i okazuje się że proceder nieuczciwości na każdym kroku wciąż tam kwitnie. Nieuregulowane składki zusowskie, brak rejestracji pracujących pracownic stosunek do kobiet w ciąży - ten aspekt jest chyba najbardziej obrzydliwy - z jednej strony głoszenie ideałów, szlachetności, moralności - a zdrugiej strony pozbawianie środków do życia, tylko dlatego że panu O. nie starczało czasu przez kilka miesięcy na dostarczenie dokumentów. Świadkowie Jehowy którzy wchodzą do mojej klatki i pukają do mych drzwi milkną i znikają gdy zaczynam pytać się o uczynki ich starszego wobec bliźnich. Zero rozmowy. Do pana OŚWIECONEGO - uwielbiam osobników którzy zamiast skupiać się na problemie szukają dziury w całym czepiając się składni. z szacunkiem
---
Odświeżam temat. Przepychanki nie będą akceptowane. | Moderator
barteknam75
Rejestracja: 2009-04-24Poza forum Ostatnio: 2010-08-12, 21:36