Jak Ĺatwo zauwaĹźyÄ, Tomasz mĂłwi o gwoĹşdziach (l. mn.), ktĂłre przebiĹy rÄce Jezusa, a nie o gwoĹşdziu (l. poj.), jak przedstawiajÄ to ĹJ w swoich publikacjach. ByĹy wiÄc co najmniej dwa gwoĹşdzie ktĂłre przebiĹy obie rÄce. Jest to sensowne tylko w przypadku przybicia do poprzecznej belki krzyĹźa.
Jak tĹumaczÄ to ĹJ? SugerujÄ , Ĺźe Tomasz miaĹ na myĹli takĹźe stopy Jezusa! Nie wiadomo co Tomasz miaĹ na myĹli, ile wczeĹniej wypiĹ z Ĺźalu i czy bolaĹa go gĹowa po nadmiarze wina, ale w Biblii, w PiĹmie ĹwiÄtym, ponoÄ natchnionym duchem boĹźym, ponoÄ najwyĹźszym autorytecie dla ĹJ (co nie jest prawdÄ , jak to wynika z ich wĹasnych publikacji), jest napisane o gwoĹşdziach w rÄkach. O gwoĹşdziach w rÄkach mĂłwi teĹź apokryficzna ewangelia Piotra.
Nie da siÄ, jak czasami chcÄ ĹJ, umieĹciÄ tej tablicy nad gĹowÄ a pod skrzyĹźowanymi rÄkami: byĹa po prostu za wielka. Napis na niej brzmiaĹ "To jest Jezus, KrĂłl Ĺźydowski" (Mat 27:37) lub "Jezus Nazarejczyk, KrĂłl Ĺźydowski" (Jn 19:19) i byĹ napisany w 3 jÄzykach: hebrajskim, ĹaciĹskim i greckim. ByĹ wystarczajÄ co duĹźy, aby moĹźna go byĹo przeczytaÄ stojÄ c blisko krzyĹźa (Jn 19:20).
Wg BT: "ZaprawdÄ, zaprawdÄ, powiadam ci: Gdy byĹeĹ mĹodszy, opasywaĹeĹ siÄ sam i chodziĹeĹ, gdzie chciaĹeĹ. Ale gdy siÄ zestarzejesz, wyciÄ gniesz rÄce swoje, a inny ciÄ opasze i poprowadzi, dokÄ d nie chcesz. To powiedziaĹ, aby zaznaczyÄ, jakÄ ĹmierciÄ uwielbi Boga."
W j. polskim okreĹlenie wyciÄ gniesz nie okreĹla kierunku wyciÄ gniÄcia rÄ k. Jednak w angielskim uĹźyte okreĹlenie stretch out oznacza raczej wyciÄ gniÄcie rÄ k na boki, natomiast wyciÄ gniÄcie w gĂłrÄ (jak chcÄ to widzieÄ ĹJ) powinno byÄ oddane raczej przez stretch up. Zwrotu tego uĹźyto na przykĹad w apokryficznych aktach Andrzeja (...and the one part of thee stretcheth up toward heaven...).