do jb: Dając ten "chory" przykład bo istotnie nie jest to normalna sytuacja, chciałem pokazać do jakiego stopnia zgorszenia moze doprowadzić tych uważam niewinnych ludzi polityka - Towarzystwa Strażnica. Dramatyzmu dodaje fakt, że sam związany jestem uczuciowo z jedną z tych osób.
Życie bez seksu - to prawdziwy koszmar. Znam parę ŚJ którzy planują wspólne życie rodzinnne a on za jej przyzwoleniem spotyka się z inną dziewczyną właśnie po to by tylko rozładować swój popęd. W ten sposób "wilk syty i owca cała".
To jest bardzo żałosne, ale takie są fakty.