Skocz do zawartości


grzesiek32

Rejestracja: 2003-04-26
Poza forum Ostatnio: 2010-06-21, 15:46

Moje tematy

"Czy wierzyć w Trójcę" - polemika z broszurą Świadków Jehowy

2010-06-18, godz. 12:01

Polemika jest dostępna na http://www.trinitari...dkow-Jehowy.htm

Jest to polemika całościowa acz jeszcze nie dokończona z tą tytułową publikacją w dziale Świadkowie Jehowy.

Pozdrawiam

GZ

Zatrudnienie SJ jako niańki do dziecka

2005-05-02, godz. 13:53

Moja siostra (gorąca katoliczka) ma małe dzieciaki i wynajęła do nich niańkę. Okazało się po pewnym czasie, że ta niańka jest ŚJ, ale jak to się "wydało", to zarzekała się, że nie będzie poruszała żadnych tematów związanych z jej religią podczas pełnienia jej obowiązków. I tu jest pytanie do byłych ŚJ takich jak Liberal, Ma i inni: Jak Wy to widzicie? Czy jest jakieś niebezpieczeństwo, że ta kobieta się przełamie i zacznie głosić dzieciakom tę dobrą nowinę i zacznie uświęcać imię Jehowa? Pytanie jest trudne, bo każdy człowiek ma inne sumienie i w tym przypadku jest to sprawa indywidualna. Ale spróbujcie się wrócić myślami do czasów organizacji i powiedzieć, jak Wy byście się zachowywali na jej miejscu, a Ty Liberal jako starszy, co byś mógł doradzić takiej kobiecie, gdyby ona zwróciła się do Ciebie z takim problemem.

Sprawa jest ważna, bo nie wiemy jakie ryzyko podejmujemy zatrudniając ją do pracy w takiej roli...


Pozdrawiam

Grzesiek

Czy pierwsi apostołowie chodzili od domu do domu?

2005-01-04, godz. 21:55

Serdecznie zapraszam do lektury najnowszego artykułu na http://www.trinitarians.info

Czy pierwsi apostołowie chodzili od domu do domu jak to czynią dziś Świadkowie Jehowy?

Pozdrawiam

Grzesiek

Jak to było z wielkim odstępstwem?

2004-12-29, godz. 23:12

Mam kilka przemyśleń odnośnie tematu wielkiego odstępstwa. Nie ukrywam, że chciałbym kiedyś napisać o tym jakiś krótki artykuł...


Na początek spróbujmy odpowiedzieć sobie w wielkim skrócie, na czym polega cała ta idea wielkiego odstępstwa. Świadkowie Jehowy słyną z dość specyficznego kultu strarotestamentalnego imienia Bożego który był zapisywany w formie czterech hebrajskich spółgłosek JHWH, a który oni zwokalizowali jako słowo "Jehowa". Najwyraźniej ich kult tego imienia wziął się z ogromnej ilości wersetów Biblijnych mówiących o uświęcaniu imienia JHWH, ukazujących jego wielką świętość i wzniosłość. Najbardziej ciekawe z tego wszystkiego wydaje się to, że w Nowym Testamencie również nie brakuje podobnych fragmentów mówiących o wielkości i uświęcaniu imienia Boga Ojca, lecz o dziwo tego imienia nie znajdujemy w żadnych znanych nam kodeksach. Co więcej, ŚJ dopatrzyli się, że istnieją zarówno hebrajskie manuskrypty, w których te imię występuje, jak i te, w których słowo te zostało zastąpione substytutem Adonaj - tzn. "Pan". Coś bardzo podobnego można było zaobserwować w Septuagincie, gdzie istniała jej wersja nie zawierająca tego imienia, jak i wersja, która je zawierała. Pewne fakty historyczne świadczą o tym, że przed Jezusem Żydzi przestali używać te imię z obawy przed niegodnym Jego wymawianiem. W tym momencie Świadkowie Jehowy uznali, że to był błąd Żydów, którzy słynęli z tworzenia fałszywych ludzkich tradycji, które stały w sprzeczności ze Słowem Bożym. Według nich Jezus, który przemawiał jako moc mający, a nie jak uczeni w Piśmie, nie stosował się do tej praktyki Żydów i na pewno je wymawiał. Również wg. nich czynili to pierwsi apostołowie, którzy spisywali swoje księgi, które potem zostały uznane za natchnione. Jednakże o dziwo w żadnych znanych nam manuskryptach nie znajdujemy tego Imienia, które stanowi dla Świadków Jehowy przedmiot najwyższego kultu. Prawdą jest również to, że nie posiadamy oryginałów tych ksiąg spisywanych przez natchnionych autorów. Mamy jedynie ich kopie pochodzące najwcześniej z drugiego wieku. Na tej podstawie doszli oni do wniosku, że nie występowanie tego imienia w tych manuskryptach jest wynikiem wielkiego odstępstwa, które zapowiadali apostołowie, a które zaczęło się w chwili śmierci ostatniego apostoła - św. Jana. Według Świadków Jehowy ci wielcy odstępcy idąc za przykładem swoich poprzedników, którzy wyrugowali imię Jehowa ze starego testamentu, sfałszowali również Pisma NT zamieniając wszędzie słowo "Jehowa" na słowo Pan. Cóż za wrogość do Imienia Bożego!


Przyjrzyjmy się temu ich argumentowi, który miałby świadczyć o wielkim szacunku, jakim Jezus obdarzał te wzniosłe imię Jehowa:


Mat. 6:9 A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, (BW)

Jn 12:28 Ojcze, wsław Twoje imię. Wtem rozległ się głos z nieba: Już wsławiłem i jeszcze wsławię. (BT)

Jan. 17:6 Objawiłem imię twoje ludziom, których mi dałeś ze świata; twoimi byli i mnie ich dałeś, i strzegli słowa twojego. (BW)

Jan. 17:26 I objawiłem im imię twoje, i objawię, aby miłość, którą mnie umiłowałeś, w nich była, i Ja w nich. (BW)


Według nich te wersety są ewidentnym dowodem na to, jak bardzo Jezus uświęcał imię Jehowa. Lecz niestety mamy tutaj do czynienia z ich ogromnym błędem, który polega na zbyt płytkim zrozumieniu słowa "imię". Okazuje się, że te słowo w tamtych czasach nie miało tylko znaczenia, które u nas istnieje w sensie potocznym, tak jak imię "Kazik", "Franek" i "Józek". Podobie jak i w naszej kulturze imię te może mieć znaczenie, które nie ma nic wspólnego z potocznym jego rozumieniem. Np. kiedy mówimy "w imieniu prawa" wcale nie mamy na myśli, że chodzi tu o jakieś imię prawa. Podobnie było to w tamtym okresie. Spójrzmy tylko na rozpiętość znaczeniową tego słowa, które mamy zanotowane w NT:


****** Imię kogoś w znaczeniu "ten ktoś" ******************


Dz 8:5.12
5. A Filip dotarł do miasta Samarii i głosił im Chrystusa.
...
12. Kiedy jednak uwierzyli Filipowi, który zwiastował dobrą nowinę o Królestwie Bożym i o imieniu Jezusa Chrystusa, dawali się ochrzcić, zarówno mężczyźni, jak i niewiasty.
(BW)


To jest klasyczny fragment ukazujący, że głosić Chrystusa i głosić o imieniu Chrystusa jest synonimiczne.


Mt 10:22 Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. (BT)


por. Mt 24:9, Mk 13:13, Łk 21:12, J 15:21



Mt 12:21 A w imieniu jego narody pokładać będą nadzieję. (BW) (Chodzi

oczywiście o to, że w Nim będą pokładać nadzieję, a nie w samym imieniu Jezusa)


Jan. 2:23 A gdy był w Jerozolimie na święcie Paschy, wielu uwierzyło w imię jego, widząc cuda, których dokonywał. (BW)

(chodzi o to, że oni uwierzyli w Jezusa, a nie w samo jego imię). por. J 3,18


1 J 3:23 A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał. (BW) por. 1 J 5:13


por. Mt 19:29, Dz 9:16, Dz 5:41 itp.

*************** Imiona jako osoby *************************

Mt 10:41 Kto przyjmuje proroka jako (eis onoma profetou - "dla imienia proroka") proroka, otrzyma zapłatę proroka; a kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, otrzyma zapłatę sprawiedliwego. (BW)

Dz 1:15 A w owych dniach stanął Piotr wśród braci - a było tam zebrane grono (gr. ochlos onomaton - "tłum imion") około stu dwudziestu osób - i rzekł: (BW)

Ap 3:4 Lecz masz w Sardes kilka osób (onomata - imion), które nie skalały swoich szat, więc chodzić będą ze mną w szatach białych, dlatego że są godni. (BW)

Ap 11:13 I w tejże godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi, i dziesiąta część miasta zawaliła się, i zginęło w tym trzęsieniu ziemi siedem tysięcy ludzi (gr. Onomata anthropon - "imion ludzi"), pozostali zaś przerazili się i oddali cześć Bogu niebieskiemu. (BW)

Dz 3:16 Przez wiarę w imię jego wzmocniło jego imię tego, którego widzicie i znacie, wiara zaś przez niego wzbudzona dała mu zupełne zdrowie na oczach was wszystkich. (BW)

kai (i) epi (z powodu) te pistei (wiary) tou onomatos (w_imię) autou (jego) tuton (tego) hon theoreite (na_którego_patrzycie) kai (i) oidate (widzicie) esterousen (uleczyło) to onoma (imię) autou (jego) kai (i) he pistis (wiara) he (ta) di (przez) autou (niego) edoken (dała) auto (mu) ten holoklerian (pełną_sprawność) tauten (tę) apenanti (wobec) panton (wszystkich) hymon (was)


(Widzimy w tym przykładzie, że uloczone zostało imię... Czyli chodzi o to, że w tym przypadku imię to poprostu osoba)


************** Imię jako tytuł ****************************


Ap 19:13 A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże. (BW)
Ap 19:16 A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię: Król królów i Pan panów. (BW)


***********************************************************
Jeszcze inne znaczenie słowa „imię”:


Mk 9:41 Albowiem kto by napoił was kubkiem wody w imię tego, że należycie do Chrystusa, zaprawdę powiadam wam, nie straci zapłaty swojej. (BW)

Ap 3:1 A do anioła zboru w Sardes napisz: To mówi Ten, który ma siedem duchów Bożych i siedem gwiazd: Znam uczynki twoje: Masz imię, że żyjesz, a jesteś umarły. (BW)


-----------------------------------------------------------
tak więc widzimy, że Świadkowie Jehowy błędnie zinterpretowali słowa mówiące o uświęcaniu Imienia Bożego. Dobrym przykładem jest Jezus Chrystus, który zawsze uświęcał imię Boże, ale nigdy nie robił tego w sposób dosłowny. Ani razu nie zwrócił się do Swego Ojca używając słowa Jehowo (co w NT powinno wg. nauki Świadków Jehowy odbić się przez obecność słowa "Panie"). Przez cały czas nauczał o Bogu jako o swoim i naszym miłującym Ojcu. Ten fakt zdaje się nawet potwierdzać przez najbliższy kontekst, w którym mowa o imieniu Boga jest poprzedzona słowami „Ojcze”.


Mat. 6:9 A wy tak się módlcie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, Święć się imię twoje, (BW)

Jn 12:28 Ojcze, wsław Twoje imię. Wtem rozległ się głos z nieba: Już wsławiłem i jeszcze wsławię. (BT)

Jn 17:5-6 A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał.
6. Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a oni zachowali słowo Twoje. (BT)

Jn 17:25-26 Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał.
26. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich.
(BT)


Z jednej strony nasuwa mi się myśl, że właśnie Jezus takie imię objawił ludziom – chodzi o imię „Ojciec”, miłujący Ojciec, który wcześniej był postrzegany przez Żydów jako Pan, Władca, Jahwe. Wystarczy poczytać sobie kazanie na górze (Mateusz rozdział 6), aby się o tym przekonać, jak bardzo Jezus kładł na to nacisk. Oczywiście Biblia mówiła kilka razy o tym, że Jahwe jest naszym Ojcem (udało mi się doliczyć chyba tylko kilkunastu fragmentów), ale te kilka wersetów ginęło w gąszczu określeń Boga jako naszego Pana.

***

Świadkowie Jehowy są niekonsekwentni. Uważają, że wielcy odstępcy usunęli imię Boże Jehowa z Nowego Testamentu. Wobec tego powinni uznać cały Nowy Testament jako skażony, gdyż nie wiedzą, co jeszcze ci odstępcy usunęli z Pisma Świętego. Kto wie, może ci sami odstępcy usunęli słowo "Trójca" z Biblii??? Przecież taka nauka była dla nich oczywistym skandalem... Nie powinni twierdzić, że Biblia jest natchniona przez Boga, gdyż nie możliwe, aby ludzie wrodzy Bogu poprzestali tylko na zamianie imienia Jehowa na Pan. warto zwrócić uwagę, że św. Paweł tyle razy przestrzegał przed wielkim odstępstwem, ale nigdzie nie ma wzmianki przestrzeganiu przed usuwaniem imienia bożego. Nigdzie nie ma nauki o tym imieniu, nigdzie nie ma ani jednego przykładu, w którym Jezus Chrystus by się zwrócił do Ojca Jehowo lub Panie, nigdzie nie ma ani jednej nauki ani Jezusa ani apostołów, które dotyczą tego imienia. W takiej sytuacji nasuwa się wniosek, że albo odstępcom udało się usunąć nie tylko imię, ale i wszystkie nauki, które są z tym związane, albo te wielkie odstępstwo nie polegało na fałszowaniu Pisma Świętego. Świadkowie Jehowy z całą pewnością wykluczą tę drugą możliwość. Natomiast jeśli założyć, że ta pierwsza możliwość jest poprawna, to w takiej sytuacji powinni przyjąć do wiadomości, że ci odstępcy wygrali z wszechmocnym Bogiem, któremu nie udało się zachować pisma, który byłby prawdziwym nieskażonym słowem Bożym. W tym momencie ta ingerencja odstępców jest tak wielka, iż Biblii nie można już nazwać natchnioną księgą, gdyż w tym momencie bardziej uczy ona o imieniu Jezusa niż o imieniu Jego Ojca.

- Błędy seryjne.
Jest to po prostu niemożliwe, aby odstępcom udało się w sposób seryjny usunąć wszystkie imiona Boże z manuskryptów we wszystkich gałęziach. Zanim umarł ostatni apostoł Jan, te manuskrypty były już powielane. Jest to niemożliwe, aby tym wielkim odstępcom udało się przejąć wszystkie kopie i wszystkie je tak samo zmodyfikować i to w ten sposób, żeby nie zostawić żadnego historycznego śladu tej działalności, albowiem nikt z pisarzy wczesnochrześcijańskich nawet nie wspomniał o tym fakcie (no chyba że i to im się udało usunąć, ale wtedy widzimy skłonność do usuwania całych treści, a nie tylko przerabianie poszczególnych wyrazów).



Biblia wielokrotnie ukazuje nam Jezusa jako Jahwe, stwórcę nieba i ziemi, więc nic dziwnego, że lepiej było wycofać imię JHWH z NT, aby zrównać Jezusa Chrystusa z starotestamentalnym Bogiem, jeszcze bardziej ukazując jedność Ojca i Syna. W ten sposób Biblia uczy nas, że jest tylko jeden Pan niebieski, któremu służymy i Jezus jest właśnie tym Panem. W ten sposób celowo została przez Boga zatarta ta różnica, a SJ zmuszeni są na robienie tych swoich przekrętów i wymyślaniu historii wyssanych z palca z tym wielkim odstępstwem, aby zatuszować tę prawdę o tym że Jezus to jest właśnie tym Bogiem Jahwe.


Czy jest tutaj coś niespójnego logicznie? Czy przeoczyłem jakąś możliwość, która mogłaby zaprzeczyć tym moim przemyśleniom?

Pozdrawiam

Grzesiek

Dusza nieśmiertelna - podważenie argumentów ŚJ

2004-12-19, godz. 13:34

Chcałbym polecić wszystkim artykuł o nieśmiertelności duszy zatytułowany "Dusza nieśmiertelna - podważenie argumentów Świadków Jehowy". Poprzednia wersja zostawiała dość sporo do życzenia, więc zdecydowałem się to poprawić.

Serdecznie pozdrawiam

Grzesiek