Kiedyś spotkałem sie z niezbyt dokłądnym tłumaczeniem z angielskiego gdzie używano terminu "przedawkowanie" w odniesieniu do przestępstw finansowych (oszustw) - po polsku powiedzielibyśmy że przestępcę finansowego zgubiła chciwość i nieuwaga. Za dużo chciał, w tym sensie "przedawkował". Tamten (finansowy, z innego forum) artykuł zasugerował mi że słowo "przedawkowanie" może być w języku angielskim wieloznaczne. Stąd moje pytanie. Ale skoro już sie wyjaśniło że chodzi o narkotyki, to ok.Nie spotkałam się z użyciem terminu "przedawkowanie" w odniesieniu do przestępczych czynności o charakterze seksualnym wobec ofiary wykorzystywania seksualnego.
- Forum Watchtower
- → Przeglądanie profilu: Posty: Sebastian Andryszczak
Sebastian Andryszczak
Rejestracja: 2006-01-20Poza forum Ostatnio: 2012-05-15, 19:31
Community Stats
- Grupa: Członkowie
- Całość postów: 6348
- Odwiedzin: 22520
- Tytuł użytkownika: BYŁEM Świadkiem Jehowy
- Wiek: 52 lat
- Data urodzenia: Kwiecień 23, 1972
-
Płeć
Mężczyzna
-
Lokalizacja
Karpacz
User Tools
Ostatnio byli
Moje posty
W temacie: UK: ŚJ skazany za nadużycia seksualne wobec trzynastolatki
2010-12-08, godz. 23:31
W temacie: Wspólne zamieszkiwanie rodziny podzielonej wyznaniowo, prawa lokatorów
2010-12-08, godz. 17:43
na jakich przesłankach opieracie że dzieci mają (wg prawa świeckiego) prawo mieszkać?
czy pokrewieństwo ogranicza prawa własności?
ciekawi mnie także, co tzn. (w tym konkretnym przypadku) "podporządkować się zasadom"?
jeśli właściciel mieszkania żąda np. nie wyprawiania zakrapianych alkoholem imienin czy urodzin, mogę to zrozumieć.
nawet jeśli żąda nie przynoszenia choinki ani bombek w okresie świątecznym, także jeszcze mieści sie to w granicach mojego zrozumienia (wg mnie, wtedy naruszałby normy społeczne ale w mało drastyczny sposób który w mojej ocenie powinien być jeszcze tolerowany).
jeśli żada od dzieci że mają zaprzestać praktykowania dotychczasowej religii (np. nie chodzić do kościoła) i praktykować ŚJ, to juz jest przegięcie.
czy pokrewieństwo ogranicza prawa własności?
ciekawi mnie także, co tzn. (w tym konkretnym przypadku) "podporządkować się zasadom"?
jeśli właściciel mieszkania żąda np. nie wyprawiania zakrapianych alkoholem imienin czy urodzin, mogę to zrozumieć.
nawet jeśli żąda nie przynoszenia choinki ani bombek w okresie świątecznym, także jeszcze mieści sie to w granicach mojego zrozumienia (wg mnie, wtedy naruszałby normy społeczne ale w mało drastyczny sposób który w mojej ocenie powinien być jeszcze tolerowany).
jeśli żada od dzieci że mają zaprzestać praktykowania dotychczasowej religii (np. nie chodzić do kościoła) i praktykować ŚJ, to juz jest przegięcie.
W temacie: Zmiana finansowania budow sal krolestwa
2010-12-08, godz. 17:36
Czy to jest legalne i czy w oparciu o treść deklaracji wekslowej (pożycza WTS zborowi czyli WTS przekłada forsę z lewej do prawej kieszeni) można by bronić sie powołaniem na art. 58 oraz art. 83 a także art. 5 kodeksu cywilnego (czynność pozorna, czynność fikcyjna, czynność niezgodna z zasadami współżycia) czy też jest weksel i nie ma zmiłuj się?Ale jeśli starsi rzeczywiście podpisują jakieś weksle, to własnym majątkiem ręczą, że zbór spłaci udzieloną mu pseudopożyczkę.
Innymi słowy, w takim wypadku pożyczka byłaby na niby, ale zabezpieczenie jej spłaty już całkiem realne ...
W temacie: Prośba o pomoc
2010-12-08, godz. 00:07
w tej chwili udziela się tutaj niejaki Iam, bluźnierca nadużywający imienia Jahwe (ja jestem)
inny aktywni SJ szybko sie powykruszali.
inny aktywni SJ szybko sie powykruszali.
W temacie: Zmiana finansowania budow sal krolestwa
2010-12-07, godz. 20:18
skoro są weksle interesuje mnie treść tzw. "deklaracji wekslowej" -- i czy ona w ogóle istnieje?
- Forum Watchtower
- → Przeglądanie profilu: Posty: Sebastian Andryszczak
- Privacy Policy
- Regulamin ·