Witam,
Trapi mnie jedna kwestia i mam nadzieję, że uzyskam tu interesujące mnie informacje.
Otóż jestem po rozwodzie, była żona jest Świadkiem Jehowy. Przez 4 lata miałem okazję obserwować na żywo zwyczaje i życie ŚJ.
Niestety jest pewna drażliwa kwestia będąca pozostałością rozwodu - pieniądze.
Budowaliśmy wspólnie dom i koniec końców jest taki, że była żona jest mi winna pieniądze. Owszem oferuje mi jakieś rozwiązanie ale jest ono nieuczciwe i ona doskonale zdaje sobie z tego sprawę.
Nie będę ukrywał, że jestem cierpliwy ale każdy ma swoją granicę i moja chyba została już przekroczona.
Każda próba nawet najzwyczajniejszego umówienia się na rozmowę wywołuje w niej niemal histerię i zwyczajne dogadanie się nie jest możliwe. Nie mam ochoty na sądowe rozstrzyganie sprawy i staram się zrobić wszystko aby do tego nie doszło, ze względu nie tylko na moje dobro ale też i po części jej i jej rodziny.
Wiem, że ŚJ dbają o to, żeby w społeczeństwie być postrzeganymi jako nieskazitelnie uczciwi.
Przyszła mi ostatnio myśl, żeby może skierować sprawę do starszych jej zboru, ale z tego co zaobserwowałem boję się, że sprawa rozejdzie się po kościach. Stąd też pomysł, żeby od razu wytoczyć cięższe działo i pisać do Nadarzyna.
Orientuje się może ktoś, czy "centrala" mediuje w takich lub podobnych sprawach?
- Forum Watchtower
- → Przeglądanie profilu: Tematy: metalowa_glowa
metalowa_glowa
Rejestracja: 2005-06-24Poza forum Ostatnio: 2010-12-07, 19:42
Community Stats
- Grupa: Członkowie
- Całość postów: 75
- Odwiedzin: 2351
- Tytuł użytkownika: Początkujący (1-50)
- Wiek: Wiek nie został ustalony
- Data urodzenia: Data urodzin nie została podana
-
Płeć
Nie podano
User Tools
Moje tematy
pytanie rozwodnika: możliwość mediacji Nadarzyna w kwestii spłaty d...
2010-12-06, godz. 23:03
co to jest KSK?
2007-05-19, godz. 01:14
Witam, zauważyłem, że często przy opisywaniu jakichkolwiek kwestii pojawiają się odniesienia do czegoś co jest określane jako KSK. Otóż pytanie moje brzmi: co to jest? Co oznacza ten skrót?
Judasz
2006-11-14, godz. 12:53
Tak mnie zaintrygowała ta wypowiedź Słowiczka, przepraszam, że wracam do tego:
[quote][/quote]A Judasz?? Jego osoba mnie bardzo zaciekawiła ze względu takiego że Jezus wiedział że zostanie przez Judasz zdradzony, więc skoro jego losy były z góry znane to dlaczego niewzmartwychwstanie??[quote]
Zastanawiałem się, czy tej kwestii nie można by wyjaśnić w ten sposób, że Judasz był narzędziem np. Szatana, dlatego nie zmartwychwstanie. Ale, czy to by nie oznaczało, że wtedy "zły" byłby górą?
[quote][/quote]A Judasz?? Jego osoba mnie bardzo zaciekawiła ze względu takiego że Jezus wiedział że zostanie przez Judasz zdradzony, więc skoro jego losy były z góry znane to dlaczego niewzmartwychwstanie??[quote]
Zastanawiałem się, czy tej kwestii nie można by wyjaśnić w ten sposób, że Judasz był narzędziem np. Szatana, dlatego nie zmartwychwstanie. Ale, czy to by nie oznaczało, że wtedy "zły" byłby górą?
kosmici
2005-07-23, godz. 09:22
umieszczam to w dziale humor, bo część z czytających może uznac to za zabawne lub niepoważne a nie taka jest intencja, ale później mogą się pojawiać zarzuty o umieszczenie posta w złym miejscu:)
zastanawiałem się, co by było gdyby okazało się, że istnieją kosmici, gdyby się nam objawili, bylibyśmy w stanie się z nimi porozumieć i wogóle okazało się że są to myślące istoty, które są nawet na wyższym poziomie ewolucyjnym, czy świadkowie mieliby obowiązek wręczania im strażnic i nawracania na "jedyną i słuszną" prawdę? jeśli nie to dlaczego? jeśli tak to też pytam dlaczego, znawcą biblii nie jestem, ale czy tam czasem nie przewija się wielokrotnie stwierdzenie "na ziemi"(w różnorakiej formie)
a jakby przylecieli, byliby na wyższym poziomie, czy przypadkiem nie pomylilibyśmy ich z bogami? byliby przecież w stanie czynić znaki na niebie;) wywoływać kataklizmy itp, czyli wszystko o czym mówią przepowiednie....
żeby nie było że tak sobie wymyślam...kiedy eurpejczycy przybyli do południowej ameryki, zostali przez Azteków(?, nie jestem pewien która to cywilizacja była:)) jak bogowie, ich legendy mówiły o białym człowieku z krzyżem....i jak skończyło się takie przyjęcie? ano tym, że już ich z nami nie ma:)
fajnie jeśli ktoś się uśmieje, a jeszcze milej będzie jak ktoś odpowie:)
zastanawiałem się, co by było gdyby okazało się, że istnieją kosmici, gdyby się nam objawili, bylibyśmy w stanie się z nimi porozumieć i wogóle okazało się że są to myślące istoty, które są nawet na wyższym poziomie ewolucyjnym, czy świadkowie mieliby obowiązek wręczania im strażnic i nawracania na "jedyną i słuszną" prawdę? jeśli nie to dlaczego? jeśli tak to też pytam dlaczego, znawcą biblii nie jestem, ale czy tam czasem nie przewija się wielokrotnie stwierdzenie "na ziemi"(w różnorakiej formie)
a jakby przylecieli, byliby na wyższym poziomie, czy przypadkiem nie pomylilibyśmy ich z bogami? byliby przecież w stanie czynić znaki na niebie;) wywoływać kataklizmy itp, czyli wszystko o czym mówią przepowiednie....
żeby nie było że tak sobie wymyślam...kiedy eurpejczycy przybyli do południowej ameryki, zostali przez Azteków(?, nie jestem pewien która to cywilizacja była:)) jak bogowie, ich legendy mówiły o białym człowieku z krzyżem....i jak skończyło się takie przyjęcie? ano tym, że już ich z nami nie ma:)
fajnie jeśli ktoś się uśmieje, a jeszcze milej będzie jak ktoś odpowie:)
kwestia krwi, ale nie transfuzji
2005-06-25, godz. 12:15
czy Św.J uznają coś takiego jak komunia? w sensie przyjmowania ciała pod postacia chleba i krwi pod postacią wina? bo chyba Jezus coś mówi w biblii coś na temat picia wina jako krwi..podczas ostatniej wieczerzy o ile mi wiadomo
- Forum Watchtower
- → Przeglądanie profilu: Tematy: metalowa_glowa
- Privacy Policy
- Regulamin ·