Skocz do zawartości


Agatka

Rejestracja: 2005-12-15
Poza forum Ostatnio: 2006-06-08, 16:48

Moje posty

W temacie: Pamiątka - nowi uczestnicy

2006-04-15, godz. 20:40

Z tego co wiem to pamiątka była 12 w środe, a dzisiaj sie dowiaduje od kolegi, że nasz wspólny kolega(ŚJ) wyjechał w piątek właśnie na pamiątke chyba do Lublina. czy Krakowa...czyli jak to wkońcu jest???

W temacie: HOROSKOP DLA KAŻDEGO :D

2006-04-09, godz. 08:47

:lol: świetne, a najlepsze jest to, że prawie wszystko sie zgadza... :D
I tak się zastanawiam czy sam to wymyśliłeś.... :)

W temacie: watchtower.vodka.at

2006-02-20, godz. 13:10

A u mnie działa tylko jedno, reszta nie :(

W temacie: Odwiedzili mnie SJ...

2006-02-18, godz. 17:59

Mnie również odwiedzili ŚJ a dokładniej dwie młode diewczyny, chciały one wręczyć mi broszurke na temat "jak się odchudzać" (czy coś w tym stylu :P ) tyle że ja jestem już bardzo chuda (i to było widać) więc mówie że nie dziękuje a te dalej próbują mi to wcisnąć, (a widze że mają tam dużo innych) po kilku minutach zorientowały się i dały mi coś w stylu "jak być szczęśliwym" (gdzie pisało że picie alkoholu jest dobre)
Tak się zastanawiam co tam było w tej broszurce, bo chyba nie reklamowali jakiegoś produktu na odchudzanie B)

W temacie: moja ukochana/mój ukochany jest ŚJ

2005-12-15, godz. 19:26

A więc zakochałam się się w Świadku Jechowy
Znamy się wsumie od niedawna (choć jak się okazało zna się on z byłym chłopakiem mijej koleżanki, i pewnie stąd wie że mi się podoba :) on mówi mi "cześć", czasem ze sobą rozmawiamy ( ale to ja inicjuje te nasze rozmowy :(
niekiedy mam wrażenie że mu na mnie zależy ( nikt się tak do mnie pięknie nie uśmiecha, z nikim mi się tak dobrze nierozmawia)...

Druga sprawa jest taka że on prawdopodobnie ma dziewczyne,( tyle że nikt ich nigdy nie widział, a ona prawdopodobnie jest z jego wiary)
Kiedy się wcześniej dowiadywałam to wszyscy twierdzili że nie ma , ale ja ich widziałam, a po jakimś czasie na czyjejś 18stce sam powiedział że zerwali , bo je rodzice uważali ten związek za nieodpowiedni, a pozatym nie chcieli jej puścić na te urodziny)
a jak sie teraz go ten znajomy pytał o to czy z kimś chodzi to dopiero po jakimś czsie sie przyzanał że ma dziewczyne
I nie4ch mi ktoś powie o co tu tak właściwie chodzi...