Na ten temat już rozmawialiśmy z moim chłopakiem. I doszlismy do tego, że nasze dzieci będą wychowywane w wierze katolickiej. Inaczej nie moglibyśmy wziąść ślubu w kościele katolickim, bo przy takiej uroczystości osoba z innej wiary podpisuje jakiś dokument że dzieci będą wychowywane w wierze katolickiej. Tak mi kiedyś powiedział ksiądz katolicki. Czy to prawda to nie wiem. No ale temat dzieci mamy "obgadany".
Ze strony mojego chłopaka nie obawiam się, że zmieni nagle zdanie i zmusi mnie, i w przyszłości moje dzieci, do tego żebyśmy byli ŚJ. Ale nie jetem pewna reszty jego środowiska. Nie chce żeby ktoś w przyszłości wywierał jakieś presje na nasz zwiazek.
- Forum Watchtower
- → Przeglądanie profilu: Posty: Alka
Alka
Rejestracja: 2005-10-19Poza forum Ostatnio: 2005-10-27, 12:26
Community Stats
- Grupa: Członkowie
- Całość postów: 4
- Odwiedzin: 993
- Tytuł użytkownika: Site Admin
- Wiek: Wiek nie został ustalony
- Data urodzenia: Data urodzin nie została podana
-
Płeć
Nie podano
User Tools
Moje posty
W temacie: Małżeństwo ze Świadkami Jehowy
2005-10-20, godz. 11:30
W temacie: Małżeństwo ze Świadkami Jehowy
2005-10-20, godz. 07:58
Ja i mój chłopak jesteśmy ze sobą, ale nie żyjemy razem. ja mieszkam u siebie, a on u siebie. Może źle się wyraziłąm na początku, po prostu od 5 lat spotykamy się ze sobą. Mój chłopak nie nalega na zalegalizowanie związku, bo wie, że teraz zależy mi na tym by skończyć studia. Potem oczywiście będzie ślub bo obydwoje tego chcemy. Abym ja mogła nadal być w mojej wierze, wieźmiemy ślub w kościele katolickim. Bo takie zawarcie małżeństwa z osobą z innej wiary w kościele katolickim jest możliwe. Ślub cywilny oczywiście też będzie.
Co do tego czy on jest praktykującym ŚJ, to trudno mi powiedzieć. Staramy się nie poruszać tematów związanych z jego religią. Ale z tego co wiem chodzi na spotkania, chociaż mówi mi, że stara się w tym ograniczać. Wiem napewno, że nie chodzi po domach. Myśle, że jest to plus.
Zauważyłam, że nie trzyma sie on tak kurczowo tego co uczą go, w jego wierze. Ale nie chce z niej zrezygnować, bo mówi że lubi chodzić na takie spotkania.
Pisaliście że za spotykanie się z osobą niewierzącą mogą go wylkuczyć ze zboru. To dlaczego tego jeszcze nie zrobili?? Czy coś jest tutaj nie tak??
Co do tego czy on jest praktykującym ŚJ, to trudno mi powiedzieć. Staramy się nie poruszać tematów związanych z jego religią. Ale z tego co wiem chodzi na spotkania, chociaż mówi mi, że stara się w tym ograniczać. Wiem napewno, że nie chodzi po domach. Myśle, że jest to plus.
Zauważyłam, że nie trzyma sie on tak kurczowo tego co uczą go, w jego wierze. Ale nie chce z niej zrezygnować, bo mówi że lubi chodzić na takie spotkania.
Pisaliście że za spotykanie się z osobą niewierzącą mogą go wylkuczyć ze zboru. To dlaczego tego jeszcze nie zrobili?? Czy coś jest tutaj nie tak??
W temacie: Małżeństwo ze Świadkami Jehowy
2005-10-19, godz. 18:20
A ja żyje w związku ze Świadkiem Jehowy już od 5 lat. Wprawdzie nie zalegalizowaliśmy jeszcze naszego związku, ale mamy taki zamiar. Ja jestem katoliczką i nie wyobrażam sobie że miałabym zmienić wiare. On ogranicza swój udział na zebraniach, chociaż także nie ma zamiaru zrezygnować ze swojej wiary (co mnie strasznie martwi). Ważne jest dla nas, że naprawde się kochamy. Chociaż przeraziło mnie, gdy dowiedziałam sie, że ludzie z jego środowiska zaczną ingerować w nasz związek. Jakim prawem?? A z drugiej strony pocieszam sie faktem, że już 5 lat jesteśmy ze sobą i nikt z jego wiary nie wtrącał się w nasz związek!!!
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Forum Watchtower
- → Przeglądanie profilu: Posty: Alka
- Privacy Policy
- Regulamin ·