Skocz do zawartości


on1988

Rejestracja: 2009-07-24
Poza forum Ostatnio: 2009-09-26, 07:48

Moje posty

W temacie: moja ukochana/mój ukochany jest ŚJ

2009-07-27, godz. 07:29

Moim zdaniem wcale nie musisz być sw. Jehowy by być na zawsze ze swoją ukochaną. Ale rada by "pobierać się w Panu" jest mądra (patrz parę postów wyżej).

Co do strachu i depresji u św. Jehowy - takie stany na pewno występują , chociaż nie w takim nasileniu jak niektórzy ŻYCZLIWI tu opisują.


znam to zasade i mi sie bardzo podoba .... postanowilem i nie tylko dla nie pozostac sw. jehowy a;e rowniez dla siebie ... dzieki temu porzucilem zgubne nalogi oraz poczesci skonczylem z nalogiem poznalem kilka bardzo sympatycznuch osob itd.

W temacie: moja ukochana/mój ukochany jest ŚJ

2009-07-27, godz. 07:20

Witam.
Mam problem, jak wiele osób na tym forum.
Jestem w związku ze ŚJ. Od początku nie było łatwo, zero pokazywania się razem, wyrzeczenia. Ale zaryzykowaliśmy. Moi rodzice, wyznający katolicyzm, którzy są bardzo tolerancyjni uznają go. Jednak Jego, wytrwali w swej wierze ŚJ, mnie nie. Zakazali wszelkich kontaktów ze mną, jednak On, gotowy na poświęcenia i na gniew ze strony rodziców, kontynuuje naszą znajomość. Oczywiście, musimy wyzbyć się niektórych błahych 'rzeczy', jak np. okazywanie sobie miłości w miejscach publicznych. Jednak to nie jest problemem. Rodzice, rodzicami, jak zobaczyli cierpienie syna, było im ciężko. Uważam, że przy dobrych kontaktach udałoby się wzbudzić u nich pozytywne nastawienie do mnie. Chodzi tu raczej o zgromadzenie. Z moim chłopakiem rozmawiamy dużo na temat naszej wiary, odpowiada na wiele nurtujących mnie pytań. Sumując, nie ma między nami sporów ze względu na wyznawanie innej wiary. Rozmawiamy o tym luźno, jedno toleruje drugiego, i nikt nie narzuca drugiemu swoich poglądów.
Interesującą mnie kwestią jest to, co stałoby się, gdyby zbór dowiedział się o naszym związku?
Dodam, że mój partner jest od urodzenia wychowany w wierze ŚJ oraz jest głosicielem. Jest to jedyne pytanie, na które nie potrafi i nie chce mi odpowiedzieć. Twierdzi, że to skomplikowane. Zdradził jednak, że pozbawiono by go głosicielstwa. Ale.. co więcej?
Pozdrawiam wszystkich i czekam na jakąkolwiek odpowiedź!
( dla zainteresowanych, mamy po 17, blisko 18 lat. Proszę nie oceniać po wieku, gdyż często ludzie młodsi mają więcej mądrości i rozwagi, niż Ci dorośli. Oboje głęboko wierzymy w te uczucie, i wiemy, że nie oddając się całkowicie okazywaniu miłości, i kierując się rozsądkiem oraz trzeźwym myśleniem jesteśmy w stanie dalej to kontynuować. Nie liczę na odradzanie czy współczucie, gdyż sytuacja nie jest ciekawa, choć nauczyliśmy się z nią żyć. Czekam na sprecyzowane odpowiedzi.)



to nie prawda ze przezto ze jestescie razem ma miec jakies konsekwencje ... jest zasada pobierajcie sie w panu ale to nie jest nakaz ... wasz zwiazek moze istniec i nikt mu nie zaszkodzi... poki bedziecie przestrzegac dalszych zasad postepowania ...Sw.J

W temacie: moja ukochana/mój ukochany jest ŚJ

2009-07-25, godz. 15:33

witam
mam podobny problem co wiekszosc osob tutaj ...
poznalem piekna pod zwgledem intelektualnym dziewczyne okazalo sie po pewnym czasie ze jest sw. jehowy .
bylismy z soba ponad rok czasu ... i bylo wsztsko ok az poki nie poslismy ze saba do lozka ... po czym zaczelo sie wszystko psuc...
chcieli ja z zboru wydalic ... poszedlem na rozmowe i uprosilem ze to nie jej wina i zeby ja nie wyrzucali ... dzis juz mija pol roku odkad sie z nia nie spotykam ... ale zaczelem uczeszczac na zebrania i zaczelem studiowac pismo sw... moim zdanie jesli sie kocha naprawde osobe to mozana dla tej osoby duzo zrobic a jesli ona jeszcze prowadzi cie do twojego szczescia to tyb bardziej powinnismy sie z postarac ...
przytoczylem swoj przyklad poniewaz na poczatku przeklinalem sw. jehowy za ich postepowania , a teraz sie z nimi zgadzam procz z jedna rzecza mianowicie za duzy strach jest wsrod braci i siostr ktory ukrywaja i wiekszsc osob alwczy z depresja ... co sadzicie na ten temat .
pozdrawiam


ps. mam nadzieje ze w przyszlosci dobrze sie to skonczy i ze bedziemy razem :P