Skocz do zawartości


saraj

Rejestracja: 2006-01-22
Poza forum Ostatnio: Informacja prywatna

Moje posty

W temacie: [Drastyczne] Sadystyczna przybrana matka uznana winną!

2007-03-23, godz. 17:46

Ciekawe, że zrobili to jak znalazła się w sądzie.



Czesiu ,bo w organizacji nie przeraża tak złe i bestialskie postępowanie ,ale bardziej rozgłos, który może przynieść ujmę "przenajświętszej".

Tam wyznaje sie zasadę :Przede wszystkim organizacja, choćby po trupach nawet najbliższych osób.

Osobiście znam przykłady złego traktowania dzieci nawet przez tzw."brata z ostatka" nie będę wchodzić teraz w szczegóły,bo to i tak już nic nie da .Chłopak uciekł z domu życie ma już zniszczone.
Starsi oczywiście załatwili sprawę ,wykluczyli dzieciaka i organizacja dalej jest cacy, a tata z mamą dalej chodzą i uczą ludzi życia po Bożemu.


Pozdrawiam



ps.Oczywiście jest tam też wielu szczerych i normalnych ludzi, którzy żyją w/g zasad Bożych i nie na pokaz.

W temacie: kawały inne

2007-03-13, godz. 21:13

O!? Proszę! A mówi się, że śJ nie mają poczucia humoru. ;)



Jak to nie mają ? A my to niby kim byliśmy ? :P :D

W temacie: "Tajna akcja"

2006-09-26, godz. 11:31

Towarzystwo zna jeszcze inne formy konspiracji, kamuflaż występuje wtedy gdy nadzorca chowa gajer do szafy zakłada sportowe ciuchy i idzie na miasto tropić zagubione drugie owce np. na dyskotece, tutaj Towarzystwo w swoim "Tajnym Poradniku Nadzorcy" radzi dopuścić się kradzieży, bo jak mówi biblia kradzież bywa w słusznych przypadkach uzasadniona, wszyscy przecież znamy historię okradzionych Egipcjan. Nasz nadzorca nie będzie okradał Egipcjan, tylko ukradnie cudzą tożsamość, aby móc przedstawić się drugiej owcy w dyskotece, ponadto jak podaje "Tajny Poradnik Nadzorcy" trzeba następnie posłużyć się kłamstwem, kłamstwo w dobrej wierze jest przecież o.k., wszyscy znamy historię Abrama, tutaj jednak nadzorca posłuży się bajerem aby uwieść bezbronną drugą owcę. Moment kulminacyjny nastąpi podczas wizyty pasterskiej, gdzie Nadzorca w asyście dwóch braci starszych ujawni swoją prawdziwą tożsamość drugiej owcy i udzieli odpowiednich pouczeń. :D :lol:



I w ten sposób wilk (nadzorca) syty i uratowana od "światusów" owca cała :P :lol:

LD to się nazywa właściwe i korzystne dla obu stron wprowadzenie w czyn nauk "niewolnika " :D

Brawo bracie chyba przyjmę Cię na osobistego doradcę :rolleyes: :P

W temacie: "Tajna akcja"

2006-09-26, godz. 07:25

Ten model jeszcze nie przenika przez matryce LCD, ale ciągle wzrastająca rozdzielczoć monitorów może kiedyś to umożliwi. :)



Aż starach pomyśleć co to będzie jak technika pójdzie do przodu :o chyba już muszę zacząć ćwicyć kamuflaż :P :D

W temacie: "Tajna akcja"

2006-09-21, godz. 09:27

Wczoraj pisałem o Tajnych agentach, a co można powiedzieć o tajnych agentkach, wszyscy znamy Matę Hari, a co by się okazało gdyby szpiegiem była Mata Saraj? :huh:



A co jeszcze mnie nie przejrzałeś w tych cudownych okularach ? :P :ph34r: